Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia (ebook) (audiobook) (audiobook)

Recenzja: Insta i FB osobisty i firmowy, Bartkowiak Radosław

"Autoterapia. 100 dni do szczęśliwego życia" to skuteczny poradnik który pozwala przeciwstawić się napotkanym przeszkodom jakie stawia na naszej drodze życie. Choroby, kłopoty finansowe, stresująca praca, chaos informacyjny oraz inne również negatywne bodźce oddziaływają na nasza psychikę. Tracimy wiele energii by wyjść z kłopotów i znaleźć wewnętrzną stabilizację. Zanim zdecydujemy się na często kosztowną psychoterapię, możemy przepracować swoje problemy korzystając z tego poradnika. Adam Zemełka jest doktorem nauk społecznych w zakresie psychologii oraz doktorem nauk o zdrowiu. jego "podręcznik" to wartościowa publikacja w której znajdziemy 100 sesji, dni do szczęśliwego życia. Każda z sesji zawiera wprowadzenie, opisuje ciekawy przypadek, jego możliwe rozwiązania oraz ćwiczenie z którym musimy się zmierzyć we własnym zaciszu. Publikacja to mądre spojrzenie na problemy psychiczne społeczeństwa a także jest dla każdego z nas próbą odnalezienia drogi do samego siebie.

Recenzja: opsychologii.pl, Sabina Sadecka

Autoterapia zdaje się czasem wydarzać sama z siebie. Ten spacer, to zdjęcie, przeczytanie tamtego artykułu w kobiecym czasopiśmie, chwycenie za pióro i pisanie. Głęboko wierzę, że jednak tymi wyborami nie rządzi przypadek, a ta część nas, która naprawdę wie, które ścieżki w naszej wewnętrznej dżungli wybierać. Próbując różnych smaków doświadczeń, trafimy na te, które najlepiej potrafią zaspokoić nasze głody. I przechowując pamięć o nich, sprawdzamy co jakiś czas, czy nadal nas sycą, czy w nowym kontekście nie potrzebujemy szukać innych sposobów na przedzieranie się przez oszałamiający las naszego wnętrza. Bo przecież w dżungli jest nie tylko trudno, jest też jednocześnie niesamowicie pięknie. Przystajemy, żeby posłuchać śpiewu ptaków, nabrać powietrza w piersi, ale i by sprawdzić, czy ta liana to nie wąż. I ruszamy dalej, bogatsi o kolejne przeżycie. Nie każdy jednak jest gotowy takie wycieczki odbywać zupełnie samemu, bez zewnętrznego wsparcia. Dobrze, gdy proces, który często zaczyna się właśnie od prób autoterapeutycznych, znajduje swoje ustrukturalizowanie i rozwinięcie w procesie psychoterapeutycznym, który pozwala nam eksplorować dżunglę dużo bezpiecznej, razem. Z przewodnikiem, z przewodniczką. Są jednak takie sytuacje i konteksty, gdy jedyną dostępną ścieżką w danym momencie jest autoterapia. Wspaniale jest mieć zasoby na psychoterapię i choć kusząca jest myśl, że zawsze możemy zrobić coś, żeby na nią móc sobie pozwolić, to jednak nie dam się jej zwieść. Bywa, że dziś maczeta jest w stanie odsłonić tylko autoterapeutyczną drogę. Myślę, że wartościowa jest pamięć o tym, że i w sytuacji podążania drogą autoterapii możemy mieć towarzysza. Jednym z nich może być dobry poradnik. Książkę „Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia” dr. Adama Zamełki warto rozważyć przy pakowaniu plecaka na wyprawę do naszego wewnętrznego lasu tropikalnego. Lubię myśleć o autoterapii jako o byciu przy sobie z otwartością i ciekawością. Przede wszystkim widzę ją jako budowanie swojego dobrostanu, sprawdzanie swojego zasobnika i porządkowanie go – tu coś dołożę, tamto schowam, bo w tym momencie nie działa. Może być też pięknym uzupełnieniem psychoterapii, pozwalając stawiać pewniej stopy na własnej rozwojowej drodze. Poradnik Adama Zamełki wpisuje się właśnie w takie rozumienie autoterapii. Osobiście ma dla mnie funkcję terapeutyczną już poprzez swoją okładkę. Kiedy biorę go do ręki, mój umysł zwalnia, kojąc się ulubionymi kolorami – różem i błękitem. Do tego przedstawia zachodzące słońce odbijające się w morzu. Od razu mój wydech staje się dłuższy niż wdech i mogę przechodzić z przepakowanej wszystkim codzienności do spotkania ze sobą. To nie jest książka do przeczytania. To książka do eksperymentowania, łączenia kropek i oglądania tych samych pomysłów z perspektywy różnych podejść terapeutycznych. Choć jej kanwę stanowi REBT (racjonalno-emotywna terapia zachowań) to zgodnie z zaleceniami jej twórcy, Alberta Ellisa, autor poradnika nie ogranicza się tylko do tego podejścia. Treści książki przyświeca myśl, że zamiast kurczowo trzymać się jednej metody wsparcia, warto otwierać się na inne, gdyż „nikt nie ma patentu na nieomylność oraz na skuteczność terapeutyczną. Istnieje mnóstwo różnych dróg, z których wiele okazać się może wartymi przejścia”. Autor poradnika w ciekawy sposób pokazuje punkty, w których łączą się różne nurty, co pozwala patrzeć szerzej na przybliżane modele terapeutyczne. Z wielką przyjemnością odnajdywałam sesje, w których były nawiązania do bliskich mi podejść, takich jak TSR (terapia skoncentrowana na rozwiązaniach) czy ACT (terapia akceptacji i zaangażowania). Poradnik wypełnia rzetelna psychoedukacja, ale myślę, że to także dobra pozycja dla coachów, studentów i studentek psychologii czy nawet absolwentów, absolwentek, którzy i które rozglądają się po świecie rozwojowym i terapeutycznym i z lotu ptaka mogą tu zobaczyć różne odcienie nurtu poznawczo-bahawioralnego – wiele ćwiczeń opartych jest na pracach wspomnianego Ellisa, pojawia się też Beck czy Maultsby. Książka Adama Zamełki jest tak wielowymiarowa jak sama autoterapia – autor sięga też do myśli starożytnych filozofów czy Miltona Ericksona, odnajdujemy tu też sesje w oparciu o założenia neurobiologii i mindfulnessu, natrafimy na model zmiany Prochaski i DiClemente, modele GROW czy analizę SWOT i sposoby na efektywne zarządzanie czasem. Każde ćwiczenie jest osadzone w kontekście; wiemy nie tylko po co je robimy, ale i z jakiego nurtu pochodzi, co jest dla mnie ogromnym zasobem tej książki. A zwieńczenie stu sesji napisaniem listu do siebie z przyszłości jest dla mnie potwierdzeniem, że moje ukochane całym sercem pisanie terapeutyczne jest zauważane i wnoszone do procesów (auto)terapeutycznych. Jednak ćwiczeniem, także opartym na pisaniu, które najbardziej mnie poruszyło, jest genogram zasobów, który autor poznał na jednym z warsztatów TSR. Ten przypominający drzewo genealogiczne diagram zawierać ma nie tylko imiona członków rodziny, ale i innych ważnych osób z naszego kręgu, uzupełnione o umiejętności lub wartości, które tej osobie zawdzięczamy lub których chcielibyśmy się od niej nauczyć. Genogram zasobów nie wyklucza także tych osób, których pozornie nie widzimy jako wnoszących czegokolwiek dobrego do naszego życia – a jednak zachęca do odnalezienia choćby jednej mikrorzeczy, którą moglibyśmy chcieć od nich przejąć. Zostaję z eksploracją zasobów za pomocą tego ćwiczenia na dłużej. Co ważne, mimo że większość ćwiczeń oparta jest o techniki przebudowy mechanizmów myślenia i działania, cały czas czuć delikatny humanistyczny oddech autora, który z czułością i szacunkiem odnosi się do naszych prób poruszania się po wspomnianej przeze mnie na początku wewnętrznej dżungli. Wiara w człowieka i jego unikalną ścieżkę, wachlarz narzędzi, które nie mają być czarodziejską różdżką a możliwościami do posmakowania czy przymierzenia, przybliżanie różnych sposobów na oglądanie i budowanie swoich zasobów i korzystanie z nich ku życiu, które chcemy witać każdego dnia – sprawiają, że „Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia” odkładam z poczuciem, że patrzymy z autorem przez podobne soczewki. I że to spojrzenie ma wiele wspólnego z Rogersowym widzeniem człowieka jako zachodu słońca. Może nieprzypadkowo właśnie taki niezwykły zachód widnieje na okładce tego poradnika?

Recenzja: Wysokowrażliwy PODCAST, Leduchowska Małgorzata

Są takie książki, które z pozoru mogą wydawać się oczywiste. Mogą też sprawiać wrażenie wałkowania tego samego tematu kolejny i kolejny raz. Nic bardziej mylnego. Dlaczego? Zakładamy wielokrotnie, że jeśli coś wiemy, to znaczy, że nic nowego z czegoś, co już wiemy, nie wyciągniemy. Albo prościej: skoro to wiem, to strata czasu. Wcale tak nie jest! Wielokrotnie przekonałam się na własnej skórze, że mimo, iż coś wiem, zupełnie z tego nie korzystam. Bo nie było okazji, bo zapomniałam o tym, bo... nie byłam na to gotowa. Książka "Autoterapia" jest w wielu miejscach zaproszeniem do tego, co już wiem, ale chociażby rozdziały, w których kolejny raz zetknęłam się z przepracowywaniem niewspierających przekonań i konstrukcji myślowych, zaprosiły mnie do osobistej rewizji tego, gdzie się zaplątałam. I zdołałam dzięki temu z tego wychylić noc. To już coś. To na prawdę dużo! Te 100 dni autoterapii, do których zaprasza autor przyczynią się każdemu, nawet tym, którzy pozjadali już rozwojowo, na wszelkich poradnikach, wszystkie rozumy. Przyda się także tym, którzy rozpoczynają pracę nad sobą. A na koniec przyda się ta lektura wszystkim, którzy wspierają innych w rozwoju. Gotowy program 100 dni pracy ze sobą w zasięgu ręki. Czy można chcieć czegoś więcej?

Recenzja: dlaLejdis.pl, AP

O zdrowiu psychicznym mówi się coraz więcej i coraz bardziej otwarcie. I bardzo dobrze. Terapia przestaje być tematem tabu. Coraz więcej informacji na temat profilaktyki zdrowia psychicznego pojawia się w przestrzeni publicznej, coraz chętniej w tym temacie głos zabierają osoby popularne, dzieląc się swoimi doświadczeniami. O plusach tych zmian chyba nie trzeba nikogo przekonywać, zgrożeniem jest jednak to, że wraz ze zwiększonym przepływem informacji, pojawia się też coraz więcej samozwańczych ekspertów. Dlatego tak ważny jest dla mnie autor książek o tej tematyce, po jakie sięgam. „Autoterapię. Sto dni do szczęśliwego życia” napisał dr Adam Zemełka. Doktor nauk o zdrowiu, nauk społecznych z zakresu psychologii, neuropedagog, psychoterapeuta. To dało mi solidną podstawę do sięgnięcia po "Autoterapię". Książka składa się ze stu krótkich sesji (rozdziałów). Poruszane są w nich różne zaganienia, m.in. temat lęku i radzenia sobie z nim, kwestia poczucia wstydu, reagowania na zmiany, umiejętności odpoczywania. Każda z sesji może być czytana osobno, choć są one też między sobą powiązane, więc żeby dobrze rozumieć odwołania autora, dobrze jest zapoznawać się z nimi w kolejności. Nawet jeśli to oczywiste stwierdzenie, to je i tak zapiszę: Ta książka nie zastąpi nikomu terapii, natomiast jeśli szukacie pozycji, która albo wesprze wasze działania, albo pomoże wam pochylić się nad tym, czego na co dzień doświadczacie, to trafiliście idealnie. Tym, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło, jest ciepło bijace od tej książki. Dla mnie miała ona trudną do wyjaśnienia moc uspokajania moich rozbieganych myśli. Spokój z niej płynący pozwala skupić się na refleksji o omawianym zagadnieniu. Na końcu każdego rozdziału pojawia się ćwiczenie, które z jednej strony podsumowuje to, co było analizowane w trakcie sesji, z drugiej pomaga przeanalizować zagadnienie na swoim przykładzie. Zadania do wykonania opisane są w bardzo czytelny sposób, nie narzucają nam sposobu analizy, ale zdecydowanie pomagają zrozumieć własne myśli i emocje, a także poukładać sobie w głowie. Te ćwiczenia właśnie były dla mnie jednym z najbardziej wartościowych i najmocniejszych elementów książki. „Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia” jest książką, którą trzeba dawkować. Zdecydowanie polecam podejście zapoznawania się z jedną sesją dziennie (w końcu tytuł mówi o stu dniach docierania do "szczęśliwego życia"). I choć może ta obietnica jest trochę na wyrost, to jednak po przeczytaiu książki i spędzeniu dodatkowo czasu na analizie moich ćwiczeń stwierdzam, że więcej jest samoświadomości, otwartości myślenia, a przede wszystkim akceptacji. Książka dr Zemełki przypomina mi trochę taką domową apteczkę – do której zawsze można sięgnąć w razie potrzeby (wracając np. do poszczególnych rozdziałów), choć nie zastąpi ona oczywiście wizyty u lekarza.

Recenzja: CZYTADŁO, BUCH JAGODA

„Autoterapia nie polega na tym, by recytować wzorowo podręczniki psychologiczne, lecz by znaleźć skuteczny sposób rdzenia sobie z problemami.” "Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" to poradnik, który ma pomóc czytelnikom odnaleźć spokój, pełnię i szczęście w swoim życiu. Korzystając z zasobów, które już posiadamy i za pomocą skutecznych technik przedstawionych w książce, można pokonać wiele trudności, z jakimi się borykamy. „Autoterapia” ma swoje korzenie w blogu, który autor prowadził razem z doświadczoną psycholożką i terapeutką. W książce opisuje swoje doświadczenia z terapii i odkrycie terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach jako inspirujące. Podkreśla również, że autoterapia nie wyklucza korzystania z profesjonalnej terapii, ale daje czytelnikom poczucie, że mają w sobie zasoby potrzebne do radzenia sobie z trudnościami. Jednym z głównych atutów tej książki jest jej struktura składającą się z setki krótkich rozdziałów nazwanych sesjami. Każda sesja rozpoczyna się od motta, przechodzi do głównej części i kończy się ćwiczeniem. Zaleca czytanie książki od pierwszych dziesięciu rozdziałów, aby zrozumieć istotę treści i potem swobodnie przeskakiwać między rozdziałami. Daje to czytelnikom elastyczność w dostosowywaniu lektury do swoich potrzeb. Ci, którzy preferują uporządkowaną strukturę, mogą czytać chronologicznie, a inni mogą otworzyć książkę na rozdziale odpowiadającym ich bieżącej potrzebie. W tekście autor wspomina również o wpływie różnych terapii, takich jak terapia skoncentrowana na rozwiązaniach i racjonalno - emotywna terapia zachowań, na rozwój autoterapii. Podkreśla wartość czerpania z różnorodnych podejść terapeutycznych i niezamykania się w jednym paradygmacie. Wyraża swoje zainteresowanie podejściem Alberta Ellisa i jego promowaniem wartości innych terapii, mimo że sam jest twórcą autoterapii. Opisuje również swoją własną terapeutyczną podróż i odkrywanie nowych perspektyw, które wpływają na ewolucję autoterapii. Książka oferuje szeroki wachlarz technik i narzędzi, które mają pomóc czytelnikom przebudować negatywne mechanizmy myślenia i działania, które są utrwalone przez lata. Poradnik skupia się na różnych aspektach życia, takich jak praca, relacje z bliskimi, przeszłe trudne doświadczenia czy stres. Dzięki temu czytelnik może znaleźć konkretne wskazówki i ćwiczenia, które są stosowne do jego własnej sytuacji życiowej. Tekst jest klarowny i zachęcający do czytania. Autor ma głęboką wiedzę na temat różnych podejść terapeutycznych i dzieli się nią w bardzo przystępny i zrozumiały sposób. Przedstawia również osobiste doświadczenia i refleksje, co dodaje autentyczności jego słowom. Stara się unikać terminologii fachowej i skomplikowanych teorii, skupiając się raczej na praktycznych i konkretnych wskazówkach. To sprawia, że książka jest dostępna dla szerokiego spektrum czytelników, bez względu na ich wcześniejsze doświadczenie czy wiedzę z zakresu psychologii. Jednym z potencjalnych ograniczeń tej książki jest fakt, że nie zastąpi ona terapii lub profesjonalnej pomocy. Jednakże może być wartościowym narzędziem wspierającym dla osób poszukujących pozytywnych zmian w swoim życiu.

Recenzja: Dagmara_sobczak_, Sobczak Dagmara

Każda książka, która wlewa do serca spokój, daje narzędzia do tego by szczęśliwiej, pełniej żyć - ma specjalne miejsce w moim sercu. ❤✨ I tak też jest z tą lekturą. Książka składa się ze 100 krótkich rozdziałów na różne tematy (m.in. lęk, skuteczność, złość, odtrącenie, medytacja, zmiany, odpoczynek), a w każdym z nich znajdziesz ćwiczenie do samodzielnej eksploracji. To nie jest książka, którą się łyka. To książka z którą się pracuje, eksploruje ją i wraca do niej. 💫

Recenzja: @kasia.rzymowska, Katarzyna Rzymowska

Zdrowie psychiczne jest równie ważne co fizyczne - zapewne się ze mną zgodzicie. Dlatego dobrze jest zadbać o komfort ciała, jak i ducha. I kolejny raz z pomocą przychodzą nam książki. Ten tytuł to pewnego rodzaju rozmowa, w której zarówno terapeutą, jak i pacjentem jesteśmy my sami. Złożona ze 100 krótkich rozdziałów, nazwanych tutaj sesjami, porusza wiele drobnych aspektów naszej psychiki, tworząc z nich kolaż samego ciebie. Nie trzeba jej czytać po kolei (oprócz pierwszych dziesięciu sesji), ponieważ można wybierać tematy, które są nam potrzebne w danym momencie. Takie, które dotykają bieżących potrzeb czy problemów. Każdy z rozdziałów zakończony jest propozycją prostego ćwiczenia, pozwalającego na pogłębienie tematu. Nie wiem czy w sto dni osiągnięcie z nią szczęście, ale na pewno nie zmarnujecie tego czasu.

Recenzja: roksana.nowinska, Nowińska Roksana

Dziś przychodzę z kolejną propozycją od @wydawnictwo_sensus , a jest nią "Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" Dr A. Zemełka. O czym jest ta książka, dla kogo i co wniesie do Twojego życia? Postaram się jak najlepiej odpowiedzieć Wam na te pytania. Poradnik ten napisany został przez Adama Zemełkę - doktora nauk społecznych w zakresie psychologii oraz nauk o zdrowiu. Co ważne, jest współtwórcą jednego z pierwszych autoterapeutycznych projektów online, jakim jest autoterapia.eu. Autor przeprowadza nas sesja po sesji - odbywamy własną, domową terapię siedząc na kanapie i popijając herbatę. Książka podzielona jest na kilka słów wstępu, sto sesji i dodatki. Istotnym jest to, że nie musimy czytać jej od pierwszej do ostatniej strony, bo wypadniemy z tematu - możesz robić dowolną sesję danego dnia, taką, którą aktualnie uważasz za najważniejszą, priorytetową. Jedynym co zaleca autor jest przeczytanie pierwszych dziesięciu sesji jedna po drugiej. Warty wspomnienia jest fakt, że każda sesja składa się z cytatu odpowiadającego do danego temtu, rozwinięciu myśli, często pokazaniu go na przykładzie oraz ćwiczenie do wykonania - wiele razy powtarzałam, że bez ćwiczeń ani rusz w terapii czy pracy nad sobą. Książka wniesie na pewno więcej spokoju, harmonii do Twojego życia - a co za tym idzie - więcej szczęścia, uśmiechu, zadowolenia. Znajdziesz w niej wspomniane przed chwilą ćwiczenia, dzięki którym wypracujesz sobie powoli nowe mechanizmy myślenia i działania. Jak jest u Was? Jesteście w stu procentach zadowoleni? A może gonicie za czymś, zamiast po prostu skupić się na sobie oraz własnym szczęściu? Dobrze się traktujecie?

Recenzja: writerat, Kazior Anna

Współczesny świat rzuca nam wiele wyzwań. Trudno zachować równowagę psychiczną, kiedy musimy się mierzyć z szybkim tempem pracy, niepewnością, konfliktami i nieustannym stresem. „Autoterapia” Adama Zemełki to książka, która pomaga radzić sobie z tymi wyzwaniami i żyć szczęśliwiej. Autoterapia Adama Zemełki opiera się m.in. na nurcie REBT - racjonalno-emotywnej terapii zachowań, która polega na zidentyfikowaniu nieprawdziwych i szkodliwych stwierdzeń prowadzących do negatywnych emocji, a następnie zastąpieniu ich myśleniem racjonalnym i konstruktywnym. Ta metoda skupia się na zmianie schematów myślenia, które zakorzeniły się w życiu osób poddanych terapii. Autor sięga również do nurtu TSR, czyli terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach. Zgodnie z jej założeniami powinniśmy się skupiać na naszych sukcesach, a nie porażkach, a w głowie tworzyć obrazy przyszłości, w której radzimy sobie z trudnymi sytuacjami. Taka terapia koncentruje się na teraźniejszości i przyszłości, zamiast szukać przyczyn naszych niepowodzeń w przeszłości. Książka zawiera mnóstwo informacji i szereg ćwiczeń, dzięki którym możemy poprawić nasze relacje, wzmocnić pewność siebie i być dla siebie bardziej wyrozumiałym. Pozwala na pokonywanie trudności psychicznych poprzez zmianę myślenia o sobie, a nie zmianę siebie. Pomaga oswoić lęki, zapanować nad wstydem i dodaje odwagi w obliczu wyzwań. Autoterapia składa się ze 100 rozdziałów, nazwanych tutaj sesjami. Autor zaleca, by początkowe 10 przeczytać w pierwszej kolejności, bo wyjaśniają one podstawy proponowanej metody. Kolejne części można poznawać w dowolnej kolejności, w zależności od potrzeb. Każdy rozdział składa się z teoretycznego wprowadzenia, w którym autor często opisuje przypadki znane z życia lub praktyki terapeutycznej. Po nich zamieszczono ćwiczenia, a ich wykonanie pozwala odnieść przedstawione wcześniej treści do naszego życia. Autor zachęca do prowadzenia własnego dziennika takiej autoterapii, by łatwiej monitorować postępy. Taka konstrukcja książki sprawia, że nie da się jej przeczytać jednym tchem. To pozycja do uważnego i refleksyjnego czytania, podczas którego nie można sobie pozwolić na pośpiech. Nie trzeba również czytać jej od deski do deski. Można się skupić na sesjach, które nas szczególnie interesują, bo dotykają aktualnie trapiących nas problemów. Można czytać po jednym rozdziale dziennie albo robić dłuższe przerwy pomiędzy sesjami. Takie podejście do lektury sprawia, że będziemy mogli z niej czerpać najwięcej. Biografia zawodowa autora wzbudza zaufanie do niego. Adam Zemełka jest doktorem nauk społecznych w zakresie psychologii i doktorem nauk o zdrowiu. Wykłada na poznańskich i warszawskich uczelniach oraz prowadzi szkolenia. Jest również terapeutą i coachem. Dużo naukowej uwagi poświęca metodom autoterapii, czego wynikiem jest również omawiana publikacja. Autor uwzględnił w niej szeroki wachlarz problemów możliwych do rozwiązania i zaproponował wiele metod radzenia sobie z nimi. Jestem przekonana, że każdy, kto mierzy się ze wstydem, lękami, brakiem pewności siebie, stresem, będzie w stanie sam sobie pomóc za pomocą tej książki. Autoterapia została napisana zrozumiałym językiem, a podział na krótkie rozdziały sprawia, że korzysta się z niej bardzo łatwo. Jednak aby czerpać z niej jak najwięcej, trzeba robić to w skupieniu. Myślę, że warto spróbować. Odrobina wysiłku może się przełożyć na zadowalające rezultaty.

Recenzja: czytam_najlepsze, Wójcik Karolina

"Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" autor: dr Adam Zemełka. Książka podzielona jest na 100 sesji. Po przeczytaniu 10 pierwszych sesji pozostałe można czytać po kolei, a można na wyrywki zgodnie z interesująca czytelnika tematyką. Każda sesja rozpoczyna się od cytatu, a kończy na ciekawym i przydatnym ćwiczeniu. Książka napisana jest zrozumiałym i prostym językiem. Jest idealna zarówno dla osób, które zagłębiały już tą tematykę jak i również dla tych, którzy dopiero zaczynają sięgać po tego typu literaturę. Poradnik jest idealny zarówno jako uzupełnienie terapii, jak również nadaje się dla osób, które na terapię nie chodzą. Co mogę powiedzieć? Książka zdecydowanie trafia do top trzy książek psychologicznych jakie przeczytałam. Szczerze polecam ją każdemu, kto interesuje się tą tematyką. Ja na pewno wrócę do niej nie raz 💪

Recenzja: Zaksiazkowanyswiat16 , Smol Julia

Hejka kochani. Dzisiaj przedstawiam wam książkę Adama Zemełka pt. " Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" Sama okładka już mnie przyciągnęła, ale w książkę to treść jest istotną rzeczą. Autoterapia to Książka / poradnik, która doprowadzi nas do szczęśliwego życia, a to w zaledwie 100 dni. W książce znajdują się przeróżne ćwiczenia, których zadaniem jest pomoc w zdobyciu naszego celu, którym jest szczęśliwe życie. Mnie bardzo spodobała się ta książka i jak najbardziej polecam ją innym. Rzeczywiście w pewnym stopniu doprowadza nas do szczęśliwego życia. Ćwiczenia w niej zawarte są świetnie skonstruowane i dopracowane pod czytelnika. Moja ocena 4,5⭐️/5

Recenzja: Bookstagramer_lover, Kulik Magdalena

"Autoterapia" Dr Adam Zemełka 4/5 ⭐ . . . Recenzja: Jest to książka która skupia się na różnych obszarach życia; relację z ludźmi, zdrowie, cele życiowe jak i rozwój osobisty. Dr Adam Zemełka przedstawia praktyczne wskazówki, jak wprowadzać zmiany i podejmować działania, które prowadzą do pełniejszego życia. Polecam tą książkę dla osób które chcą zrozumieć siebie, swoje uczucia. Dla tych którzy chcą poprawić jakość swojego życia. Książka jest podzielona na 100 sesji co jest dużym plusem.

Recenzja: booksmyloveblog, Gosia

Nasz życie to nieustanny rozwój. Zwłaszcza dla tych, którzy wkładają swój wysiłek, pracę, aby się rozwijać, poszerzać swoje horyzonty, weryfikować swoje przekonania itd. Dr Adam Zemełka w swojej książce "Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" zachęca nas do takiej pracy. Daje nam 100 sesji a tym samym sto tematów, powodów do przemyśleń ale także ćwiczeń, które mają przybliżyć nas do szczęśliwego życia. Poradnik zbudowany jest tak, że można wybierać sobie tematy, brać zagadnienie, na którym akurat nam otwarła się książka albo iść po kolei. Sesja czy też rozdziały są krótkie. Przeczytanie ich zajmie nam 10-15 minut ale tematy, który zawierają warto rozłożyć sobie w czasie np. na cały dzień. Książkę można oczywiście przeczytać w kilka wieczorów ale zamysł jest taki aby dawkować ją sobie, aby przerabiać dane tematy, ćwiczenia, aby zagadnienie poruszane wzbudziło w nas jakąś myśl, refleksję a może nawet konkretne działanie. Książka na pewno dla tych, którzy mają ochotę na dłuższą pracę z książką.

Recenzja: booksmyloveblog, Gosia

Nasz życie to nieustanny rozwój. Zwłaszcza dla tych, którzy wkładają swój wysiłek, pracę, aby się rozwijać, poszerzać swoje horyzonty, weryfikować swoje przekonania itd. Dr Adam Zemełka w swojej książce "Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" zachęca nas do takiej pracy. Daje nam 100 sesji a tym samym sto tematów, powodów do przemyśleń ale także ćwiczeń, które mają przybliżyć nas do szczęśliwego życia. Poradnik zbudowany jest tak, że można wybierać sobie tematy, brać zagadnienie, na którym akurat nam otwarła się książka albo iść po kolei. Sesja czy też rozdziały są krótkie. Przeczytanie ich zajmie nam 10-15 minut ale tematy, który zawierają warto rozłożyć sobie w czasie np. na cały dzień. Książkę można oczywiście przeczytać w kilka wieczorów ale zamysł jest taki aby dawkować ją sobie, aby przerabiać dane tematy, ćwiczenia, aby zagadnienie poruszane wzbudziło w nas jakąś myśl, refleksję a może nawet konkretne działanie. Książka na pewno dla tych, którzy mają ochotę na dłuższą pracę z książką.

Recenzja: booksmyloveblog, Gosia

Nasz życie to nieustanny rozwój. Zwłaszcza dla tych, którzy wkładają swój wysiłek, pracę, aby się rozwijać, poszerzać swoje horyzonty, weryfikować swoje przekonania itd. Dr Adam Zemełka w swojej książce "Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" zachęca nas do takiej pracy. Daje nam 100 sesji a tym samym sto tematów, powodów do przemyśleń ale także ćwiczeń, które mają przybliżyć nas do szczęśliwego życia. Poradnik zbudowany jest tak, że można wybierać sobie tematy, brać zagadnienie, na którym akurat nam otwarła się książka albo iść po kolei. Sesja czy też rozdziały są krótkie. Przeczytanie ich zajmie nam 10-15 minut ale tematy, który zawierają warto rozłożyć sobie w czasie np. na cały dzień. Książkę można oczywiście przeczytać w kilka wieczorów ale zamysł jest taki aby dawkować ją sobie, aby przerabiać dane tematy, ćwiczenia, aby zagadnienie poruszane wzbudziło w nas jakąś myśl, refleksję a może nawet konkretne działanie. Książka na pewno dla tych, którzy mają ochotę na dłuższą pracę z książką.

Recenzja: slowo_wartosciowe,

„Autoterapia, to samodzielna forma pracy nad własną kondycją psychiczną przy użyciu różnych technik i narzędzi.” ⠀ 🙋"Autoterapia, sto dni do szczęśliwego życia" to niezwykle inspirująca książka, która przynosi przemożną wiadomość: każdy z nas ma w sobie moc i możliwości, aby stworzyć szczęśliwe życie. Książka ta jest przewodnikiem na sto dni, podczas których autor zachęca nas do eksploracji naszej wewnętrznej siły i realizacji naszego pełnego potencjału. ⠀ Adam Zemełek, w sposób przystępny i atrakcyjny, przedstawia różnorodne techniki i ćwiczenia autoterapeutyczne, które pomagają odkryć nasze prawdziwe pragnienia, przezwyciężyć ograniczające przekonania i osiągnąć równowagę emocjonalną. Książka jest podzielona na sto dni, z każdym dniem koncentrującym się na innym aspekcie osobistego rozwoju i poszukiwaniu szczęścia. ⠀ 💁Jednym z najważniejszych elementów tej książki jest jej interaktywność. Autor angażuje czytelnika do działania poprzez zadawanie pytań, proponowanie ćwiczeń i refleksji. Dzięki temu czytelnik nie tylko czyta pasywnie, ale również aktywnie uczestniczy w procesie autoterapii. Ta interaktywna forma sprawia, że treści zawarte w książce stają się bardziej przyjemne i przystępne dla czytelnika. ⠀ Książka skupia się na różnych obszarach życia, takich jak relacje z innymi ludźmi, rozwój osobisty, zdrowie, finanse i cele życiowe. Autor przedstawia praktyczne wskazówki, jak wprowadzać zmiany i podejmować działania, które prowadzą do pełniejszego i bardziej satysfakcjonującego życia. ⠀ 🖤Książkę polecam całą sobą, jestem fanką! Natomiast pamiętaj, że jeśli zmagasz się z jakąś trudnością, która przekracza Twoje możliwości, to żadna książka nie jest rozwiązaniem. Książka jest wsparciem, a krokiem, który może realnie zmienić Twoje życie jest podjęcie psychoterapii. Do czego serdecznie zachęcam!

Recenzja: Amelie.reads, Kopeć Amelia

,, Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia” autorstwa Dr. Adama Zmiełki jest książką, którą z czystym sercem mogę polecić każdemu. Jak możemy przeczytać autor jest zdania, że niezależnie od tego jak trudne wydarzenia przeżyliśmy w dzieciństwie czy w późniejszym etapie naszego życia, możemy sami sobie z tym poradzić bez konieczności wizyt u specjalisty. Z tym właśnie zamysłem powstała ta książka. Napisana wspaniałym językiem, sprzyjającym szybkiemu czytaniu. Sesje, których jest tutaj sto, są zwięzłe i konkretne co ułatwia przeanalizowanie własnego życia. Niewątpliwie zmienia człowieka i skłania do refleksji, a co ważniejsze pomaga zrozumieć pewne mechanizmy naszych zachowań. Ta książka trafi do każdego czytelnika ,nieważna ile ma lat 20 czy 50. Jest to 100 lekcji, których czytelnik nie musi codziennie przerabiać tylko wtedy gdy czuje, że ma taką potrzebę do przerobienia,danego problemu jest to proste ponieważ każda lekcja czy rozdział ma swój tytuł, ponadto po każdej sesji są zadania do samodzielnego wykonania ,które ułatwiają przerobienie danego problemu i zagłębienie się w siebie. Dodatkiem, który sprawia, że lektura jest jeszcze bardziej przyjemna jest to w jaki sposób została wydana. Piękna okłada i lekko żółte kartki to idealne połączenie. Mnie ta książka odmieniła. Pomogła zrozumieć i zobaczyć to czego wcześniej nie widziałam. Polecam każdemu!

Recenzja: Bookmaffia , Rosner Patrycja

Żyj pełniej. Spokojniej. Nareszcie szczęśliwie! INTERESUJĄ CIE PORADNIKI? MOŻE LUBISZ ROZWÓJ OSOBISTY? LUBISZ JASNY PRZEKAZ W KSIĄŻKACH? TWOJE TEMATY KSIĄŻEK TO PSYCHOLOGIA, ROZWÓJ OSOBISTY LUB COUCHING? To polecam ci z całego serca tą o to książkę❗♥️ W książce szybko i jasno przedstawiono różne sytuacje jak sobie radzić. Jak myśli dobierać. Każdy rozdział pozytywnie nastawia do życia daje optymizmu. I kopa do działania. Ostatnio nie radzisz sobie z emocjami? Przeczytaj tą książkę. Na pewno do ciebie trafi. Dużo myśli dużo stresu to ta pozycja jest dla takich osób Dzięki niej zaczęłam inaczej dostrzegać rzeczy i sprawy prywatne a nawet inaczej patrzeć na ludzi. 

Recenzja: jezykowy.koneser, Wojciechowska Daria

„Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia” to bardzo ciekawy poradnik na który składa się sto krótkich rozdziałów nazwanych sesjami. Dotyczą one różnych zagadnień jak złość, lęk, prokrastynacja, zmiana, medytacja, przekonania, samoakceptacja. Oczywiście są to tylko przykładowe, bo w książce znajdziemy ich o wiele więcej. Bardzo spodobała mi się forma tej pozycji. Jak wspomniałam składa się on z różnych krótkich sesji, ale nie trzeba ich czytać, przerabiać po kolei. Można wybrać, która rzecz interesuje nas na dany moment i się w nią zagłębić. Tytuł mówi o stu dniach - sesja na każdy dzień, ale sam autor nadmienia, iż wcale nie trzeba codziennie poznawać całego rozdziału, że jest to indywidualny wybór ile czasu ma to zająć. Nie wszystko w tym tytule mnie zainteresowały, niektóre fragmenty po prostu nie były dla mnie. Jednak o wiele więcej było tych, które mi się przydadzą. Zostawiłam w tej książce dosyć dużo znaczników i wrócę do niej jeszcze nie raz. To poradnik wart uwagi. Mnie bardzo przypadł do gustu.

Recenzja: beauty_sheepy, Owczarkiewicz Eliza

,,Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia". Gdy zobaczyłam ten tytuł to wiedziałam, że chce przeczytać tą książkę. Bo kto by nie chciał mieć szczęśliwego życia? Myślę, że każdy tego pragnie i stara się żeby tak było, a jak to wychodzi, czasem lepiej, a czasem gorzej. Życie obecnie jest ,,szybkie" i nie dostrzegamy tych szczęśliwych i radosnych chwil, które Nas spotykają. Ja również ze względu na natłok obowiązków często skupiam się na tych negatywnych sytuacjach jakie mnie spotykają, dlatego byłam ciekawa jakie rozwiązanie zaproponuje autor Dr Adam Zemełka w swojej książce. Powiem szczerze, że bardzo spodobała mi się ta lektura i u mnie sto dni zamieniło się w miesiąc. Książka została podzielona na 100 sesji, 100 spotkań, 100 sytuacji jakie Nas spotykają i 100 ćwiczeń, aby poradzić sobie z trudnościami. Uważam, że jest to świetne rozwiązanie bo możemy czytać książkę od początku do końca lub ,, skakać " pomiędzy różnymi sesjami. Dodatkowo po każdym ,,spotkaniu" bo właśnie tak się czułam czytając, mamy do wykonania ćwiczenia. Pomagają zrozumieć dane zagadnienie, zrozumieć problem z jakim się borykamy i wskazać rozwiązanie jak sobie z daną sytuacją poradzić. Autor używa bardzo prostego języka, posługuje się przykładami i ja podczas tej lektury czułam się właśnie jak na spotkaniu z terapeutą. Jeśli wstydzisz się wybrać do terapeuty, brak Ci funduszy lub nie masz czasu lub możliwości to warto sięgnąć po tą książkę. Nie możemy liczyć na to, że jeśli borykamy się z dużymi problemami to po przeczytaniu wszystko będzie już dobrze, ale jeśli szukamy drogi do szczęśliwego życia to na prawdę warto. Ja jeszcze wrócę do tej lektury.

Recenzja: paulaczyta, Ciulak Paula

Byliście kiedyś na terapii? Tytuł; Autoterapia Autor: Dr Adam Zemełka Wydawnictwo: Sensu Sto dni do szczęśliwego życia Lubicie książki terapeutyczne, które mają pomóc nam zrozumieć siebie, swoje emocje i poprawić jakiś życia? Jeśli tak, mam tu bardzo ciekawa książkę. Piękna okładka, gruba książek z mnóstwem inspiracji i wiedzy w końcu jest to terapia na sto dni. Ten poradnik ma nam pomóc pokonać przeszkody, radzić siebie że stresem, szybkim tempem życia, nieprzepracowanymi epizodami z dzieciństwa, konfliktami z bliskim. To wszystko, choć czasem może wydawać się niewielkim problemem, kumuluje się i negatywnie oddziałuje na psychikę. Mamy tutaj sto rozdziałów czyli jakby sto sesji terapeutycznych. W każdej z nich znajdziemy wiedzę, techniki i narzędzia pozwalające przebudować sposób myślenia. To świetna książka dla każdego kto chce samodzielnie zmienić swoje życie, może być dodatkiem to terapii, ale także sama w sobie może pomóc. Warto aby zacząć, spróbować, dam sobie szanse zadbanie o siebie. To bardzo wartościowa książka. Mi czytało się ją bardzo przyjemnie, od pierwszych stron mnie zaciekawiła, dała poczucie zrozumienia i motywacje.

Recenzja: Pomysłowa Nauczycielka, Boboń Larysa

Kto marzy o szczęśliwym życiu?✨ 𝐴𝑢𝑡𝑜𝑡𝑒𝑟𝑎𝑝𝑖𝑎. 𝑆𝑡𝑜 𝑑𝑛𝑖 𝑑𝑜 𝑠𝑧𝑐𝑧𝑒̨𝑠́𝑙𝑖𝑤𝑒𝑔𝑜 𝑧̇𝑦𝑐𝑖𝑎 to książka, która pomogą żyć spokojniej lepiej😊 Zawarte w niej porady uczą jak radzić sobie z różnymi lękam oraz negatywnymi myślami. W książce zawartych 100 sesji. Są to różnego rodzaju techniki, które pomogą "przestawić" negatywne myślenie. Autorem książki jest dr Adam Zemełka - znany psycholog, wykładowca akademicki, który napisał wiele książek i artykułów. Warto przeczytać również tę nowość 😉 

Recenzja: CoFajnego, Kocuła Joanna

❓ Któż nie marzy o tym, by być szczęśliwym? 😄 Szczęście to bardzo przyjemne słowo, ale dlaczego tak trudno jest nam je osiągnąć? I czy w ogóle jest możliwe, aby być szczęśliwym? 😕 Doświadczenie życiowe, otaczający nas malkontenci, stawiane wysoko poprzeczki, niezrozumienie ze strony otoczenia, szybkie tempo życia, niepowodzenia... mogą skłaniać nas ku przekonaniu, że nie jest to możliwe. 💪 Ja jednak chciałabym zachęcić Was do wzięcia spraw we własne ręce i do podjęcia próby przełamania swoich przekonań i przepracowania sesji z poradnika "AUTOTERAPIA. Sto dni do szczęśliwego życia". ✅ Jego głównym atutem jest fakt, że nie musicie wybierać się do żadnego specjalisty, lecz możecie podjąć próbę samodzielnego uporania się z barierami, które wyrosły wokół Was podczas dotychczasowego życia. ⏰ Ponadto nikt nie narzuca Wam tempa tej terapii - pracujecie dokładnie tak jak chcecie, kiedy chcecie i w jakiej kolejności chcecie. Zgodnie z tytułem w publikacji zawartych zostało 1️⃣0️⃣0️⃣ sesji. 💬 Każdą z nich rozpoczyna kompatybilny do poruszanego problemu cytat, a kończy ćwiczenie. 📖 Treść poszczególnych rozdziałów nie jest długa, dlatego nawet najbardziej zaprocowani wygospodarują czas na jej przeczytanie i przemyślenie. 📄 Ponadto w publikacji zawarto informację, jak rozpoznać depresję, wskazówki komu potrzebna jest dodatkowa pomoc poza autoterapią, dane kontaktowe do instytucji oferujących darmową pomoc psychologiczną, a także przegląd ważniejszych nurtów terapeutycznych w formie przejrzystej i zrozumiałej tabeli. 🤝 To niesamowite, że przy wsparciu jednego poradnika, można samemu sobie podać pomocną dłoń i zmienić swoje życie na lepsze. 👍Daj sobie szansę.

Recenzja: PoProstuAnna, Sługocka Anna

#autoterapia od dr nauk społecznych Adama Zemełki to na pozór poradnik jakich wiele. Jednak tylko na pozór. Pod tą przyjemną dla oka okładką kryje się świetnie skonstruowane i napisane bardzo przyjemnym językiem 456 stron wiedzy i ćwiczeń. Podzielone zostały one na 100 sesji - każda krótka, dokładnie opisana, posiadająca dobrze dobrany tytuł i cytat na początku oraz zadanie do wykonania na końcu. Ćwiczenia są krótkie, zwięźle i jednocześnie szczegółowo opisane. Środek zaś udziela nam informacji co i jak dzięki danej sesji możemy zmienić. Każda taka sesja to mały kroczek w kierunku pracy nad sobą i swojego lepszego "ja". I każda z tych sesji jest jednocześnie oddzielną sprawą - nie mamy więc konieczności czytania całości. Autor zaleca zapoznanie się z pierwszą 10, a pozostałych 90 możemy rozdysponować dowolnie, korzystając tylko z tego, czego w danym momencie potrzebujemy. Na końcu znajdziemy jeszcze dział "dodatki", w którym znajdziemy informacje o tym, co dalej - gdzie szukać pomocy, jeśli jej potrzebujemy, jak wstępnie rozpoznać depresję i co robić gdy autoterapia nie pomaga. Mnie autor przekonał do siebie już wstępem.

Recenzja: jestem_molem, Dejka Daria

Kontynuując niedawne recenzje książek o samodoskonaleniu, dziś przedstawiam niezwykle ciekawą pozycję napisaną przez Adama Zemełkę - doktora nauk społecznych w zakresie psychologii. Jest nią „Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia”. Książka jest obszernym narzędziem (456 stron) wspomagającym pracę nad sobą. Podzielono na 100 interesujących sesji. Niewątpliwym atutem jest ich zwięzłość i powtarzalność konstrukcji - tytuł sesji, wprowadzający cytat, krótki opis zagadnienia, ćwiczenie. Zastosowanie swoistej rutyny w formie opisanych sesji może korzystnie wpływać na codzienną aktywność w realizowaniu określonej sesji przez czytelnika. Autor na końcu swego dzieła stworzył niezmiernie znaczący dział „dodatki”. Odpowiada w nim na pytanie: Co dalej? …czyli co zrobić jeśli autoterapia jest nieskuteczna, w jaki sposób rozpoznać wstępnie u siebie depresję, czy gdzie skierować się po pomoc w przypadku trudności. Ja już rozpoczęłam 100 dni przygody z autoterapią, a Ty? 9/10

Recenzja: senso.pracownia, Duda Karolina

"Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" ☀️ Autorem tego wyjątkowego poradnika jest dr Adam Zemełka - ekspert w zakresie psychologii i nauk o zdrowiu. Jest praktykiem terapii eklektycznej, czyli skoncentrowanej na rozwiązaniach i i racjonalno - emotywnej terapii. "To książka przeznaczona dla wszystkich, którzy chcą żyć spokojniej, pełniej i szczęśliwiej." Wiecie czym jest autoterapia? 🔹To samodzielna praca nad własną kondycją psychiczną. W autoterapii możemy wykorzystywać różne techniki i narzędzia, m.in.: literaturę, poradniki psychologiczne i rozwojowe, aktywność fizyczną, arteterapię, hortiterapię. Książka składa się ze stu rozdziałów, które są nazwane sesjami. Każda sesja zawiera 3 elementy: motto, część główną - w której znajduje się omówienie danego zagadnienia i ćwiczenie. Publikacja dr Adama Zemełki ułatwi Wam uporządkowanie wielu tematów. Warto zajrzeć w głąb siebie. Warto mieć ze sobą dobrą relację. 🤍 Każdego zachęcam do przeczytania tej książki i do rozpoczęcia własnej autoterapii!

Recenzja: justyna_chrun, Chruń Justyna

Bardzo wartościowa pozycja, myślę że nie tylko dla osób w kryzysie psychicznym ale też dla tych, którzy czują ciągły stres, mają "zwykłe" problemy dnia codziennego. Poradnik, którego nie trzeba czytać od początku do końca. Podzielony jest na 100 krótkich sesji, każda kończy się ćwiczeniem które pomaga nam wdrożyć w życie informacje wcześniej przeczytane. "Autoterapia. Sto dni do szczęśliwego życia" to ogromne źródło motywacji 📚

Recenzja: @sabina.pisarek, Klecha Małgorzata

Depresja. Temat tak często bagatelizowany, sprowadzany przez otoczenie do zwykłego: „Przestań się smucić!”, „A czym ty się martwisz?”, „Inni mają gorzej!”. Tymczasem tylko osoba chora może zrozumieć to, jak trudno jest zdobyć się na uśmiech. Na ten wymuszony? Po co on komu potrzebny! Tylko chory wie, jak wiele siły wymaga wstanie z łóżka i zmuszenie się do jakiejkolwiek, choćby prostej czynności. A często zaczyna się właśnie od smutku. Czasem od samotności. A jeszcze kiedy indziej od jakiegoś przykrego zdarzenia. Chyba wszyscy zgodzą się ze mną, że niepodważalnie pierwsze kroki powinniśmy skierować do lekarza specjalisty i żadna nawet najlepsza książka tego nie zastąpi. Jednak wartościowa lektura może okazać się doskonałym uzupełnieniem terapii, w końcu największą pracę w wyjściu z choroby wykonujemy my sami, we własnym umyśle. „AUTOTERAPIA” to jedna z takich właśnie wartościowych pozycji, po które sięgnąć powinna każda osoba w kryzysie psychicznym. Nie musi to być depresja. Wystarczy zwykła chęć zadbania o poprawę swojego komfortu psychicznego. Ciągły stres, poczucie wstydu, nieustanny pościg za karierą, pieniędzmi, codzienne kłopoty… wszystko to odbiera nam po trochu wewnętrzną radość i funduje nam życie pełne trosk i niepowodzeń. Chętnie sięgam po tego typu literaturę, gdyż sama odczuwam negatywne skutki stresu. Doskonale wiem, jak trudno jest odwrócić negatywne wzorce myślenia, które ukształtowały się w naszej głowie przez lata, a ta książka tego właśnie uczy! „AUTOTERAPIA. Sto dni do szczęśliwego życia” była jedną z trzech książek, które towarzyszyły mi w majówkę i muszę przyznać, że był to doskonały wybór. Jest to poradnik, którego nie trzeba czytać od początku do końca, bowiem treść podzielona jest na 100 krótkich sesji. Wystarczy dosłownie 5 minut, by przeczytać każdą z nich. Taka forma doskonale się u mnie sprawdza, szczególnie w przypadku poradników, bo zdecydowanie lepiej jest dać sobie czas na przećwiczenie pewnych rzeczy, a po krótkie rozdziały sięga się o wiele chętniej. Ciekawość jednak sprawiła, że przeczytałam całą książkę w dwa wieczory. Zaznaczałam najciekawsze ćwiczenia, które uznałam za najbardziej odpowiednie dla siebie i do których chętnie wrócę. Zdecydowanie ponad połowa zawartych w tej książce ćwiczeń, okazała się dla mnie idealna - wręcz szyta na miarę! Już po tym „pierwszym czytaniu” zamknęłam książkę bogatsza o garść porad na temat tego, co zrobić ze swoimi uporczywymi myślami. Bardzo cenię sobie proste sposoby na walkę ze stresem, a takich w tej książce nie brakuje. Jedną z takich porad, jest np. wydzielenie piętnastu minut w ciągu dnia na typowe „zamartwianie się”. Trzeba jednak wiele samodyscypliny, by nie przekraczać ustalonego czasu, ale myślę, że będę z tego korzystała. Autor dr Adam Zemełka doskonale aktywizuje czytelnika w pracę nad sobą. Pozwala lepiej zobrazować sobie swoje potrzeby, uczucia, zachowania - stawiając na pielęgnowanie tych pozytywnych, przy jednoczesnej eliminacji zachowań niekorzystnych. Autor zachęca czytelnika do ożywienia porzuconych przed laty pasji, które mogą okazać się zbawienne w przywróceniu radości z życia. Dzięki tej książce uświadomisz sobie, co jest przyczyną twojej frustracji. Odkryjesz, co stoi na końcu twojej pogoni za szczęściem. Czy wiesz w ogóle, czym jest dla ciebie szczęście? A może po prostu je gonisz, bo wszyscy tak robią? Ogromny plus za to, że poradnik oparty jest na ćwiczeniach, bo myślę, że to kluczowa rzecz dla wdrożenia pozyskanej wiedzy. Myślę, że dla wielu osób książka ta może okazać się źródłem motywacji, zapalnikiem do podjęcia życiowej aktywności, odkrycia wewnętrznego potencjału i wyzbycia się ograniczającego nas wstydu. Pozycja obowiązkowa w każdej biblioteczce. Polecam!

Recenzja: ciekawie_czytam , Marek Magdalena

🌸𝔐𝔬𝔧𝔞 𝔬𝔭𝔦𝔫𝔦𝔞🌸: Od razu napisze że nie przeczytałam całej książki ponieważ przeznaczam ją sobie na 100 dni. Znaczy chce każdego dnia robić coś dla siebie. Zaczęłam już czytać książkę i czuje że naprawdę zmieni coś w moim życiu. Każdy z nas potrzebuje w ciągu dnia chociaż chwili dla siebie i taka chwila z książką jest idelana. Ważne jest to że autor nie narzuca nam tempa w jakim mamy pracować z książką możemy po nią sięgnąć jeśli tylko chcemy i kiedy tylko chcemy. Dzięki temu co już przeczytałam dowiedziałam się kilka ważnych rzeczy o samej sobie i mojej psychice. Polecam bardzo i będę wam dawała znać o postępach! Książką jest przepiękna, ma prześliczną okładkę!