W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci (ebook) (audiobook) (audiobook)

Recenzja: www.nouw.com/kulinarne_gotowanie, Karolina Gleinert

Recenzja książki "#W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" autorstwa J. Robin Albertson-Wren 🌼📚 💭 Opis: Ta książka jest wspaniałym narzędziem, które pomoże dzieciom odnaleźć spokój i uważność w codziennym życiu. Autor, J. Robin Albertson-Wren, przedstawia różnećwiczenia i zadania, które pomogą dzieciom rozwijać umiejętność skupienia i świadomego doświadczania chwil. 🌸🧘‍♀️ ✍️ Styl: J. Robin Albertson-Wren pisze w sposób prosty i zrozumiały dla dzieci. Jej język jest przyjazny i pełen ciepła, co sprawia, że czytanie tej książki jest przyjemne i łatwe do zrozumienia. Nie trzeba być dorosłym, aby zrozumieć i zastosować wskazówki zawarte w tej książce. 📖🌈 🌼 Zawartość: Książka "#W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" zawiera wiele prostych i przyjemnychćwiczeń, które pomogą dzieciom odkryć spokój i uważność w swoim życiu. Autor przedstawia różne tematy do rozważenia i zadania do wykonania, które pomogą dzieciom zrozumieć swoje emocje i cieszyć się chwilą. 🌸🌼 💖 Emocje: Czytając tę książkę, czułam się pełna spokoju i radości. J. Robin Albertson-Wren przekazuje ważne przesłanie o potrzebie bycia obecnym i doceniania małych chwil. To naprawdę wspaniałe uczucie, gdy możemy nauczyć dzieci, jak znaleźć spokój i radość w codziennym życiu. 💖🌸🧘‍♂️ 🌼 Podsumowanie: Książka "#W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" to doskonałe narzędzie dla rodziców i nauczycieli, którzy chcą nauczyć dzieci umiejętności uważności i spokoju. J. Robin Albertson-Wren pisze w przystępny sposób, a różne zadania ićwiczenia sprawiają, że czytanie tej książki to prawdziwa przyjemność. Polecam ją wszystkim, którzy chcą pomóc dzieciom w odnalezieniu spokoju i uważności w codziennym życiu. 🌼📚🧘‍♀️ 

Recenzja: Dźwięczne Historie, Ślosorz Mateusz

„W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” Wydawnictwo Helion Czym jest mindfulness? Czy mogą z niego korzystać dzieci? Jak świadomie odczuwać, myśleć i doświadczać będąc dzieckiem? Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w książce „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” Wyjątkowa pozycja ksiażkowa dla dzieci, która zawiera ćwiczenia mindfulness, dotyczące uważnej codzienności oraz celebrowania wdzięczności. Dziecko może przelać swoje uczucia na papier, wrócić do nich bądź podzielić się z najbliższymi. Przepiękne ilustracje wzbogacają całość książki. Książka przeznaczona jest dla dzieci, ale będzie również doskonałą inspiracją dla rodziców i nauczycieli ❤ Polecamy : )

Recenzja: ela_cotusieczyta, Krawczyk Elżbieta

Mam dzisiaj dla Was książkę jedyną w swoim rodzaju i uwierzcie mi, to nie pusty frazes. Jeśli macie dzieci, szczególnie w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym to zatrzymacie się na chwilę i przeczytajcie. Jakiś czas temu trafił w moje ręce ten oto dziennik uważności dla dzieci. Sama nie wiedziałam jak bardzo potrzebuję tej książki i jak stanie się ona dla mnie przydatna! Dlatego też chcę Wam ją pokazać bo wiem, że skorzystacie z niej! Dziennik ten skierowany jest do dzieci, by pomóc im poznać swoje emocje, nazwać je, zrozumieć, zaakceptować, radzić sobie w trudnych chwilach. Podzielony jest na 5 sekcji: 🤎Zakorzenienie - niezwykle ważne, ponieważ opisujące potrzebę posiadania wartości, które niczym korzenie drzewa, zasilają nas i są fundamentem naszego życia. 🤎Spokój, opanowanie, poukładanie - być chłodnym jak ogórek, który nawet jeśli na zewnątrz panuje wysoka temperatura, daje orzeźwienie. Jak więc zachować spokój w trudnych sytuacjach? W tej części właśnie nad tym będziecie pracować. 🤎Skupienie - niezwykle ważne i jednocześnie trudne, by w życiu umieć skupić się na światełku, które daje nadzieje, rozpala ciemność i pomaga opanowac emocje. 🤎Życzliwość - jakże cenna to umiejętność, by być dla kogoś i dla siebie dobrym i życzliwym ot tak, bez powodu :) 🤎Połączenie - weź głęboki wdech, zamknij oczy i wypuść wszystkie złe emocje. Proste? Każda z tych sekcji składa się z szeregu zadań jakie możecie wykonać sami i z dzieckiem, by pozwolić mu świadomie decydować o swoich emocjach, by mogło poznawać siebie, swoje możliwości, ograniczenia, by żyło spokojnie i szczęśliwie. Jeśli czujecie, że Wasze dziecko potrzebuje wsparcia w strefie emocjonalnej, polecam Wam gorąco tą książkę.

Recenzja: Książki Psychologiczne i Terapetyczne, Ceglińska Aneta

Dziś książeczka, której elementy wykorzystuję w pracy z pacjentem. To jest wspaniały dziennik uważności, z którym dziecko może pracować samodzielnie, ale można też wykorzystywać ćwiczenia w nim zawarte do pracy terapeutycznej. Ćwiczenia zawarte w książce uczą osadzania się w tu i teraz, uważności, wdzięczności, opanowania, spokoju, uporządkowania, życzliwości, poczucia własnej wartości i lepszej regulacji emocji. Polecam rodzicom dla dzieci i terapeutom dzieciecym.

Recenzja: strona.w.opisie, Rychły Martyna

,W poszukiwaniu spokoju,, ~Dziennik uważności dla dzieci ?Co sprawia, że czujecie spokój? Dzisiaj przychodzę do was z recenzją wspaniałej książki, a raczej dziennika, która pomoże wam w spokoju przejść przez życie. 🌿Dziennik spokoju, ma do zaoferowania wam: -ćwiczenia na spokój ✨️ -piękne ilustracje 🌚 -ciekawe zadania 🍂 -miejsce do wypisania 🍄 -znalezienie siebie 📖 Gdy dostałam ten dziennik do rąk byłam nim zachwycona. Zachwyciły mnie piękne ilustracje i sposób w jaki został ten dziennik zrobiony. Ja używając go podzieliłam sobie strony na dni i każdego dnia uzupełniam 1 lub 2 strony. Na początku każdej strony/tematu muszę powiedzieć jak się czuje. Gdy żadna z wypisanych emotek na stronie mi nie pasuje mogę narysować sobie swoją i to jest w tym wspaniałe. W dzienniku możemy wyrazić siebie bez żadnych przeszkód. Myślę, że jest to niesamowitą rzecz dla wszystkich małych czy też dużych ludzi. Dlatego warto wziąść do ręki takie pierwsze swoje małe dzieło i zacząć tworzyć spokój <3

Recenzja: Mama i zabawa, Bieniek Alina

"W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" autorstwa J. Robin Albertson-Wren to książka, która może pomóc dzieciom w radzeniu sobie z emocjami dzięki zawartym w niej ćwiczeniom. Autorka książki jest pedagogiem z ponad 20-letnim doświadczeniem w nauczaniu dzieci w amerykańskiej szkole, a oprócz tego prowadzi warsztaty jako certyfikowana instruktorka uważności w Mindful Schools. Techniki uważności wykłada rodzicom i dzieciom. 👌 Zebrane w tej książce zadania ćwiczące uważność i spokój skupiające się na samopoczuciu i wdzięczności mogą się okazać bardzo skutecznym narzędziem w radzeniu sobie w różnych sytuacjach w codziennym życiu. Ćwiczenia uważności mogą nauczyć dziecku skupić się na danej chwili zachowując spokój w sytuacjach stresowych. Dzięki nim dzieci mogą się nauczyć rozpoznawać swoje emocje, bo pytania zawarte w książce skłaniają do refleksji poszerzając świadomość i dostarczając sposoby na bycie uważnym i spokojnym. 👏 Dziennik podzielony jest na pięć rozdziałów zawierających ćwiczenia skupiające się na emocjach i uczuciach. Dzięki nim czytelnik może stać się bardziej świadomy, opanowany, spokojny, skupiony czy życzliwy. Zadania zebrane w książce to przykładowo rysowanie uczuć, ćwiczenia oddechów i skupiania uwagi, które ćwiczą uważność i koncentrację. Nauka uważności może być bardzo pomocna w rozumieniu świata i samego siebie. Ta książka z pomysłowymi zadaniami i kolorowymi ilustracjami od Wydawnictwa Sensus może się bardzo przydać w każdym domu. Nie bez znaczenia jest forma zeszytu ćwiczeń, w którym jest miejsce na notatki, rysunki oraz wartościowe wskazówki jak radzić sobie z emocjami. To bardzo pomocna pozycja, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Jak Wam się podoba, bo nam bardzo. ❤️

Recenzja: senso.pracownia, Duda Karolina

"W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" 🌕 J. Robin Albertson - Wren jest doświadczoną nauczycielką i trenerką uważności. Autorka bazuje na przekonaniu, że dzięki uważności człowiek może lepiej zrozumieć samego siebie i otaczający świat. Dziennik uważności to zestaw zadań i ćwiczeń, dzięki którym dziecku będzie łatwiej odnaleźć się w obecnym "zabieganym" świecie. Przebodźcowanie spowodowane nadmiarem bodźców to bardzo duży problem XXI wieku - dotyczy on zarówno dzieci, jak i dorosłych. Książka zawiera sugestie i sprawdzone sposoby na to, aby dziecko mogło uporać się z trudnościami i z silnymi emocjami. Dziennik wspiera dziecko w procesie samoregulacji. Jest on przeznaczony dla dzieci w wieku od 6 do 9 lat. Natomiast mam poczucie, że z takich ćwiczeń każdy może wiele wynieść - zarówno starsze dzieci, jak i dorośli! Dziennik został podzielony na 5 sekcji, a każda z nich skupienia się na innym ważnym aspekcie: 🔹Zakorzenienie, 🔹Spokój, opanowanie, poukładanie, 🔹Skupienie, 🔹Życzliwość, 🔹Połączenie. Zachęcam Was do tego, żebyście pokazywali takie książki swoim dzieciom. Tego typu publikacje czynią wiele dobra. ❤️ 

Recenzja: @bpazyszkowa, Pażyszek Beata

"W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" to pozycja stworzona przez spełnioną matkę, doświadczoną nauczycielkę i certyfikowaną instruktorkę Mindful Schools. Dziennik podzielony jest na pięć sekcji, z których każda stanowi zbiór ćwiczeń skupiających się na własnych emocjach. Rysowanie uczuć, rozterek, obaw, ćwiczenie oddechów i skupiania uwagi na swoim ciele, mają pomóc zrozumieć własne reakcje i ćwiczyć koncentrację. Kluczem jest nauka uważności i otwarcia się na to co "tu i teraz ". To umiejętności pomocne w zrozumieniu świata i ugruntowania własnego ja. Książka jest pełna kreatywnych zadań i wyrazistych ilustracji. Jest dużo miejsca na rysunki i zapiski oraz dużo sugestii pomagających uporać się z silnymi uczuciami. Zapowiada się naprawdę dobrze.

Recenzja: roksana.nowinska, Nowińska Roksana

"W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" J. Robin Albertson-Wren to kolejna dobra pozycja @wydawnictwo_sensus skupiająca się na ćwiczeniach. Dedykowana dla dzieci w wieku od 6 do 9 lat. Książka zawiera pięć rozdziałów/sekcji: - zakorzenienie, - spokój, opanowanie, poukładanie, - skupienie, - życzliwość, - połączenie. Każda sekcja zawiera kilka zdań wprowadzających, aby łatwiej było nam zobaczyć co nas czeka, jakie ważne tematy poruszymy. Po nich czekają na nas zadania. Każdy nowy temat rozpoczyna się od oznaczenia humoru, nastroju jaki ma dziecko w danej chwili po czym rozwijamy myśl przewodnią w ćwiczeniach. Czy uważam, że książka jest przydatna? Myślę, że tak, ponieważ poruszane kwestie są ważne i pomagają zmagać się z różnymi sytuacjami dnia codziennego. "Zmusza" dziecko do pomyślenia o własnych emocjach, odczuciach.

Recenzja: Asia czytasia , Manikowaka Joanna

Jest takie powiedzenie: „Tylko spokój nas uratuje”. A kto uratuje biednego rodzica przed rozwścieczonym dzieckiem? Pytanie zostało oczywiście zadane z przymrużeniem oka, jednak będąc członkiem kilku grup parentingowych mam wrażenie, że najczęściej poruszanymi tam tematami są sen niemowląt i złość u dzieci. O spaniu nie będziemy dziś rozmawiać, za to bardzo chciałam wam pokazać ciekawe narzędzie mogące pomóc młodym ludziom zapanować nad złymi emocjami. Mowa tu o publikacji J. Robin Albertson-Wren „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci”. Nie jest to do końca dziennik, bo poza zapisywaniem rzeczy, które „dzisiaj” były dla nas ważne, znajdziemy w nim propozycje codziennych ćwiczeń pomagających zapanować nad silnymi emocjami. Książka podzielona jest na pięć sekcji: „Zakorzenienie”, „Spokój, opanowanie, poukładanie”, „Skupienie”, „Życzliwość”, „Połączenie”. Być może w tej chwili ciężko wam sobie wyobrazić, jakie znaczenie mają te obszary dla praktykowania uważności. Spokojnie. Autorka przed każdą częścią wprowadza w temat używając trafnych porównań, do których odwołuje się również w trakcie ćwiczeń. Moje ulubione to to z ogórkiem. Mianowicie w sekcji o spokoju pojawia się określenie „chłodny jak ogórek”1 i właśnie te warzywa są dla autorki synonimem spokoju. Rosną w lato, potrzebują słońca, ale są orzeźwiające, soczyste, nie gotują się w środku. W kolejnych ćwiczeniach J. Robin Albertson-Wren uparcie odwołuje się do różnych cech ogórków. A to pisze o listkach, które chronią je przed słońce, a to o grubej skórze, a to każe nam zwijać się i rozwijać, jak łodyga ogórka. Jest to zabawne, a przede wszystkim niezwykle obrazowe. Przy ćwiczeniach często padają pytania o nasze odczucia, albo autorka prosi nas o przemyślenie, co pomogłoby nam w danej sytuacji, jak udało nam się opanować emocje itp. Nasze myśli są kierowane ku rzeczom przyjemnym, ku temu, co dobrego spotkało nas w ciągu dnia. W książce znajdziemy miejsca, aby to zapisywać. Według sugestii wydawcy jest to książka dla dzieci w wieku 6 -9 lat. Na pewno dziecko musi wykazać się pewną dojrzałością i zasobem słów, aby nazwać odczucia, które mu towarzyszą. Dla mnie, dorosłej, nie zawsze było to łatwe. Wymagało to ode mnie nie lada skupienia. O wieku wspominam informacyjnie, ale też nie mogę pozbyć się wrażenie, że rodzice tej grupy dzieci to niekoniecznie target. Odnosząc się do moich obserwacji z grup parentingowych najczęściej o radę pytają rodzice dzieci w wieku 2 - 5 lat. Seria buntów ich przerasta. Często przywołują pozornie błahe sytuacje, w których nie mogli sobie poradzić. Czy z takim maluchem też można pracować? Nawet trzeba. Z własnego doświadczenia wiem, jak ważne jest nazywanie emocji i uzmysłowienie dziecku, iż ma różne możliwości radzenia sobie z nimi. Być może kiedyś zdradzę wam jeden z moich patentów „na złość”, wróćmy jednak do książki „W poszukiwaniu spokoju”. Przypuszczam, że maluch/przedszkolak nie będzie w stanie opisać wszystkiego co czuje, a co za tym idzie zrealizować pełnej „lekcję”. Mamy tu natomiast fajną bazę ćwiczeń - m.in. oddechowy - i świetne porównania, które można wykorzystać przy zabawie z młodszymi dziećmi. A one, pewnie nie od razu, ale z czasem zaczną instynktownie je wdrażać. Pomoże to wam i waszym dzieciom znaleźć wasz własny „patent na złość”. Kto mnie zna, wie, że na całe to „pitu, pitu” o uważności, byciu tu i teraz itp. patrzę z przymrużeniem oka. Jednak „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” oceniam, jak wyjątkowo wartościowe narzędzie. Zmobilizuje on nas i nasze dzieci do poświęcenia kilku minut dziennie na zastanowienie się nad naszymi emocjami. Pomoże praktykować spokój, uważność ,wdzięczność, a uważam, że takie praktyki są wyjątkowo ważne w zabieganym, pełnym bodźców świcie. Pomagają się wyciszyć i zasnąć ze spokojną głową. 

Recenzja: adiwdrodze, Witkowska Sylwia

Na dobranoc mam dla Was ciekawą pozycję, mianowicie "W poszukiwaniu spokoju, dziennik uważności dla dzieci" J. Robin Albertson-Wren @wydawnictwo_sensus . W obecnym, naszpikowanym informacjami świecie dorosłej osobie ciężko zapanować nad emocjami, nie trudno wyobrazić sobie co w tej sytuacji czuje dziecko. Dziennik a raczej nazwałabym go zeszytem ćwiczeń, pomaga przetworzyć, zrozumieć i odpowiednio zareagować na gwałtowne emocje. Książka zawiera ćwiczenia mindfulness, skupia się na uważności i celebrowaniu wdzięczności. Praktyka pomoże dziecku skupić się, zachować spokój w sytuacji stresowej i zrozumieć własne emocje. Podoba mi się, że jest dużo miejsca na realne zastosowanie zdobytej wiedzy. Książka dedykowana jest dla wieku 6-9 lat ale każdy odkryje w niej radę dla siebie. Pozycja jest narzędziem do poznania siebie. Jak dbacie o swój spokój wewnętrzny? 

Recenzja: kawauzolzy, Brzezińska Ewa

To kolejna pozycja książkowa dla dzieci, z zakresu mindfulness, uważności i opanowywania emocji. Przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 6 do 9 lat. To właściwie zeszyt ćwiczeń, składający się z 5 rozdziałów, pozwalający dziecku skupić się na obecnej chwili. Każda sekcja rozpoczyna się bardzo krótkim wprowadzeniem, po którym następuje seria zadań do wykonania, wymagających dużej aktywności od dzieci. Polegają one na narysowaniu i opisywaniu swoich uczuć i emocji. Są pytania pomocnicze, skłaniające do refleksji i zastanowienia się nad swoimi emocjami. Są też ćwiczenia oddechowe. Myślę, że to ciekawa propozycja dla dzieci, które potrafią już samodzielnie czytać i pisać, by mogły same w zaciszu własnego domu wypełnić ten dziennik krok po kroku, bez zbędnych ingerencji rodzica. Będą mogły wsłuchać się w siebie i lepiej zrozumieć własne zachowania a także nauczą się jak sobie radzić z trudnymi sytuacjami.

Recenzja: wychowana _przez_ksiazki, Nocoń Magdalena

To bardzo interesujący dziennik, który dedykowany jest dla dzieci od 6 do 9 roku życia. Natomiast, miałam możliwość pokazać go pewnej wyjątkowej damie w wieku 10 lat i doszła do wniosku, że chętnie uzupełniałaby taki zeszyt w formacie A5. Całość składa się z kilku podrozdziałów, które dodatkowo mają jakiś element przewodni. W jednym dziale jest to na przykład kapibara - zwierzę bardzo popularne wśród młodszych odbiorców. Na pierwszych zajęciach, z wspomnianą damą, musiałam przyznać się, którą kapibarą jestem:) Najmniej podobała mi się sekcja pierwsza “Zakorzenienie” - to ten dział, przy którym wsparcie rodzica, moim zdaniem, jest nieodzowne. Każda kolejna sekcja, w moim odczuciu, jest zdecydowanie klarowniejsza w przekazie, plus dziecko, które nabyło umiejętność współpracy z dziennikiem, lepiej poradzi sobie z kolejnymi “zdaniami”. Może się wydawać, że to bardzo uduchowiona pozycja - nic bardziej mylnego. To poradnik o tym, jak zacząć lepiej rozumieć siebie i swoje myśli i emocje. Przyznam się, że ja także wykonywałam część z tych zadań i mnie same przyniosły one dużą ulgę, a kilka zaimplementowałam do swojego życia na stałe. Serdecznie polecam, każdemu rodzicowi, który chce wesprzeć swoje dziecko na drodze do lepszego zrozumienia siebie.

Recenzja: literamiotulona, Kwietniewska Dorota

"W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci." Niesamowita lektura dla dzieci, ale także ich rodziców. Wspólne czytanie i wykonywanie ćwiczeń sugerowanych przez autorkę ułatwi nazywanie silnych emocji i pokaże jak sobie z nimi poradzić już od najmłodszych lat. Dzięki ćwiczeniom mindfulness młody czetylnik odkryje metody zachowania spokoju i opanowania. Poprzez zabawę poćwiczy nad skupieniem, życzliwością oraz uważnością. Poczuje się bardziej bezpieczny i zrelaksowany, a także odkryje znaczenie celebrowania wdzięczności. Dziennik jest pięknie wydany, a kolorowe strony zachęcają do czytania. Bardzo polecam.

Recenzja: Maximamatestuja.blogspot.com, Agnieszka Burek

książka skierowana jest do dzieci w poszukiwaniu spokoju dziennik uważności dla dzieci. Książka składa się głównie z ćwiczeń uważności, które pomagają dziecku kupić się na chwili obecnej zachować spokój w sytuacjach stresowych i pielęgnować radość w życiu codziennym. Na każdej stronie jest ćwiczenie z miejscem do wpisywania i rysowania odpowiedzi

Recenzja: ALKOWE CZYTANKI, Pajor Magdalena

Mimo, że nie jestem fanką klasycznych poradników, z ciekawością sięgam po dziennik uważności dla dzieci, którego misją jest pomoc w ćwiczeniu radzenia sobie z silnymi uczuciami. "W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" to pozycja stworzona przez spełnioną matkę, doświadczoną nauczycielkę i certyfikowaną instruktorkę Mindful Schools. Dziennik podzielony jest na pięć sekcji, z których każda stanowi zbiór ćwiczeń skupiających się na własnych emocjach. Rysowanie uczuć, rozterek, obaw, ćwiczenie oddechów i skupienia uwagi na swoim ciele, mają pomóc zrozumieć własne reakcje i ćwiczyć koncentrację. Kluczem jest nauka uważności i otwarcia się na to co "tu i teraz". To umiejętności pomocne w zrozumieniu świata i ugruntowania własnego ja. Książka jest pełna kreatywnych zadań i wyrazistych ilustracji. Jest dużo miejsca na rysunki i zapiski, jest dużo sugestii pomagających uporać się z silnymi uczuciami. Zapowiada się naprawdę dobrze!

Recenzja: igielkowa.biblioteczka, Magdalena Kulczycka

„W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” to nowa propozycja książkowa od @wydawnictwo_sensus. Skupia się przede wszystkim na emocjach dziecka, umiejętności ich poznania i zinterpretowania. Dotyczy pracy ze sobą i nad sobą, autorefleksji i głębszego zrozumienia tego, co dzieje się w nas i w naszym otoczeniu. Książka jest podzielona na 5 sekcji: Zakorzenienie; Spokój, opanowanie, poukładanie; Skupienie; Życzliwość; Połączenie. W każdej z nich znajdziemy mnóstwo ćwiczeń do wykonania. Są pytanie, na które dziecko odpowiada, ale jest i miejsce na dłuższe wypowiedzi. Dzieci zapisują swoje refleksje i przemyślenia. Na ponad 100 stronach książki znalazły się także ćwiczenia bardziej kreatywne - trzeba coś stworzyć, wymyślić, narysować… Każda sekcja ma miejsce na wpisy, notatki, rysunki. To lektura, która wymaga dużej aktywności dziecka. Poznamy także sposoby radzenia sobie z emocjami i metody, dzięki którym można poczuć spokój. Książka pomaga zrozumieć siebie oraz swoje emocje, nazwać je i opisać. Wszystkie ćwiczenia zwrócone są na tytułową ‘uważność”. Ich celem jest nauczyć dzieci łatwiej dostrzegać to, co się z nimi dzieje oraz emocje, które odczuwają. Dziennik pozwala skupić się na chwili obecnej oraz znaleźć ukojenie. Uczy zwracania uwagi na detale wokół nas - na zapachy, dźwięki i kolory. Pomaga wyostrzyć nasze zmysły oraz uważniej obserwować siebie i swoje otoczenie. Książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku 6+. Ma miękką okładkę i format zbliżony do A5. Będzie idealna dla tych, którzy rozpoczynają swoją przygodę ze szkołą. Ale moim zdaniem sprawdzi się również w przypadku nieco starszych dzieci. ☺️

Recenzja: dziecioczytanie, Urszula Śleszyńska

Nikt mnie nigdy nie uczył tego, jak sobie radzić z emocjami. Jak je rozpoznawać, jak o nie dbać. Wszystkiego uczyłam się sama, metodą prób i błędów. Nie było łatwo i gdybym miała pomoc rodziców na pewno byłoby mi łatwiej. I kto wie, może niektóre rzeczy w moim życiu byłyby inne. Żałować nie żałuję, ale staram się, by moje dzieci miały pomoc. Chcę być dla nich swoistym drogowskazem, kimś komu będą ufać i do kogo będą się zwracać z prośbą o pomoc - również tę emocjonalną. Dlatego tak bardzo cenię książki z których nie tylko sama mogę się czegoś nauczyć, dowiedzieć, ale które mogę też podsunąć chłopakom. Jedną z nich zdecydowanie jest 'W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci' od Wydawnictwa Sensus. Autorką jest J. Robin Albertson-Wren, a tłumaczenie przygotował Tomasz F. Misiorek. Zacznijmy od tego, że książka jest podzielona na 5 sekcji. Są to: Zakorzenienie; Spokój, opanowanie, poukładanie; Skupienie; Życzliwość; Połączenie. Książka ta daje spokój. I taki na chwilę, i taki na dłużej. Pomaga wyciszyć się, ale też rozwinąć skrzydła. Pełno tu zadań, medytacji, ćwiczeń. Powiem Wam, że z wielu sama korzystam, bo są naprawdę świetne i pomagają poukładać sobie w głowie. Jest tu codzienność, pochwała tego, co mamy, czego doświadczamy. Jest wdzięczność - celebracja jej, tak często pomijana w życiu. A bardzo potrzebna. Prowadzenie takiego dziennika na pewno pomoże nie tylko opanować emocje, ale też bardziej poznać siebie. Będzie też świetną pamiątką. Pomyślcie sobie jak dziecko ucieszy się, kiedy wróci do tych pierwszych zapisków za kilka lub kilkanaście lat. A może ten dziennik będzie tylko początkiem? Później można przecież podobne zapiski robić w zwykłym zeszycie - mając dziennik uważności za wzór. Dając go Waszym dzieciom, dacie im coś jeszcze. Narzędzie do lepszego poznania siebie i możliwość zmiany. Bardzo polecamy.

Recenzja: CoFajnego, Kocuła Joanna

🤱 Odkąd zostałam mamą, tematyka emocji zdominowała moje zainteresowania. Przez ponad osiem lat  poznałam wiele publikacji dotykających tego obszaru, ale odkryty niedawno "W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" zdeklasował wszystkie poprzednie lektury o emocjach. 📚 Przede wszystkim dlatego, że nie jest to zwyczajna książka z informacjami czy statystykami. Nie jest to też pełen akademickich mądrości poradnik. 🎫 Ta książka jest czymś więcej niż literacką przygodą. Jest biletem, umożliwiającym podróż wgłąb siebie - własnych myśli, uczuć i emocji. Pozwala zatrzymać się na danej chwili i przeanalizować aktualny  stan duszy. Dzięki temu dziecko może zrozumieć, jakie czynniki oraz bodźce wywołują u niego dobre samopoczucie, a które sprawiają, że nie czuje się komfortowo, a także może zastanowić się, jak wówczas uporać się z nimi.  Publikacja podzielona została na pięć sekcji: 🌳 Zakorzenienie 🥒 Spokój, opanowanie, poukładanie 💡 Skupienie  🐹 Życzliwość  🧘‍♀️ Połączenie  👍 W każdej z nich czekają na nas niebanalne porównania ludzkich zachowań w odniesieniu do mocy drzewa, chłodnych ogórków, błyskających robaczków świętojańskich czy życzliwej kapibary oraz ćwiczenia, które nie są czasochłonne i męczące. Pozwalają wyhamować pęd codzienności, by wsłuchać się w siebie.  📝&🎨Sprzyja temu krótki tekst oraz przyjazna, pełna łagodnych barw grafika. ❗ Nie ma tu klucza prawidłowych odpowiedzi, a zadania nie podlegają ocenie. Ich wynik jest stanem uczuć oraz subiektywnej obserwacji dziecka. I to jest dla mnie w tej publikacji najcenniejsze.  ❣️ Zawsze uważałam, że nie ma uczuć niepotrzebnych, czy złych - wszystkie są ważne, a niewłaściwy może być jedynie sposób ich okazywania przez nieumiejętność radzenia sobie z nimi.  👑Dlatego ten dziennik jest swoistym skarbem, który powinien znaleźć się w każdej dziecięcej biblioteczce.  

Recenzja: niezbędnik_pedagoga, Patalong Marta

Wyjątkowy dziennik dla dzieci w wieku 6-9 lat- czyli „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” Wydawnictwo Helion Zatrzymaj się na chwile, wysłuchaj w swój oddech i wewnętrzny głos. Zastanów się nad swoimi marzeniami. To wszystko jest możliwe dzięki Dziennikowi Uważności. To doskonała pozycja dla dzieci, która zawiera ćwiczenia mindfulness, dotyczące uważnej codzienności oraz celebrowania wdzięczności. Moja uwagę zwróciły również przepiękne ilustracje wzbogacające książkę. Polecam dziennik dzieciom, rodzicom jak i pedagogom. Bądźmy wrażliwi, empatyczni i uważni. To niezwykle ważne

Recenzja: @wystrzalowa_biblioteczka, Płaskonos Alicja

Książka dla starszych dzieci, która pomoże im zrozumieć siebie, swoje emocje, wyciszyć się i nauczyć żyć z emocjami. „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” to prawdziwy dziennik. Do czytania, zapisywania, rysowania. Do notowania swoich emocji, odczuć i obaw. Do szukania równowagi i spokoju. Podzielona jest na 5 części, a w każdej z nich znajdziecie mnóstwo ciekawych zadań do wykonania. Schemat każdej strony jest taki sam. Należy zaznaczyć buźkę, która opisuje Twój aktualny nastrój a następnie dokończyć jedno z kilku powtarzających się zdań „Tu i teraz słyszę…” „Tu i teraz widzę…” „Tu i teraz czuję zapach…” Tu i teraz mogę dotknąć… podeszwami moich stop.” Następnie jest do wykonania zadanie, które są bardzo różnorodne. Należy coś narysować , napisać, wymienić lub wykonać jakieś ćwiczenie oddechowe czy ruchowe. A na końcu dokończyć zdanie podsumowujące np. „Dzisiaj czuję się szczęśliwy gdy …” To bardzo wartościowa książka, ale dziecko musi być samodzielne w czytaniu i pisaniu aby mogło w 100% czerpać z niej. Jedna rzecz na minus. Zwroty użyte w książce kierowane są niekonsekwentnie. Raz jak do dziewczynek innym razem do chłopców. Na przykład czuje się kochana, silna, szczęśliwa a w innym miejscu straciłeś panowanie, gdybyś pomagał. Reszta bez zarzutu!

Recenzja: gabi.zuzia, Nowak Justyna

Każdy z nas ma gorsze dni, a nadmiar emocji przytłacza. Nie zawsze dajemy sobie radę sami. Dzieci tym bardziej potrzebują pomocy. Dzisiaj chcę wam pokazać książkę, a raczej dziennik, dla dzieci wczesnoszkolnych, choć, według mnie, sprawdzi się także w przypadku starszych dzieci. "W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" to książka pokazująca sposoby radzenia sobie z emocjami. Dzięki zawartym w niej ćwiczeniom dzieciom będzie łatwiej dostrzegać to, co się dzieje z nimi samymi, jak i z emocjami, które odczuwają. Nauczą się zwracać uwagę na to, co dzieje się właśnie teraz i poznają sposoby, by poczuć się spokojniejszą, silniejszą i bardziej pewną siebie osobą. Dziennik podzielony jest na pięć sekcji: Zakorzenienie; Spokój, opanowanie, poukładanie; Skupienie; Życzliwość; Połączenie. W każdej z nich jest wiele zadań, ćwiczeń do wykonania, które pomogą dziecku skupić się na chwili obecnej, wyciszyć i zachować spokój. Dzięki tym ćwiczeniom dziecko nauczy się, jak być bardziej uważnym i jak interpretować własne emocje. Pokaż swojemu dziecku jak oddychać, uspokajać się, koncentrować, a przede wszystkim, jak być sobą.

Recenzja: k.tomzynska, Tomżyńska Karolina

🖤🖤🖤🖤🖤/6 Czy Wy także dostrzegacie, że ostatnio dzieci mają większe problemy z emocjami? Nie potrafią sobie z nimi radzić? Czasami nawet nie potrafią ich okazywać w odpowiedni sposób? Ja niestety widzę to bardzo często, dlatego cieszę się, że niedawno swoją premierę miał poradnik, który pomaga najmłodszym uporać się z silnymi emocjami. „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” to książka podzielona na sześć sekcji, a każda z nich pomaga dziecku w czymś innym. Dotyczą one kolejno: -zakorzenienia -spokoju, opanowania i poukładania -skupienia -życzliwości -połączenia Każda z tej sekcji to zbiór ćwiczeń, które pomagają dziecku skupić się na tym co jest tu i teraz. Nauczą je zachować spokój w sytuacjach stresowych i cieszyć się z rzeczy małych oraz codziennych. Dzięki ćwiczeniom tym najmłodsi mogą zajrzeć w głąb siebie i popracować nad sobą. Tak naprawdę jest to uproszczona wersja ćwiczeń dla dorosłych opierających się na spokojnym oddechu i uważnym słuchaniu. Relaksowaniu się i wspieraniu ducha. „W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” to naprawdę ciekawa pozycja dla najmłodszych, ale i ich rodziców, którzy mogą pomóc swoim dzieciom w opanowaniu emocji. 

Recenzja: @lovin_maternity, Kozub Paulina

Rynek książki dziecięcej pełen jest pozycji traktujących o emocjach, pomagających przepracować trudne sytuacje i spojrzeć na nie z boku, z perspektywy obserwatora. To co mnie jednak cieszy to fakt, że coraz częściej pojawiają się książki, które pomagają w pracy nad emocjami w sposób aktywny i twórczy. Jedną z nich jest nowość od @wydawnictwo_sensus "W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci". W książce tej wyodrębniono pięć sekcji: 1. Zakorzenienie. 2. Spokój, opanowanie, poukładanie. 3. Skupienie. 4. Życzliwość. 5. Połączenie. Pod każdym z wyżej wymienionych rozdziałów znajdziecie szereg ćwiczeń i zadań, których celem jest pomoc w spojrzeniu dziecka wgłąb siebie, autorefleksji i pracy nad sobą samym. Poćwiczymy z nią uważne słuchanie i liczenie oddechów. Poszukamy sposobów na relaks i wzmocnienie ducha. Często będziemy odwoływać się do zmysłów i krainy wyobraźni, by kreować uczucie siły i stabilizacji. To naprawdę bardzo ciekawa pozycja i już nie mogę się doczekać aż Iga będzie mogła sama z nią pracować ❤️

Recenzja: Stacja_czytankowo, Polewska-Polak Sylwia

Jestem fanką rozmów o emocjach i porządkowaniu ich razem z naszymi pociechami. Ostatecznie to właśnie od nas ten mały człowiek uczy się jak należy sobie radzić w rozmaitych sytuacjach. Ostatnio natknęłam się na dziennik uważnosci dla dzieci. Prawdę mówiąc nazwa mnie zaintrygowała i z chęcią zajrzałam do środka. Książka jest właściwie zestawem ćwiczeń, które pomagają uporać się z różnymi sytuacjami i sprawiają, że prościej nam zrozumieć uczucia naszej pociechy, a dzięki temu odpowiednio jej pomóc. Wśród ćwiczeń znajdziemy: 🌟ćwiczenia mindfulness. 🌟Ćwiczenia na codzienną uważność. 🌟Ćwiczenia celebrujące wdzięczność za to co mi mamy. Autorka zamieściła ćwiczenia takie jak: zaznaczenie buzi z emocją, która najbardziej odzwierciedla nasz nastrój w danej chwili, ćwiczenia medytacyjne, analiza tego co mamy do tej pory, skojarzenia, rysowanie, kolorowanie i wiele, wiele innych. Myślę, że taka chwila z samym sobą jest potrzebna każdemu z nas. W codziennym biegu naszych czasów często zapominamy o odpoczynku i analizie swoich uczuć. I prawdę mówiąc, chociaż dziennik jest dedykowany dzieciom, to myślę, że i nam, dorosłym taki moment bardzo by się przydał 🙂

Recenzja: Bluefingersbywiola, Ginter Wioletta

Niech na ziemi zapanuje pokój i niech zacznie się ode mnie. Jill Jackson i Sy Miller Cytat ten rozpoczyna książkę pełną spokoju, uważności i wdzięczności. "W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" autorki J. Robin Albertson- Wren to książka pełna pomysłów na ćwiczenia, dzięki którym dziecko: -ćwiczy mindfulness, -doskonali uważną codzienność, -celebruje wdzięczność. Książka podzielona jest na 5 sekcji: 1.Zakorzenienie 2.Spokój, opanowanie, poukładanie 3.Skupienie 4.Życzliwość 5.Połączenie W każdej sekcji czytelnik znajdzie wiele przydatnych ćwiczeń opartych na różnych technikach tj. pisanie, rysowanie i różnych narzędziach tj. ćwiczenia oddechowe, ruchowe, mindfulness, których zadaniem jest pomoc w ugruntowaniu się, odnalezienie spokoju i poczucia istnienia w otaczającym świecie. Ponadto, dzięki tym ćwiczeniom dziecko zwraca uwagę na swoje emocje, potrzeby i uczy się wdzięczności każdego dnia. Dziennik uważności zachwycił mnie wieloma pomysłami na ćwiczenia relaksujące, wyciszające do wykorzystania w pracy z grupą. Ponadto sprawdzi się również na zajęciach indywidualnych, w pracy terapeutycznej. Widzę też zastosowanie niektórych ćwiczeń na zajęciach rozwijających kompetencje emocjonalno- społeczne. Książka napisana jest prostym językiem, zrozumiałym dla dziecka. Książka ta, to wielka skarbnica inspiracji dla nauczycieli, terapeutów, rodziców, ale też i przede wszystkim dla dzieci. Dzięki ćwiczeniom zawartym w książce, mały czytelnik: -ćwiczy prawidłowy oddech, -reguluje swoje emocje, -jest tu i teraz, -rozwija zmysły, -staje się uważnym, -uczy się technik na zachowanie spokoju w sytuacjach stresowych, -ćwiczy cierpliwość. Polecam!

Recenzja: Boys.books, Ceregra Marta

,,W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci'' od @wydawnictwo_sensus to wyjątkowa książka, która miała swoją premierę kilka dni temu. Zawiera wiele sugestii pomagających uporać się z silnymi emocjami u najmłodszych, dając tym samym możliwość aby skupić się na tym co jest właśnie tu i teraz. Pomoże nie tylko zrozumieć dzieciom własne odczucia, ale także pokaże jak sobie radzić w tych gorszych chwilach. Dziennik dzieli się na pięć sekcji: zakorzenienie, spokój, skupienie, życzliwość i połączenie. W każdej z nich znajdziemy liczne zadania do wykonania, buźki do wyboru jaki mamy dziś nastrój oraz przykładowe techniki medytacji. Myślę, że póki co mój Starszak jest ciut za mały do wykonywania tych zadań więc książeczka poczeka chwilę na nas ale jestem przekonana, że ułatwi nam wiele sytuacji w życiu, pomoże rozwiązać problemy i będzie powodem do wielu interesujących rozmów. A czy Wy znacie ten dziennik?

Recenzja: Bookstagram zlyznajek, Bielicka Katarzyna

Pytanie: gdybyś był piklem, wolałbyś być słodki czy ostry? W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci" J. Robin Albertson-Wren to cudowna, pełna ciepła książka z prześlicznymi ilustracjami. Zawiera w sobie różne ćwiczenia, instrukcje medytacji czy listy rzeczy, za które dziecko może być wdzięczne. Według wydawcy jest przeznaczona dla dzieci w wieku 6-9 lat, ale dorosłą mnie również zachwyciła. Książka dzieli się na pięć sekcji z odpowiednimi maskotkami - zakorzenienie (drzewa), spokój (ogórki), skupienie (świetliki), życzliwość (kapibary) i połączenie (powietrze). Najbardziej spodobały mi się ogórki, z przykrywaniem się kołderką i udawaniem, że jest ona liściem chroniącym przed słońcem czy z rozciąganiem się jak pędy rośliny. Ćwiczenia są przeurocze, pomagają dostrzec piękno świata wokół, pomyśleć, jak możemy zmienić się na lepsze i przypomnieć sobie, co dobrego zrobiliśmy dla siebie i dla innych lub jak inni ludzie pomogli nam. Nacisk położony jest na docenianie przyrody i bliskich, zamiast na ciągłą motywację do zapierdolu i nauki technik manipulacji, więc książka jest takim powiewem świeżego powietrza wśród poradników psychologicznych. To, z jaką czułością autorka zwraca się do czytelnika jest niesamowite, naprawdę można się rozkleić. Polecam ją dosłownie wszystkim, bo jest tak piękna i przydatna, no serio, kto nie chciałby stać się tak życzliwym jak kapibara. Radzę jednak robić te ćwiczenia w lato, najlepiej na zewnątrz (ja czytałam w ogrodzie na leżaczku), bo rozglądanie się, czego możemy dotknąć o wiele lepiej sprawdzi się, jeśli będzie to trawa niż dywan. Wstawiam Wam zdjęcia moich ulubionych ćwiczeń i zachęcam do spróbowania.

Recenzja: obsydian_star, Polkowska Monika

Książka ta jest czymś w rodzaju poradnika z ćwiczeniami. Dziennik pozwala dziecku zrozumieć różnego rodzaju emocje i odczucia. Poprzez zróżnicowane ćwiczenia uczy dziecko jak radzić sobie z emocjami. Podzielony jest na 5 sekcji : 1. Zakorzenienie 2. Spokój, opanowanie, poukładanie 3. Skupienie 4. Życzliwość 5. Połączenie Pisanie, rysowanie czy też ćwiczenia medytacyjne uczą dziecko jak się koncentrować na odnalezieniu spokoju i poczuciu więzi z otaczającym go światem. Książka w bardzo pomysłowym wydaniu, skonstruowana tak aby uczyć po przez zabawę . Dziennik jest bardzo ciekawie ilustrowany, napisany prostym językiem które zrozumie każde dziecko. Książka dedykowana dla dziecki w wieku 6-9 lat. Za równo dziecko jak i dorosły może się z niego wiele nauczyć.

Recenzja: i_czytanelsi, Antolec-Walczak Marika

„W poszukiwaniu spokoju. Dziennik uważności dla dzieci” autorstwa J. Robin Albertson-Wren wydana przez @wydawnictwo_sensus trafiła do nas w odpowiednim momencie. Moja najstarsza córka parę dni temu poszła do pierwszej klasy. Wcześniej przez prawie 5 lat była w jednym przedszkolu, a tam też poważnie przeżywała wszelkie zmiany. Pójście do szkoły, bez zawsze towarzyszącego jej młodszego brata, jest dla niej ogromnym przeżyciem. Córka nie lubi zmian. Żeby pomóc uporać się jej z trudnyni emocjami nie tylko rozmawiamy, zwłaszcza, że córka trzyma w sobie różne myśli i emocje, ale również staramy się dać jej wsparcie innego rodzaju. I tu z pomocą przychodzi właśnie ta książka. Przewidziano w niej różne ćwiczenia na uważność. Już wczoraj, jak tylko odebrałam książkę, przećwiczyłyśmy oddechy, skupienie na podnoszeniu klatki piersiowej, łapalyśmy równowagę udając drzewo, analizowałyśmy jak córka czuje się w danym momencie. Mieliśmy już kilka książek tego typu, ale poprzednie nie wzbudziły zainteresowania córki. Z tą pracowała chętnie. Dzięki pracy z zadaniami z książki córka odzyskała równowagę, spała spokojnie (poprzednia noc była ciężka). W książce są również zadania kreatywne, na spostrzegawczość. 

Recenzja: Zuzia Wydro, Wydro Zuzia

W poszukiwaniu spokoju dziennik uważności dla dzieci - J.Robin Albertson-Wren Jeżeli macie w swoim otoczeniu młodszych skrzatów ta pozycja na pewno im i tobie się przyda. Jak wiecie ja mam duże oczekiwania co do książek psychologicznych/coachingowskich itp. i z radością stwierdzam że ta pozycja przyjęła moją akceptację. W książce zawarte są ćwiczenia uważności które pomagają dziecku zachować spokój i opanować swoje emocje w różnych sytuacjach. Dzięki tej pozycji dziecko dowie się jak lepiej interpretować własne uczucia i co one mogą oznaczać. Jak dla mnie ta książka jest także odpowiednia dla młodszych skrzatów a także dla nastolatków (ja na pewno podaruję tą książkę mojej młodszej siostrze) Lektura jest bardzo przyjemna w odbiorze dzięki dużej ilości ilustracji i dobrej szafie graficznej.Teraz zabrzmię jak typowa ciocia na obiedzie rodzinnym, ale bardzo żałuje że gdy ja byłam dzieckiem nie miałam dostępu do tej książki. Także bardzo wam polecam tą pozycję i na pewno ta książka przyda się waszym pociechą czy młodszemu rodzeństwie.