Boski Diavolo (ebook) (audiobook) (audiobook)

Recenzja: Instagram , Ugorska Ewa

Izabella jest z pozoru szczęśliwą mężatką. Wraz z przyjaciółką męża prowadzi firmę zajmującą się organizacją przyjęć weselnych. W ramach nowego zlecenia wyrusza w podróż do Palermo. Tam poznaje przyszłego pana młodego Vittorio vel Diavolo. Mężczyzna okazuje się niezwykle przystojnym, intrygującym donem tamtejszej mafii. Mimo iż jego ślub jest od dawna zaplanowany , pojawienie się pięknej wedding plenerki niesie za sobą zamęt w jego sercu. _________________________ "Boski Diavolo" to gorący romans mafijny, który rozgrzeje wasze serca i wzbudzi wiele emocji. Fabuła zmienia się dynamicznie, zaskakuje i kryje w sobie mnóstwo niewiadomych. Mamy tu zakazane uczucie, intrygi i manipulacje , które komplikują życie bohaterów. Autorka porusza też trudne tematy takie jak przemoc i brak zrozumienia w związku. W genialny sposób buduje napięcie między bohaterami,a namiętność która ich połączy jest jak wulkan, który wybucha gwałtownie. Bohaterowie są różnorodni. Diavolo może wzbudzać lęk,ale taki jego urok jako głowy rodziny mafijnej. Od dziecka miał wpajane zasady, których stara się przestrzegać. Nawet aranżowane małżeństwo nie jest dla niego problemem, gdyż zdaje sobie sprawę z realiów swojego świata. Wszystko się zmienia gdy w jego życiu pojawia się Izabella. Bohaterka jest charakterna i nie boi się wyrażać swojego zdania. Za jej sprawą Vittorio przewartościowuje swoje życie i decyduje się na drastyczne kroki. Ich relacja zmienia się jak w kalejdoskopie a zakończenie jakie funduję nam autorka zwala z nóg i pozostawia niedosyt. "Boski Diavolo" to idealna propozycja dla fanek mafijnych romansów. 

Recenzja: przyrodaz, Przespolewska Ewelina

ak długo się zastanawiałam dlaczego natykałam się na same pozytywne opinie, ze sama musiałam się przekonać i przeczytać tą książkę. No i powielam ich entuzjazm! Jaka ta pozycja była gorąca i napięta, to aż szok! Zahipnotyzowała mnie od pierwszych linijek, choć rozpoczęła się nagle sceną małżeńską, gdzie ona starała się namówić małżonka na wyjazd za granicę, a on ukazywał jej tylko swoje zniecierpliwienie. Był tak chłodny jak moje nogi zimą i cokolwiek mówił to zamieniał słowa w sopel lodu. U niego to pewnie gorący był tylko laptop na którym non stop pracował. Zatem pominę zimową część książki i przejdę od razu do wiosny. W momencie kiedy Izabela wylądowała od razu natrafiła na osobę u której miała rozpocząć pracę. Oczywiście pokazuje mu swój dystans, ona ukazuje swój profesjonalizm, ale ich myśli i tak robiły zupełnie co innego. Jakby tańczyły ze sobą w kółko i tylko czekały, aż reszta ciała to zauważy. Każde ich zetknięcie było iskrą do zapłonu w gazie. Nawet zwykłe gesty sprawiały pole do popisu niecnej, choć delikatnej początkowo fantazji. Jakby zetknęły się ze sobą dwa plusowe ładunki z czego drugi był w przebraniu, a minus krył się pod jego ubraniem. Nie obyło się tu bez przeciwności losu, bo ona niby mężatka, on tuż przed ślubem, gdzie to właśnie ona miała mu go zaplanować w najdrobniejszych szczegółach. Dodatkowo obydwoje piękni i młodzi, rządni autorytetu. Czy naprawdę dojdzie do ślubu z rozsądku? Gdzie wcisnąć bijący organ, który bił w innym rytmie niż zaplanowała dla niego rodzina? Ogromnie mnie wciągnęła ta historia. Postacie niby twarde z zasadami, a tak naprawdę inne teorie wyznawały ich serca. Cóż z tego, że majątek był na pierwszym planie, skoro nieraz zwyczajnie nie można mieć wszystkiego? Silne postacie, zwroty akcji, ogrom emocji i ta niewiadoma w postaci pobocznych osób, które niby ważne, ale bardzo problemowe. Rodzinne uczucie, więzy rodzin silnych i władczych, niewyobrażalne sumy pieniędzy i życie, które szybko można stracić. Jeśli lubicie książki o mafii, to nie możecie ominąć tej książki! Mega polecam!

Recenzja: za.czyta.na, Brycińska Edyta

Izabella jest początkującą, ale już odnoszącą sukcesy bizneswoman z branży ślubnej i ― na pierwszy rzut oka ― szczęśliwą żoną Rafała. W ramach służbowych obowiązków Izabella wybiera się do Palermo. Diavola, czeka ślub z córką szefa wpływowej miejscowej rodziny, Sereną. Ten mariaż ma wzmocnić oba mafijne rody. I choć Serena jest chętna, to Diavolo, a właściwie Vittorio Bellamonte, niekoniecznie. Zamierza jednak dotrzymać danego słowa. Aby ślub miał jeszcze wspanialszą oprawę, mężczyzna decyduje się zamówić usługi wedding plannerki aż z Polski. Lubię, gdy w książce spotykamy ciekawych bohaterów, z przeżyciami i bagażem życiowych doświadczeń. Cała historia staje się wtedy dla mnie jeszcze bardziej realistyczna. Tak jest właśnie w przypadku Izy i Vittorio. Wedding planerka i mafioso. Chemia między tą dwójką iskrzyła już od ich pierwszego spotkania. Dodatkowo Izabella to taka bohaterka, jaką w książkach lubię najbardziej - silna i z charakterem. Vittorio z kolei to mężczyzna, który potrafi pobudzić kobiecą wyobraźnię. W całej historii podobały mi się również postawcie drugoplanowe. W szczególności postać seniorki rodu - Donna Leticia - złoto nie kobieta. No i mąż Izabelli… Cóż tego pana chyba nie dało się polubić. Ja na pewno nie pałałam do niego sympatią. Trzeba przyznać, że Autorka miała naprawdę ciekawy pomysł na fabułę, którą umiała świetnie poprowadzić i dopracować. Zwroty akcji, tajemnice, nieoczekiwane sytuacje. Kłamstwa, intrygi i sekrety. Obawa i niepewność, ale także namiętność, chemia i naprawdę gorący romans. Będzie strach, śmiech, łzy ale także wypieki na polikach. Lekki styl, wciągająca fabuła, przyjemny język. Książka, która ciekawi czytelnika co wydarzy się za chwilę. Dzieje się w niej dużo, jest dynamicznie i zdecydowanie nie ma czasu na nudę. Historia Izabelli i Vittorio wywołała we mnie ogrom emocji. Końcówka tej historii dosłownie wbiła mnie w fotel. Totalnie się tego nie spodziewałam. Czuję niedosyt i liczę, że niebawem poznamy kontynuację tej historii. Nie dosyć, że książka jest ciekawa, czyta się ją bardzo szybko, to jeszcze nie sposób nie wspomnieć o pięknej okładce, która przyciąga wzrok. „Boski Diavolo” to romans mafijny w nowy wydaniu, z którym miło spędziłam czas. Z chęcią po nią sięgnęłam i nie żałuje czasu z nią spędzonego. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, koniecznie musicie to nadrobić. Polecam!

Recenzja: My Women's World, Tońska Magdalena

Do tej książki, podchodziłam jak pies do jeża. Nie wiem czemu ale miałam nastawienie, że jest to kolejna opowieść zrywająca majtki przez Włoskiego Don Juana oraz jego romansu z turystką. Moja niespodziewana wizyta w szpitalu sprawiła, że książka wylądowała ze mną na oddziale i wiecie co? Był to świetnie spędzony czas, właśnie dzięki historii, która okazała się całkowicie inna od moich przepuszczeń. Mnóstwo ciekawych i innych wątków, które totalnie mnie zaskoczyły a i sama historia sprawiła, że przeszłam przez książkę lekko i nawet nie wiem kiedy. Izabella Mrówczyńska wraz z przyjaciółką swojego męża prowadzą wspólny biznes organizując eventy ślubne. Dostając nowe zlecenie główna bohaterka zmuszona jest lecieć aż do Włoch, by móc sprostać oczekiwaniom klienta. Niechęć do latania powoduje u niej strach ale też obawy i podejrzenia, że zostawiając wspólniczkę z mężem, wydarzy się coś, o co podejrzewa Ich już od dawna. Izabella wyrusza do Palermo, gdzie na lotnisku odbiera ją sam Vittorio Bellamonte, czyli Pan Młody. Pierwsze spotkanie Naszych bohaterów już zwiastuje zmianę wydarzeń, które były wcześniej zaplanowane. Bowiem uroda Polki mocno oczarowała Victoria a to spowodowało, że zamiast do hotelu postanowił zawieść wedding plannerkę do swojej posiadłości. Wszystko zaczyna zmierzać w innym kierunku kiedy przyszły Pan Młody oraz Izabella poznają się bliżej. Czy uda się Izabelli zorganizować wymarzone wesele dla Sereny i Victorio? Co wydarzy się po drodze.....? No i cóż. Tak się stało, że dobrnęłam do końca i żałuję, że nie ma kolejnej części. Choć po zakończeniu, po którym mam niedosyt wierzę, że autorka poczęstuje Nas kolejną książką z głównymi bohaterami w roli. "Boski Diavolo" to romans mafijny, gdzie prócz tajemnic, znajdziemy też zdradę, zemstę, pożądanie, miłość jak też i lojalność. Podobało mi się, że autorka wplotła w historię nie tylko wątek Naszych głównych bohaterów ale też pokazał osoby postronne z drugą twarzą, dzięki czemu książka zyskała więcej wręcz szokujących momentów, które czytelnik odbiera z wypiekami na twarzy. Co mi się podobało, to fakt, że nie znajdziemy tu scen łóżkowych, które czasem w tego typu historiach mielą się co drugą kartkę. Fajnie, miło wywarzone zbliżenia, które podsycały całość. Jak dla mnie naprawdę miłe zaskoczenie. Książkę czyta się sprawnie oraz jest idealną propozycją na odskocznię od codzienności.

Recenzja: Recenzjekrolewskie.blogspot.com, Patrycja Sudoł

Izabella Mrówczyńska jest początkującą bizneswoman. Prowadzi firmę wraz z przyjaciółką męża Darią. Kobieta nie wie nic o ich wspólnej przeszłości, jednakże czuje, że oboje coś ukrywają. Nie ma jednak czasu na zajmowanie się tą sprawą, bowiem leci w podróż służbową do Palermo. Diavolo, szykuje się do ślubu z córką szefa wpływowej miejscowej rodziny, który zbliża się wielkimi krokami. Jego narzeczona się niecierpliwi i nalega, aby uczestniczył w przygotowaniach. Mężczyzna postanawia zatrudnić wedding planerkę aż z Polski. W ten sposób Diavolo poznaje Izabellę, która robi na nim duże wrażenie. Boski Diavolo to romans mafijny, ale został napisany z taką lekkością, że ten mafijny klimat był wyczuwalny bardzo delikatnie. Powieść zafascynowała mnie, może nie od pierwszych stron, bo podchodziłam do niej na początku jak do jeża, ale z pewnością od pierwszych rozdziałów. Czytałam ją z wielkim zaciekawieniem i dosłownie pochłonęłam w kilka godzin. Podczas czytania miałam okazję poczuć całą gamę emocji. Akcja pędziła jak szalona, by momentami zwolnić przed kolejną bombą emocjonalną. W życiu bohaterów sporo się działo. Izabella na Sycylii zaczęła poznawać samą siebie, odkryła także prawdę o swoim małżeństwie. W pewnym momencie tyle się wszystkiego działo na raz, że aż byłam w szoku. Po przeczytaniu książki, długo nie mogłam przestać o niej myśleć i zdecydowanie jestem ciekawa dalszych losów bohaterów.

Recenzja: Tiktok , Sikorska Lidia

Recenzja książki "Boski Diavolo": "Boski Diavolo" to wciągający romans mafijny, który zapewnia czytelnikowi mnóstwo emocji i niespodzianek. W centrum historii znajduje się Izabella, początkująca organizatorka ślubów, która zostaje zatrudniona przez Vittoria, młodego BOS-a, aby zorganizować jego ślub z wybranką rodziny. Jednakże, między Izabellą a Vittoriem zaczyna iskrzyć, co stwarza wiele trudności, zwłaszcza że oboje mają swoje zobowiązania wobec innych osób. Autorka tej powieści zapewniają czytelnikowi bogatą fabułę, pełną zwrotów akcji i napiętych sytuacji. Relacja między głównymi bohaterami jest napięta, a dialogi pełne dynamiki. Dodatkowo, odkrywane tajemnice związane z przeszłością bohaterów są zaskakujące i trzymają w napięciu do ostatniej strony. Mimo że wątek mafijny pojawia się sporadycznie, to romantyczny aspekt historii jest niezwykle intrygujący i nietuzinkowy. Książka skupia się na rozwijającej się relacji między Izabellą i Vittoriem, co sprawia, że czytelnik nie może oderwać się od lektury. Zakończenie książki jest szczególnie poruszające i zostawia czytelnika z wieloma emocjami. "Boski Diavolo" to pozycja obowiązkowa dla miłośników książek, które trzymają w napięciu i oferują niezapomnianą podróż przez świat skomplikowanych uczuć i nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Recenzja: Ksiazkowe_zauroczenie, Rzegotka Agnieszka

Izabela to młoda kobieta, która pracuje jako wedding planner. Jej nowe zlecenie jest dla bardzo ważnego biznesmena z Włoch. Dlatego musi pokonać swoją niechęć do latania i udać się w podróż. Vittorio to młody BOS, który rządzi we Włoszech. Jak to w mafii bywa, dla dobra rodziny ma poślubić kobietę, która została dla niego wybrana. Izabela już na lotnisku wpada w oko swojemu pracodawcy. Dlatego zamiast do hotelu trafia do jego rezydencji. Mężczyzna jak to na Włocha przystało, jest oczarowany młodą blondynką. Dlatego, że z narzeczoną ma układ, nie boi się podrywać nowej pracownicy. Kobieta jest mężatką i stara się być wierna mężów, choć od dawna w jej małżeństwo nie ma się najlepiej. Mąż kobiety ma wiele tajemnic, które są odkrywane podczas czytania. Vittorio wraz z Bella zajmują się planowaniem jego ślubu, dlatego spędzają w swoim towarzystwie wiele czasu. Co nie pomaga w ich wzajemnym pociągu do siebie. Do mężczyzny dociera, że czuje coś więcej niż tylko oczarowanie do kobiety, lecz ma do wypełnienia obowiązek. Czy kobieta ulegnie urokowi Boskiego Diavolo? Czy Vittorio poświęci swojej uczucia dla dobra rodziny? Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jest napisana bardzo ciekawe. Zawiera duże zwrotów akcji. Charakter głównych bohaterów nie pozwalała nam się nudzić. A odkrywane tajemnice szokują. Zakończenie książki mnie bardzo zadziwiło. Dlatego, jeśli lubicie książki, gdzie coś się dzieje, to zachęcam do lektury. Co teraz czytacie?

Recenzja: zaczytanyswiat0025 , Powalska Patrycja

Jest to moje drugie spotkanie z twórczością autorki, za pierwszym razem miałam przyjemność czytać książkę "Sposób na szefa" . "Boski Diavolo" jest to książka która ma charakter romansu mafijnego , gorącą Sycylia, przystojny mężczyzna i Ona. Izabella - z pozoru szczęśliwą żona Rafała, organizatorka ślubów. Kobieta dostaje propozycję organizacji ślubu w Palermo , ma to być ślub Sereny i Diavolo - oboje pochodzą z bardzo wpływowych mafijnych rodzin. I jak się pewnie domyślacie nie jest to ślub z miłości a raczej łączenie interesów. I w taki oto sposób nasz przystojny Diavolo poznaje Izabellę która ma zorganizować jego wesele. Jak potoczą się dalsze losy Izabelli? Czy urok przystojnego sycylijczyka skradnie jej serce ? Koniecznie musicie się przekonać ! Kolejny raz autorka mnie nie zawiodła , książka napisana prostym językiem , bardzo szybko i przyjemnie się czyta. Okładka obłędna odrazu przyciąga nasz wzrok 🥰 Sceny 18+ przedstawione w książce pikantne , wywoływały wypieki na mojej buzi , było gorąco 😅 Autorka dostarcza nam wiele emocji , potrafi zaskoczyć czytelnika! Powiem szczerze ,że czuje niedosyt i czekam na kontynuacje. Bardzo polecam ❤️

Recenzja: zaczytana_zakrecona_ja, Hożewska Marta

“Polka dla Włocha jest jak niebo dla diabła” Izabella jest początkującą organizatorką w branży ślubnej. Dziewczyna stwarza pozory szczęśliwej żony Rafała, z którego przyjaciółka prowadzi firmę. Gdy kobiety dostają zlecenie w Palermo, to właśnie Iza leci zająć się ślubem zleceniodawcy. Vittorio Bellamonte zwany jest w swoich stronach jako Diavolo. Mężczyzna, aby spełnić obowiązek wobec rodziny poślubić ma Serenę, do której nie żywi żadnych uczuć. Jednak obowiązek jest obowiązkiem. Gdy okazuje się, że ślub ma odbyć się wcześniej, z braku innej możliwości zatrudnia wedding planner z Polski, która okazuje się Izabella. Jakie niespodzianki przyniesie im to spotkanie? Swoją recenzję zacznę od końca. Bo jak można zakończyć książkę w takim momencie, ja się pytam? Książkę skończyłam ze łzami w oczach. Teraz od początku “Boski Diavolo” książka która aż kipi pożądaniem jakie iskrzy między bohaterami. Relacja między Vittorio i Bellą jest napięta jak struna. Ona doprowadza go do obłędu swoim ciętym językiem i zachowaniem a on ją wyprowadza z równowagi swoim samczym zachowaniem. Fabuła świetnie wymyślona, babcia mężczyzny i jej niektóre teksty wywoływały wybuchy śmiechu. Nie znajdziecie tu zbędnych opisów, tylko dialogi które ja uwielbiam. Rewelacje jakie wyszły o mężu i przyjaciółce Izabelli to dopiero była sensacja. Tu nie ma, co więcej, pisać. Musicie to przeczytać i dać się wciągnąć w ten emocjonalny rollercoaster. Polecam ❣️

Recenzja: agnieszka_b_mua_book, Bąkowska Agnieszka

😈Izabella Mrówczyńska z Darią przyjaciółką swojego męża Rafała „prowadzą” firmę w branży ślubnej, zajmują się organizowaniem uroczystości zaślubin od A do Z. Iza swego czasu, była bardzo zazdrosna o relację męża z Darią, ale to ją wybrał, i to z nią żyję. Niestety ich wspólne życie ma swoje wzloty i upadki, chociaż częściej są to upadki, i to bolesne. Izabella jednak jest bardzo wdzięczna Rafałowi, bo gdyby nie on... Firma dziewczyn dostaje zlecenie zorganizowania ślubu we Włoszech. Nie mogą przepuścić takiego zlecenia. Daria postanawia wysłać Izę, której się nie uśmiecha na tak długo opuszczać dom i męża. Izabella wyrusza do Palermo i już na lotnisku poznaje samego Vittorio Bellamonte przyszłego Pana młodego. Kobieta nie jest świadoma, KOMU będzie organizować ślub. 😈 @katarzynamakautor, a raczej jej twórczość, jest mi doskonalę znana. Ma spory dorobek literacki na swoim koncie. Nie wszystkie jej książki mi było dane przeczytać, ale mam swoją ulubioną historię 😉 „Boski Diavolo” to zdecydowanie romans mafijny, ale świat mafii jest tylko tłem całej historii. Doskonalę są mi znane aranżowane małżeństwa w tym środowisku celem korzyści biznesowych. Główni bohaterowie są ciekawi, choć moją uwagę skradła Izabella. Vittorio Bellamonte, to mafioso, ale z sumieniem oraz romantyk, choć sam o tym nie miał okazji się jeszcze przekonać. Izabella Mrówczyńska, to kobieta, która potrafi znieść wiele będąc i żyjąc w błędnym przekonaniu. Paleromo całkowicie zmieni jej życie, a prawda będzie szokująca. „Boski Diavolo”, to ciekawa historia, która początkowo była zabawą w kotka i myszkę, a jej koniec był już dla mnie trochę przerysowany, było tego za dużo. Po drugie zakończenie, czy w ogóle można nazwać, to zakończeniem⁉️Czy będzie coś dalej⁉️

Recenzja: rudaczyta2022 , Kuryłek Marta

Izabella Mrówczyńska wraz z przyjaciółką swojego męża Darią prowadzi firmę zajmującą się organizacją przyjęć weselnych. Teoretycznie są wspólniczkami jednak w dokumentach tylko Daria widnieje jako właścicielka. Izabeli sen z powiek spędza również dziwna relacja łącząca jej męża z Darią. Pewnego dnia kobiety dostają propozycję zorganizowania ślubu w Palermo. I to właśnie Izabela ma się tym zająć. Udaje się na słoneczną Sycylię aby zorganizować ślub Vittoria Bellamonte z Sereną. Para już od młodszych lat wiedziała że będą musieli połączyć obie rodziny dla dobra wspólnych interesów. I gdy Serena nie miała nic przeciwko to Vittorio nie do końca był zadowolony z takiego obrotu spraw. To właśnie Diavolo odbiera Izabelę z lotniska i jest zachwycony jej urodą co jawnie zaczyna jej okazywać. Kobieta nie jest zadowolona z takiego obrotu spraw jednak sama przed sobą musi przyznać że jest to bardzo przystojny I pociągający mężczyzna, co nie ułatwia jej trzymanie się od niego z daleka. Czy pobyt Izabeli na Sycylii przebiegnie tak jak sobie zaplanowała? Czy uda jej się pozostać niewzruszoną na urok Vittoria? Jak na jej małżeństwo wpłynie rozłąka i jej pobyt na Sycylii? ,,Boski Diavolo" to nie pierwsza książka autorki, którą miałam przyjemność przeczytać. I jak zwykle bardzo przypadła mi do gustu chociaż tym razem mam małe ale. Jednak do tego wrócę później. Książka pełna jest zabawnych momentów, zwłaszcza z udziałem starszej Pani a konkretnie babci Vittoria. O matko jak ja uwielbiam tą kobietę 😁😁😄Cudowna istota. A określenia ,,Lambadziara" szybko nie zapomnę 😆😆😃 Każde spotkanie Izabeli i Vittoria kończyło się albo ostrą pyskówką albo atmosfera tak gęstniała że robiło się gorąco 🥵🥵 Niejednokrotnie uśmiałam podczas czytania. No i przejdźmy do tego jedynego ale w tej książce. ZAKOŃCZENIE @katarzynamakautor kochana tak się nie robi czytelnikowi. Tak nie można i koniec kropka😉 Na szczęście mam bujną wyobraźnię i dopowiedziałam sobie takie zakończenie jakie uwielbiam w książkach 😉😊 

Recenzja: www.mamanatropie.pl, Mirek Katarzyna

Izabella Mrówczyńska jest piękną, młodą kobietą o słowiańskiej urodzie. Obecnie rozkręca biznes wraz z długoletnią przyjaciółką swojego męża Rafała. Co prawda w istocie są wspólniczkami, jednak na papierze to Daria zatrudnia Izabellę. Czy ten układ ma prawo powodzenia? Wszystko wyjdzie w toku działań, szczególnie, ze Izabella zostaje wysłana aby zaplanować weselę wpływowego biznesmena na Sycylii. Vittorio właśnie ma zawrzeć aranżowane, biznesowo opłacalne małżeństwo z córką innych wpływowych Sycylijczyków - Sereną. Układ jest prosty, to tylko biznes więc oboje mają wolną rękę i mogą spotykać się bez zobowiązań z innymi. Ich łączy tylko władza, pieniądze, wpływy i obowiązek wobec rodziny. Młoda Słowianka od razu wpadła w oko przystojnemu Włochowi, który przyzwyczaił się iż o nic nie musi prosić i zawsze dostaje to na co ma ochotę. Izabella chcąc sprostać zadaniu i doprowadzić młodą parę przed ich ślubny kobierzec nie może pozwolić sobie na spoufalanie się z panem młodym. Nie pomaga w utrzymywaniu dystansu ani sam Vittorio, ani piękno przyrody ani też wiecznie zazdrosny, niemiły i wręcz agresywny mąż Belli. Jak to się zakończy? Czy to co rodzi się pomiędzy Włochem a Polką przyniesie im szczęście czy będzie ich zgubą? Co takiego łączny naprawdę Darię z Rafałem, co stawia Izę na przegranej za każdym razem? Po powieści Pani Katarzyny Mak sięgam zawsze gdy mam okazję. I tym razem była to dla mnie wielka przyjemność. Dzięki tej powieści przeniosłam się na piękną Sycylię i mogłam rozkoszować się wraz z główną bohaterką pięknymi okolicznościami przyrody. Oczywiście również niebezpiecznymi mężczyznami. Jedynym bohaterem, z którym nie mogłam się pogodzić był mąż Belli - Rafał. Sama miałam ochotę go momentami skrócić o głowę. A koniec powieści, rozbija serce czytelnika na kawałki, wyciska łzy i powoduje, że mamy ochotę powiedzieć “ale że jak!?” Czytaliście już może tą historię? Jak ją odebraliście?

Recenzja: z_książką i kawą , Woźniak Marta

🤗 "POLKA DLA WŁOCHA JEST JAK NIEBO DLA DIABŁA" Izabella Mrówczyńska to początkująca bizneswomen w branży ślubnej. Na pozór szczęśliwa żona Rafała. Firmę prowadzi z przyjaciółką męża Darią. W ramach służbowych obowiązków kobieta wybiera się do Palermo. Vittorio Bellamonte vel Boski Diavolo to sycylijczyk z krwi i kości. Twardo stąpa po ziemi, nie boi się wyzwań i ryzyka. Czeka go ślub z Sereną- córką szefa wpływowej rodziny. Ślub ma wzmocnić oba mafijne rody. Jednak będzie to małżeństwo z rozsądku, i choć Vittorio nie jest to na rękę zawsze dotrzymuje danego słowa. Mężczyzna do pomocy postanawia zamówić usługi weeding plannerki i to, az z Polski. I tak poznaje Izabellę... Kobieta nie spodziewała się co czeka ją podejmując zlecenie.... 🥀 Jakie tajemnice odkryje Iza? 🥀 Jak potoczy się znajomość kobiety z gangsterem? 🥀 Czy wspólnie przezwyciężą problemy pojawiające się na drodze? Woow. Co to była za fantastyczna przygoda. Autorka stworzyła tak wciągającą fabułę, że nie wiem kiedy dotarłam na koniec powieści 🙉Bohaterowie cudowni. Vittorio to bezwzględny gangster, wywodzący się z wielopokoleniowej rodziny.Bardzo silne więzy łączyły go z babcią Donną Leticią (o tak moje serce również skradła seniorka ❤️).To kobieta o złotym sercu, a każde z nich wspiera się wzajemnie i chcą dla siebie jak najlepiej. Niestety relacja z dziadkiem jest dość kiepska. Przygoda, adrenalina i wyzwania nie są obce mężczyźnie. Choć to typowy bawidamek i podrywacz, jest również dżentelmenem i nie krzywdzi kobiet.No powiem Wam, że i mi zawrócił w głowie 🤭🥵 Iza trwając u boku męża nie raz nie dwa była upokarzana, poniżana i traktowana bardzo źle.Poniekąd ten wyjazd uwolnił ją od niego. Akcja powieści wraz z przerzuconymi kartkami nabiera tempa,aby pod koniec pędzić ku finałowi.Nie zabraknie emocji,tajemnic, wrażeń i zwrotów akcji.Izę i Vittorio przyciągało ku sobie, i o ile mężczyzna był na tak,kobietą targały sprzeczne emocje, z racji tego, że była mężatką. Walczyła z uczuciem, a tajemnice, które ujrzały światło dzienne z jednej strony ich zbliżyły z drugiej poróżniły. Iza to silna postać i nie dała sobie wejść na głowę. Jej pyskówki, zadziorność i cięty język ubarwiały fabułę. Vittorio nie mógł wyjść z podziwu, że trafił mu się tak silny przeciwnik. Kobieta mamiła Go i okręciła sobie wokół palca 🤭😅 namiętność buchała jak żar z pieca 🔥a sceny 🔞 pobudzały wyobraźnię 🥵 styl autorki świetny, lekki i spójny. Jedynie do czego mogę się "doczepić" to zakończenie 😮 za trzy razy sprawdzałam czy nie skleiły mi się kartki i czegoś nie przeoczyłam 😱 i nie mogłam uwierzyć, że autorka zostawiła nas z takim zakończeniem💔🥺 jednak polecam Wam powieść całym sercem. Dajcie się porwać lekturze, a na brak emocji nie będziecie narzekać ❤️❤️

Recenzja: Erotyka&Miłość, Sasin Ewa

Izabella Mrówczyńska - początkująca, choć już odnosząca bizneswoman branży ślubnej i pozornie szczęśliwa mężatka. Pracuje wraz z przyjaciółką swego męża i nie ufa stuprocentowo relacjom tych dwojga. Pewnego dnia niejaki Vittorio Bellamonte zamawia u niej usługi wedding'owe, a Iza musi wylecieć do Palermo, aby zorganizować ślub mafijnego rodu. Nie wie jeszcze, że pan młody, to przystojny Sycylijczyk, który bierze ślub z rozsądku, a nie miłości. Jakie wydarzenia zdarzą się na gorącej wyspie? O tym musicie przekonać się sami, sięgając Boskiego Diavolo! To nie jest moje pierwsze spotkanie z piórem Autorki i zawsze dobrze się bawię z historiami stworzonymi przez Katarzynę! Tym razem nie było inaczej i z czystym sumieniem mogę polecić Wam tę pozycję! Nie zawiedziecie się! 

Recenzja: Moments by Wajs, Sobczak Malwina

📌Ona (Izabella Mrówczyńska), wiedzie w miarę spokojne życie, u boku męża od 8 lat. Zostaje wydelegowana przez swoją wspólniczkę na piękną Sycylię by zorganizować Jego ślub. Ślub aranżowany, w ramach umowy mafijnych rodzin. 📌On (Vittorio Bellamonte), przystojny Boss mafii na sycylijskiej wyspie, który twardo stąpa po ziemii. Człowiek z zasadami, bezwzględny, który ma wszystko czego zapragnie. Jedno zlecenie a odmieni życie tych dwoje... Powieść ta, to moje pierwsze spotkanie z autorką. Spotkanie bardzo udane. Szczerze mówiąc, samą okładką już mnie miała w garści 🤣 "Boski Diavolo" to książka pełna skrajnych emocji. Wywoła uśmiech na twojej twarzy by za chwilę wywołać strach, niepokój a nawet obrzydzenie. Autorka w jednej powieści funduje nam miłość i namiętność, mroczne sekrety i intrygi, które wywołują gęsią skórkę. Wątki poboczne, męża i przyjaciółki Izabelli, są kwintesencją tej historii. Osobiście przy tych scenach, mało oczy z orbit mi nie wyskoczyły. Nie zdradzę Wam więcej, nie chce spojlerować ale uwierzcie mi, nie spodziewacie się takiego obrotu spraw 😱 Bohaterowie idealnie wykreowani. Są z krwi i kości, z wadami, kompleksami i bagażem doświadczeń. Poznajemy ich tok myślenia, gdyż narracja jest prowadzona dwutorowo. Obserwujemy zmianę w zachowaniach głównych bohaterów, i czujemy chemię, która roztaczała się nad nimi od pierwszego spotkania. Moją ulubienicą została seniorka rodu. Od babci, było czuć to rodzinne ciepło, wsparcie i troskę o szczęście wnuka. Fabuła dopracowana i przemyślana. Wszystkie wydarzenia się ze sobą łączyły i tworzyły spójną całość. Ostatnie rozdziały to prawdziwy rollercoaster. Boże, co tam się wydarzyło! Zupełnie się tego nie spodziewałam, nawet przez myśl mi nie przeszło, że autorka poprowadzi akcje w taką stronę. Mam wielką nadzieję, że zostawiając czytelnika z taką niewiadomą, autorka szykuje dla nas kontynuację 🤔

Recenzja: ocztane_skrzaty, Brzoskowska Malwina

Ta książka wywołała we mnie wiele różnych emocji. Na początku mi się nie podobała ale później wątek miłosny był tak cudowny że aż wewnętrznie umierałam. Główna bohaterka to bardzo charysmatyczna postać a Vitorrio to seksowny gangster. Od początku widać że do siebie pasują ale niestety żeby byli razem musieli dużo przejść i niestety chociaż było wiele cudownych chwil to i tak zakończenie mnie rozwaliło psychicznie. Zaczynając tą książkę nie spodziewałam się że realne jest napisać książkę z tyloma płot twistami. Szok! Bardzo polecam tą książkę to był najlepszy erotyk jaki w życiu przeczytałam 😍

Recenzja: kaktus_love_book, Kwiatkowska Kornelia

🇮🇹 RECENZJA 🇵🇱 "Po raz pierwszy w życiu czuję się jak w zapętlonych korytarzach jakiegoś pokręconego labiryntu i nie wiem, co robić." Wedding planerka Izabella, właśnie szykuje się do pierwszego mega ważnego wyjazdu służbowego, aż do Włoch. Wiedzie wydawało by się szczęśliwe życie u boku męża Rafała. Jednak każdy ma swoje mniejsze lub większe problemy. Prowadzi firmę organizującą śluby do spółki z Darią, przyjaciółką męża. Wyjazd do Palermo to ogromna szansa dla ich firmy i choć Iza strasznie boi się latać, podejmie wyzwanie i wybierze się w podróż. Na miejscu poznaje swojego zleceniodawcę Vittorio, który jest diabelnie pociągającym Włochem. Zaczęła się jej przygoda w nieznanym dotychczas kraju, która będzie początkiem ogromnych zmian, nie tylko w jej życiu. Mając pewne obawy o wyjazd, relacje Rafała i Darii, swój dotychczasowy związek, Iza podejmuje się wyjazdu w nieznane. Jej życie nie jest takie o jakim marzyła, a idealny Rafał, no cóż, przy bliższym poznaniu wiele traci w oczach. Na miejscu poznaje osobiście zleceniodawcę, który zmienia dotychczasowe ustalenia Darii odnośnie jej pobytu. Zamiast w nędznym hotelu zostaje ulokowana w jednym z pokoi gościnnych w jego ogromnej willi. Choć Vittorio robi piorunujące wrażenie, ona musi pamiętać, że ma męża, a co najważniejsze przyjechała pomóc zaplanować jego wielki dzień. Sprawy się komplikują, wszystko idzie nie tak tak powinno, choć Izabella wywiązuje się ze swoich obowiązków służbowych najlepiej jak potrafi, gdzieś po drodze relacje Vittorio i Izabelli zaczynają się zacieśniać. Osaczona, otumaniona przez mężczyznę zaczyna się gubić w odczuciach. Vittorio jest zdeterminowany by zdobyć, to co chce, Izabella zagubiona między mężczyzną, który wielokrotnie ją ranił, a tym, który obiecuje raj. Została w potrzasku, ale najlepsza zabawa dopiero się zacznie. Rafał jest kimś, kogo tak naprawdę nie znała, a prawda jaką ukrywał będzie bezlitośnie brutalna, obrzydliwa i odrażająca. Vittorio ma wiele oblicz, z którego każde jest inne. Jedno słodkie, drugie nieobliczalne, zaś kolejne bezwzględne i brutalne. Co do Darii, to było największe chyba zaskoczenie, ta BOHATERKA dopiero była szokującą niespodzianką, ale jej wam za nic w świecie nie zdradzę. Historia włoskiego romansu stworzona przez Kasię, będzie zaskakująco fantastyczną mieszanką, z wprawiającym w osłupienie zakończeniem, i nie ukrywam liczę na kontynuację. Takiej ostrej jazdy, szokujących momentów i szalonych zwrotów akcji zupełnie się nie spodziewałam. Jest to romans w mafijnym świecie, chwilami dobra komedia i ściskający serce dramat w jednym. Bardzo polecam i już nie mogę się doczekać kolejnych książek autorki.

Recenzja: love_ksiazkowe, Gustaw-Wójtowicz Aleksandra

Ostatnio miałam ochotę na mafię, najlepiej mocną, bez zbędnego słodzenia. Przypomniało mi się, że @ksiazkowelove_1 jest ekspertem w dziedzinie romansów mafijnych i tak trafiłam na jej patronat. Tak, od tej historii oczekiwałam czegoś innego niż dostałam, ale czy to znaczy, że książka była zła? Wręcz przeciwnie, bawiłam się przy niej wyśmienicie, chociaż nie wszystko było idealnie logiczne, ale co z tego? Nie oczekuję logiki, po takich książkach, czytam je, żeby się przy nich dobrze bawić i tutaj trafiłam w dziesiątkę. Książki @katarzynamakautor znam doskonale, tylko jedna nie trafiła w mój gust. Autorka ma lekki styl pisania, ciekawe pomysły w głowie i kiedy wychodzi jej nowa lektura, zwyczajnie chcę ją przeczytać. Znalazłam tutaj bohaterów, których polubiłam, a także takich, którzy działali mi na nerwy. Mąż Izki działał na mnie jak płachta na byka, zdecydowanie się nie zżyliśmy ze soba. Niejednokrotnie miałam ochotę wejść do książki i nim potrząsnąć, co za irytujący człowiek! Ale tacy są także potrzebni, w końcu nie może być nudno, a nudno w końcu nie było, bo autorka ma mnóstwo pomysłów w głowie, które przelewa na papier. W tej historii dzieje się dużo, ale jak dla mnie jest to plus. Mamy też szefową, a może wspólniczkę naszej głównej bohaterki, która nieźle namiesza. Gwarantuję, że tego się nie spodziewacie. Oczekiwałam co prawda czegoś mocniejszego, w końcu mamy tu Bossa sycylijskiej mafii, który nie da sobie w kaszę dmuchać. Jednak, kiedy w grę wchodzi uczucie, to może być różnie. Podoba mi się to, że Iza nie rzuca się na to ciacho już przy pierwszej lepszej okazji. Jej opieranie się jest urocze i dodaje wyjątkowości tej pozycji. @katarzynamakautor , dziękuję za to, że tak pokierowałaś fabułę, nie zrobiłaś z tej książki typowego erotyka, w którym jedyne co się chce, to przerzucić strony, żeby dojść do czegoś sensownego, a nie tylko przygód seksualnych bohaterów. Czy polecam? Oczywiście! Podczas czytania bawiłam się wyśmienicie, a końcówka trzymała mnie w napięciu. Warto czytać takie historie.

Recenzja: https://www.instagram.com/_kingu_reads/ , Kinga Bara

Romanse mafijne - albo się je kocha, albo nienawidzi. Swego czasu królujące na listach bestsellerów, lecz odnoszę wrażenie, że w ostatnim czasie ich popularność nieco zmalała. Ja osobiście lubię od czasu do czasu sięgać po książki z tego gatunku, a najlepiej jeśli nie są one schematyczne, nadzwyczajnie przewidywalne i zbyt oderwane od rzeczywistości. A jaka była książka ‘’Boski Diavolo’’ ? Z całą pewnością cechowała się dynamiczną akcją. Dzieje się tu dużo, aż chwilami odnosiłam wrażenie, że za dużo, i te tempo mogłoby jednak nieco wyhamować. Relacja bohaterów również rozwija się błyskawicznie, wzajemna fascynacja szybko przeradza się w gorące uczucie, które nie ma prawa się pojawić, ponieważ ona jest mężatką, a on wkrótce się żeni. Ale czy miłość kiedykolwiek rządziła się ustalonymi odgórnie zasadami ? ‘’Boski Diavolo’’ przenosi nas w niebezpieczne kręgi mafii, gdzie nie ma miejsca na litość i sentymenty. Jej członkowie są bezwzględni i brutalni, kierują się zasadami, za których załamanie grozi śmierć. Nasza główna bohaterka nie od razu uświadamia sobie kim jest jej nowy pracodawca i jakie niebezpieczeństwo może jej grozić. Chemia pomiędzy nimi jest jednak tak silna, że konsekwencje schodzą na drugi plan. W książce nie brakuje pikantniejszych scen, które zdecydowanie wywołują wypieki na twarzy. Autorce udaje się wielokrotnie uzyskać element zaskoczenia, szczególnie jeśli chodzi o główną bohaterkę. Jest to historia pełna niebezpiecznych intryg, burzliwych relacji oraz mrocznych sekretów. Czyta się szybko, autorka operuje lekkim piórem. Zakończenie szokuje, absolutnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Jeśli tak zostanie i nie pojawi się kontynuacja historii Izabelli i Vittorio, to będę niesamowicie zawiedziona.

Recenzja: Book-owy kącik Anny1985, Kryska Anna

Wciąż nie mogę ochłonąć po lekturze książki Kasi pt "Boski diavolo" i jeszcze długo chyba z szoku nie wyjdę po tym co tu autorka nawywijała. Izabela- polka, wedding planerka dostaje zlecenie zorganizowania ślubu włoskiego diabła i jego wyuzdanej i rozkapryszonej narzeczonej. Kłopot w tym że Iza musi zająć się wszystkim od początku do końca w scenerii pięknych ale i niebezpiecznych Włoch. Czy podoła wyzwaniu? Co się stanie gdy Vittorio zagnie parol na śliczną słowiankę? Przyznam się bez bicia że już mam wiele romansów mafijnych na swoim czytelniczym koncie ale tutaj Kasia przeszła samą siebie. Ja nie zliczę ile razy pukałam się podczas lektury w czoło nie dowierzając w to co się dzieje na kartach Boskiego Diavolo. Co rusz wymykało mi się przekleństwo,wyrazy zaskoczenia, zniesmaczenia no po prostu cała feria emocji. Na przemian zarzucałam bohaterom chwiejność nastrojów. Iza niby mężatka a wodziła spragnionym wzrokiem za Vitto. A ten diabełek też wcale nie lepszy w jednej chwili kusi, nęci obietnicą nieba na ziemi i rajskich uciech w sypialni by potem wszystko spieprzyć i uciec. Oj irytowali mnie niemiłosiernie ci bohaterowie. Ale nudy nie można było zarzucić nikomu. Autorka już o to zadbała żeby gdy zrobi się zbyt sielsko anielsko zrzucić bombę i zrobiła to nie jeden raz. Rewelacje z Darią😱, czy chore postępowanie nestora rodu🤮 to tylko dwa z wielu momentów kiedy WTF ?? było zdecydowanie zbyt łagodnym podsumowaniem wydarzeń. Jeśli czytaliście już Diavola to jestem ciekawa czy wy też czuliście niedosyt na zakończeniu.? To się aż prosi o rozwinięcie bo tak się czytelników nie zostawia. Czy wy też chcecie kontynuację ? Czy tylko ja chcę więcej guilty pleasure?

Recenzja: _tibooks, Szymiczek Karol

💀Boski diavolo💀 18+ 4/5⭐ 💀Hejka! Dziś przychodzę do was z recenzją „Boski diavolo” od Katarzyny mak. 💀Zacznę od aspektów które mi się mocno nie podobały a mianowicie polskie imiona, przez nie trudno było mi wciągnąć się w fabułę. 💀Za to historia bardzo mi się spodobała, była ona ciekawa i wciągająca, widać, że autorka miała dobry zamysł i wykorzystała go w 100%. 💀Książka trzyma w napięciu i zapiera dech w piersi. Akcja jest dość dynamiczna i nie było czasu na zastanawianie się. Zakończenie mnie bardzo zaskoczyło. Myśle, że sięgnę po kontynuację. 💀Była to zdecydowanie dobra rozrywka. Polecam. 

Recenzja: czyta_delicznie , Nowialis Urszula

Bizneswoman Izabella Mrówczyńska odnosi sukcesy w branży ślubnej. Prowadzi firmę w duecie z przyjaciółką męża Darią. Mimo iż miewa wątpliwości jakie łączyły ich wcześniej relacje, nie zaprząta nimi zbytnio głowy. Liczy się dla niej obecna chwila a obecnie  jest szczęśliwą mężatką. Wyjazd służbowy na Sycylię do Palermo może wszystko zmienić. Vittorio Bellamonte - Diavolo wkrótce stanie na ślubnym kobiercu. Wybranka Serena jest córką wpływowego mężczyzny Małżeństwo ma umocnić w pozycję obie strony. Dla przyszłego męża układ nie do końca odpowiada jednak postanawia stanąć na wysokości zadania i przyłożyć się jak najlepiej potrafi. Zatrudnia organizatorkę ślubną z Polski która nieźle namiesza w związku. Czy nasi bohaterowie zaryzykują złamaniem zasad i zawalczą o szczęście Uwielbiam romanse mafijne więc sięgam po nie często. Mimo iż spora ich część jest schematyczna a zakończenia można domyśleć się przeważnie po kilku rozdziałach daje szansę książce i czytam do końca. Podejrzewałam że "Boski Diavolo" dołączy do tego typu jednak bardzo się myliłam, a fabuła pochłonęła mnie na dłuższy czas. Autorka zabiera nas do brutalnego świata mafii gdzie reguł należy przestrzegać bo za ich złamanie czeka surowa kara. Akcja pędzi nieubłaganie szybko zapierając dech w piersi i trzymając w napięciu oraz ciekawości. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Boss sycylijskiej mafii zachwyca swoją męską i pewną siebie postawą. Twardy i bezwzględny dąży do celu osiągając każdy zamierzony cel. Izabella jest kobietą inteligentną i bardzo piękną. Oboje są sympatyczni. Wzbudzają same pozytywne odczucia. Bohaterowie drugoplanowi min babcia Vittorio to bardzo ciepła kobieta która dodaje książce zalet. Nie spodobał mi się jedynie mąż Izabelli - Rafał. Gbur jakich mało. Pożądanie, namiętność oraz fascynacja dawała o sobie znaki jednak wszystko zostało opisane ze smakiem. Uczucie jakie połączyło naszych bohaterów jest warte uwagi. Niemniej jednak mam nadzieję że dostaniemy kontynuację ponieważ zakończenie wzbudziło we mnie niedosyt i zostałam w zawieszeniu.  

Recenzja: _mama_wojtka_, Stachelek Edyta

W sumie już po świętach, ale klimat jeszcze trzyma. Dlatego też podrzucam Wam piękną pozycję, którą otrzymałam. ,, Bożonarodzeniowe opowieści" to zbiór opowieści znanych pisarzy, którzy interpretują święta we własny sposób. To zapach choinki, przygody podczas zimowych harców, zapach goździków i nie tylko. Każdy z nas zna twórczość Bolesława Prusa czy Władysława Reymonta. Jednak jeśli chcecie przekonać się, jak w swojej opowieści przedstawiał czas świąt kardynał Wyszyński czy Maria Dąbrowska to zapraszam Was do lektury. Pisarze z całego świata tworzą nam niesamowicie cudowny klimat. Każda z historii jest wyjątkowa, z każdą spędzimy wspaniały czas. Każda zostawia nam czas na przemyślenia. Każda jest o czymś innym, każda ma w sobie przesłanie. Cieszę się, że przeczytałam ją właśnie teraz, kiedy mimo iż klimat świąt jeszcze jest, to wkracza codzienność, w której biegu znów zapomnimy o tym, co ważne. Teraz jest dla mnie taki czas, aby podsumować rok, przemyśleć pewne sprawy, docenić to, co mam i stać się jeszcze lepszym człowiekiem. Z perspektywy czasu trochę mi smutno, że pewne wartości zanikają w ludziach z upływem lat. Kiedyś ceniło się więcej i bardziej, ale to takie moje przemyślenia. Mam nadzieję, że po świętach macie się dobrze. ❤️ 

Recenzja: Brunette Books , Walota Kamila

Ona wedding plannerka z Polski. On przystojny Sycylijczyk z mafijnej rodziny. Izabella prowadzi firmę z branży ślubnej z przyjaciółką swojego męża. Kiedy dostaje propozycję pracy na słonecznej wyspie nie waha się ani chwili. Nie spodziewa się, że los postawi na jej drodze przystojnego Diavolo, który postanowi poznać ją bliżej. Izabella nie wie, że Sycylijczyk bierze ślub z rozsądku. Jeśli jesteście ciekawi, co wydarzy się w Palermo sięgnijcie po tę książkę. Autorka wymyśliła bardzo wciągającą historię, od której nie mogłam oderwać się ani przez chwilę. Intrygi, mafia, tajemnice, kłamstwa, manipulacje, miłość, namiętność, niebezpieczeństwo, nieoczekiwane zwroty akcji. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Czuć między nimi napięcie. Autorka potrafi zapewnić czytelnikowi rozrywkę, wrażenia, emocje oraz trzymać w napięciu. Podczas czytania wyobraźnia czytelnika pracuje. Akcja jest dynamiczna i do końca nie wiadomo, co wydarzy się. Zakończenie zaskoczyło mnie. Chętnie sięgnę po kontynuację. Pióro autorki zachwyca i sprawia, że książkę czyta się z wielką przyjemnością. Bawiłam się znakomicie. Polecam!

Recenzja: ksiazki.dotki, Bednarska Dorota

Izabella wyrusza na Sycylię aby zorganizować wesele bogatej pary. Jak okazuje się na miejscu pan młody to boss sycylijskiej mafii. Niebezpieczny człowiek, a do tego ma słabość do Izabelli. Co wyniknie z ich relacji? Czy ślub dojdzie do skutku? Zaczynając książę miałam wrażenie, że to historia bardzo podobna do 365 dni. Włoch, Polka, wielkie przyciąganie. Ale w tym przypadku boss mafii potrafi się zachować. Jest dżentelmen dla kobiet. Przynajmniej na początku. Zapytacie czy zabija? Tak, raczej w mafii tak już jest. Ale ma po tym wyrzuty sumienia. Zakończenie książki pokazuje brutalną stronę mafii i jest dosyć nieoczekiwane. Napięcie między bohaterami namacalne jest od samego początku. Książkę czyta się bardzo szybko. To taka lekka pozycja na wieczór. Chętnie sięgnę po kolejny tom.

Recenzja: Zakochana.ksiazkoholiczka , Baniecka Justyna

Od samego początku ta książka zachwyciła mnie swoją okładką! Jest totalnie w moim guście, takie okładki uwielbiam najbardziej. Jako okładkowa Sroka nie mogłam odpuścić sobie przyjemności, aby sięgnąć po to cudo. Pod tą piękną okładką kryje się historia, która bardzo mi się spodobała. Akcja rozpoczyna się właściwie już od pierwszej strony, a z każdym kolejnym rozdziałem nabiera jeszcze większego tempa. Relacja między Boskim Diavolo a główną bohaterką rozwija się naprawdę szybko i jest wyjątkowo gorąca. Przez fabułę przewija się wątek mafijny, bo Nasz Boski Diavolo jest gangsterem, ale szczerze - trochę mi tej gangsterki zabrakło. Jakieś pojedyncze sceny, które pokazują nam czym bohater się zajmuje, ale nie są to jakieś szczegółowo opisane momenty, co troszkę mnie zasmuciło. Przyznać muszę, że jak na gangstera Vittorio Bellamonte jest wyjątkowo miłym, uczuciowym i momentami nawet romantycznym człowiekiem. Bywają chwile, w których książka jest bardzo przewidywalna. Są też takie sceny, które już gdzieś czytałam i widziałam. Niektóre z nich są dosłownie wyjęte z filmów o Greyu i 365 dni. Trochę nie rozumiem pewnych zachowań głównej bohaterki, która wciąż powtarzała, że musi uciekać z domu Diavolo, ale coś jej to nie wychodziło. Nawet nie podejmowała żadnych prób w tym kierunku. Kolejnym minusem dla mnie są sceny, gdzie pojawiają się narkotyki. Bardzo tego nie lubię, dla mnie to totalny red flag. Mimo tych kilku mankamentów książka jest naprawdę dobra. To, co dzieje się pod koniec to istny rollercoaster zwrotów akcji. To, czego główna bohaterka dowiaduje się o swoim mężu (tylko którym? 🤭) totalnie mnie zaskoczyło. Końcowe sceny naprawdę są mocne i zaskakujące, co niesamowicie mi się podobało. Bardzo lubię pióro autorki, z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne książki napisane przez Panią Kasię. Mam nadzieję, że będzie drugi tom, bo zakończenie Boskiego Diavolo zostawiło mnóstwo znaków zapytania i otwartych wydarzeń. Naprawdę polecam!

Recenzja: strony marzeń, MAKOWSKA EMILIA

Pozostaje we włoskich klimatach i przychodzę dziś do Was z recenzja książki „ Boski Diavolo” od @katarzynamakautor Autorka zabiera czytelnika na słoneczną Sycylię gdzie króluje mafia, na czele której stoi rodzina Bellamonte. Tytułowy Diavolo ma pojąć za żonę Serenę, która jest córką szanowanego mafioza. Ten mariaż ma wzmocnić oba mafijne rody i jest zaplanowany przez starszyznę. Młodzi nie mają nic do powiedzenia i mimo, iż żyją osobnym życiem pełnym rozrywek, zdrad, muszą poddać się woli rodzin. Jako weeding plannerka zostaje zatrudniona Izabella Mrówczyńska. Dziewczyna pełna pasji, odnosząca sukcesy w ślubnej branży. Z lotniska odbiera ją Vittorio Bellamonte i zabiera do swojej rodzinnej posiadłości. Z każdym dniem pomiędzy tą parą zaczyna iskrzyć coraz bardziej. Mimo iż ich los jest już przypieczętowany, zamierzają się temu przeciwstawić. Jakie niespodzianki szykuje dla nich opatrzność ? Jakie będą konsekwencje przeciwstawienia się woli mafii? Katarzyna Mak ukazuje brutalny świat tytułowego bohatera. Obnaża postacie odzierając je kawałek po kawałku. Z każdą przeczytaną stroną robi się coraz ciekawiej. Małżeństwo Izy zostaje prześwietlone i rozłożone na części pierwsze. Wyjdą skrywane tajemnice, kłamstwa. Czy dziewczyna będzie w stanie zaakceptować swoje położenie i odnaleźć się w nowym świecie? A może zwyczajnie odpuści? Do samego końca autorka trzymała mnie w niepewności. Taką literaturę bardzo lubię 😁 i polecam fankom mafijnego świata. Liczę na kontynuację. 

Recenzja: _.zaczytana.__, Wesołowska Zuzanna

Podczas czytania towarzyszyły mi różnorodne emocji raz miałam ochotę nią rzucić i więcej jej nie czytać, a raz siedziałam i nie mogłam się wręcz oderwać.Pierwszy raz spotkałem się z twórczością Pani Katarzyny i bardzo spodobał mi się jej styl pisania.Jedyne co nie za bardzo mi się spodobało to polskie imiona bo nie za bardzo za nimi przepadam w książkach, co nie zmienia faktu że książka jest naprawdę dobra. Zakończenie jest prawdziwym rollercoasterem, pozostawiając mega wrażenie. I mogę polecić ją każdemu miłośnikowi romansów.

Recenzja: monika_czyta, Smagała Monika

😈 Recenzja 😈 Izabela Mrówczyńska pracuje w Krakowie jako wedding plannerka w firmie, którą prowadzi wraz z przyjaciółką swojego męża - Darią. Iza nie do końca jest pewna, czy relacje Rafała i Darii są czysto przyjacielskie, czy jednak w przeszłości pomiędzy nimi było coś więcej. Niebawem Iza wyjeżdża na kilkutygodniowy wyjazd służbowy do Palermo gdzie ma pomóc w organizacji ślubu wpływowego Vittoria Bellamonte. Podczas przygotowań do ślubu Mrówczyńska dowiaduje się, że Vittorio znany również jako Diavolo jest głową rodziny mafijnej, a jego ślub ma jedynie zacieśnić interesy dwóch rodzin. Pomimo, że Izabela od siedmiu lat jest w związku małżeńskim, a Diabolo już niebawem ma stanąć na ślubnym kobiercu nie zmieni to faktu, że oboje poczują do tej drugiej osoby coś więcej niż sympatię. Po drodze przyjdzie im się zmierzyć z wieloma problemami i tajemnicami, które wyjdą na jaw. Czy organizowany przez Izabelę ślub dojdzie do skutku? Bardzo lubię książki Kasi, i w większości przypadków czytam je w ciemno lub z polecenia i mało kiedy się zawodzę. Jednak tym razem odrobinę jestem rozczarowana. Pomimo, że książkę przeczytałam bardzo szybko to znalazłam kilka rzeczy, które się odrobinę ze sobą gryzły i które na chwilę odebrały mi przyjemność z dalszej lektury. Mimo tych małych minusów historię Izy i Vittoria mogę uznać jako udane, a sądząc po otwartym zakończeniu bohaterowie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Recenzja: Diabolus_einm_legis, Korelin Karolina

💐 Recenzja 💐 Tytuł: Boski Diavolo Autor: Katarzyna Mak Wydawnictwo: EditioRed "Życie lubi zaskakiwać, a w szczególności los, który lubi mieszać w naszymi emocjami" - K.Hellishdeer Izabella Mrówczyńska - początkująca, choć już odnosząca bizneswoman branży ślubnej, to poniekąd szczęśliwa mężatka. Poniekąd, ponieważ pracuje wraz z przyjaciółką swego męża i niedokońca ufa ich relacjom. Pewnego dnia niejaki Vittorio Bellamonte zamawia u niej usługi wedding'owe, a Iza musi aż wylecieć do Palermo, aby zorganizować ślub mafijnego rodu. Nie wie jeszcze, że Pan młody, to przystojny Sycylijczyk, który bierze ślub z rozsądku, a nie miłości. Jakie wydarzenia zdarzą się na gorącej wyspie? Czy los postawił te dwójkę przypadkiem, bez żadnego znaczenia? O tym musicie przekonać się sami sięgając po najnowszą pozycję autorki! Z czystym sumieniem przyznaję, że to moje pierwsze podejście do pióra autorki, ale jakże udane! I pomyśleć, że skusił mnie jedynie tytuł oraz piękna szata graficzna i dałam się połasić na zdobycie tej pozycji, ale dzięki temu przeżyłam super przygodę! Zdecydowanie na plus wyprzedził styl jakim się posługuję oraz wyobraźnią, która pozwoliła stworzyć tak emocjonalną, a zarazem pełną namiętności historię. Muszę nawet powiedzieć, że nie jest to schematyczna powieść, jakich ostatnio na rynku książkowym pełno, a to spory plus dla @katarzynamakautor Jeżeli szukacie pełnej akcji, emocji i gorących doznań, a także zaskoczenia, to z czystym sumieniem polecam Wam sięgnąć po tę pozycję. Nie zawiedziecie się! 

Recenzja: zaczytana_mama86, Nieroda Agnieszka

„Boski Diavolo” Katarzyna Mak to świetny romans mafijny. Izabella Mrówczyńska jest wedding plannerką. Firmę prowadzi z przyjaciółką swojego męża. Kiedy dostaje zlecenie nie zastanawia się długo i wyjeżdża do Palermo. Z lotniska odbiera ją sam pan młody, czyli Diavola. Kiedy tylko zobaczył przepiękną Izabellę zapragną poznać kobietę bliżej. Co z tego wyniknie? Jak tylko przeczytałam opis książki bardzo chciałam ją przeczytać. Jak zawsze autorka mnie nie zawiodła i dostałam wszystko, czego oczekiwałam. Główny bohater to rodowity Sycylijczyk, który czeka na ślub z córką szefa wpływowej rodziny. Ślub z Sereną ma połączyć rodziny i wzmocnić oba mafijne rody. Diavola wie, że musi spełnić swój obowiązek i aby wszystko było doskonałe zatrudnia najlepszą wedding plannerkę z Polski. I tak nasi bohaterowie poznają się na lotnisku. Jedno spojrzenie i mężczyzna przepada na widok Izabelli. Akcja, namiętność, tajemnice wszystko znajdziemy w tej książce. Chemia między bohaterami, aż się wylewa. Autorka napisała historię, od której trudno się oderwać. Świetnie, że możemy poznać rozdziały z różnych perspektyw. Jedyne, czego nie mogę przeżyć to zakończenie książki. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Serdecznie polecam wam ten tytuł. 

Recenzja: Paulina Kwiatkowska, Kwiatkowska Paulina

Choć nie miałam wcześniej styczności z dłuższą formą wypowiedzi Katarzyny Mak, jakieś przeczucie zachęciło mnie, by zapoznać się z ,,Boskim Diavolo". Wieczorem chwyciłam za ten tytuł z myślą, że przeczytam 30, może 60 stron i odłożę. Jakież było moje niesamowite zdumienie, gdy okazało się, że jestem w połowie, dochodzi północ i czas byłoby położyć się spać. Następnego dnia jednak nie mogłam pojechać na wycieczkę, zanim nie przeczytałam ostatniego zdania. Na końcu znów prawie się popłakałam, co nie zdarza mi się często. Świadczy to o wybitnym talencie Autorki oraz skonstruowaniu fabuły w taki sposób, że dosłownie się przez nią płynęło i nie sposób było się zatrzymać. To kolejna ciekawa lektura, od której nie sposób się oderwać. Przy chwili dłuższego czasu zapoznam się także z innymi książkami Katarzyny Mak. Coś mi się wydaje, że zostanę jej wierną fanką, jeśli są tak dobre jak ,,Boski Diavolo". Autorka stworzyła naprawdę świetnie skonstruowaną powieść. Połączenie polskiej wprawy wedding planerki z oprawą ślubu na Sycylii, który miał być wyłącznie obowiązkiem, zwiastowało naprawdę świetną lekturę. To właśnie wtedy nastąpiło zapoznanie się Izabelli z Diavolo, które miało nie skończyć się wyłącznie pierwszym spotkaniem.

Recenzja: Bookish.soul , Kryś Paulina

Izabella jest kobietą odnoszącą sukcesy, jako organizatorka ślubów ma duże doświadczenie. Prowadzi firmę wraz ze przyjaciółką swojego męża. Niejednokrotnie zauważała ich bliskość i sądziła, że kiedyś w przeszłości coś ich łączyło, ale żadne z nich nie chciało się do tego przyznać.  Kiedy jej firma dostaje nowe zlecenie, kobieta musi zmierzyć się z wyjazdem na Sycylię. Czy da sobie radę? Mianowicie ma zaplanować ślub Diavola i Sereny, którzy muszą być ze sobą, by wzmocnić mafijne rodziny. W tej relacji nigdy nie było miłości, a sam mężczyzna nie był zadowolony z tego ślubu. Sprawy skomplikowały się jeszcze bardziej, gdy poznał Izabelle.  Ta książka zdecydowanie nie jest dla miłośników słodkich romansów, bo tu znajdziecie jedynie mroczne i nieprzewidywalne sceny, które wywracały świat bohaterów o 180 stopni. Między Isabellą a Diavolo narodzi się silne uczucie, ale czy wygra ono z zasadami mafii?  Autorka świetnie wykreowała postaci jak i mafijny świat, dostałam mnóstwo zwrotów akcji, które były cholernie zaskakujące. Nic nie działo się ani za szybko, ani za wolno. Wszystko miało swoje miejsce.’ 4/5

Recenzja: bookslover049, Maliszewska Martyna

"Boski Diavolo" to książka z gatunku romans mafijny. Główną bohaterką jest Izabella, która organizuje śluby. Podczas jej pracy zostaje wplątana w mafijne intrygi. Pan młody, któremu miała zorganizować wesele, wykazuje duże zainteresowanie główną bohaterką. Książka może wydawać się z początku przewidywalna, ale naprawdę potrafi zaskakiwać. Relacja Izabelli i Diavolo z każdym rozdziałem zaczyna nabierać tempa. Występują liczne sceny, które są raczej dla czytelników pełnoletnich. Autorka nie pozwala nawet na chwilę nudy. Powieść jest bardzo dynamiczna, tak jak relacja głównych bohaterów. Zakończenie książki jest absolutnie zaskakujące i niespodziewane. Pozostawia wiele do myślenia. Jeśli chodzi o samą książkę, jest napisana dosyć przyjemnym językiem, szybko się czyta mimo, że liczy około 330 stron. Nie jest to jednak lekka książka na spokojne wieczory. Z mojej strony bardzo, bardzo polecam!

Recenzja: Dwa_plus_trzy , Grodecka Anna

Katarzyna Mak w swoim "Boskim Diavolo" przenosi czytelnika w wir intrygującej opowieści o mafijnej miłości na Sycylii. Historia Izabelli, organizatorki ślubów, która wplątuje się w intrygi mafijne podczas planowania nietypowego małżeństwa, fascynuje od pierwszych stron. Opisy sycylijskich krajobrazów jest bardzo realistyczna. Początek jest nieco schematyczny, ale rozwój wydarzeń okazuje się zaskakujący. Dramatyczne sytuacje, którym musi stawić czoła główna bohaterka, wzbudzają emocje, a relacja z Diavolo jest ekspresyjna. Autorka serwuje czytelnikowi nieoczekiwane zwroty akcji.

Recenzja: @book_am21, Zając Kamila

" Właśnie taką ją lubię najbardziej. Zadziorną, pełną sprzeczności, popadajacą że skrajności w skrajność. To do mnie niepodobne. Dotąd nie gustowałem w takich laskach , a wręcz szczerze nie znosiłem tego typu kobiet. Ale ją poprostu uwielbiam.." Iza od trzech lat wspólnie z przyjaciółką Darią prowadzi firmę zajmującą się organizacją ślubów. Na pozór jest kobietą spełnioną zawodowo. Również życie prywatne u boku męża Rafała wydaje się sielanką. Jednak w życiu małżonków pojawia się spore pęknięcie. Czy para pokona kryzys? Vittorio Bellamonte jest sycylijskim gangsterem i przyszłym bossem. By wzmocnić swą pozycję mężczyzna ma ożenić się z córką Franka Colettiego - Sereną. I o ile dziewczyna jest jak najbardziej zainteresowana przyszłym mężem, o tyle on.. niekoniecznie podziela jej uczucia. Mimo to mężczyzna pragnąc zadowolić narzeczoną sprowadza do swej posiadłości polską organizatorkę ślubów- Izę. I tu sprawy się komplikują, bowiem tymczasowa pracownica wyzwala w szefie włoskiego półświatka uczucia i pragnienia których się nie spodziewał.. Tajemnice, intrygi, zazdrość i niezaprzeczalne napięcie między bohaterami, a wszystko okraszone kilkoma, napisanymi ze smakiem zbliżeniami oraz zaskakujące zakończenie.. To wszystko czeka na czytelniczki w najnowszej książce Katarzyny Mak , która moje serce podbiła "Sposobem na szefa" . Polecam , uwielbiam i czekam na więcej ❤️

Recenzja: sisters_as_books, Pietrecka Sandra

,,POLKA DLA WŁOCHA JEST JAK NIEBO DLA DIABŁA" ✍Izabella Mrówczyńska jest szczęśliwą żoną Rafała, ma cudowną pracę - jest bizneswoman z branży ślubnej, mieszkanie, stabilność. Czego jej więcej trzeba? - takie pytanie w teorii możemy zadać. Tylko czy na pierwszy rzut oka wszystko zawsze jest takie oczywiste... Iza dostaje propozycję wyjazdu w ramach pracy od swojej szefowej Darii ( dodać można, że oprócz bycia jej przełożonym jest dodatkowo ulubioną przyjaciółką jej męża), ma ona na półtora miesiąca wylecieć na Sycylię i zostać wedding plannerka dla jednego ( przed wyjazdem tego oczywiście nie wiedziała) mafiozy. Ale czy przystojny Włoch będzie wstanie przejść obojętnie obok pięknej Polki ? ✍Tak więc na samym początku możemy Wam powiedzieć, że my z twórczością Katarzyny już troszeczkę się znamy. Jej poprzednie książki, które czytałyśmy totalnie zagościły na dłużej w naszych sercach. Uwielbiamy jej lekkie pióro. Dla nas właśnie taki styl pisania jest idealny w kategorii romans czy erotyk. Tę książkę pochłonęłyśmy bardzo szybko, bo została stworzona w taki sposób ,jakby była przeznaczona specjalnie dla nas 😅😂 Dodatkowo oczywiście znalazł się w niej wątek mafijny, a co za tym idzie no książa po prostu nie może być zła 😁 Bardzo lubimy w takich powieściach - Włoskich Mafiozów, jakoś najlepiej naszym zdaniem panowie z takim pochodzeniem odnajdują się w tej roli. Jeśli chodzi o resztę fabuły, no to można powiedzieć, że jest ona zaskakująca. Nawet bardzo. Te wszystkie informacje, które otrzymujemy pod koniec to jakiś kosmos po prostu taki zwrot akcji o 180 stopni. Dla nas ciut szkoda, że właśnie końcówka książki stała się, aż za bardzo chaotyczna i oczywiście rozumiemy, że gdyby autorka miała jeszcze rozwijać te krótkie wątki to wyszło by następne 300 stron. Ale z tego zakończenia naszym zdaniem otrzymaliśmy trochę takie nasunięcie, że będzie następna część, dlatego wybaczamy ten jeden minusik, który wy wychwyciłyśmy 🤫😂 Ogólnie w książce znajdziemy jak przypadło na romans mafijny trochę miłości, nienawiści, zawiści, władczości, wiele sprzeczności oraz niezgodności. Więc tak na prawdę będzie się działo. Nam meeega przypadła do gustu i tak jak wspomniałyśmy mamy nadzieję, że uda nam się poznać dalsze losy bohaterów. A jak już przy nich jesteśmy to wypadałoby dodać parę słów również na ich temat. Zacznijmy od Izabeli po pierwsze meeega super, że autorka postawiła właśnie na taki zawód - weeding planner, chyba nie spotkałyśmy się jeszcze w książce z taką postacią. Więc fajnie, bo przez to jej rola stała się jeszcze ciekawsza. Można powiedzieć , że Iza była skryta, cicha, poukładana, ale takie zachowanie chyba wpoił w nią jej mąż- Rafał, więc z każdą kolejną przeczytaną kartką super patrzy się na to jak pod wpływem Vittoria tak na prawdę może uwolnić się z ,,zamkniętej klatki". Bo naszym zdaniem z dnia na dzień stała się silniejszą kobietą ( oczywiście pomijając ostatnie strony 🤫😄). Natomiast Diavolo jak na prawdziwego Mafioza z Sycylii przystało kocha rządzić, mieć wszystko oraz wszystkich pod kontrolą, mieć zawsze ostatnie zdanie, można powiedzieć, że po prostu uwielbia władze i swoją pozycję. Wiadomo trochę serce mu zmięknie pod wpływem miłości, ale nadal będzie trzymał rękę na pulsie. Tak szczerze to tej przestępczości i agresji jest dość mało w książce ,ale według nas cała powieść non stop zachowuje taki wątek grozy i tego, że nie wiemy co może się wydarzyć. Więc pisarka bardzo dobrze to zakamuflowała i za to również należą się jej brawa. Chyba nic więcej Wam już nie powiemy na temat tej książki. Oczywiście oprócz tego że serdecznie Wam ją polecamy i jeśli jeszcze jej nie czytaliście to koniecznie bierzcie się za nią, bo warto. A szczególnie sprawdzi się ona dla zmarzluchów, bo rozpali wasze twarze i serca do czerwoności. Koniecznie przeczytajcie również inne książki Kasi, bo po prostu pisze je idealnie.

Recenzja: zaczytanelitery, Śmiech Paulina

Mafijny romans, gorąca Sycylia i przystojny Włoch😌.. Wszystko to znajdziecie w książce ,,Boski Diavolo” 3.75/5⭐ R e c e n z j a: Wciągająca historia Izabelli, utalentowanej organizatorki ślubów, która zostaje wplątana w intrygi mafijne podczas planowania nietypowego małżeństwa. Opisy sycylijskich krajobrazów są realistyczne, choć może nieco subtelniejsze niż się spodziewałam. Pomimo schematycznego początku, rozwój wydarzeń okazał się nieoczekiwanie zaskakujący. Dramatyczne wydarzenia, którym musi stawić czoła główna bohaterka, Izabella, wzbudzają emocje, a relacja z Diavolo pełna jest dynamiki, niuansów i pikantnych chwil. Autorka unika przewidywalności, dostarczając nieoczekiwanych zwrotów akcji. Donna Leticia, babcia Diavola, dodaje historii głębi, podkreślając ważność więzi rodzinnych. Książkę czyta się szybko, a różnorodność w historii sprawia, że „Boski Diavolo” to lektura warta uwagi. Zakończenie jest prawdziwym rollercoasterem, pozostawiając mega wrażenie. Osobiście czekam z niecierpliwością na ewentualną kontynuację. 

Recenzja: _madzikp, Pasek Magdalena

"Boski Diavolo" Katarzyny Mak to fascynująca podróż przez gąszcz ludzkich emocji, gdzie każdy zaskakujący zwrot akcji odkrywa nowe warstwy historii. Autorka mistrzowsko splata wątki psychologiczne, tworząc bohaterów, których losy trzymają czytelnika w napięciu. Książka wciąga od pierwszej strony, oferując nie tylko wspaniałe rozrywki, ale także refleksję nad naturą człowieka. Polecam ją każdemu poszukującemu inteligentnej i emocjonującej literatury.

Recenzja: zaczytana_mlodamama, Boroń Aleksandra

Izabella to kobieta odnosząca sukcesy wraz z Darią przyjaciółką Rafała rządzą w branży ślubnej. Gdy po śmierci jej ojca Rafał przychodzi jej z pomocą Izabela postanawia zostać jego żoną. Czy jest to szczęśliwe małżeństwo? Z pozoru nawet mogłoby na takie wyglądać, niestety rzeczywistość jest zupełnie inna. Co z tym małżeństwem ma wspólnego Daria i jakie relacje łączyły ją, a może nada łączą z Rafałem? Gdy dziewczyny dostają zlecenie na organizacje wesela na Sycylii, aż grzech odmówić. To jest wielka szansa nie tylko dla firmy, ale także dla samej Izabeli. Dlatego decyzja może być tylko jedna. Izabela udaje się do słonecznego i pięknego Palermo. Vittorio Bellamonte zwany jako Diavolo, jest wpływowym sycylijczykiem wywodzącym się z rodziny mafijnej. To właśnie jego oraz Sereny ślub. Izabela ma zorganizować. Między Diavolo, a Izabela dochodzi do wielu zaskakujących sytuacji. Przyszły Pan Młody wykazuje się ogromną pomysłowością, aby móc spędzić czas z Izabelą. Czy ślub się odbędzie? Przekonajcie się sami. Bardzo, bardzo, ale to bardzo polecam. Książka jest świetna. Przyznam, że nie jest to taki typowy mafijny romans. To coś wiele o wiele więcej. Autorka dostarcza nam w tej książce ogrom emocji. Namiętność, ekscytacja, ale przede wszystkim zakazana miłość dostarczają nam wiele cudownym wrażeń, ale również doprowadzają do cierpienia a nawet tragedii. Bardzo podobało mi się w tej książce, iż autorka poświęciła ogrom uwagi na relacje głównych bohaterów nie tylko względem siebie, ale również względem bliskich. Końcówka książki dosłownie rozerwała mi serce. Do teraz towarzyszą mi emocje na samą myśl o tym co tam się działo. Z każdym kolejnym rozdziałem książka nabiera tępa, który sprawia, że nie możesz jej tak po prostu odłożyć - czytasz i czytasz aż…… nastaje koniec. Czasem życie pisze takie scenariusze, iż mimo wzajemnej miłości ludzie nie mogą być razem bez względu na to jak silna jest więź. Czy na pewno tak musi być? Często nad tym rozmyślam czy mimo wszystko nie warto czasem zaryzykować, nawet jeżeli konsekwencją może być utrata wszystkiego.

Recenzja: sandererax, Zarańska Sandra

Książka pt: „Boski Diavolo” od autorki Katarzyny Mak to świetna książka na zimowy wieczór!
„Boski Diavolo” to świetna opowieść o mafijnej miłości na przepięknej Sycylii. Wciągająca historia Izabelli, utalentowanej organizatorki ślubów, która zostaje wplątana w intrygi mafijne podczas planowania nietypowego małżeństwa. W całej tej historii nie brakuje intrygi, zwrotów akcji czy różnych innych sytuacji nie tylko związanych z mafią. Klimat tej książki jest C U D O W N Y. Podczas jej czytania czułam się jakbym znajdowała się obecnie na Sycylii, wyobraźnia bardzo mnie tam przeniosła 🏝 W książce nie brakuje również pikanterii 🌶 Styl autorki potrafi wprawić w odpowiedni nastrój, świetnie buduje napięcie, a rollercoaster w książce daje naszej głowie jedno wielkie WOW, jak tak wiele rzeczy może przytrafić się jednej osobie w tak szybkim tempie. Trzymanie w niepewności przez autorkę wyszło jej NAJLEPIEJ! Koniecznie chciałabym kontynuacje tej książki! „Jeśli tak wygląda piekło - w końcu podobno właśnie w nim kończą samobójcy - to w porządku. Tylko dlaczego sam diabeł ma jego twarz. W dodatku mówi jak ON.” 🤭

Recenzja: czytanepodchmurka , Rutkowska Paulina

Q: Można stracić głowę dla członka mafii z gorącej Sycylii? Z pewnością przekonała się o tym Izabella Mrówczyńska, początkującą bizneswoman z branży ślubnej. Iza razem z przyjaciółką swojego męża, Darią prowadzi firmę, gdzie w ramach służbowych obowiązków wybiera się do Palermo. Jej zadaniem będzie zorganizowanie przyjęcia ślubnego dla Vittoria Bellamonte i jego narzeczonej, Sereny. Nie wie ona jednak, że to małżeństwo ma na celu wzmocnienie dwóch mafijnych rodów. I choć Serena jest chętna, to Vittorio niekoniecznie. Zamierza jednak dotrzymać danego słowa, ale by ślub miał jeszcze wspanialszą oprawę, potrzebna mu będzie pomoc Izabelli. Jednak gdy ta dwójka wkroczy na swoje ścieżki, to nie będzie już odwrotu. Czy Iza będzie w stanie zaprzepaścić swoje na pozór udane małżeństwo? Jakie tajemnice wypłyną na wierzch i jakie konsekwencje czekają Vittoria? Chociaż schemat książki i motyw jest już wszystkim dobrze znany, to sądzę, że tę pozycję wyróżnił fakt, iż główną bohaterką była mężatką. Dało to mały powiew świeżości w ogólnym odbiorze historii, a całość stanowiła fajną rozrywkę. Osobiście sięgam po tego typu książki po ciężkim dniu, dają niesamowite wytchnienie, tym bardziej, że szybko i płynnie się je czyta. 😉

Recenzja: madzia.w.ksiazkowymraju, Zalewska Magdalena

Izabella Mrówczyńska początkującą wedding planerka jest z pozoru szczęśliwą żoną Rafała. Swoją firmę prowadzi z przyjaciółką jej męża. W ramach służbowych obowiązków Iza musi wybrać się do Palermo, aby zorganizować tam mafijny ślub marzeń. Nie wie jednak, że los postawi na jej drodze Diavolo - Syczylijczyka, dzięki któremu przyszłość Izabelli stoi pod znakiem zapytania.. Było to moje pierwsze spotkanie z książką Katarzyny Mak i bardzo dziękuję, że miałam okazję poznać tę historię i pióro autorki. Historia jaką wykreowała Katarzyna jest naprawdę bardzo ciekawa. Z początku myślałam, że będzie to kolejny schematyczny romans mafijny, ale dalsza część powieści była dla mnie naprawdę dość zaskakująca. W "Boski diavolo" nie brakuje nam manipulacji i intryg, ale dla równowagi autorka wprowadziła również sporo miłości czy walki o lepsze jutro. Izabella i Diavolo, a właściwie Vittorio kupili mnie bez zastanowienia. Oboje mają bardzo mocne charaktery; Vittorio to silny i władczy mężczyzna, a Iza wydaje się być pewna siebie, nieugięta, ale jednak skrywa w sobie grzeczną duszyczkę. Pani Mak ma na swoim koncie już sporo napisanych książek, co da się odczuć w sposobie i języku jakim się posługuje. Mimo, że jak wspomniałam, to moja pierwsza pozycja pani Kasi, wiem, że na pewno sięgnę po jej inne dzieła. Serdecznie Wam polecam, bo w historii "Boski diavolo" jest coś innego, co odróżnia ją na tle innych romansów mafijnych. Aby się przekonać co to jest, musicie po nią sięgnąć.

Recenzja: Instagram , Węgrzyn Emilia

Na pewno znasz to powiedzenie: "nie oceniaj książki po okładce". Jednak okładka to pierwsza rzecz jaką widzimy patrząc na książkę a ta zdecydowanie zwróciła moją uwagę. Było to moje pierwsze spotkanie z książką tej autorki i jestem chętna sięgnąć po więcej. "Boski Diavolo" to historia ukazana oczami początkującej wedding planerki Izabelli Mrówczynskiej, która prowadzi firmę wspólnie z przyjaciółką swojego męża oraz oczami Diavolo a właściwie Vittorio Bellamonte, włoskiego mafioso, któremu Polka ma zorganizować nietypowy ślub. Małżeństwo aranżowane ma na celu wzmocnić dwa mafijne rody. W całej historii nie brakuje nieoczekiwanych zwrotów akcji i intryg nie tylko na tle mafijnym... Nie jest to typowe romansidło co wyróżnia ją na tle innych książek z tego gatunku. Jak przystało na romans nie mogło również zabraknąć pikantnych momentów. Całość jest nieprzewidywalna i dynamiczna. Czyta się szybko aż ciężko się oderwać w pewnych momentach z ciekawości co będzie dalej:) Oczywiście liczę na kontynuację i jak najbardziej polecam.

Recenzja: marlena_in_bookland, Szymańska-Jaśkiewicz Marlena

"Boski Diavolo" autorstwa Katarzyny Mak to mafijna miłość na gorącej Sycylii, gdzie Izabella, zdolna bizneswoman, z branży ślubnej, na pozór szczęśliwa żona, dostaje zlecenie organizacji ślubu we Włoszech. Jak się okazuje, to nie będzie tradycyjny ślub, tylko aranżowane małżeństwo, które ma na celu wzmocnić dwa mafijne rody. Diavolo, czyli Vittorio Bellamonte, mafijny dziedzic, zamawia usługi wedding plannerki z Polski, co prowadzi do spotkania z Izabellą. Sceneria Sycylii w opisach jest dla mnie realistyczna, choć może nieco bardziej subtelna niż bym tego oczekiwała. Chociaż początek wydaje się schematyczny, rozwój wydarzeń był dla mnie nie małym zaskoczeniem. Nie brak dramatów, którymi musi zmierzyć się główna bohaterka, Izabella, które przeżywamy razem z nią, a relacja z Diavolo jest pełna dynamiki, niuansów i nie zabraknie też 🌶️ chwil. Autorka sprytnie uniknęła przewidywalności, i możecie spodziewać się od historii nieoczekiwanych zwrotów akcji. Donna Leticia, babcia Diavola, dla mnie dodaje historii głębi i ukazuje, że więzy rodzinne są ważnym motywem. Książkę czyta się szybko, w pewnym momencie nie mogłam się doczekać co będzie dalej 😊. Dla mnie różnorodność w historii sprawia, że "Boski Diavolo" jest tytułem, który warto przeczytać. Zakończenie zdecydowanie jest jak rollercoaster, zostawia mega wrażenie, osobiście liczę na kontynuację 📚. ❄️❄️❄️❄️/5

Recenzja: Moja_niele , Grzejszczyk Magdalena

 " Właśnie taką ją lubię najbardziej. Zadziorną, pełną sprzeczności, popadajacą że skrajności w skrajność. To do mnie niepodobne. Dotąd nie gustowałem w takich laskach , a wręcz szczerze nie znosiłem tego typu kobiet. Ale ją poprostu uwielbiam.." " Boski Diavolo " to opowieść pełna intrygi, tajemnic i nieoczekiwanych zwrotów akcji.. "Boski Diavolo" to naprawdę świetna książka, jest napisana z perspektywy głównych bohaterów, czyli Diavola i Bella. Dzięki temu możemy poznać ich myśli, emocje i przeżycia z ich własnej perspektywy.. To sprawia, że historia staje się jeszcze bardziej emocjonująca i wciągająca.. Czytając tę książkę, naprawdę można poczuć, jakbyśmy sami byli częścią ich przygody.. Styl autorki jest bardzo wciągający i pełen emocji.. Autorka potrafi świetnie budować napięcie i trzymać czytelnika w niepewności.. Jej opisy są bardzo malownicze, a dialogi bohaterów są pełne życia.. Czujesz się, jakbyś był tam razem z Izabellą, doświadczając wszystkich emocji i niespodzianek, które czekają na nią na słonecznej wyspie Palermo.. Autorka potrafi też świetnie oddać uczucia bohaterów, ich wątpliwości, smutek, radość i miłość.. Autorka potrafi zaskakiwać czytelnika i trzymać go w napięciu aż do ostatniej strony... Ale takiego zakończenia się nie spodziewałam.. " Jeśli tak wygląda piekło - w końcu podobno właśnie w nim kończą samobójcy - to w porządku. Tylko dlaczego sam diabeł ma JEGO twarz. W dodatku mówi jak ON..." Izabella Mrówczyńska to początkująca bizneswoman z branży ślubnej.. Jest ambitna i odnosząca sukcesy w swojej pracy.. Prowadzi firmę razem z Darią, przyjaciółką swojego męża Rafała.. Izabella jest szczęśliwą żoną Rafała, chociaż nie jest pewna, jakie relacje łączyły go z Darią wcześniej.. Teraz jednak skupia się na swojej karierze i wyjeżdża do Palermo w ramach służbowych obowiązków.. Diavolo, czyli Vittorio Bellamonte, jest Sycylijczykiem z urodzenia i serca.. Ma przed sobą ślub z córką wpływowej rodziny, Sereną.. To małżeństwo ma wzmocnić oba mafijne rody, choć Diavolo nie jest do końca przekonany do tego pomysłu.. Mimo to, zamierza dotrzymać danego słowa.. Aby ślub był jeszcze bardziej wyjątkowy, postanawia skorzystać z usług Izabelli jako wedding plannerki.. To właśnie wtedy poznaje Izabellę i ich drogi zaczynają się splatać.. Obaj bohaterowie mają przed sobą niezwykłą podróż, pełną napięcia, emocji i miłości. Czy zdołają pokonać przeciwności losu i znaleźć szczęście razem? Przekonaj się, czy ta mafijna miłość na gorącej Sycylii przetrwa próbę czasu..

Recenzja: aleksandrans.blogspot.com, Aleksandra Nowacka Sas

Czyżby kolejny gorący romans z mafią w tle? I tak i nie. Choć muszę przyznać, że po "Boskim Diavolo" Katarzyny Mak właśnie takiego romansu się spodziewałam, to finalnie nie tak to sobie wszystko wyobrażałam. Kto tak kończy książkę?! A miało być tak pięknie... Katarzyna Mak w swoich najnowszych książkach ma coraz to lepsze pomysły. Na moim blogu znajdziecie min. recenzję "Sposobu na Szefa", książki, która bardzo mi się podobała. W tym przypadku również liczyłam na sto procent zadowolona z tekstu, ponieważ historia zapowiadała się naprawdę gorąco a przy tym ciekawie i obiecująco. Bohaterką książki jest Polka, Izabela Mrówczyńska, która na prośbę swojej szefowej wyjeżdża do Włoch w charakterze konsultantki ślubnej. Ma pomóc przygotować wesele dla włoskiego biznesmena i jego narzeczonej. Gdy przyjeżdża do obcego kraju, odkrywa, że jej praca będzie wyglądała trochę inaczej, niż to sobie zaplanowała. Vittorio Bellamonte jest włoskim gangsterem i zawsze dostaje to co chce. Jego ślub z Sereną jest planowany po to, by połączyć dwie majętne włoskie rodziny i tym samym wzmocnić dwa mafijne rody. Mężczyzna nie kocha swojej przyszłej żony i używa sobie z innymi kobietami ile dusza zapragnie. Izabella jest dla niego wyzwaniem. Blondynka o jasnych rzęsach, brwiach i włosach jest dla niego łakomym kąskiem. Mężczyzna pragnie się z nią przespać i w sumie nic poza tym. I robi wszystko, by to uczynić, do momentu, w którym uświadamia sobie, że nie może przestać myśleć o Belli. A to wszystko komplikuje... "Polka dla Włocha jest jak niebo dla diabła." W tej książce dzieje się tak dużo, że nie sposób momentami się połapać w tym wszystkim. Jedno jest pewne - nie znajdziecie tu nic oczywistego. Myślałam początkowo, że to będzie zwykły romans na tle włoskiej scenerii. Bohaterem będzie przystojny Włoch, który uwiedzie naszą rodaczkę, da jej najlepszy seks życia i będą żyli długo i szczęśliwie. Okazało się, że w książce faktycznie jest przystojny Włoch, jest niezbyt dużo, choć faktycznie dobrego seksu, ale z tym szczęściem krucho. A to wszystko dlatego, że Izabela weszła między młot a kowadło, choć nie zrobiła tego specjalnie. Ale za niedotrzymywanie niektórych obietnic przyjdzie jej słono zapłacić. Ta historia naprawdę zasługuje na jej poznanie. Czyta się ją z przyjemnością i wciąga od pierwszej strony. I to lubię najbardziej - jest w niej mnóstwo tajemnic głównych bohaterów. Jestem pewna, że Kasia nie raz Was zaskoczy, tak jak zaskoczyła mnie. Takich atrakcji zupełnie się nie spodziewałam, ale jak widać dreczenie głównych bohaterów dalej jest ulubionym zajęciem autorki. Przygotujcie się na to, że nie jest to zwykły romans z cudownym zakończeniem. Autorka lubi przyprawiać swoich czytelników o zawał serca, a tym zakończeniem myślę, że u nie jednej osoby spowodowała stan przed zawałowy. Na koniec muszę zadać jedno ważne pytanie - czy to już koniec? Będę musiała zrobić śledztwo w tej sprawie i oznajmiam Wam, że tak tego nie zostawię. Koniecznie musi być druga część i na to właśnie liczę w przyszłym roku.

Recenzja: thievingbooks.blogspot.com, Beata Moskwa

Jesień za oknem zaczyna Wam doskwierać? Zimno daje się we znaki a chłód wkrada się pod kurtki? Katarzyna Mak to zmienia! Zabiera nas do gorącej Sycylii serwując namiętną opowieść, w której wszystko może się wydarzyć. Czytałam całkiem sporo powieści autorki i muszę przyznać, że każda miała w sobie coś nietuzinkowego. Tym razem również otrzymujemy historię wartą poświęconego jej czasu, dopracowaną i bogatą w wątki, czyli wykorzystującą potencjał i uciekającą (co zaskakujące) od schematów, które mocno zaczęły doskwierać w tym gatunku. Romans mafijny był pisany już na wszystkie możliwe sposoby i zawsze pozostaje niepewność czy dany autor poradzi sobie z tematem, ale tutaj śmiało możecie odsunąć obawy na bok - akcja jest płynna, bohaterowie charyzmatyczny a Sycylia piekielnie urokliwa! Izabella Mrówczyńska wiedzie dobre życie. Osiągnęła zawodowy sukces a jej rodzina wydawała się w pełni szczęśliwa. Rafał, jej mąż i przyjaciel Darii, wspólniczki kobiety, wydawał się ideałem mężczyzny. A jednak powoli na ich maleństwie zaczęła pojawiać się tajemnicza rysa. Wszystko zostało jednak odsunięte na czas wyjazdu do Palermo, ponieważ Izabella poleciała tam planować ślub wpływowej włoskiej rodziny. Diavolo miał poślubić Serenę i w ten sposób połączyć mafijne rody, ale nie spodziewał się, że na jego drodze pojawią się spore komplikacje. Tytułowy Diavolo, czy właściwie Vittorio Bellamonte był sycylijczykiem pełnej krwi i przyznaję, że jego kreacja wyszła autorce rewelacyjnie. Charyzmatyczna postać z własnymi zasadami, której porywy serca wpisane są w drzewo genealogiczne. Tuż obok niego stanęła Izabella, niepewna tego co ją czeka, ale chętna na wyzwania i otwarta na nowości również ciekawie wykreowana postać, która otworzyła przed nami własną przygodę. W takim towarzystwie nie sposób było się więc nudzić, uczucie zakwitało na naszych oczach a przeciwności - które przecież musiały się pojawić - dodały akcji odpowiedniej dynamiki, ponieważ fabuła nabiera rozpędu w drugiej połowie. "Boski Diavolo" to perspektywa dwóch bohaterów, ciekawy obraz miłości wbrew przyjętym zasadom a także włoski klimat, którego nie można pomylić z żadnym innym. Powieść porywająca, pełna namiętności oraz pasji a jednak pisana z wyczuciem i odpowiednio stąpająca po ziemi. Katarzyna Mak napisała historię wartą przeczytania, rozgrzewającą serce oraz opisującą typowe problemy dnia codziennego - niepewność jutra, kłamstwa, tajemnice oraz rodzinne relacje, które nie zawsze są takie jakimi wydają się na pierwszy rzut oka.

Recenzja: @sylwia_kobak, Kobak-Gąsior Sylwia

Za oknem zima więc myślę, że niektórzy chętnie przenieśli by się do gorącego Palermo. Właśnie tam toczy się akcja książki "Boski Diavolo" Katarzyny Mak Jest to romans mafijny a jego głównymi bohaterami są Izabela i Vittorio. Izabela Mrówczyńska to piękna, młoda, blond włosa kobieta, która mieszka z mężem w Krakowie. Wraz z jego przyjaciółką prowadzi biznes w branży ślubnej. Pewnego dnia w ramach służbowych obowiązków Iza wybiera się do Palermo i tam zaczyna się wszystko komplikować gdy poznaje Vittorio - przyszłego pana młodego. Vittorio to mężczyzna, który wie czego chce, uparcie dąży do celu i potrafi postawić na swoim. Gdy spotyka na lotnisku Ize, na swój sposób jest nią oczarowany. Podobno żaden Włoch nie przejdzie obojętnie obok słowiańskiej urody, więc postanawia ją poznać bliżej. Wtedy właśnie zaczyna się wszystko komplikować... Z każdą kolejną stroną tej książki ich relacja nabiera tempa, chemia pojawia się w każdym momencie gdy ta dwójka jest razem a iskry są wręcz odczuwalne. Nie ma za wielu scen łóżkowych, jednak ciągle wyczuwalny żar między Izą i Vittorio powoduje, że ta powieść tak wciąga. Z każdą kolejną stroną zastanawiałam się jak skończą się losy tej dwójki. Kiedy już myślałam że wszystko wspaniale się ułoży autorka zaskakiwała mnie nagłą zmianą aukcji. Moje emocje poczuły się jak na rollercoasterze- od radości a wręcz ekscytacji do łez , smutku i żalu. Zdecydowanie "Boski Diavolo" należy do książek, od których ciężko się odciągnąć. Plusem tej książki jest to, że rozdziały są pisane z perspektywy obu bohaterów dzięki czemu wiemy co siedzi w głowie każdej ze stron. Jeśli chodzi o zakończenie książki, no tutaj polała się fala łez. Nie mogłam się powstrzymać i ryczałam jak bóbr. Całkowicie rozwaliło mnie na łopatki. Mam nadzieję że autorka nie pozostawi tak tej historii i pojawi się kolejny tom, w którym poznamy dalsze losu bohaterów.

Recenzja: Basik_z_ksiazka_na_kolanach , Wolniewicz Barbara

Izabela Mrówczyńska jest początkującą konsultantką ślubną. Jakiś czas temu założyła firmę we współpracy z przyjaciółką męża-Darią. Cicha i spokojna dziewczyna, zostaje wydelegowana na słoneczną Sycylie, gdzie ma zorganizować wesele dla bogatego biznesmena. Diavolo od zawsze wiedział, że w ramach wzmacniania mafijnych sojuszy, ożeni sie z Sereną. Nie kochają się ale wiedza, że nie minie ich małżeńskie życie. Wszystko zmienia się, gdy na wyspę przybywa ich ślubna konsultantka. . Powiem szczerze, szukałam ostatnio takiej książki. Świetnie napisany romans mafijny, silny męski charakter i delikatna kobieta. Czasem naprawdę potrzebuję zatracić sie w takiej historii. Iza wiedzie życie pod dyktando męża. Kiedy w jej życiu pojawia sie ktoś kto docenia ją, szanuje i dba o jej potrzeby trudno trzymać emocje na wodzy. Diavolo, do tej pory, żył według ustalonego planu. Sprawuje sprawiedliwe rządy i jest szanowany. Nieplanowane uczucie zmienia nie tylko ich życie ale też samych bohaterów. Uwielbiam byc świadkiem tak pięknego uczucia. Do tego intrygi najbliższych i mnóstwo zwrotów akcji. Autorka nie oszczędza czytelników. Niektóre sytuacje az wbijają w fotel. A zakończenie?? Dobtej pory nie mogę uwierzyć, że autorka tak to wszystko poprowadziła... Książkę przeczytałam jednym tchem. Historia pochłonęła. mnie od pierwszego rozdziału. Napisana lekkim piórem książka, która z pewnością zabierze Was w ekscytującą literacką podróż.

Recenzja: Mazia89, Kostuń Marzena

Od dawna wiadomo,że Włosi uwielbiają Polki, zwłaszcza blondynki kuszą ich swoim wdziękiem 😊 "Polka dla Włocha jest jak niebo dla diabła" "Boski Diavolo" Katarzyna Mak Izabella mieszka w Krakowie wraz z mężem Rafałem. Ich związek nie należy do idealnych. Zawodowo zajmuje się organizacją wesel wraz z wspólniczką Darią, która jest zawsze blisko swojego przyjaciela Rafała. Gdy dziewczyny dostają zlecenie organizacji wesela na we Włoszech Izabella wyrusza sama na 2 miesiące do Palermo. Z lotniska odbiera ją sam Pan młody. Jak się wkrótce okazuje wnuk słynnego , włoskiego mafiozy. Victorii Bellamonte jak każdy Włoch jest oczarowany urodą Polki. Już od pierwszych chwil nie potrafi oderwać od niej oczu, a wkrótce i rąk. Iza stanowczo stawia granicę przyszłemu Pani młodemu, ale jego urok z czasem i ją dopadnie. Pomiędzy nimi zaczyna się walka uczuć. Nie zabraknie pikantnych scen wywołujących rumieńce u czytelnika. Główni bohaterowie to bardzo charakterne osobistości. Vittorio to silny i władczy mężczyzna, który ma wszystko czego zapragnie. Bella bo tak ją nazywa włoski mafiozo wydaje się być pewna siebie, nieugięta i stanowcza, ale w środku cierpi. Z przyjemnością obserwowałam wzajemną grę uczuć pomiędzy głównymi bohaterami. Przy tej lekturze nie da się nudzić. Akcja jest szybka, wiele się dzieje, ale końcówka dosłownie wgniata czytelnika w fotel. Myślałam, że będzie to kolejna przewidywałam historia, ale nic bardziej mylnego ! Końcówka to istny rollercoaster ! Dzieje się tak wiele, że napływ informacji może przytłoczyć czytelnika, a co dopiero główną bohaterkę książki ! Nie wiadomo komu można ufać . To historia, która z pewnością Was zaskoczy i wciągnie bez reszty 😊

Recenzja: ewa.nowaczyk.212, Nowaczyk Ewa

Świetna książka. Czytając ją ma się poczucie jakby żyło się tym co czują bohaterowie. Wciąga. Warto przeczytać. Na pewno zostanie na długo w głowie czytelnika

Recenzja: herrs.books, Herrmann Sylwia

Izabella po śmierci ojca zostaje sama. Z pomocą przychodzi jej Rafał-przyjaciel ojca. Bierze ją pod opiekę, a nawet za żonę. Jednak Iza cały czas odczuwa, że jej związek nie jest idealny, wiele razy zwala to na swój brak doświadczenia, bo jednak Rafał jest jej pierwszym i jedynym mężczyzną. Rafał źle ją traktuje, nie jednokrotnie stosuje przemoc wobec niej. Daria- przyjaciółką Rafała, która ciągle się staje cieniem w ich związku. Na dodatek Iza prowadzi wraz z nią firmę. Dziewczyna jest zazdrosna o Darię i jej bliskie stosunki z jej mężem.  Dziewczyny dostają zlecenie zaplanowania wesela na Sycylii, za dość pokaźną sumę. Iza oddelegowana do tego zadania ma pewne obawy. Pozostawienie męża na dwa miesiące to niewyobrażalna perspektywa. Do tego on sam nie chce słyszeć o urlopie, aby przylecieć tam do niej. Jednak zmuszona nie ma wyjścia, podejmuje wyzwanie.  Dociera do Włoch, ktoś z ludzi ma odebrać ją z lotniska. Jak się okazuje, sam zleceniodawca się pofatygował. Od początku ich znajomość jest dość elektryzująca. Widoki i krajobraz Włoch zachwyca Izę. Vittorio Bellamonte i Serena za 2 miesiące biorą ślub, który był zaplanowany już od dawna, aby połączyć swoje rody. Bossowie sycylijskich rodzin w ten sposób łączą siły. Nikt jednak nie spodziewa się, że Polka- Izabella zawróci w głowie przyszłemu panu młodemu.  Bella- tak Vittorio postrzega i nazywa Izę. Między nimi dochodzi do licznych zbliżeń, jednak Iza mocno się hamuję, ponieważ ma męża, choć od początku urok Włocha zrobił na niej wrażenie.  Jak potoczą się losy tych dwojga? Kim tak naprawdę jest Daria? Czy mąż Izabeli jest gejem? Pióro autorki jest jednym z moich ulubionych. To, co wydarzyło się na koniec, bardzo mną wstrząsnęło. Im dalej w las, tym bardziej autorka funduje nam prawdziwy rollercoaster i wachlarz emocji. Jestem mega oczarowana tą książką i tutaj dla mnie 5⭐/5

Recenzja: Bookszonki, Burdzińska Patrycja

Boska okładka, co? Na starcie powiem tak : Nie takiego zakończenia się spodziewałam! Jestem w szoku, co tu się wydarzyło. Tego Wy także się zapewne nie spodziewacie a jednak autorka mnie totalnie zaskoczyła. Miałam już przyjemność czytać kilka książek autorki i przyznam, że tym razem jestem oczarowana totalnie. Fabuła rozbudowana, intrygująca i wciągająca. Tym razem spicy sceny są dodatkiem, nie dominują historii. Szokujące wydarzenia, zaskakujący bohaterzy i jeszcze bardziej nieoczywiste grzeszki i tajemnice. Po prostu ta książka to petarda! Migiem się ją czyta, wywołuje wiele emocji - skrajnych! By na końcu walnąć w nas jak pendolino na pełnej prędkości. Przeżywam teraz katusze. Nie wiem, czy ma być drugi tom czy po prostu taki los naszej Izabelli i jej Boskiego Diabła. Szok, zbieram szczękę z podłogi. Co do bohaterów, babcia Leticia skradła moje serce. Podsumowując, żeby za wiele też nie zdradzić, bo naprawdę, naprawdę warto sięgnąć po tę książkę: Gorąca Sycylia w pełnej krasie Spicy sceny Romans Dramat

Recenzja: _home_with_books_, Wujek Roksana

"Boski Diavolo" to moja pierwsza książka, którą otrzymałam do recenzji. Książka zaczęła mi się podobać już od pierwszych stron, a akcja szybko się rozwija i wydaje mi się, że nie było momentu, że się nudziłam. Dosłownie ciągle coś się działo. Diavolo w pewnych momentach mnie denerwował ale potem jednak nie 🙈. Jedynym minusem dla mnie były polskie imiona. Najbardziej Rafał. Po prostu zazwyczaj czytam książki z zagranicznymi imionami i ciężko było się przyzwyczaić. Zakończenie tej książki totalnie mnie rozwaliło i nigdy nie przewidziała bym tego co się tam wydarzyło. Nie spodziewałam się też, że ta książka tak bardzo mi się spodoba. A jednak bardzo ją polubiłam.

Recenzja: Booksowniczka, Wnuk-Konieczka Alicja

🌟 RECENZJA 🌟 🌟 "BOSKI DIAVOLO" - KATARZYNA MAK 🌟 🌟 OCENA : 8/10 🌟 👑 OPIS OD WYDAWCY 👑 Izabella Mrówczyńska jest początkującą, ale już odnoszącą sukcesy bizneswoman z branży ślubnej i ― na pierwszy rzut oka ― szczęśliwą żoną Rafała. Firmę prowadzi z przyjaciółką swojego męża, Darią. Iza nie ma pewności, jakie relacje łączyły dawniej Rafała i jej wspólniczkę, jednak teraz nie ma to większego znaczenia. W ramach służbowych obowiązków Izabella wybiera się właśnie do Palermo. Jakie niespodzianki czekają na nią na słonecznej wyspie? Diavola, Sycylijczyka z urodzenia i serca, czeka ślub z córką szefa wpływowej miejscowej rodziny, Sereną. Ten mariaż ma wzmocnić oba mafijne rody, zatem będzie to małżeństwo z rozsądku. I choć Serena jest chętna, to Diavolo, a właściwie Vittorio Bellamonte, niekoniecznie. Zamierza jednak dotrzymać danego słowa. Aby ślub miał jeszcze wspanialszą oprawę, mężczyzna decyduje się zamówić usługi wedding plannerki aż z Polski. I tak Diavolo poznaje Izabellę… 🎁 MOJA OPINIA 🎁 Świetna i wciągająca historia, którą czyta się jednym tchem. Intrygująca i momentami bardzo zaskakująca. Czytałam ją bez cienia zmęczenia i znudzenia co mnie mile zaskoczyło bo motyw miłość na tle mafijnych porachunków jest ostatnio dość popularny. Jedyną rzeczą, którą bym zmieniła są chyba polskie imiona, jakoś mi one tutaj po prostu nie pasują 😀 Ale mimo to zdecydowanie polecam 😊

Recenzja: Przeczytany, Dawiec Krzysztof

Emocje jakie mi towarzyszyły przy czytaniu tej historii były różnorodne. Czasami miałem ochotę odłożyć tą książkę na bok i już więcej do niej nie wracać, a momentami rozpływałem się w fabule. Historia Izabelli i Diavolo bardzo mi się spodobała. Nie była doskonała, lecz mimo tego trafiła w moje gusta. Czytałem wiele książek z motywem mafijnym i śmiało mogę powiedzieć, że spośród nich, ta znalazła na się na pierwszym miejscu. Najbardziej spodobał mi się sam tytułowy bohater - Vittorio Bellamonte. Dlaczego? Bardzo lubię tajemniczych bohaterów, których głębiej poznajemy z biegiem akcji. Wszystko w tej książce było w porządku, oprócz jednego faktu - polskich imion. Nie do końca lubię ich zastosowanie. Zakończenie niepozorne. Już miałem nadzieję, na oczekiwany przeze mnie koniec, a tu coś takiego. Jestem w ogromnym szoku! Oczywiście pozytywnym.

Recenzja: Zaczytanamama_, Dejewska Marta

Ostatnio udało mi się przeczytać książkę Katarzyny Mak pt. Boski Diavolo czyli coś co lubię najbardziej - mafijny romans. Główny bohater czyli Diavolo szykuję się do ślubu . Sycylijczyk bierze ślub z Serena , kobietą również z mafijnej rodziny tak aby wzmocnić siły . Ślub z rozsądku i obowiązku nie podoba się mężczyznie ale godzi się na niego i zamawia wedding planerke z Polski. I tak właśnie poznaje Izabelę która zmienia jego życie . Jak bardzo ? Tego dowiecie się z książki. Uwielbiam książki gdzie romans przeplata się z mafijnymi powiązaniami i tak też tu było. Świetnie stworzona fabuła , mnóstwo wątków erotycznych i uczuciowych które bardzo fajnej współgrają.

Recenzja: ewela_czyta , Polińska Ewa

"Jeśli tak wygląda piekło - w końcu podobno właśnie w nim kończą samobójcy - to w porządku. Tylko dlaczego sam diabeł ma JEGO twarz. W dodatku mówi jak ON..." Romans mafijny w którym główną rolę odgrywa miłość, która spada na Izę i Vittorio jak grom z jasnego nieba. Dziewczyna pracuje w branży ślubnej wraz z Darią, bliską przyjaciółką męża. Rafał i Iza są osiem lat po ślubie. Dziewczyna mimo iż raniona przez męża trzyma się go i nie potrafi odejść. W ramach służbowych obowiązków, Iza wyjeżdża do Palermo. I tam właśnie zaczyna się jej nowa historia. Diavolo, a właściwie Vittorio jest od urodzenia Sycylijczykiem, czeka na ślub z Sereną, córką szefa wpływowej rodziny. Kobieta jest chętna poślubić Diavolo, on jednak niekoniecznie. Sprawy bardziej się komplikują gdy na horyzoncie pojawia się piękna Polka, która ma zająć się organizacją ślubu. Vittoro, mężczyzna, który wie czego chce, dominujący, twardy oraz jak kocha to na zabój. Izabella potrafi w pewnych momentach pokazać pazurki jest skryta i uparta. Ta dwójka jak jest razem to wszystko płonie. Już na samym początku, począwszy od pierwszego spotkania na lotnisku można było poczuć między bohaterami chemię. Z każdą kartką ich relacja nabierała tempa, dojrzewali do swoich decyzji, postanowień. Nie ma tu dużo gorących scen, za to jest rozwijające się uczucie, zdrada, tajemnica oraz miłość. Książka bardzo wciąga i do końca nie pozwala się od siebie oderwać. Fajne jest to, że rozdziały pisane są z perspektywy bohaterów, tym bardziej można poznać ich odczucia i postanowienia. Autorka dodatkowo podkręca ogień ujawniając tajenie, które bardzo ranią Izę. Wtedy ma oparcie w Vittorio i jego babci, którą można polubić już od samego początku. Zakończenie rozwaliło mnie na łopatki. Napiszę tylko tyle, że ja chcę więcej!

Recenzja: my_love_book7, Markowska Katarzyna

Kochani ... brak słów, autentycznie mnie zatkało 🫨 Zbieram szczękę z podłogi 🫨.... o matko co tu się zadziało... petarda 💣💣💣 I zarwana nocka. 🤭 Love this ❣️❣️❣️ 🔅 Izabella to spełniająca się w swojej pracy wedding planerka. Od 8 lat żona Rafała, z którym łączy ją mało satysfakcjonujący związek. Jest ona przez niego raniona i poniżana, a najlepsze relacje jej mąż ma z jej szefową Darią. Już się robi ciekawie prawda? Wyjazd na póltora miesiąca może być jej czasem na zastanowienie się nad swoim życiem. Tylko nie przewidziała... jak ten wyjazd je zmieni. 🔅 Vittorio (zwany Boskim Diavolo) to prawdziwy Don, czyli mafijna głowa rodziny. To człowiek żądzący twardą ręką, ale posiadąjacy wartości wpojone przez babcię o wielkim sercu. Choć uważa się za człowieka niezdolnego do głębszych uczuć, co potwierdza liczba podboi, to niezwykle kobiety szanuje. Jako typowy samiec lubi wyzwania. I takie spotyka już na lotnisku obwierając kobietę, która ma zaplanować jego ślub i wesele. Czeka go małżeństwo z kobietą, z którą połączyły go ich mafijne rodziny. Związek bez miłości, otwarty na zdrady fizyczne, ale niedopuszczający zdrady mentalnej, czyli uczucia do kochanki/kochanka. ○ Jak na jego plany wpłynie znajomość z piękną blondynką z Polski? ○ Jakie wstrząsajace tajemnice ujrzą światło dzienne? ○ Czy zdołają pokonać wszystkie przeciwności, aby być razem? 🔅 On bezpośredni, władczy i dominujący jest jej zleceniodawcą i przyszłym panem młodym. Ona zadziorna, uparta, ofiara przemocy, jest jego pracownicą posiadająca męża. Czy zdołają się oprzeć magnetycznej sile i żądzy ich ogarniającej? 🔅 Wspaniała ❣️Co ta Kasia (moja imienniczka) tu nawyprawiała...ech 💜 Świetnie wykreowane postacie, dwuosobowa narracja, czyli to co lubię najbardziej. Akcja rozkręcająca się powoli, w wyważonym tempie by pod koniec rozpędzić się jak Express. Ogromna dawka emocji i wrażeń. Nieustanna walka wewnętrzna w bohaterach. On wyzwolony seksualnie jest gotowy na przygodę z Bellą, zaś ta rozdarta walczy z łącząca ich chemią, z racji swojego związku. Stopniowo odkrywane tajemnice ich łączą, aby również rozdzielić. Troska, oddanie, walka z niemożliwym, zazdrość, zdrada to tylko kilka motywów. Żar namiętności i pasja wybuchają gorącym ogniem. Autorka bezpardonowo opisuje różne czynności z seksem związane, co dodaje niebywałej pikantności i zmysłowości całej książce. Jest tu światek mafijny o czym autorka nie zapomnina i świetnie pobocznie do niego wprowadza ... i jak się okazuje nie tylko jeden Włoch ma słabość do blond Słowianki. Niemała rola dziadków Vittoria, zwłaszcza dziadka. 😳 Jednym słowem szok i niedowierzanie co się tam wyrabia na końcu. Tak mną wstrząsnęła, że jeszcze szybko się nie otrząsnę. 🥺 ... a sam koniec 🫨 Kochani to moje absolutnie i niekwestionowane 10/10 i chyba nie muszę pisać, że polecam z całego serducha, prawda? 🖤🖤🖤💙

Recenzja: paulaczyta, Ciulak Paula

Mafijna miłość na gorącej Sycylii Izabella to kobieta biznesu, a konkretnie branży ślubnej, skupia się na pracy i pnie do góry. Ma męża Rafała, i to z jego przyjaciółką prowadzi firmę. Wszystko wydaje się być świetne. Nawet wybiera się do Palermo w ramach wyjazdu służbowego. Tam, sycylijczyk Diavolo czeka na ślub z córką szefa wpływowej rodziny, Serena. To ma swoje plusy w postaci wzmocnienia obu rodzin mafijnych, jednak mimo tych zysków Vittorio zwany właśnie Diavolo nie jest chętny do małżeństwa. Ślub jednak ma być więc Izabella jego osoba planująca śluby na się tym zająć. Lecz gdy Diabolo i Izabela się poznają wszystko wymyka się spod kontroli. Ładna okładka, ciekawy tytuł, lekki styl pisania. Ciekawy wątek poznania poprzez to że ona planuje jego ślub, mafia Włochy dość typowe, ale i tak ciekawie sie czytało.

Recenzja: Kawka.zmlekiem, Pałczyńska Iwona

Witajcie kochani książkomaniacy ,dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki która swoją premierę miała 14 listopada. Nie jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką, Ale to jest chyba pierwszy romans mafijny, który czytałam od niej.. Jak przeczytałam w opisie, że główna bohaterka przylatuje do Włoch aby zaplanować ślub Włocha to pomyślałam, ....oho będzie dobrze. A jeśli się okaże, że ten Włoch to Mafiozo, a jego ślub ma połączyć siły z inną mafią to już byłam kupiona. Kocham wątki mafii,gangsterów ,aranżowanych małżeństw itp.... Izabella to Wedding planerka,która jest mężatką niestety nieszczęśliwą, i kiedy przylatuje do Włoch w ogóle nie spodziewa się żadnych komplikacji w powierzonym jej zadaniu ... Ale jak to w życiu bywa my swoje ,a Los swoje... Vittorio to typowy włoski gangster, który najbardziej na świecie kocha swoją babcię ,ale również dba o interesy swojej rodziny,i takim punktem w planie jest ślub z Sereną, córką innego Mafiozo. Diavolo i Izabella to dwa różne światy, i mimo,że już ich pierwsze spotkanie pełne jest ognistego napięcia to oboje wiedzą, że w żadnym razie nie może ich nic połączyć. Bella nie od razu ulega czarowi Włoskiego przystojniaka. Tylko co zrobić kiedy pożądanie przysłania rozum?? Czy w świecie mafii ta zakazana relacja ma jakąkolwiek szansę na szczęśliwe zakończenie??? Powiem tak,nie da się całkowicie zrecenzować historii zawartej w tej książce bez spojlerowania, a żeby tego uniknąć i za dużo nie zdradzić, muszę was nakłonić do przeczytania tej pozycji. Dlatego,że autorka stworzyła coś, czego chyba nie czytałam jeszcze w żadnym mafijnym romansie,a czytałam mnóstwo takich książek. Idealni bohaterowie ,tacy normalni,ona mężatka, on przyszły mąż, a jednak całkowicie udało się odzwierciedlić uczucie ,które łączy tych dwoje, ale ze smakiem. Jak będziecie czytać to bardzo dobrze zrozumiecie podejście Izabelli do tego ,a i będziecie po jej stronie,tego jestem pewna. Diavolo to zupełnie inny rodzaj gangstera,to człowiek, który i owszem kiedy trzeba sięgnie po broń, ale ujął mnie tym,że był opiekuńczy dla Polki od pierwszego dnia .Czytając tą książkę nie spodziewałam się takich zwrotów akcji, kochani ile tu się działo??? Niemałą rolę odgrywają tutaj bohaterowie drugoplanowi ,czyli np Babcia Leticia(przekochana kobieta) dziadek ,(niezły numer) Daria ,czyli szefowa Belli oraz mąż kobiety Rafał. Uwierzcie mi ,w życiu się nie spodziewałam co autorka dla nich przygotowała, zanim nie doszłam do tych momentów. Informacje ,które wypływają w trakcie czytania ,zmuszały mnie do zamknięcia książki i przetrawienia tego co właśnie zaszło 🫣 Nie jest gruba ma zaledwie 328 stron dlatego akcja rozgrywa się bardzo szybko, ale w ogóle tego nie czuć ,wszystko jest tak idealnie opisane ,że nawet w tak krótkiej pozycji chemia między bohaterami jest mocno odczuwalna.. A końcówką książki autorka zostawiła mnie z rozdziawioną buzią i KOMPLETNYM ZASKOCZENIEM. Ja się tak nie bawię, ja kategorycznie proszę o drugą część, teraz,zaraz ,natychmiast.🫣 GORĄCE Włochy, ogniste temperamenty, fascynacja, zakazane relacje to i wiele innego znajdziecie w tej książce.... Przeczytajcie I dajcie się ponieść.....

Recenzja: mucha_w_ksiazkach, Mucha Joanna

Jakie egzotyczne miejsce chcielibyście odwiedzić? Izabella Mrówczyńska jest początkującą, ale już odnoszącą sukcesy bizneswoman z branży ślubnej i ― na pierwszy rzut oka ― szczęśliwą żoną Rafała. Firmę prowadzi z przyjaciółką swojego męża, Darią. Iza nie ma pewności, jakie relacje łączyły dawniej Rafała i jej wspólniczkę, jednak teraz nie ma to większego znaczenia. W ramach służbowych obowiązków Izabella wybiera się właśnie do Palermo. Jakie niespodzianki czekają na nią na słonecznej wyspie? Diavola, Sycylijczyka z urodzenia i serca, czeka ślub z córką szefa wpływowej miejscowej rodziny, Sereną. Aby ślub miał jeszcze wspanialszą oprawę, mężczyzna decyduje się zamówić usługi wedding plannerki aż z Polski. I tak Diavolo poznaje Izabellę. Początkowo myślałam, że będzie to jak większość książek z romansem w tle. Lubię takie książki, choć można byłoby powiedzieć, że każda jest o tym samym. Kiedy przeczytałam pierwszych parę stron, to byłam przekonana o tym. Pomyliłam się. Autorka nie zbudowała typowej książki z gorącym Donem i piękną kobietą. Mamy tu kilka innych pobocznych wątków, które dodają uroku tej książce. Dodatkowo, książka nie jest jedynie opowieścią o łóżkowych wyczynach bohaterów. Bohaterowie są zwyczajni i możemy ich polubić - nawet, jeśli nie do końca rozumiemy motywację. Autorka podzieliła książkę na rozdziały pisane z perspektywy bohatera. Sceny łóżkowe nie są głównym tematem książki, ale jednym z kilku elementów. To przypadło mi do gustu, bo mogłam poznać historię, a nie czytać ckliwy romans. Wszystko było wyważone, nic nie było zbędne. Zakończenie pozostawia nam otwartą furtkę do snucia domysłów, ale nadzieję na dalsze losy bohaterów.