blog
1
2023-11-01
Dziecięce lęki - jak pomóc dzieciom je oswoić?
Lęk i strach są naturalną częścią życia, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Spełniają funkcje obronne, ostrzegają przed zagrożeniem. Dlatego nie da się ich wyeliminować ze swojego życia – ani życia naszych dzieci – choćbyśmy bardzo chcieli. Dzieci mogą się bać różnych rzeczy i doświadczać różnych rodzajów lęków w zależności od cech osobowości, doświadczeń i wieku.
Strach czy lęk?
Zacznijmy od rozróżnienia lęku i strachu.
Strach jest reakcją organizmu na realne zagrożenie, konkretną sytuację mającą miejsce tu i teraz (na przykład może to być groźnie wyglądający starszy kolega, który idzie w naszym kierunku). Mobilizuje organizm do ucieczki i mija wraz z ustąpieniem niebezpieczeństwa.
Lęk to emocja, która często jest mniej sprecyzowana niż strach. Może obejmować niepokój, obawy czy niepewność związane z przyszłością lub okolicznościami, które niekoniecznie wiążą się z natychmiastowym zagrożeniem. Tu przykładem może być lęk przed występem teatralnym czy przed skokiem z wysokości.
U dzieci często mamy do czynienia z tak zwanymi lękami rozwojowymi. Innymi słowy, dzieci w różnym wieku boją się różnych rzeczy. Dwulatki boją się głośnych dźwięków. U przedszkolaków może się pojawić lęk przed obcymi, dzikimi zwierzętami, ciemnością, burzą, dziwnymi miejscami, jak piwnica, strych, a także że mama nie wróci albo że ktoś chowa się pod łóżkiem. W tym wieku pojawiają się też lęki przed światem nadprzyrodzonym – duchami, upiorami. W wieku szkolnym dochodzą lęki związane z funkcjonowaniem społecznym: przed zgubieniem się, oceną innych, publicznymi wystąpieniami. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia ze strachem przed ciemnością, separacją, czy pierwszym dniem w szkole, rodzice mogą odgrywać istotną rolę w jego oswajaniu.
Co mówić, a czego nie, kiedy dziecko się boi?
„Nie ma się czego bać”, „To nic takiego”, „Przestań płakać”, „Trzeba być odważnym”, „No wiesz, taki duży chłopak, a się boi”, „Nie przesadzaj”.
Dlaczego nie powinniśmy w ten sposób zwracać się do dziecka? Bo to może sprawić, że poczuje się ono niezrozumiane, niewystarczające; komunikować, że to, co przeżywa, jest mało ważne. W przyszłości może to rodzić brak zaufania do własnych uczuć i zniechęcić do dzielenia się swoimi przeżyciami i emocjami z rodzicami. Kiedy dziecko się boi, ważne jest, aby okazywać mu empatię i dawać wsparcie w radzeniu sobie z lękiem. Oto kilka komunikatów, których mogą użyć rodzice, aby pomóc dziecku w sytuacji lęku:
„Rozumiem, że się boisz” Okazanie zrozumienia i uznanie uczuć dziecka jest kluczowe. Dziecko potrzebuje wiedzieć, że jego lęki są ważne i akceptowane.
„Co dokładnie sprawia, że się boisz?” Zachęcenie dziecka do podzielenia się swoimi obawami może pomóc w zrozumieniu ich źródła.
„Jestem tu, aby ci pomóc” Dziecko uzyska pewność, że rodzice są obok niego, gotowi, by pomóc.
„Co możemy zrobić razem, żebyś poczuł się lepiej?” To zachęta do wspólnego szukania rozwiązań lub strategii radzenia sobie z lękiem.
„To normalne, każdy czasami się boi, ja też” Taki komunikat uświadamia dziecku, że lęki są częścią życia i każdy ich czasami doświadcza.
„Ja też się czasem boję” Warto podzielić się z dzieckiem własnymi wspomnieniami z dzieciństwa. Dzieci uwielbiają słuchać opowieści rodziców o tym, jak byli mali.
Oswój lęk
Ważną strategią działania, niezależnie od wieku dziecka, jest „wyciągnięcie lęku z jego głowy”, czyli sprawienie, by stał się on czymś zewnętrznym, co można kontrolować, a więc mieć na niego wpływ. Co może pomóc? Na przykład:
- narysowanie najstraszniejszego potwora, który mógłby kryć się pod łóżkiem, a następnie dorysowanie mu śmiesznych elementów,
- wspólne sprawdzenie, czy rzeczywiście ktoś jest pod łóżkiem,
- narysowanie swojego lęku, opowieści z własnego dzieciństwa,
- testowanie metod relaksacyjnych, takich jak oddychanie czy wyobrażanie sobie spokojnego miejsca,
- spacer po okolicy w ciemności z latarkami.
Na koniec warto zaznaczyć, że bardzo przydatne jest czytanie historii i bajek terapeutycznych, których bohaterowie także czegoś się boją. Daje to dzieciom możliwość identyfikowania się z postacią i odniesienia do własnych lęków.
Ula Młodnicka
autorka Bądź sobą, Pinku! Książa o asertywności i stawianiu granic dla dzieci i rodziców trochę też