Spis treści książki
Wstęp (9)
Rozdział I. SAMOAKCEPTACJA (15)
Rozdział II. SAMOŚWIADOMOŚĆ (115)
Rozdział III. SEKSUALNOŚĆ (205)
Zakończenie (236)
4.5/6 Opinie: 4
ePub
Mobi
Cześć!
Tu Karola i Paula. Oddajemy w Twoje ręce naszą kolejną wspólną książkę. O czym tym razem piszemy? O ważnych - według nas wręcz kluczowych sprawach, które nas na co dzień zajmują, które przewijają się w naszej pracy. Po pierwsze samoakceptacja, bez której trudno funkcjonować właściwie w każdej dziedzinie życia. Nie musimy od razu siebie kochać, ale warto siebie szanować, postarać się jakoś ze sobą porozumieć, by nie być na nieustającej wojennej ścieżce ze sobą i z własnym ciałem. Co dalej? Samoświadomość! Ta przydaje się nie tylko w życiu prywatnym, lecz także zawodowym. To sztuka odkrywania i słuchania własnych potrzeb oraz podążania za nimi. Wreszcie seksualność - dziedzina, nad którą często nie pracujemy, a której rozwój pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i inne obszary życia.
W książce Sexy zaczyna się w głowie znajdziesz wiele cennych rad ekspertek, które zaprosiłyśmy do podzielenia się wiedzą i doświadczeniem. Poznasz historie z życia wzięte - o pracy nad samoakceptacją, samoświadomością, seksualnością. Nie zabraknie też ćwiczeń praktycznych.
Mamy nadzieję, że dostarczymy Ci nie tylko wiedzy i narzędzi, ale także rozrywki. Poczuj chęć do zrobienia czegoś dla siebie, wygospodaruj przestrzeń na swoje potrzeby, przyjrzyj im się uważniej.
Powodzenia!
Karolina Cwalina-Stępniak, Professional Certified Coach w ICF - PCC ICF oraz Family Coach. Przepracowała już ponad 2300 godzin z Klientami. Posiada certyfikat potwierdzajaący ukończenie treningu „ Coaching Prowokatywny”, prowadzonego przez Jaapa Hollandera, akredytowanego przez Instytut Komunikacji Prowokatywnej PROVOCARE. Absolwentka Wydziału Prawa oraz Studiów Podyplomowych „Coaching Profesjonalny” na Akademii Leona Koźmińskiego a także „The Art and Science of Coaching” na Erickson International College akredytowanego w Polsce przez Wszechnicę Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ukończyła szkolenie Family Coaching pod okiem Marylin Atkinson, założycielki Erickson International College oraz propagatorki coachingu na całym świecie. Członek International Coach Federation (ICF). Specjalizuje się w obszarach zarządzania oraz organizacji czasem.
Założycielka firmy szkoleniowo - coachingowej oraz autorka programu dla kobiet „Sexy zaczyna się w głowie”, który oferuje szeroki program warsztatowo - szkoleniowy. Specjalista w zakresie prowadzenia life coachingu, który wpływa na podniesienie jakości stylu życia. Na swoim koncie posiada wiele sukcesów w pracy zarówno z jednostkami indywidualnymi jak i podczas przeprowadzonych warsztatów motywacyjnych w wielu firmach oraz wystąpieniach publicznych. Występuje często w mediach jako specjalista z zakresu rozwoju osobistego oraz pisze na różnorodnych portalach biznesowych oraz lifestylowych swoje felietony eksperckie.
Współautorka artykułu „Prawne uwarunkowania Coachingu” ukazanego w Coaching Review nr 1/2013. Specjalizuje się w pełnowymiarowym diagnozowaniu kompetencji pracowników: zarządzanie czasem, organizacja, wiara we własne możliwości, praca w zespole (team coaching), motywacja, wytrwałość.
SPECJALISTA W PORADNI PSYCHOTERAPEUTYCZNO - COACHINGOWEJ INNER- GARDEN
Zamów w sensus.pl
64.40 zł
128.80 zł
Oszczędzasz:
64.40 zł 〈50%〉
4.5
Jest to bardzo mądra publikacja, dzięki której możemy zmienić spojrzenie na samą siebie. W książce zostały poruszone bardzo ważne trzy sfery naszego życia: samoakceptacja, samoświadomość oraz seksualność. Każdy rozdział zawiera świetne, uświadamiające ćwiczenia praktyczne. Znajdziemy w niej również wiele cennych rad ekspertek, dzielących się wiedzą i doświadczeniem. Bardzo spodobała mi się ta pozycja, nie mogłam się od niej oderwać. Polecam kazdej kobiecie, ktora chce rozwijac swoja pewnosc siebie.
Bardzo przystepnie napisana, poparta wypowiedziami wielu specjalistek z roznych dziedzin. Dla kazdej kobiety, ktora chce rozwijac swoja pewnosc siebie.
Nic nowego się nie dowiedziełam. Tytuł trochę wprowadza w błąd.
przeciętna
Recenzja: Sztukater.pl, MYCOFFEEBOOKS
Gdybym miała odpowiedzieć, co czyni kobietę naprawdę sexy, powiedziałabym, że ona cała. Nie koronkowa bielizna, nie makijaż, ani też nie buty na wysokim obcasie. Niektóre kobiety to po prostu mają w sobie, a inne…inne jeszcze tego nie odnalazły. Każda z nas może być sexy. A Karolina Cwalina- Stępniak w duecie z Pauliną Klepacz nam to udowadniają w książce „Sexy zaczyna się w głowie” Karola jest certyfikowanym coachem i mentorką. Paula feministką, dziennikarką i propagatorką ciało pozytywności oraz seks pozytywności. Jak same o sobie piszą, różnią je poglądy, lecz uwielbiają pisać wspólnie książki. Jedna napędza drugą, motywując do jeszcze bardziej kreatywnej pracy. Szeroki zakres tematyczny, jaki nakreśliły autorki, niejako sam wymusił zaproszenie do rozmowy osoby trzecie, specjalistki w danej dziedzinie. Nie brakuje więc tu specjalistycznych porad z zakresu psychologii, seksuologii, dietetyki czy kosmetologii. Książka dzieli się na trzy główne tematy przewodnie. Najszerzej omówiony wydaje się temat samoakceptacji i polubienia siebie. Tak z racjonalnego punktu widzenia, czy można siebie nie lubić? Niestety bywa, że można. Bez samoakceptacji, ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami, nie ma co przechodzić do kolejnego kroku, czyli samoświadomości. Temat równie ważny i szeroko komentowany jak pierwszy. Ciało wciąż daje nam sygnały, że coś jest dobre albo niekoniecznie. Tylko my nie zawsze umiemy wsłuchać się w siebie i wykorzystać płynące z wnętrza informacje. Ostatni temat to seksualność, która jest sumą wszystkich poprzednich rozdziałów. Przyznam, że w tej książce zabrakło mi poszerzenia tematu z tytułu, czyli seksualności. Mam wrażenie, że został potraktowany odrobinę po macoszemu. Zgadzam się z autorkami, że bez samoakceptacji i samoświadomości nie ma mowy o byciu „sexy”. I nie ma sensu powielać tych samych prawd, które zostały zawarte w poprzednich rozdziałach. Jednak… ja czuję niedosyt w tym temacie. Na plus mogę zaliczyć tu ciekawe zadania praktyczne, które kończą każdy z rozdziałów. Nie są przesadnie angażujące, do przemyślenia w głowie lub zapisaniu na kartce. Dają do myślenia i w łagodny sposób pokazują, nad czym warto popracować. Wartością dodaną tej publikacji jest również sama jakość jej wydania. Miękka okładka, kredowy papier, estetyczne wyróżniki w tekście i przyjemne dla oka wykończenie graficzne. Książka sprawia wrażenie ekskluzywnej. Ogromne brawa dla autorek za szczere słowa pod adresem instagrama i tego, jak dzięki niemu zmieniło się postrzeganie kobiety. Nie owijając w bawełnę, wskazują, że te przerobione w programach graficznych ciała nie wyglądają tak w rzeczywistości. Jednak my, jako odbiorcy treści, przyjmujemy to jako pewnik, wciąż dążąc do ideału. Drugim świetnym aspektem jest zdrowe podejście do diet jako takich i tematu zdrowego żywienia. Wypowiadający się w książce dietetycy nie zostawiają suchej nitki na katorżniczych, wyniszczających dietach, sugerując po prostu zdrowe nawyki, które nie są dietą a…sposobem na przygotowywanie zdrowych, pełnowartościowych posiłków każdego dnia. Jak być bardziej sexy? To pytanie przynajmniej raz w życiu zadała sobie każda kobieta. Czy dzięki przeczytaniu tej publikacji będziemy już to wiedzieć na 100%? Myślę, że nie. Jednak traktując ją jako poradnik-przewodnik, nabędziemy wskazówki niezbędne do tego, by samej popracować nad sobą. I pewnego dnia poczuć się sexy. Bo sexy naprawdę zaczyna się w głowie. Moja ocena 5/6
Recenzja: jelenka.pl, Anita Jeleń
Drogie Panie, Dziewczyny, Kobiety – mam do zaproponowania coś wspaniałego i jednocześnie pięknego, co warte jest uwagi każdej z nas. „Sexy zaczyna się w głowie” to nowa i absolutnie fantastyczna książka autorek #girlstalk. To mądra życiowo publikacja i wierzę w to, że może pomóc wielu kobietom w pracy nad sobą. SEXY ZACZYNA SIĘ W GŁOWIE Karolina Cwalina-Stępniak i Paulina Klepacz tym razem wzięły na tapet trzy bardzo ważne sfery naszego życia: samoakceptację, samoświadomość oraz seksualność. Każdy z trzech rozdziałów ujmuje te tematy z różnych perspektyw. Autorki radzą jak zacząć żyć w dobrej relacji z samym sobą, polecają holistyczne podejście polegające na samomiłości, akceptacji i wyrozumiałości. W inspirujący sposób rozpisują się o samoświadomości i trudnej sztuce odkrywania i słuchania własnych potrzeb oraz podążania za nimi. Dzięki budowaniu samoświadomości poznajemy siebie, a ta wiedza może okazać się kluczowa by żyć w zgodzie ze sobą. Nie nastąpi to jednak jeśli nie będziemy siebie akceptowały. Autorki poruszają i rozkładają na czynniki pierwsze takie zagadnienia jak motywacja, budowanie pozytywnych nawyków, samodyscyplina, uważność, rola diety w naszym życiu i wiele innych. Uczą jak zbliżyć się do siebie, zrozumieć i w końcu darzyć miłością siebie i swoje ciało, tak jak na to zasługuje. Rozdział o seksualności, choć nieco ogólny, to jest niezwykle ważną częścią książki, bez której trudno sobie wyobrazić tę publikację. Autorki w piękny, delikatny i ciekawy sposób opowiadają o oswajaniu swojej seksualności, rozwijaniu i rozpoznawaniu własnych potrzeb seksualnych. By w pełni skorzystać z tego rozdziału warto wykonać dołączone do niego ćwiczenia. Cieszy mnie fakt, że autorki promują to, że jesteśmy wystarczające takie jakie jesteśmy i nie musimy dążyć do nieosiągalnych ideałów. Książka zawiera również wypowiedzi wielu ekspertów z zakresu psychologii, całe mnóstwo prawdziwych historii kobiet, które dzielą się swoim doświadczeniem, drogą do samoakceptacji. Bardzo to pocieszające i motywujące. Każdy rozdział zawiera świetne, uświadamiające ćwiczenia praktyczne. Na dodatek książka jest przepięknie wydana, a zachwycające ilustracje Anny Halarewicz wspaniale dopełniają całość i tworzą zarazem niesamowity klimat książki. „Sexy zaczyna się w głowie” to publikacja, od której nie tylko nie mogłam się oderwać -przestać czytać, ale i oderwać oczu. Myślę, że to doskonały pomysł na prezent od kobiety dla kobiety. Piękny i wartościowy. W moim odczuciu to bardzo udany projekt, merytoryczny, życiowy i praktyczny. Takie publikacje o kobietach napisane przez kobiety chcę czytać! Polecam ją Waszej uwadze! MOJA OCENA: 9/10
Recenzja: Claudeblogger , Kuśmierek Klaudia
Jest to bardzo mądra publikacja, dzięki której możemy zmienić spojrzenie na samą siebie. W książce zostały poruszone bardzo ważne trzy sfery naszego życia: samoakceptacja, samoświadomość oraz seksualność. Każdy rozdział zawiera świetne, uświadamiające ćwiczenia praktyczne. Znajdziemy w niej również wiele cennych rad ekspertek, dzielących się wiedzą i doświadczeniem. Bardzo spodobała mi się ta pozycja, nie mogłam się od niej oderwać. Polecam kazdej kobiecie, ktora chce rozwijac swoja pewnosc siebie.
Recenzja: Bookwizja, Ratajczak Sandra
"Przypomnij sobie fakt, że nic w życiu nie dzieje się samo, po prostu. Na wszystko musisz zapracować. I wtedy odpowiedz sobie na pytanie - jak bardzo chcesz tego, czego chcesz? Jeżeli cel był dobry i naprawdę czegoś pragniesz, to szybko podniesiesz się z kanapy i zabierzesz się do pracy." Książka o ważnych sprawach, które nas na co dzień zajmują, które przewijają się w naszym życiu i pracy autorek. Po pierwsze samoakceptacja, nie musimy od razu siebie kochać, ale warto siebie szanować, postarać się jakoś ze sobą porozumieć, by nie być na nieustającej wojennej ścieżce ze sobą i z własnym ciałem. Co dalej? Samoświadomość, która przydaje się nie tylko w życiu prywatnym, lecz także zawodowym. To sztuka odkrywania i słuchania własnych potrzeb oraz podążania za nimi. Wreszcie seksualność - dziedzina, nad którą często nie pracujemy, a której rozwój pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i inne obszary życia. W książce znajdziemy wiele cennych rad ekspertek, dzielących się wiedzą i doświadczeniem. Bardzo spodobała mi się ta pozycja, nie mogłam się od niej oderwać. Język jej jest przystępny dla czytelnika, mimo, że treść książki wiąże się z widzą psychologiczną i z rozwojem osobistym. Świetne w niej jest to, że poznajemy tu historie z życia wzięte - o pracy nad samoakceptacją, samoświadomością i seksualnością. Nie brakuje tutaj również ćwiczeń praktycznych, które dopełniają całość. W moim odczuciu, jest to bardzo ciekawy projekt, merytoryczny, praktyczny, traktujący o rzeczach ważnych i życiowych. Niesamowita szata graficzna - okładka, czcionka, jak i ilustracje w środku - po prostu strzał w dziesiątkę. Prosty spis treści - i od razu wiemy, o czym będzie mowa. Autorki w niesamowity sposób podnoszą na duchu, wykładają w bardzo ciekawy sposób teorię, pokazują wiele przykładów z życia, cytują znane osoby ze świata mediów jak specjalistów. Pod koniec jest również miejsce na własne notatki, przemyślenia, działania, cele i plany. Wszystko to sprawia, że koniec końców mamy przed sobą oryginalną, rzetelną i niesamowicie ciekawą lekturę, przy której nie sposób się nudzić. Kartka po kartce odkrywałam wiele ciekawych informacji, ale i odkrywałam siebie na nowo. Poznawałam różne techniki radzenia sobie z samoakceptacją, czytałam o tym, czym jest samoświadomość i jak ważna jest seksualność w życiu każdego człowieka. Myślę, że jest to świetny pomysł na prezent dla każdej kobiety. Publikacja mądra życiowo, która zachwyci, poruszy, podniesie na duchu, da pozytywnego kopa do działania, a ćwiczenia w niej zawarte pokażą nam, że w życiu bardzo ważne jest to, by kochać siebie. Ciekawy duet autorski bardzo przemawia i sprawia, że książkę czyta się z zapartym tchem, chłonąc całą wiedzę. Autorki pokazują, że każdy z nas powinien wsłuchać się w swoje ciało, dbać o siebie i swoje potrzeby, akceptować mimo wad. Bo przecież każdy z nas jest wyjątkowy, każdemu z nas należy się szacunek i akceptacja. Na długo zostanie w mojej pamięci, a cenne rady będę wykorzystywać w praktyce. "Samoakceptacja to życzliwość wobec wobec siebie bez względu na wszystko. Współczucie dla różnych aspektów "Ja", zrozumienie dla swoich słabości, niemożności."
Recenzja: Sklerotyczka, Przepiórka Katarzyna
Wiele z nas, nie akceptuje siebie. I tu nie chodzi o wygląd, bo ten zawsze można poprawić. Zaczynając ćwiczyć albo idąc na skróty, udając się do gabinetu chirurgi estetycznej. Wszystko zależy od zasobności, naszego portfela i jak szybko, dany efekt chcemy osiągnąć. Wiele kobiet, krzyczy, że ważna jest akceptacja własnego ciała. Co najdziwniejsze, zawsze krzyczą te dziewczyny, które są na tyle leniwe, żeby własną dupę zwlec z kanapy. I ruszyć się. Dosłownie ruszyć się, bo to nie jest akceptacja własnego ciała, skoro domagają się większych rozmiarów, danej kolekcji. Wybaczcie, że to napiszę, ale raczej nikt nie chce oglądać, tłustej świnki, odzianej w skąpy strój bikini. Albo co gorsze, w piękną, dużo eksponującą, zwiewną sukienkę. Dlatego, muszą zadowolić się babcinymi ciuchami. Nie mam tu na myśli dziewczyny, które chorują na coś. Bo z całej masy, wychodzi, że jest to jeden procent, tych krzykaczy. I pisze to osoba, nosząca rozmiar 44 i walcząca o piękniejsze i lepsze ciało. Książka „Sexy zaczyna się w głowie” to idealna lektura na jeden wieczór. Którą czyta się z zapartym tchem. I co chwilę, stwierdzając, że to prawda i autorki mają rację. Bo jeżeli w naszej głowie, nie zrodzi się coś pozytywnego, co będzie kiełkować, zwariujemy. Albo akceptujemy siebie, takimi, jakimi jesteśmy. Albo zbieramy się i walczymy o swoje piękniejsze wcielenie. Ale samoakceptacja to krok milowy. Bo dochodzi do tego samoświadomość, własnego ciała. O której bardzo często, także zapominamy. I co najważniejsze, seksualność. To, jak chcemy uprawiać seks, a także czy się masturbujemy. Nic co ludzkie, nie jest nam obojętne. Więc temat seksu, także nie powinien być, także tematem tabu. Bo czym, jesteśmy bez seksu? No właśnie. Ta książka, to nie tylko idealna lektura, otwierająca twój umysł. I pokazująca, że możesz. Ale także, dająca lekcję życie. I dla starszych kobiet, młodzieży czy też nastolatek. Obowiązkowa lektura dla kobiet!
Recenzja: promyczekzla, Waleryszak Karolina
„Sexy zaczyna się w głowie” to poradnik psychologiczny poruszający bardzo ważną sferę życia, czyli samoakceptację i świadomość własnych potrzeb. Co cenię sobie najbardziej w tej publikacji, to jej lekki język - nie mamy tutaj typowo naukowych sformułowań, które nie ukrywam, ale potrafią męczyć czytelnika. Odnoszę wrażenie, że książka została napisana w taki sposób, aby czuć się z nią w pewnym znaczeniu "zaprzyjaźnionym". Zbiór osobistych przykładów nie tyle autorek, jak i zaproszonych gości - stwarza przyjazną atmosferę. Dodatkowo mamy tutaj szereg dobrowolnych ćwiczeń lub porad, czy pewne wyjaśnienia połączone logicznie z podstawową terminologią.🙄 Poznajemy tajniki samoakceptacji - autorki przypominają, że nie ma nic złego w tym, że nie jesteśmy „idealni”. Każdy posiada jakieś wady, ważna jest ich świadomość i systematyczna praca nad nimi. Działanie ku temu, by stać się swoim własnym przyjacielem. Jednocześnie jako wewnętrzny krytyk, poznać i zbliżyć się do siebie - na tyle, by zrozumieć własne potrzeby. Pisarki dość jasno przypominają, jak często zapominamy o tym, że zarówno jak o ciało, należy pamiętać o „głowie” -zapewniając sobie równowagę pomiędzy ciałem a duszą. W codziennym biegu zapominamy o dbaniu o swoje wnętrze „ja” i często idziemy na "skróty". Nie należy zapominać, że ciało potrafi żyć własnym życiem, a nie ma nic bardziej sexy niż w pełni świadomy swoich potrzeb - „właściciel”. 😈 Dodatkowym atutem publikacji, jest jej oprawa graficzna. Jestem wręcz zakochana w ilustracjach, sposobie podziału tekstu i kolorowych kartkach. Szata graficzna publikacji wpływa pozytywnie na odbiór publikacji i jej jasność przekazu. „Sexy zaczyna się w głowie” to wciągająca lektura, która skłania czytelników do wsłuchania się w swoje ciało. Język autorek nie jest nachalny, ani dyktatorski… mamy tu wolne pole wyboru, pełny "worek" wskazówek i porad - które czytelnik odbiera indywidualnie. Jeśli nie straszne Wam poradniki, to w pełni świadoma - polecam tę lekturę, chociażby w celu przypomnienia sobie, dlaczego tak ważny jest szacunek wobec siebie. ❤
Recenzja: Recenzjekrolewskie.blogspot.com, Patrycja Sudoł
Sexy zaczyna się w głowie? To nie tylko seksualność, ale najpierw samoakceptacja i samoświadomość. Bez tego nie da się poznać i zaakceptować swojej seksualności, bez tego nie będziemy swobodnie żyć, nie będziemy potrafiły się tym życiem cieszyć. Autorkami książki są: mentorka i propagatorka ciałopozytywności. Nie ma tu więc miejsca na stereotypy, a wręcz jest ich obalanie. Są tu także historia z życia wzięte m.in. modelki, ale także i zwykłych kobiet, które miały problem z zaakceptowaniem siebie, czy brakiem czasu na relaks oraz wypowiedzi psychologów i psychoterapeutów. I oczywiście zadania do wykonania, bo bez nich sama teoria niewiele nam pomoże. Intrygująca okładka i ciekawy tytuł. Chyba jeszcze nigdy nie czytałam żadnej książki o seksualności, a pomyślałam, że chętnie uzupełnię swoją wiedzę rzetelnymi informacjami. Czy tutaj to znalazłam? Po części tak, jednak nie było tu dla mnie nic odkrywczego. Książka głównie skupia się na samoakceptacji, na samorozwoju i samoświadomości. Dużo tu takich pojęć jak asertywność, dieta, relaks, odżywianie czy motywacja. Seksualność została tutaj zepchnięta na margines, a rozdział o niej poświęcony jest w rozmiarze mini w porównaniu do dwóch poprzednich. Książkę polecam osobom, które chcą dowiedzieć się czegoś więcej z zakresu samorozwoju lub mają problem z akceptacją siebie. O seksualności jednak nie dowiecie się za wiele.
Recenzja: joanne_books_lover, Lewandowska Joanna
Nasza seksualność to szeroko pojęte zagadnienie, którego nie możemy postrzegać jedynie w wymiarze cielesnym. Jak podkreślają autorki książki pt. "Sexy zaczyna się w głowie" to samoświadomość i akceptacja stanowią podwaliny zadowolenia w sferze seksualnej. Co więcej znajdziemy w tej książce? Spieszę z odpowiedzią: trochę teorii, coachingu i ćwiczeń. Przytoczone zostają również historie kobiet, które odważyły się podzielić, nierzadko trudnymi doświadczeniami. Ponadto zawiera ona sporo ogólnych zagadnień: zaczynając od asertywności i samodoskonalenia, przechodząc przez porady dotyczące stylu życia a na seksualności kończąc. Szczerze mówiąc, miałam co do tej książki wysokie wymagania. Spodziewałam się, że pod tak piękną okładką i cudownym, kobiecym designem znajdę odpowiedzi na moje pytania. Niestety ich nie znalazłam. Uważam, że temat seksualności, został jedynie delikatnie zaznaczony w ostatnim rozdziale. Pozostawia to pewien niedosyt. Z drugiej strony, trudno oczekiwać, by komukolwiek udało się zebrać tak obszerny temat jakim jest seksualność, w jedną cienką książkę. Czy ją Wam polecam? Jeśli nie jesteście zaznajomieni z literaturą z zakresu rozwoju osobistego, to myślę, że może to być dobry punkt wyjścia do pracy nad sobą. Jeśli szukacie czegoś na temat tego jak rozkwitnąć w sferze erotycznej/seksualnej, nie nastawiajcie się na wiele. Książka nie jest jednak złą pozycją. Uważam, że spokojnie nadawałaby się na prezent dla siostry, przyjaciółki czy partnerki. Dla mnie nie było tu po prostu niczego odkrywczego.
Recenzja: dlaLejdis.pl, Ewelina Grzesiuk-Zeler
Samoakceptacja, samoświadomość, seksualność to tematy, które dla nas, kobiet w biegu codziennych zdarzeń, schodzą na dalszy plan. W swojej nowej wspólnej książce coach Karolina Cwalina-Stępniak i dziennikarka Paulina Klepacz wraz z zaproszonymi ekspertkami wnikliwie pochylają się nad powyższymi zagadnieniami i podpowiadają, co można zrobić, aby nasza codzienność wyglądała inaczej. W codziennym pędzie, zmagając się z obowiązkami w pracy i w domu, trudno nam się zatrzymać, przeanalizować swoje życie. Zrobić pewnego rodzaju podsumowanie; określić, w jakim kierunku zmierzamy. Pewnie niewiele z nas, kobiet, zastanawia się nad tym, co mogłybyśmy zrobić dobrego dla siebie. Często same nie potrafimy traktować siebie z czułością i zrozumieniem. A przecież to my powinnyśmy wiedzieć, co jest dla nas najlepsze, zamiast biernie oczekiwać, aż inni cudownie sprawią, że życie będzie wyglądać inaczej, lepiej. W swojej nowej, wspólnej książce coach Karolina Cwalina-Stępniak i dziennikarka, feministka Paulina Klepacz poruszają zagadnienia, nad którymi powinna pochylić się każda kobieta. Mowa tu o samoakceptacji, samoświadomości i seksualności. Autorki są zdania, że punktem wyjściowym w budowaniu samooceny jest przede wszystkim akceptacja siebie. To ona wpływa na bardzo wiele obszarów naszego życia – między innymi na: pracę, rozwój osobisty, relacje z innymi, naukę itp. Aby pomóc swoim czytelniczkom na wielu płaszczyznach, Cwalina-Stępniak i Klepacz do swoich rozważań zaprosiły ekspertki, które ustosunkowują się do poszczególnych tematów. W książce są także listy od dziewczyn, które zmagały się z różnymi problemami, ale odnalazły w sobie siłę, by sobie z nimi poradzić. W listach piszą, jak tego dokonały, i jakie wyciągnęły wnioski. Publikacja zawiera też zadania coachingowe, które mają za zadanie otworzyć nas na zmianę, pomóc ustalić priorytety i odpowiednio zmotywować. Znajdziemy tu między innymi popularne koło życia, instrukcję na wykonanie mapy marzeń, a także – ćwiczenia mające na celu odkryć/pobudzić seksualność. Autorki przekonują, że warto zawalczyć o siebie, bo to procentuje – jesteśmy bardziej niezależne, potrafimy wygospodarować czas na swoje zainteresowania, odnosimy sukcesy. Uważam, że „Sexy zaczyna się w głowie” to świetny ogólnotematyczny poradnik, który może pomóc wielu kobietom dokonać realnych zmian w poruszanych obszarach. Książka jest napisana przystępnym językiem, czyta się ją przyjemnie. Zawiera wiele cennych wskazówek. Za szczególnie wartościowy rozdział uznaję sztukę samopoznania. Od siebie mogę dodać tyle, że warto wykonać wszystkie ćwiczenia, bo to one są kluczem do zrozumienia swoich potrzeb/celów. W sprawach dotyczących naszego życia, często samo czytanie niewiele może pomóc (niestety, szybko zapominamy o tym, co przeczytaliśmy, nie skupiamy się na tym), a pochylenie się nad sobą i spisanie wniosków ma szansę przebić się do naszej świadomości na nieco głębszym poziomie. Dla kogo jest ta książka? Uważam, że przede wszystkim dla młodych kobiet zmagających się z niską samooceną, z kompleksami, bądź mającym trudność w ustaleniu swoich celów. Takie osoby wyniosą z niej najwięcej. Jako, że książka porusza wiele kwestii coachingowych, z pewnością nie będzie zbytnio odkrywcza dla osób mających pewne doświadczenia z coachingiem już za sobą. Ale tak jak wspomniałam powyżej, jest poruszany aspekt seksualności, czego w ogólnych publikacjach coachingowych raczej nie znajdziemy.
Recenzja: Menopauza.pl, Magdalena Kukurowska
Zastanawiałaś się, dlaczego pewne kobiety są postrzegane jako sexy? Klucz do sukcesu wcale nie znajduje się w idealnym wyglądzie. Wiele pań, które mają zjawiskową figurę i piękną twarz, wcale nie emanuje tym szczególnym rodzajem energii. Inne z kolei są postrzegane jako sexy, ale daleko im do ideału, jaki lansują media. Karolina Cwalina-Stępniak i Paulina Klepacz postanowiły bliżej przyjrzeć się tej kwestii. Owocem ich pracy jest poradnik psychologiczny pt. Sexy zaczyna się w głowie. Samoakceptacja to klucz do bycia sexy Aby czuć się seksowną, musimy wykształcić w sobie samoakceptację i samoświadomość. Niestety, wiele kobiet postrzega siebie wyłącznie przez pryzmat wad. Jesteśmy niezadowolone ze swojego wyglądu, ale też z charakteru. Niestety, wiele z nas nie próbuje zaakceptować swoich niedostatków i rozwijać atutów. Ba, często nawet nie pracujemy nad tymi wadami, na które mamy realny wpływ. Mężczyźni podchodzą do oceny własnej osoby w sposób zgoła odmienny. Nie koncentrują się tak bardzo na swoim wyglądzie, jak czynią to kobiety, które nieświadomie prowadzą do uprzedmiotowienia własnej osoby. Panowie skupiają się na swoich kompetencjach i zastanawiają się, co mogą zrobić, aby poprawić swoje umiejętności. Presja bycia idealną Z drugiej strony kobiety są poddawane nieustannej presji. Wiele z nas od małego słyszy niepochlebne słowa na temat swojego wyglądu czy umiejętności. Padają one z ust różnych osób - rodziców, nauczycieli, kolegów ze szkoły czy z podwórka. Rodzi to ogromne kompleksy, które w dorosłym życiu mocno nas ograniczają. Ruch body positive stara się zwracać uwagę na to, że może nie jesteśmy idealne, ale jesteśmy okej. Posiadamy wiele atutów. Może nie mamy figury modelki, ale gęste włosy. Może brakuje nam wyraźnie zarysowanej talii, ale możemy wyeksponować zgrabne nogi. Komentowanie cudzego wyglądu zawsze jest nie na miejscu Poradnik Sexy zaczyna się w głowie zwraca uwagę na hipokryzję. Obecnie nie wypada wytykać nikomu nadwagi, ale w krytykowaniu osób szczupłych wiele osób nie widzi nic zdrożnego. Powiedzenie komuś jesteś gruba to zniewaga, jesteś chuda jak patyk to z kolei słowa, które nie są przyjemne dla odbiorcy, a spotykają się ze społeczną akceptacją. Tymczasem wytykanie komukolwiek jakichkolwiek niedostatków urody, komentowanie jego fizyczności zawsze jest nie na miejscu. Różnica między body positive a chorobliwą otyłością czy anoreksją Ruch body positive ma na celu uświadomienie każdej i każdemu z nas, że choć jesteśmy różni, to jesteśmy okej. Jednak, jak zauważają autorki poradnika Sexy zaczyna się w głowie, nie powinniśmy podchodzić bezkrytycznie do pewnych spraw. Ciałopozytywność to jedno, ale spora otyłość czy wieczne odchudzanie mimo niedowagi, to już przypadłość wymagająca wsparcia specjalisty. Można mieć parę nadprogramowych kilogramów i być zdrową. Można borykać się z niedowagą, mimo prawidłowego odżywiania i braku chorób metabolicznych. Problem zaczyna się, gdy nadwaga wymyka się spod kontroli, a szczupła sylwetka staje się obsesją. Ciałopozytywność nie wyklucza poprawiania urody Kobiety zaproszone do współpracy przy tworzeniu poradnika Sexy zaczyna się w głowie zwracają uwagę na to, że nie ma nic złego w poprawianiu urody. Ciałopozytywność nie oznacza, że musimy chodzić bez makijażu, nie możemy zwalczać rozstępów czy poprawić kształtu nosa. Jeśli rzeczywiście czujemy taką potrzebę, możemy to zrobić. Jednak nie musimy niczego w sobie zmieniać, jeśli lubimy siebie w takim wydaniu, jakim stworzyła nas matka natura. Ciało powinno być przede wszystkim sprawne Sexy zaczyna się w głowie to poradnik, który zwraca uwagę na to, jak ważna jest sprawność naszego ciała i prawidłowego funkcjonowanie organizmu. Nauczmy się doceniać to, że możemy poruszać się o własnych siłach. Mamy dwie zdrowe ręce, które umożliwiają nam pracę zawodową. Pamiętajmy o badaniach profilaktycznych, a jeśli wymaga tego sytuacja, także o zażywaniu leków. Udane życie seksualne wymaga samoświadomości i samoakceptacji Nikt z nas nie jest idealny. Jeśli jednak rodzice zaszczepią w nas samoakceptację, nauczą nas lubić siebie takimi, jakimi jesteśmy, to w dorosłym życiu dużo łatwiej radzimy sobie z krytyką. Potrafimy zachowywać się asertywnie i wyrazić własne zdanie. Dzięki rozwiniętej samoakceptacji i samoświadomości możemy także cieszyć się udanym życiem seksualnym. W nim także potrafimy zdefiniować swoje potrzeby i nie zgadzamy się na przekraczanie naszych granic.
Recenzja: http://www.booksmylove.pl/, Małgorzata Pałka
"Sexy zaczyna się w głowie. Samoakceptacja - Samoświadomość - Seksualność" to dzieło Karoliny Cwalina-Stępniak i Pauliny Klepacz. Autorki zaprosiły do swojej książki specjalistki, ale również przedstawiły historie czytelniczek. W książce znajdziemy dużo przydatnych informacji oraz ćwiczeń odnośnie trzech ważnych obszarów: samoakceptacji, samoświadomości oraz seksualności. Dlaczego te obszary są ważne? Bo dzięki nim kobiety zaczynają żyć na swoich własnych zasadach, według własnych wartości, pomysłów. Bo dzięki temu, że zadbają o te obszary ich życie będzie pełniejsze. Oczywiście to wszystko nie zadzieje się tylko po przeczytaniu książki! Książkę czyta się z wielką przyjemnością. Emanuje z niej duże ciepło i taka siostrzana chęć pomocy każdej z nas. Wspierania, motywowania, ale też w razie potrzeby sięgnięcie po pomoc do specjalistów: psychologa, terapeuty, seksuologa czy coacha. Zapraszam na www.booksmylove.pl i na https://www.instagram.com/booksmyloveblog/
Recenzja: KSIĄŻKI OKIEM KATARZYNY ŻARSKIEJ, Katarzyna Żarska
„… Samoświadomość daje nam dużą dawkę wiedzy o sobie, o naszych marzeniach i potrzebach. Aby je jednak realizować, wypada siebie, akceptować chcieć … jak najlepiej…” Książka śmiało może znaleźć się w kategorii publikacji poradnikowo – psychologicznych. Powinny ją przeczytać w szczególności kobiety. Mężczyźni też mogą, ale to głównie panie powinny zdawać sobie sprawę z trzech zasadniczych kwestii. Autorki stworzyły książkę w ciekawym duecie. Karolina Cwalina – Stępniak jest certyfikowanym coachem i mentorką. Uwielbia pracować z ludźmi zarówno na zajęciach grupowych, jak i indywidualnych. Ponadto na swoim koncie ma kilka książek m.in. „Wszystko zaczyna się w głowie”, której recenzję mogliście przeczytać również na moim blogu. Paulina Klepacz jest dziennikarką i propagatorką ciałopozytywności Uwielbia obalać stereotypy i tematy tabu. Współpracuje m.in. z Glamour.pl. Po pierwsze istotna jest samoakceptacja, bez której trudno funkcjonować właściwie w każdej dziedzinie życia. Nie musimy od razu siebie kochać, ale warto siebie szanować, postarać się jakoś ze sobą porozumieć, by nie być na nieustającej wojennej ścieżce ze sobą i z własnym ciałem. Samoakceptacja wiąże się z autentycznością. Pomaga w walce o swoje relacje. Sprzyja pilnowaniu granic i wiążę się poniekąd z asertywnością. Np. zdrowe jedzenie wcale nie musi wykluczać rozkoszy zmysłów. Tendencja np. do sięgania po coś dobrego w chwili, gdy w życiu nie wszystko układa się po naszej myśli, zależy w zasadniczym stopniu od naszej głowy i podejścia. Kolejny aspekt to samoświadomość. Ta przydaje się nie tylko w życiu prywatnym, lecz także zawodowym. Sztuka odkrywania i słuchania własnych potrzeb oraz podążania za nimi. To tak zwana strategia osobista. To, jak sobie poukładamy życie prywatne, przekłada się na sprawy zawodowe. I na odwrót. Autorki podkreślają, że nigdy nie dowiemy się o sobie tyle, ile podczas kryzysu. Samoświadomość to taki stan psychiczny, w którym człowiek rozpoznaje zachodzące w nim zjawiska wewnętrzne – doznania – czyli naprawdę rozumie doświadczenia, myśli, emocje, potrzeby, pragnienia, możliwości czy ograniczenia, a także konfrontuje je z faktami. Samoświadomość jest np. ważna w biznesie. Wiesz – Jak? Co? I dlaczego? Liczysz na zyski, albo wyciągasz wnioski ze straty. Wreszcie jest też seksualność - dziedzina, nad którą często nie pracujemy, a której rozwój pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i inne obszary życia. Cały rozdział trzeci publikacji poświęcony jest tej tematyce. To nie tylko to, że nie boimy rozebrać się przed lustrem, kiedy nasze ciało nie jest idealne. Wiadomo mamy klika wałeczków tu i tam, ale jakie są erotycznie – apetyczne Seks według książki może być myślą, fantazją, snem, ale i spojrzeniem. To także aspekt doświadczenia fizycznego, emocjonalnego, sensualnego, czy nawet duchowego. To co jest wstydliwe na początku wypowiedziane klika razy straci swoją moc i zostanie oswojone. W książce pt. "Sexy zaczyna się w głowie" odbiorca znajdzie wiele cennych rad ekspertek, które autorki zaprosiłyśmy, by podzielić się wiedzą i doświadczeniem. Poznamy historie z życia wzięte - o pracy nad samoakceptacją, samoświadomością, seksualnością. W publikacji nie mogło zabraknąć też ćwiczeń praktycznych. Jest też miejsce na Nasze notatki Autorki mają cichą nadzieję, że dostarczą Nam nie tylko wiedzy i narzędzi, ale także zwykłej rozrywki. Mamy dosłownie i w przenośni poczuć chęć do zrobienia czegoś dla siebie, wygospodarowania przestrzeni na swoje potrzeby. Gorąco polecam interesujący poradnik
Recenzja: ksiazkolubna.justa, Gumiela Justyna
A teraz kilka słów o genialnej książce. W czasie kiedy w naszym kraju kobiety musiały wyjść na ulicę, żeby walczyć o swoje prawa, ja potrzebowałam czegoś co doda mi sił i otuchy. „Sexy zaczyna się w głowie” pisana jest przez kobiety dla kobiet. Autorki @sexyzaczynasiewglowie i @paulina_klepacz udowadniają, że możemy bardzo różnić się pod względem poglądów, a mimo to szanować się, inspirować i tworzyć razem wspaniałe rzeczy. Dziewczyny zaprosiły do współpracy przy tej książce ekspertki , które pokazały temat samoakceptacji , samoświadomości i seksualności opierając się o swoje kobiecej i jednocześnie eksperckie doświadczenie. To książka o tym jak poznać i zaakceptować siebie i jak być dla siebie dobrą. Pomaga poczuć się ze sobą dobrze, bo nie chodzi o to żebyśmy wpisywały się w jakieś ramy i oczekiwania. Chodzi o poznanie siebie, swoich pragnień, celów - takich naprawdę swoich. Nie jesteśmy wszystkie takie same i nie musimy chcieć tego samego. Wszystko to napisane bardzo konkretnie bez jakiegoś „motywacyjnego bełkotu” jeśli wiesz co mam na myśli. Doświadczenie innych kobiet, opinie ekspertek, które pokazują Ci że masz prawo być taka jaka jesteś. Czytając poprawiło mi się samopoczucie – ponieważ dostajesz informację, że niedobry jesteś taki jaki jesteś – to bardzo dobrze robi na samopoczucie i poprawia myślenie o sobie. To książka dla każdej kobiety. Może być świetnym prezentem dla ważnej dla Ciebie kobiety albo dla Ciebie samej. Za tym prezentem, przemawia też to że jest pięknie wydana – nie mogłam się napatrzeć na ilustracje.
Recenzja: books_shine_like_the_stars , Gułajska Milena
Kobiety dla kobiet, czyli „Sexy zaczyna się w głowie” Karoliny Cwaliny-Stępniak i Pauliny Klepacz. Samoświadomość, samoakceptacja, seksualność. Jeśli jesteście tego tematu ciekawe to sięgnijcie po tą książkę. Dziewczyny w rozmowach z ekspertami, własnej wiedzy i listami od kobiet pokazują jak dążyć do podnoszenia swojego poczucia własnej wartości. W sposób prosty, zrozumiały, ciekawy opowiadają o tym z czym borykają się na co dzień kobiety. Jest bardzo ciekawy poradnik, na dodatek z ćwiczeniami, które pomogą w pracy ze sobą. Dzięki niej można popatrzeć na różne aspekty życia z innej perspektywy niż swoja własną. Książka na dodatek naładowana jest oddającymi klimat ilustracjami, dzięki którym jeszcze przyjemniej się czyta. Ja ze swojej strony bardzo polecam, bo jest to taka książka, po którą mogłaby sięgnąć każda kobieta i by się w tym odnalazła.
Recenzja: olutkam, Magiera Aleksandra
Czy bycie atrakcyjną ma tylko i wyłącznie związek z naszym wyglądem? Czy ważne jest sylwetka, kolor oczu, cera, włosy? Dziewczyny w książce "Sexy zaczyna się w głowie" udowadniają nam że żeby być piękna trzeba się czuć piękna. Wszystko w naszym życiu tak naprawdę zaczyna się od naszych myśli. Bo choćbyśmy były chłodzącymi boginiami, to jeśli same tak o sobie nie myślimy to inni nie będą nas w stanie do tego przekonać. Karolina i Paulina zaprosiły do współpracy kilka kobiet, które opierając się na własnych doświadczeniach oraz na wiedzy naukowej pokazują jak ważna jest wiara w samą siebie. Oczywiście nie jest to łatwe zadanie, ponieważ łatwiej jest znajdować u siebie wady niż zalety. Książka podzielona jest na trzy części. Zaczynamy od samoakceptacji. Dziewczyny wyjaśniają czym ona jest i jak definiuje ją psychologia. Według mnie jest to jedna z ważniejszych części tej książki, ponieważ pokazuje nam jak nie zwariować w tym świecie gdzie zewsząd atakują nas zdjęcia perfekcyjnych kobiecych ciał. Dziewczyny przekonują, że każdy skrawek naszego ciała to my, to nasza historia i takie jakie jesteśmy, jesteśmy piękne. Oczywiście warto i należy dbać o siebie, ale tylko i wyłącznie dla własnego dobrego samopoczucia oraz zdrowia. Nie warto przesadzać i popadać w paranoję. Kolejna część tyczy się samoświadomości. Skoro już akceptujemy siebie i nasze ciało. Warto dowiedzieć się czego nam potrzeba. Co sprawi, że poczujemy się we własnej skórze jeszcze lepiej? Co uczynić by nasze ciało nam podziękowało za nasz trud. Jest to również rozdział o tym, że czasami trzeba pozwolić sobie na porażki, że gorsze dni się zdarzają i to nic złego. Musimy nauczyć się słuchać tego co ma nam do powiedzenia nasze ciało. Jeśli dziś nie dałaś rady to trudno, jutro też jest dzień. Nie ważne ile razy upadniesz, ale ile razy się podniesiesz. Po przejściu przez ten ogrom wiedzy docieramy do sedna sprawy czyli do seksualności. Jest to bardzo krótki rozdział, ale niesłychanie ważny. Tutaj dziewczyny zachęcają nas abyśmy oswajały się ze swoją kobiecą naturą. Przekonują nas jak ważne jest rowijanie własnej seksualności oraz rozpoznawanie własnych potrzeb. Świadomość w tym obszarze ma duży wpływ nasze samopoczucie oraz mocno wpływa na inne obszary naszego życia. Nie ma się czego wstydzić w końcu jesteśmy ludźmi i nic co ludzkie nie jest nam obce. Każda z części zakończona jest kilkoma ćwiczeniami, które pozwolą nam lepiej zrozumieć wiedzę przekazaną przez dziewczyny. Myślę, że to świetny pomysł zawsze przełożenie wiedzy teoretycznej na praktykę pozwala nam dostrzec więcej. Książka jest przepięknie wydana, bardzo estetyczna. Taka typowo kobieca, przykuwa wzrok. Jedyne co mnie rozczarowało to część dotycząca seksualności. Liczyłam, że będzie to bardziej rozbudowany rozdział. Tak poza tym to cudowna książka od kobiet dla kobiet. Pamiętajcie wszystkie jesteśmy piękne 💖💖💖
Recenzja: Just Do One Step, Śledź Monika
Uwielbiam czytać. Książki, które odsyłają mnie do świata wyobraźni, pozwalają na chwilę zapomnieć o codziennej rutynie, ale w szczególności uwielbiam te, które wnoszą coś do życia i mojej głowy.⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Taka właśnie jest książka "Sexy zaczyna się w głowie". Samoakceptacja, samoświadomość, dbanie o siebie nie tylko poprzez dbanie o ciało, ale przede wszystkim poprzez dbanie o głowę to tematy, które uwielbiam. Te same tematy są motywem książki.⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀ Piękna okładka, doskonała jakość papieru, świetne grafiki i wartościowa treść — to wszystko składa się na "Sexy zaczyna się w głowie", książkę, która zasługuje na określanie jej genialną.⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Recenzja: PsychologiaprzyKawie, Krakowska Katarzyna
SEXY ZACZYNA SIĘ GŁOWIE Samoakceptacja, samoświadomość i seksualność Nie lubię wracać do przeszłości. Wspomnienia bolą. Są jak zły sen, z którego chcemy się szybko obudzić. Nie łatwo jest jednak wymazać to, co było, co nas dotknęło. Nie jest takie proste, by zapomnieć o ranach z dzieciństwa. Ja je zamknęłam głęboko i od wielu lat robię wszystko, by do nich nie powracać. A jednak… To właśnie one przez długi czas kładły się cieniem na moim życiu. Pomimo że ją kocham, jej narodziny były dla mnie koszmarem. Odebrano mi wówczas to, co dawało mi spokój, stabilizację, poczucie bezpieczeństwa. Uważałam, że to ona jest wszystkiemu winna. Przez moje życie przeszła wraz z jej pojawieniem się nawałnica, powodując spustoszenie. Nikt sobie nie zdawał nawet sprawy, co w tamtym czasie czułam. Wszyscy skupieni byli na maleństwie, które stało się częścią naszej rodziny, a w zasadzie najważniejszym jej elementem. Rodzice poświęcali jej czas i uwagę, a ja zadawałam sobie pytanie, czym zawiniłam, czego nie zrobiłam, a co zrobiłam nie tak, skoro chcieli mieć „nowe” dziecko. Dzisiaj wiem, że stałam się wówczas trochę niesforna. No cóż, robiłam wszystko, aby mnie zauważyli. Ale skutek był odwrotny. Dostrzegali mnie, ale nie widzieli moich potrzeb, mojego cierpienia. Widzieli jedynie moje złe zachowanie. Zastanawiałam się, wieczorami leżąc w łóżku, co by było, gdybym była inna? Zdawałam sobie sprawę, że przewyższam rówieśników o głowę i mój wzrost jest przedmiotem żartów i drwin kolegów z klasy. Uznałam więc, że pewnie o to chodziło rodzicom, wręcz byłam tego pewna, że mój wygląd był przyczyną ich niezadowolenia. Może chcieli bym była drobną blondyneczką z kręconymi włoskami… A może miałam być chłopcem… Z pewnością byli rozczarowani tym, że nie śpiewam tak pięknie jak córka sąsiadów i nie biegam tak szybko jak Zosia z V b. Myślałam intensywne, co mogłabym zrobić, aby cofnąć czas, aby coś naprawić, coś w sobie zmienić. Gdy zaczęłam dojrzewać i krytyczniej patrzeć na świat, zrozumiałam, że nie chce być kozłem ofiarnym, osobą, która jest przedmiotem żartów. Wiedziałam, że muszę zacząć się bronić. Przełknęłam już to, że mam młodszą siostrę, oswoiłam się z tą sytuacją, ale nie chciałam być wyśmiewana przez rówieśników. Zmiana szkoły na średnią była okazją, by pokazać się w innym świetle. Dzięki temu, że byłam inteligenta, a może dlatego, że byłam wrażliwa, wiedziałam, że walka z agresją nie ma sensu. A może tego po prostu nie umiałam. Przybrałam natomiast pancerz, stałam się osobą pokazującą się jako twarda, niewzruszona, a w środku tylko ja sama wiedziałam, jaka jestem krucha. Ktoś patrzący z zewnątrz uznałby, że świetnie poradziłam sobie z otoczeniem. Patrzyli na mnie z szacunkiem, nie ośmielali się atakować. Ale czy ja czułam się dobrze? Nie byłam przekonana, że jestem lubiana… Co prawda, nie żartowali ze mnie, ale czy darzyli sympatią? Przecież na to nie zasługiwałam. Wiedziałam natomiast jedno, że zrobię wszystko, aby im się przypodobać, pomimo że pokazywałam ze wszystkich sił, że mi na tym nie zależy. Zuzia dzisiaj wie, że jej kompleksy, jej niskie poczucie wartości mają swoje źródło w dzieciństwie. „Jeśli byliśmy zawstydzani, często nas krytykowano, zwracano się do nas pogardliwie lub krytycznie, to ten obszar pozostanie w szarej strefie kompleksów przez kolejne lata (...). Możemy zatem czuć się brzydsi, głupsi, mniej zdolni, mniej skuteczni, mniej zaradni od innych, zbyt wrażliwi, zbyt gniewni. Im więcej takich negatywnych doświadczeń, tym silniejsze głosy.”* To poczucie gorszości powodowało, że Zuzia cały czas musiała mieć się na baczności, grać kogoś, kto nie da się skrzywdzić, pokazywać się ze strony, która będzie podobała się otoczeniu. Ale przecież oczekiwania ludzi są różne i czy o to chodzi, by im wszystkim sprostać? Czy żyć w zgodzie z sobą i akceptować siebie? Obraz „Do czego potrzebna nam jest samoakceptacja? By działać, by odnajdywać w swoich działaniach sens, czerpać satysfakcję z tego, co robimy. Bo jeśli nie będziemy siebie akceptować, to choćbyśmy góry przenosiły, nie będziemy tego doceniać. Możemy wręcz hamować siebie w swoich działaniach, słuchać własnego wewnętrznego krytyka, zamiast się motywować i mówić do siebie przyjaznym, empatycznym głosem. Największą przeszkodą w naszych przedsięwzięciach jesteśmy zazwyczaj my same — jeśli nie uwierzymy w swoje pomysły, nie wysłuchamy własnych potrzeb, to będziemy się po prostu sabotować. Samoakceptacja wiąże się z autentycznością. Gdy siebie akceptujemy, staramy się być sobą, słuchać siebie, działać po swojemu, robić sobie dobrze. A gdy siebie nie akceptujemy, to szukamy wzorców na zewnątrz, próbujemy być kimś innym, zaspokajamy cudze potrzeby, a nie swoje. Samoakceptacja chroni przed wchodzeniem w toksyczne związki, uzależnianiem się od innych ludzi. Pomaga w walczeniu o swoje w relacjach. Sprzyja pilnowaniu swoich granic. Samoakceptacja wiąże się więc również z asertywnością.”* Zuzia powoli zaczęła rozumieć, że najwyższy czas, by spojrzeć na siebie z miłością, by zrzucić pancerz, zauważyć swoje zalety, a przede wszystkim docenić siebie. To czas, w którym wraz z psychologiem zaczęła poznawać na nowo siebie, swoje potrzeby i emocje. To czas, w którym podjęła pracę nad sobą, by cieszyć się z tego, co dobre, zamiast skupiać się na tym, co nam się nie udaje. Zuzia już dzisiaj podpisałaby się pod słowami z książki Karoliny Cwaliny – Stępniak i Pauliny Klepacz „Sexy zaczyna się w głowie”: „Nikt nie będzie bliżej mnie niż ja sama. Jestem dla siebie najbliższym człowiekiem. I dlatego dbam o to, by być swoją najlepszą przyjaciółką. Nie jest to prosta sprawa, ale się opłaca. Dużo ułatwia w życiu. Uczy uważności, słuchania swoich potrzeb. Od kiedy jestem bliżej siebie, bardziej w siebie wierzę, więcej rzeczy realizuję, bardziej cieszę się życiem. Nie przejmuję się też, tak jak kiedyś, tym, co ludzie sobie o mnie pomyślą. Najważniejsze jest to, co ja sama o sobie myślę. I kiedy widzę, że moja samoocena spada, zastanawiam się, co się dzieje. Nie prę ślepo naprzód, tylko się sobie przyglądam, zatrzymuję się w codziennym biegu.”* Książka „Sexy zaczyna się w głowie” to przewodnik dla wielu z nas. Dla osób, które czują się niedoskonałe, które cierpią z powodu popełnianych błędów, słabości, które wiecznie obwiniają siebie, krytykują, robią sobie wieczne wyrzuty. To obowiązkowa lektura dla tych, którzy mają problem z samoakceptacją, którzy nie rozumieją, że popełnianie błędów - to normalna część bycia człowiekiem. To książka o samoakceptacji, samoświadomości i seksualności, która została napisana przez dwie niezwykłe kobiety - coacha i dziennikarkę, a wzbogacona została o wiele cennych rad ekspertek, które zostały zaproszone przez autorki do podzielenia się wiedzą i doświadczeniem. Możemy w niej znaleźć historie z życia, jak i cenne ćwiczenia praktyczne. Jesteśmy przekonane, że dla wielu z Was może stać się impulsem do rozpoczęcia pracy nad sobą, do znalezienia przestrzeni na swoje potrzeby i stania się bardziej uważnym na to, co dla nas samych jest ważne. Już w poniedziałek na naszym blogu znajdziecie jedno z ćwiczeń z książki „Sexy zaczyna się w głowie” – „Jak nauczyć się bycia swoją przyjaciółką?”
Recenzja: QulturaSlowa, Justyna Gul
Co sprawia, że czujemy się atrakcyjne? Seksowne? Czy to rzeczywiście tylko wygląd wpływa na to, że jesteśmy postrzegane jako pociągające? Czy kolor naszych włosów, oczy, kształt twarzy ma znaczenie? A może raczej nasz rozmiar (w tym rozmiar stanika)? Wokół kobiecej seksualności narosło wiele fałszywych przekonań, potęgowanych jeszcze tym, że świadomość seksualna Polek wciąż jeszcze nie jest duża, zaś sam seks nadal pozostaje tematem wstydliwym, choć w przeciągu kilku ostatnich lat sytuacja uległa zmianie, i to zmianie na lepsze. O tym, że tak naprawdę seks, a raczej sexy zaczyna się w naszych myślach, przekonują nas Karolina Cwalina-Stępniak oraz Paulina Klepacz w książce, która może zrewolucjonizować świadomość kobiet, a także to, co dzieje się w ich życiu (i to nie tylko w życiu intymnym). Książka pt. „Sexy zaczyna się w głowie”, traktująca o samoakceptacji, samoświadomości i seksualności, to prawdziwy przełom w podejściu do kobiecości i seksualności. Opublikowany nakładem Wydawnictwa Sensus poradnik to nie tylko doskonała lektura dla wszystkich kobiet, które chcą poczuć się w swoim ciele dobrze, które do tej pory miały problem ze swoją kobiecością i / lub seksualnością, a także dla tych, które cieszą się swoim ciałem, sobą, udanym życiem seksualnym, ale mają świadomość, że sukces na tych wszystkich polach wypływa z wewnątrz, zatem warto zgłębiać wiedzę o mechanizmach naszego funkcjonowania czy reakcjach. To także doskonały materiał dla psychologów, seksuologów, coachów i life-coachów, którzy otrzymują tym samym skondensowaną wiedzę, która jest przydatna w ich działalności, w tym działalności terapeutycznej. Książka składa się z trzech części, z czego pierwsza poświęcona jest samoakceptacji, oznaczającej poznanie siebie, zrozumienie mechanizmów swoich działań, swoich reakcji, a także zbudowania relacji z samym sobą. Bez wygórowanych wymagań, bez nieustannego krytycyzmu, ale z pełnym miłości spojrzeniem na siebie i bezwarunkową akceptacją, która oczywiście nie wyklucza dążenia do zmian. To całościowe, holistyczne podejście, uwzględnia zarówno akceptację swoich zalet, jak i łaskawsze spojrzenie na wady, to udane życie w swojej własnej skórze. Aby jednak osiągnięcie takiego stanu było możliwe, konieczne są wieloaspektowe działania, obejmujące m.in. zdrowy styl życia. Na termin ten spojrzymy z perspektywy ekspertów, m.in. Anny Czarneckiej – psycholożki i psychoterapeutki, która opowiada, jak budować samoakceptację, tłumaczy skąd biorą się kompleksy i podkreśla, że „zawsze musimy zacząć od siebie”. O ciele, ciałopozytywności i akceptacji siebie wypowiada się też top modelka i aktywistka, Matylda Dyks oraz Joanna Cesarz, modelka, która wygrała pierwszą edycję programu #Supermodelka plus size. Część druga książki koncentruje się na samoświadomości, czyli świadomości tego, czego naprawdę pragniemy. Dochodzenie do takiej wiedzy to również proces, podobnie zresztą, jak budowanie samoakceptacji, opierający się w głównej mierze na właściwych pytaniach i poszukiwaniu na nie odpowiedzi. Na samoświadomość spojrzymy m.in. z perspektywy psychologicznej, dzięki Sylwii Miller, która podkreśla, iż termin ten jest jedną ze składowych pewności siebie, a także Olgi Kłoda-Krajewskiej, która jest przekonana że w każdym człowieku tkwi mądrość życiowa. Z kolei o budowaniu pozytywnych nawyków wspomina Julia Izmałkowa zauważając, iż pomagają one zachować nam balans pomiędzy pracą, a życiem osobistym, zaś o świadomości w biznesie opowiadają Magdalena Linke-Koszek oraz Karolina Kuklińska-Kosowicz. O seksualności traktuje natomiast trzecia część książki, przybliżająca nam m.in. takie pojęcia, jak pozytywna seksualność. W tej sferze autorki zaprosiły do współpracy m.in. doktor Agatę Loewę , założycielkę Instytutu Pozytywnej Seksualności oraz Katarzynę Kucewicz, psycholożkę i psychoterapeutkę. Dowiemy się również, w jaki sposób można rozwijać swoją seksualność i jak rozpoznać swoje potrzeby w tym zakresie. To tylko niewielka część zawartych w książce informacji, uzupełnionych licznymi ćwiczeniami, które pozwalają lepiej poznać siebie, zrozumieć własne potrzeby, poznać swoje ciało. To wszystko sprawia, że nie tylko lepiej funkcjonować będziemy we wszystkich sferach naszego życia, zyskamy bowiem świadomość tego, do czego dążymy, ale inaczej postrzegać będziemy również to, co nas otacza. A przede wszystkim odważnie zaczniemy mówić o tym, co sprawia nam przyjemność, zaś słowa takie jak seks czy masturbacja trwale zagoszczą w naszym słowniku.
Wstęp (9)
Rozdział I. SAMOAKCEPTACJA (15)
Rozdział II. SAMOŚWIADOMOŚĆ (115)
Rozdział III. SEKSUALNOŚĆ (205)
Zakończenie (236)
Dostaniesz informacje o aktualnych promocjach i nowościach.