Trapped. Romans mafijny (ebook) (audiobook) (audiobook)

Recenzja: https://www.nawysokimobcasie.pl/, Adrianna Andrzejewska

Za oknem mróz otula świat delikatną pierzynką, a my siedzimy w przytulnych, pełnych ciepła domach. W ten zimowy wieczór chciałam Was zachęcić do przeczytania niezwykłej książki Alicji Skirgajłło „Trapped. Romans mafijny”. Wiem, że przynajmniej część z Was spotkała się z tym gatunkiem, więc po przeczytaniu tej książki na pewno nie będziecie rozczarowani. Poza tym sama przeczytałam już kilka pozycji tego typu i uważam, że „Trapped” zasługuje na szczególną uwagę. Nawet sama okładka przyprawia o dreszcze. Bije z niej erotyzm, tajemniczość i zapowiedź wciągającej historii o niebezpiecznej miłości, która z pewnością będzie musiała się bronić. Autorka zabiera nas w świat mafii, która rządzi się swoimi prawami. Tu nie ma miejsca na błędy i brak kontroli. Jest to świat pełen przemocy, niebezpiecznych ludzi i ciemnych interesów kropka to mają szansę przetrwać tylko bezwzględnych ludzi i silnej jednostki. Czy tacy są nasi bohaterowie? Tytuł: „Trapped” Autor: Alicja Skirgajłło Wydawnictwo: Editio Red Cykl: Romans mafijny (tom 1) Gatunek: literatura obyczajowa, romans Data premiery: 2020-07-07 Liczba stron: 360 Declan i Joshua to bracia, którzy bardzo dobrze znają ten mroczny świat. Declan to wykształcony, pełen charyzmy i uroku osobistego mężczyzna. Zdobył wykształcenie prawnicze, co wykorzystuje do prowadzenia interesów. Jest szefem świata przestępczego i nie widzi siebie w innej roli. Kocha operę, sztukę i towarzystwo pięknych kobiet. Jest głową rodziny, za którą bierze pełną odpowiedzialność. Uwielbia swoją matkę, dla której zawsze potrafi znaleźć czas i którą chcę ochraniać przed złem tego świata. Mimo wrażliwości i miłości jaką obdarza bliskich, potrafi również być bezwzględny dla zdrajców i wrogów. Nie cofnie się przed torturami i egzekucją. Jego brat Joshua to totalne przeciwieństwo Declan’a. Lekkomyślny, pozbawiony zasad, nie liczy się z konsekwencjami swoich decyzji i postępowania, przez co przysparza sobie i bratu wielu kłopotów, a także licznych wrogów. Jest bezczelny i pewny siebie. Kobiety traktuje jak „zabawki”, ale do czasu. Joshua chce udowodnić bratu, że on także może podejmować ważne decyzję i zajmować się dużymi transakcjami. Niestety, brak u niego odpowiedzialności i samodyscypliny, jednak zmieni się dzięki uczuciu, do którego nie będzie chciał się przyznać i które w rezultacie utraci. W tej historii mamy również piękną i tajemniczą agentkę FBI Holly Evans. Jest kobietą, która przeszła w swoim życiu bardzo wiele. Miała problemy z prawem i chłopaka dilera, które do tego wszystkiego doprowadził. Wyłącznie dzięki ojcu, który był policjantem, uwolniła się od przeszłości i rozpoczęła nowe życie wraz ze swoją 5-letnią córką. Dostała szansę na nowe życie. Holly jest piękną, delikatną i inteligentną kobietą, która chciałaby mieć swój spokojny dom. Stara się udowodnić, że zasługuje na tę pracę i miano agentki, ale nie jest jej łatwo w środowisku zdominowanym przez mężczyzn. Ciągle narażona jest na żarty i uszczypliwości ze strony kolegów, ale ona świetnie sobie z nimi radzi. Holly zostaje przeniesiona w dość tajemniczych okolicznościach do zadania specjalnego. Ma ona przyjąć tożsamość właścicielki galerii i uwieść Declan’a. Już od pierwszego spotkania z mafijnym bossem zdaje sobie sprawę, że to będzie bardzo trudne zadanie, bo już na samym początku mężczyzna ją oczarował i wzbudził jej zainteresowanie. Czy młodej agentce uda się zdobyć nie tylko serce mafiosa? Jak potoczą się dalsze losy Holly i braci Halle? Mam nadzieję, że zachęciłam i zmotywowałam Was do przeczytania książki Alicji Skirgajło „Trapped”, ponieważ jest to jedna z ciekawszych pozycji i naprawdę warto. Osobiście bardzo lubię książki w tych klimatach. Powieść napisana jest lekkim piórem, bardzo dobrze i szybko się ją czyta. Bardzo zaskoczyło mnie zastosowanie narracja trzecio-osobowej. Cała historia trzyma w napięciu i zaskakuje obrotem wydarzeń. Nie brakuje w niej szybkich zwrotów akcji, które trzymają czytelnika w napięciu. Poza tym znajdziemy w niej wiele scen erotycznych pełnych namiętności i żaru. „Trapped” Alicji Skirgajło to powieść pełna intryg, pasji i niebezpieczeństwa. Jest w niej także miejsce na miłość, która ma szansę być tą jedyną, prawdziwą, przetrwać wszystko. Jednak trzeba o nią zawalczyć. O miłość, która zmieni człowieka, która daje szansę na przeżycie czegoś wyjątkowego. Ja uwielbiam takie książki i szczerze mogę polecić powieść Alicji Skirgajło „Trapped”. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę jej autorstwa. Gorąco polecam! Czytaliście książkę Alicji Skirgajło „Trapped”? Zaciekawiła Was? Znacie inne powieści tej autorki?

Recenzja: Instagram.com/zaczytana_elena, Paulina Kowalew

To moje pierwsze spotkanie z autorką i na pewno nie ostatnie. Bardzo mi się spodobała książka "Trapped" i z niecierpliwością czekam na kontynuację, która będzie miała swoją premierę 13 stycznia , a tytuł książki to "Claimed". To historia gdzie miłość przeplata się z manipulacjami, kłamstwami i intrygami. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Nie ma co ukrywać, że na naszym rynku wydawniczym jest sporo książek o takiej tematyce, choć lubię to nie każda pozycja mi przypadła do gustu, ale "Trapped" bez wątpienia pobudza wyobraźnię i pozwala się wczuć czytelnikowi w sytuacje w jakich znaleźli się główni bohaterowie. Samą książkę czyta się bardzo szybko, pozwala się oderwać na kilka godzin od dnia codziennego. Kolejnym plusem książki jest to, że autorka nie skupiła się głównie na postaciach Holly i Declana, ale również na tych drugoplanowych gdzie pewnie będą wieść prym w drugim tomie.

Recenzja: AngieandIgor , CHMIELEWSKA ANGELIKA

Książka mnie zauroczyła, nie sądziłam, że tak wkręcę się w jej klimat, że nie będę mogła się oderwać od lektury. Książka jest naprawdę lekka, mamy dużo akcji, dużo się dzieje, ale mamy tutaj również sex i pikanterię. Wszystko to połączone razem daje nam bardzo dobry romans z elementem mafijnym. Jestem na tak! I zdecydowanie czekam na kontynuację, bo tak po prostu nie można zostawić czytelnika! Chce się więcej i więcej :) Zdecydowanie polecam książkę, zwłaszcza na te jesienne wieczory. :)

Recenzja: oczytana_ania , Żbikowska Anna

"Trapped" to kolejny już romans mafijny, jaki miałam okazję ostatnio czytać. Z twórczością autorki natomiast zetknęłam się po raz pierwszy. W mojej opinii książka jest napisana całkiem fajnie, podobala mi się trzecioosobowa narracja, która przeskakiwała pomiędzy bohaterami i ukazywała różne perspektywy zawartych w książce wydarzeń. Również sami bohaterowie na pewno dużo wnieśli zwłaszcza główny bohater, mafijny boss Declan, który nie tylko był bezwzględny i okrutny, ale był również ogromnym miłośnikiem sztuki, co tworzyło interesujące połączenie. Jego brat Joshua zaś to prawdziwy lekkoduch, który niejednokrotnie bawił mnie do łez. Troszkę mniejszą sympatię poczułam do głównej roli kobiecej, Holly, która chociażby nie zawsze wydawała mi się konsekwentna w swoich działaniach czy opiniach. Sama fabuła opiera się na spotkaniu Holly i Declana, które zostaje zaaranżowane przez agentów FBI. Aby pogrążyć mężczyznę, policjantka Holly, pod przykrywką, ma przeniknąć do świata gangsterskich interesów. Losy bohaterów przedstawione w książce pokazują jednak, że żadne w nich nie jest w stanie podjąć zaplanowanych działań, gdy pojawiają się uczucia. Bardzo podobał mi się wątek sensacyjny, w którym Holly inwigilowała Declana, jej motywy i zaangażowanie.Mniej przekonał mnie sam romans, który chyba zbyt szybko przerodził się w wielką miłość, zwłaszcza ze strony Holly. Akcja zmieniała swoje tempo, pędziła by zaraz zwolnić. Jednak mimo to, nie mogę powiedzieć, że książka mi się dłużyła. Wręcz przeciwnie, przeczytałam ją dość szybko i z zainteresowaniem przekręcałam kolejne strony. Nie ukrywam, że było odrobinę przewidywalnie, ale było też zabawnie, namiętnie i wciągająco. Myślę, że moje pierwsze spotkanie z piórem pani Alicji mogę zaliczyć do udanych, takich które zachęca by w przyszłości sięgnąć po inne jej książki.

Recenzja: eroticbookslover, SZAFFFA ANETA BONDARENKO

Uwielbiam tematykę mafijną i niegrzecznych chłopców, a w tej właśnie książce jest i Mafia i Bad Boy a nawet dwóch z tym , że jeden z nich jest raczej taki kulturalny. Mamy dwóch braci - Declan ten bardziej stateczny i ugrzeczniony , lecz bezwzględny dla swoich przeciwników i Joshua klasyczny Piotruś Pan korzystający z życia i nie przejmujący się niczym. Mamy, jak to zwykle bywa w mafijnych książkach „boską laskę” o imieniu Holly, kiedyś niegrzeczna teraz pracuje pod przykrywką jako początkująca agentka FBI. I właśnie jej zadaniem jest rozpracowanie Braci Hall , ich szemranych interesów : u których narkotyki , broń, interesy z innymi gangami a taże inne złe rzeczy są na porządku dziennym. Nieoczekiwanie jednak zakochuje się w jednym z nich. Już od prawie pierwszych stron książki Declan pożąda Holly i bardzo szybko uczucia między nimi rozwijają się. Holly stara się, żeby mężczyzna nie odkrył jej prawdziwego oblicza i gry , którą z nim prowadzi. On jest miły uroczy, kulturalny, uwielbia sztukę i to jakoś do bezwzględnego gangstera mi nie pasuje. Dziewczyna jest rozdarta pomiędzy uczuciem a obowiązkiem. Sceny sexu opisane są obrazowo , tak , że aż czujemy magiczne pożądanie między głównymi bohaterami. A w tym wszystkim jest jeszcze drugi z braci - Joshua, który bardzo mnie zaciekawił i zaintrygował i chętnie przeczytałabym historię napisaną o nim i sympatycznej Miley a także o jego gangsterskich poczynaniach. Przyznam szczerze , że okładka powaliła mnie na kolana swoją seksownością. Natomiast czy autorce udało się przedstawić historię tak mocno i seksownie jak na okładce, stwierdzam, że TAK - pokazała dwa różne światy, dwoje różnych ludzi i konflikt interesów a w tym wszystkim miłość , przed którą nijak nie da się uciec.

Recenzja: getatimewithbooks.blogspot.com/ , Kamila Brzózka

Każdy ma takie rzeczy, które przeważnie nigdy mu się nie nudzą. Może to być pizza, może to być dobrze zaparzona kawa, dla mnie są to historie true crime, thrillery psychologiczne a tuż obok nich są także romanse mafijne. I dzisiaj na tym ostatnim się skupię. Na miłości i mafii. Tak, zdaję sobie z tego sprawę, że przez ostatnie kilka miesięcy wydawnictwa zasypały nas powieściami mafijnymi. Mimo dobrobytu serwowanego przez rynek książki, ten temat wciąż mi się nie znudził. Chociaż w morzu pełnym ryb, jest całkiem ciężko znaleźć tę, która będzie się wyróżniać na tle innych, pozornie podobnych. Czy autorce udało się stworzyć historię, która porwała mnie od początku do samego końca? „-Zmusili mnie, ja nie chciałem, nie miałem wyboru - bełkotał siedzący gangster, wypluwając krew z ust. -Zawsze jest jakiś wybór. Nie doceniasz moich możliwości. Mogłeś mi o wszystkim powiedzieć, a ja załatwiłbym to po cichu. Jednak ty wybrałeś zdradę, a za to czeka cię śmierć. Powiem ci coś...- Zamilkł na moment. - Nie lubię zabijać, naprawdę tego nie lubię, nie jestem potworem. Ale ty mnie po raz kolejny zdradziłeś, a to dla mnie całkowita zniewaga. Jestem zmuszony wpakować ci kulkę w łeb i pozbawić twoją rodzinę męża i ojca. Jak myślisz, twoja żona będzie po tobie bardzo rozpaczać? - zapytał, uśmiechając się nieznacznie.” Dziesięć minut lektury. Dosłownie tyle zajęło mi, by wczuć się w historię kreowaną przez Alicję Skirgajłło. Jest to druga powieść spod jej pióra i choć z początku myślałam, że (na boga, jakim prawem) coś nam nie zagra - okazało się, że byłam w błędzie. Niby to taki oklepany, wałkowany temat, już nie mówię, że w samych książkach, ale i filmach. Ot mamy sobie kogoś po ciemnej stronie mocy, ktoś tam się pojawia by czynić świat lepszym, a tu psikus. W grę wchodzi miłość. Jednak autorce udało się ugrać ten temat w sposób niecodzienny. Przemyciła się intrygą w umysł czytelnika, jak cichy zabójca. I ja (oj biedulka) nawet nie zorientowałam się, że jest już bliżej ranka niż nocy, dzień kolejny zagląda przez okno, gdy odłożywszy książkę wciąż myślałam co dalej. Brawo, pani Alicjo. W poprzedniej recenzji, gdzie po raz pierwszy spotkałam się z piórem autorki, miałam kilka zastrzeżeń. Tu jest ich o wiele mniej. Gołym okiem widać (ewentualnie zmęczonym, bo ciężko oderwać się od lektury!), że warsztat, jak i samo rozplanowanie wydarzeń uległo ogromnej poprawie. Wydarzenia płynnie następowały po sobie bez zbędnego natłoku, wątki poboczne, opisy, emocje, niebezpieczeństwo - wszystko pięknie złożyło się w jedną całość. W Trapped. Każdy z nas zapewne wie, jak to jest mieć ciastko i chcieć zjeść ciastko? Bracia Declan i Joshua Halle okazali się takim moim ciastkiem (a może ciachem? Raczej ciachami?). Strzelajcie, bijcie, a nie wybiorę jednego. Kreacja obydwu sprawiała, że śmiałam się w głos, ściskałam w dłoniach powieść, wstrzymując oddech. Jak ogień i woda, szarmanckość, dziecięca naiwność usłana lekkomyślnością, przeplatana wyrafinowaną stanowczością i niebezpieczeństwem. Sama główna bohaterka także nie ujmuje mężczyznom. Holly Evans nie jest wolno-myślącą kokietką, kobietką idiotką, której się nie znosi. Jest silną babką z przeszłością, która nie znajduje czasu na użalanie się nad sobą. Alicja Skirgajłło wykonała kawał dobrej pracy, kreując tak bogate postacie, zarówno mówię tutaj o tych głównych, jak i pobocznych. Trapped złapało mnie w swoje sidła i nie chciało wypuścić. Zafascynowana krwawym światem Declana i misją Holly, nie byłam w stanie myśleć o niczym innym. Niesamowicie przyjemnie spędzony wieczór, historia pozornie podobna do wielu innych, ale jakże smakowita i w swoim rodzaju wyjątkowa. Już wyczekuję z niecierpliwością kolejnego tomu. Polecam szczególnie fankom i fanom gatunku, nie zawiedziecie się! Za broń, narkotyki, intrygi i miłość dziękuję serdecznie uprzejmości wydawnictwa editiored.

Recenzja: a_tomczakk, Agata Tomczak

Niezwykły mafijny romans, mega wciągający, w którym cały czas coś się dzieje. Bardzo dobrze dobrani bohaterowie, nic nie jest przesadzone. Akcja toczy się w mega zawrotnym tempie, wywołuje bardzo wiele emocji, jest w niej sporo brutalności i przemocy, ale także dużo miłości i szacunku, przyprawia o szybsze bicie serca, ale też rozbawia i wzrusza. Uwielbiam to poczucie humoru i lekkość z jaką pisze Pani Alicja. Końcówka trochę mnie zaskoczyła, jednak później zobaczyłam, że będzie druga część, co mnie bardzo ucieszyło! Autorka z każdą kolejną książką robi coraz większe postępy. Nie zdradzę Wam dużo z tej książki, bo jest takim sztosem, że uważam, że każdy powinien się osobiście zapoznać z tą historią!

Recenzja: inzynier.i.ksiazki, Rzepka Aleksandra

Chciałoby się rzec, że dzisiaj porzucę na chwile krwawe historie rodzaju wszelakiego, ale stety niestety posoka jednak się poleje. Co prawda tym razem będzie więcej strzelania, a mniej torturowania, ale i tak nie zrezygnujemy z aktów przemocy. Dzisiaj przed wami kilka słów na temat romansu mafijnego. Tymtyrym panie i panowie przedstawiam „Trapped” autorstwa Alicji Skirgajłło. Młodziutka Holly Evans jest początkującą agentką FBI i matką, dziewczyna jednak nigdy nie była święta. Miała za to to szczęście, że jej ojciec, wysoko postawiony policjant dał radę zatuszować wszystkie nielegalne akcje, w których była częścią. Declan i Joshua to bracia gangsterzy, którzy nie ugną się przed niczym, żeby osiągnąć swój cel. Różni ich wiele, Joshua jest narwany, a dzień bez kłopotów jest dla niego dniem straconym. Za to Declan bardziej przypomina biznesmena niż przestępcę. Kocha sztukę, jest prawnikiem i darzy kobiety ogromnym szacunkiem. Pewne mniej lub bardziej przypadkowe wydarzenia sprawiają, że Holly dostaje misje. Misje której głównym punktem jest uwiedzenie Declana. Czy da radę? Tego musicie dowiedzieć się sami! Gdybyście zapytali mnie zanim założyłam bookstagrama, to powiedziałabym, że nie czytam tego typu powieści. W ramach wychodzenia ze swojej strefy komfortu zaczęłam sięgać po gatunki, które do tej pory omijałam szerokim łukiem i absolutnie tego nie żałuje. „Trapped” czytało mi się świetnie, autorka ma lekkie pióro i niemalże sunęłam przez kolejne strony, kartki i rozdziały. Właściwie czytanie zajęło mi dwa wieczory, co jest całkiem dobrym wynikiem. Jest jedna rzecz, która na początku mnie zirytowała, a mianowicie fakt, że główna bohaterka po trzecim spotkaniu twierdziła, że zakochała się w Declanie. Wydało mi się to lekko nierealne, ale jednocześnie nie przyćmiło kolejnych wydarzeń. Myślę, że większość czytelników nie zwróci nawet na to uwagi, a mnie wynagrodzili to przystojni faceci biegający z bronią w rękach. Za to bardzo lubię postać Miley i chętnie poznałabym jej dalsze losy. Podoba mi się również, że akcja nie skupia się jedynie na Holly i Declanie, a więcej bohaterów ma w niej swoje przysłowiowe pięć minut. Z tego co słyszałam, to w przygotowaniu jest kolejny tom z tej serii i bardzo chętnie po niego sięgnę, a „Trapped” polecam wszystkim fanom gangsterskiej miłości. Ja bawiłam się świetnie przy tej książce.

Recenzja: book_pleasee, Mianowska Aleksandra

Holly Evans to młoda mama, która pod wpływem swojego ojca została agentką FBI. Sama ma na koncie kilka nielegalnych wybryków, czyli jak to mówią, najciemniej pod latarnią. Jednak pewnego dnia zostaje przydzielona przez podejrzanych przełożonych do sprawy schwytania na gorącym uczynku Declana Halle. No i się zaczyna... Mężczyzna ukończył prawo na Harvardzie, a zajmuje się narkotykami i zabijaniem zdrajców? Czemu nie! Policja nigdy nie dowiodła wina Declana, bo ma on głowę na karku i rozległe znajomości. Jednak pewna kobieta ma uśpić jego czujność i zdobyć zaufanie. Tylko czy można wbić nóż w plecy komuś, kto jest dla ciebie czuły, troskliwy, a przede wszystkim - w którym jest się zakochanym? Od "Sposobu na Francuza" do "Trapped" autorka zrobiła wielki krok. Jak poprzednia powieść wydawała mi się za słodka i czasami irytująca, tak od tej nie mogłam się oderwać. Mimo wątku mafijnego, wcale nie było tu mnóstwa wulgaryzmów i dużo drastycznych opisów. Nie można jednak stwierdzić, iż było nudno, bo zdecydowanie nie było. Autorka znalazła złoty środek i mi to bardzo przypadło do gustu. Podobało mi się również, iż całość nie była tylko skupiona wokół relacji Holly i Declana, lecz dostajemy także punkt widzenia pozostałych bohaterów. Fakt, wahałam się kilka dni czy chcę przeczytać tę książkę, bo po okładce spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Przekonała mnie rekomendacja jednej z moich ulubionych pisarek - Ludki Skrzydlewskiej (przy okazji za chwilkę zacznę "Negatyw szczęścia" i już nie mogę się doczekać). Ostatnio usłyszałam bardzo mądre zdanie: Unikajmy skrajności, znajdźmy złoty środek. I Pani Skirgajłło ten złoty środek znalazła. Książka jest rewelacyjna i niecierpliwie oczekuję drugiej części. POLECAM Z CAŁEGO SERCA!

Recenzja: ula_czyta, Głuch Urszula

Holly jest młodą policjantką pracująca w FBI. Poszła w ślady swojego zmarłego ojca. W młodości zaszła w ciążę z nieodpowiednim facetem , ale swoją córkę Stelle kocha z cały sił. To właśnie dla niej i dla matki pragnęła ustatkować swoje życie i dlatego postanowiła wybrać taką drogę zawodową. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie od niezbyt miłych „panów”, żeby znalazła dowody na nielegalną działalność Declana Halle. Holly jest przerażony, gdyż mężczyźni zaczynają grozić jej i jej rodzinie. Zastraszona pokornie wykonuje zlecone jej zadanie, ale poznając coraz lepiej czarującego gangstera nie potrafi się mu oprzeć. ⁣ ⁣ Lubię książki z wątkami mafijnymi. Ta akurat przypadła mi do gustu ze względu na kreację bohaterów i styl pisania autorki. Jedynie mogę przyczepić się do zbyt szybkiego zakochania się głównej bohaterki i wskoczenia do łóżka Declanowi w mgnieniu oka. Mężczyzna nie musiał się zbyt długo natrudzić, aby tego dokonać.⁣ Obaj bracia Halle podobali mi się pod względem swojego stylu bycia i charakterów. Joshua swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem oraz niewyparzonym językiem czasami mnie rozbawiał. Za to starszy z braci to jego przeciwieństwo. Szarmancki i bardzo kulturalny mężczyzna, który z ogromnym szacunkiem podchodzi do kobiet. Z główną bohaterką się nie polubiłam. Myślałam, że będzie bardziej stanowcza i mniej uległa. Tak zapowiadało się na początku książki, jednak po kilku rozdziałach wszystko się zmieniło i kobieta nagle z twardej sztuki stała się bohaterką bez ikry.⁣ Pomysł na fabułę podobał mi się, bo nigdy nie czytałam powieści z tak różnymi bohaterami. ⁣ Myślę, że romans mafijny z odrobiną humoru, to świetne połączenie.⁣

Recenzja: zaczarowana-ksiazka.blogspot.com, Beata Matuszewska

W moje ręce wpadła kolejna książka z motywem mafijnym. Tym razem jest to powieść pani Alicji Skirgajłło. Wielu z Was pewnie zna autorkę z publikacji takich jak „Sposób na Francuza” czy „Prawictwo utracone. Biorę cię za żonę”. Miałam, co do tej powieści spore oczekiwania, lecz czy dostałam to, na co oczekiwałam? Poznajemy, Holly Evans, która jakiś czas temu ustatkować się swoje życie i wstępuje do FBI tak jak jej ojciec. Pewnego dnia dostaje zlecenie od dwóch agentów, aby znalazła dowody na znanego gangstera Declana Halle. To zadanie wiąże się z tym, że agentka musi bliżej wejść w szeregi przestępczego świata, w którym mają własne zasady. Życie jest bardzo cenne a jedna wpadka może kosztować utratę bliskiej osoby lub nawet życia. Kiedy agenci coraz bardziej naciskają na Holly ta postanawia powęszyć i poszukać na nich trochę informacji. Kobieta nie spodziewała się tylko, że jej pierwsze tak duże zlecenia i może okazać się porażką gdyż jej serce mówi zostań przy jego boku a rozum podpowiada uciekaj jak najdalej. Czy Holly zostanie przy boku, Declana i wybaczy jej zdradę? Co tak naprawdę chce zrobić Phil? A może Joshua postanowi być z Holly? Niektóre sceny bardzo mi się spodobały gdyż czytałam je z wypiekami na twarzy a niektóre czytałam z zapartym tchem, bo chciałam jak najszybciej przeczytać, aby wiedzieć, co się wydarzy później. Styl pisarki jest lekki i przyjemny a powieść czyta się szybko. Alicja Skirgajłło przekazuje nam, że prawdziwą miłość powinno się pielęgnować gdyż jest wyjątkowa. „Trapped. Romans mafijny” nie jest to książka taka jak wszystkie znane mi powieści autorki. Jest to publikacja, która rozpaliła do czerwoności moje zmysły i poniosła w świat marzeń. Książka jest pełna pasji i namiętności, w których autorka nie boi się poruszać wiele tematów. Alicja Skirgajłło postanowiła przedstawić nam też historię, Joshua. Jestem ciekawa tej, co młodszy z braci może jeszcze wnieść do ich życia. Zapewne będzie ciekawie i bardzo, ale to bardzo gorąco. Miejmy nadzieje, że to długo nie potrwa, bo ja już nie mogę się doczekać kolejnej części.

Recenzja: Kochamy Romanse, Fal Dominika

Trapped Romans Mafijny to już kolejna powieść w dorobku autorki, dla mnie jednak była pierwszym spotkaniem z piórem Alicji Skirgajłło. Inne jej powieści to między innymi Sposób na francuza, czy Prawictwo utracone. Biorę cię za żonę. Nie ukrywam, że miałam spore oczekiwania. Czy tej powieści udało się je spełnić? O tym już za chwilę. Na początek warto nieco przybliżyć kluczowe elementy fabuły. Przede wszystkim mamy mafię, ale nie taką typową. Tym razem główny bohater jest istnym megalomanem, erudytą i człowiekiem zafascynowanym kulturą wysoką. Do pary Declan dostaje Holly Brown, czyli niezbyt doświadczoną agentkę, która pod przykrywką musi odpokutować swoje błędy młodości. Jaką rolę zagrają w tym wszystkim jej zdeprawowany były, kilkuletnia córka i trochę nazbyt porywczy brat Declana, Joshua? Tego oczywiście wam nie zdradzę! Zacznę od tego, że dla mnie długość jest raczej atutem, niż minusem. Nie przepadam za sytuacjami, gdy w powieści całość jest zbyt skondensowana. Tu naprawdę mamy okazję dobrze poznać się z naszymi bohaterami, nim cała akcja zostanie zwieńczona w finale. W trakcie lektury od razu pomyślałam sobie, że autorka ma już doświadczenie w pisaniu, bo naprawdę to widać. To oczywiście plus. Początkowo nieco nie mogłam wczuć się w akcję, a to przez wzgląd na trzecioosobowego i wszystkowiedzącego narratora. Ten zabieg sprawia, że nie mamy tu jednego głównego bohatera, który dawałby nam własną perspektywę na wszystkie wydarzenia. Tutaj przeskakujemy nie tylko między Holly, czy Declanem. Mamy też okazję podejrzeć z bliska perypetie Joshuy i jego ukochanej, której imienia nie będę zdradzać. Skoro już jesteśmy przy tym, to wspomnę, że to właśnie tego porywczego i trochę szalonego brata polubiłam bardziej. Czekam na część opowiadającą jego historię, a zakończenie w takim momencie tylko zaostrzyło mój apetyt. Kolejnym plusem jest naprawdę ładne wydanie. Jeśli chodzi o samą akcję to choć wszystko od początku do końca trzyma się kupy (jest też konsekwentnie), to niektóre wątki parły do przodu ekstremalnie szybko. Szczególnie mam też na myśli wątek miłosny i pewne aspekty służby Holly, ale nie chcę walnąć spojlerem, więc pominę wam szczegóły. Czy doskwierały mi jeszcze jakieś minusy? Mniej więcej od połowy już nie, bo wciągnęłam się na tyle, że nawet ta trzecioosobowa narracja przestała mi przeszkadzać. Czasem jedynie niektóre wypowiedzi Declana trochę mnie dziwiły, ale to nie było nic wielkiego. Podsumowując, jestem naprawdę zadowolona z tej lektury, jak i z samego spotkania z twórczością autorki. Komu ją polecam? Przede wszystkim fankom romansów mafijnych, które lubią akcję w tle całej historii. Z ciekawością sięgnę po drugi tom i coś czuję, że Joshua stanie się moim ulubionym bratem.

Recenzja: ANSZPI, Aneta Szpiłyk

Holly to młoda agentka FBI, jej zadaniem jest zdemaskować i wystawić policji przebiegłego mafiosa Declana. Dziewczyna jest zmuszona do tego zadania, nie potrafi go wykonać i postanawia uciec. Niestety swoim zachowaniem skazuje się na dwóch wrogów, którzy chcą ją ukarać i zabić. Czy pomoże jej uczucie jakim obdarzyła gangstera? Czy Declan zaufa jej ponownie i uwierzy w jej wersję wydarzeń? Holly igra z ogniem, ale potrafi wyjść cało z wielu niebezpiecznych sytuacji, oczywiście bez pomocy mężczyzn się nie obejdzie. Declan to wykształcony i poważny człowiek interesu, każdy krok jest przemyślany i zaplanowany. Nie postępuje pochopnie, jednak czasem zapomina co jest naprawdę dobre. Ich uczucie zostaje wystawione na próbę. Trapped to świetna książka, wątek mafijny i miłosny jest wyrównany, a dodatek obyczajowej historii i zabawnych sytuacji sprawia, że przy książce nie można się nudzić. Podoba mi się fabuła, jest przedstawiona w nietuzinkowy sposób, brak schematu sprawia, że w trakcie czytania wyobraźnia pracuje. Jedyny minus, który dostaje książka to narracja, o wiele lepiej sprawdziła by się historia przedstawiana przez bohaterów. Recenzja na blogu: https://www.anszpi.pl/2020/08/trapped-romans-mafijny-alicja-skirgajllo.html

Recenzja: https://www.facebook.com/Zakochana-w-Romansach-115133196562951/, Karolina Łata

Już parokrotnie pisałam o tym, że bardzo lubię mafijne książki, i jakby ktoś pytał to nie, nie znudziły mi się jeszcze :) A za co je tak lubię? Za to, że każda jest romansem mafijnym, jednak zupełnie od siebie różnym. Nigdy nie miałam potrzeby, by chcieć w takich książkach jedynie twardych bohaterów i morze krwi. Do szczęścia mi to wcale nie potrzebne. Czy lubię? Owszem. Ale, nie jest to coś, co zaważy na mojej opinii. "Trapped" to moje drugie spotkanie z piórem autorki. Do tej pory przeczytałam jedynie "Prawictwo utracone.." więc zupełnie inny gatunek. To, co dostałam w tej historii, bardzo mi się podobało. Jak już wcześniej wspominałam, lubię, gdy bohaterzy są różnorodni. I tu zdecydowanie główny bohater wyróżnia się z grona innym przywódców mafii. Bo z jednej strony w interesach jest twardy i bezwzględny, ale poza tym, jest też dżentelmenem, który dobrze traktuje kobiety, kocha teatr i sztukę. Domyślam się, że niektórym to właśnie będzie przeszkadzać, bo jeśli pragną bohatera na wskroś złego, to tu, go nie znajdą. Głowna bohaterka również mi się spodobała, choć szczerze mówiąc, w tej historii najbardziej skradł mi serce roztrzepany braciszek i jestem strasznie ciekawa jego dalszych losów, które mam nadzieje, niedługo poznamy. Na okładce książki znajdziemy napis "Romans mafijny" i to, jest w tym przypadku słowo klucz. Bo to jest, przede wszystkim romans. Ale jest to też historia, w której nie brakuje humoru i krwawych scen, jakie spotykamy w takich książkach. Może mogłabym się przyczepić trochę do narracji w trzeciej osobie, bo nie specjalnie za nią przepadam, jednak w ostatnim czasie czytałam tak dużo książek w ten sposób napisanych, że nie przeszkadza mi to aż tak bardzo, jak kiedyś. Polecam. Spędziłam kilka naprawdę udanych godzin z tą książką i myślę, że innym też powinna dostarczyć rozrywki.

Recenzja: Cudowneksiazki.blogspot.com, Milena Polak

Na wstępnie muszę przyznać, że sięgnęłam po książkę zafascynowana ''mafijnym klimatem''. Myślę, że większość z nas jest chociażby ciekawa jak wyglądają nielegalne interesy od środka. Oczekiwałam bezpośredniej lektury, dzięki której pojawią mi się rumieńce na policzkach i uśmiech na ustach. I uwaga, nie zawiodłam się! Trapped to dobry romans, czyta się go szybko oraz sprawnie, dlatego sprawdzi się na przykład na nudne niedzielne popołudnie. Nie możemy zarzucić historii nudy, wręcz przeciwnie, pozostawia ona ogromny niedosyt i chęć na więcej. Po słowach zachwytu musi nadejść moment krytyki, bo nie byłabym sobą nie mówiąc co mi się tym razem nie podobało. Podstawowym problemem tej książki jest ''brak porażek''. Często miałam wrażenie, że bohaterowie bez szwanku wychodzą z największych tarapatów. Trochę brakowało mi dramatyzmu. Mam nadzieję, że kolejna część mi to wynagrodzi. Bohaterów raczej da się lubić. Declan należy do tych facetów, do których lgną kobiety, myślę że czytelniczki również. Holly to jedna z bardziej irytujących postaci, ale da się zrozumieć jej postępowanie. Muszę tutaj także zaznaczyć, że jestem bardzo ciekawa dalszych losów młodszego brata Declana oraz Miley, którzy należą do moich ulubionych bohaterów. I oczywiście już nie mogę doczekać się następnej części, po którą z chęcią sięgnę!

Recenzja: aga.czyta.wszedzie, Świercz Agnieszka

Poznałam twórczość autorki pierwszy raz sięgając po książkę "Sposób na Francuza". Już wtedy zakochałam się w stylu, równowagą pomiędzy opisami a dialogami i ciętym językiem w książce. Wiedziałam, że i tym razem się nie zawiodę, a mało tego, byłam wręcz zachwycona! Zarwałam większość nocy, gdyż zwyczajnie nie chciałam odkładać książki na bok. Spodziewajcie się tutaj gorącego romansu z dużą dawką niebezpieczeństwa i walką o miłość. Bardzo polubiłam wykreowanych przez autorkę bohaterów. Nawet Joshue, który pomimo braku dojrzałości, swoimi tekstami sprawiał, że śmiałam się aż do do łez. Zainteresowała mnie postać "King Konga". Kto lekturę ma już za sobą, na pewno wie o kogo chodzi. Gdy Joshua użył tego określenia, śmiałam się do rozpuku. Przyznam szczerze, że ciężko mi żyć ze świadomością, iż trzeba czekać na kolejną część. Zapewne gdybym miała ją pod ręką wczorajszej nocy, nie poszłabym spać. Zamiast tego ponownie zatraciłabym się w lekturze. Jeśli poszukujecie romansu mafijnego na wysokim poziomie, to z całego serca polecam Wam tą pozycję. Autorka wie co dobre.

Recenzja: Zaczytanagirl, Siergiej Monika

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki i na pewno nie ostatnie 🤗 Najlepszy romans mafijny jaki do tej pory czytałam 🙂. Myślałam, że to zwykły erotyk z wątkiem kryminalnym w tle tego typu jak "365 dni" Blanki Lipińskiej lub erotyk podobny do "50 twarzy Greya" a zostałam mile zaskoczona 😉 Holly jest policjantką i wychowuje samotnie córeczkę. Pewnego dnia zostaje przydzielana do zadania, które ma na celu zwrócić swoją uwagę gangsterowi o imieniu Declan, wejść do jego rodziny i go rozpracować. Declan to człowiek i gangster w jednym. Stanowczy, opiekuńczy, szef mafii. Wraz o dwa lata młodszym bratem zajmują się handlem narkotyków oraz broni. Jak daleko posunie się znajomość gangstera z agentką ? Czy mafioso dowie się o tajnej akcji policjantki ? Jakie będą tego konsekwencje ? Bohaterowie świetnie wykreowani 👍 najlepszy jest Joshua. Jego zachowanie troszkę mnie przypomina 🤭. Bohaterowie drugoplanowi zawsze są najlepsi 😁. Nie zabraknie również humoru, szczególnie dialogi z udziałem Joshua rozśmieszają. Akcja jest dynamiczna. Nie sposób się nudzić. Co chwilę coś się dzieje. Również są opisane sceny troszkę dramatyczne, drastyczne. Przeczytałam tę książkę bardzo szybko z zapartym tchem. Nie mogłam się oderwać. Wciąga już od pierwszych stron. Nie jest to banalny erotyk. Inne książki tego typu mogą się schować. Nie ma co tu pisać, trzeba przeczytać 🙂 Z niecierpliwością czekam na kolejną część 🤗 . Mam nadzieję, że będzie równie dobra jak ta👍Jeszcze jakby była zekranizowana to na pewno bym poszła do kina 😍

Recenzja: www.zaczytanaemigrantka.eu, Magdalena Mrowczyk; 2020-07-13

Holly jest młodą, samotną matką z bogatą przeszłością, obecnie świeżynką w amerykańskiej policji. Nie zaprowadziło jej tam przeznaczenie, ani realizacja dziecięcych marzeń. Na służbę zaciągnęła się z szacunku do zmarłego ojca, wysokiego rangą policjanta. Declan to przystojny, dojrzały mężczyzna, bogaty, bardzo dobrze wykształcony - ukończył studia prawnicze. Jest miłośnikiem sztuki i rządzi całym miastem, jako... szef mafii. Kiedy dziewczyna otrzymuje ważne i dziwne zadanie, nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia, jakie będzie czyhało na nią i jej rodzinę. Nawet przez myśl jej nie przejdzie, jak bardzo może zmienić się jej życie, ilu bliskich osób zabraknie... Kiedy mężczyzna poznaje młodą "miłośniczkę" sztuki, nie podejrzewa w jakie kłopoty się pakuje. Wojna gangów, miłość, rodzina. Czy takie coś może przytrafić się zdeklarowanemu kawalerowi, który nie ma zamiaru bawić się w stałe związki? Książka "Trapped" Alicji Skirgajłło, reklamowana jest jako mafijny romans. I rzeczywiście mamy historię romantyczną, a nawet 2. Jeśli chodzi o opowieści zahaczające o mafię... Mocnych opisów jakie autorka wplotła w historię Holly i Declane się nie spodziewałam. Tymczasem momentami byłam przerażona - obcinanie palców, znęcanie się, zabawy wiertarką i oczywiście morderstwa... Każdy opis bardzo działał na wyobraźnię. Fragmenty autorki dotyczące pomysłów członków gangu były bardzo realistyczne. Historia jest wciągająca i nietypowa. Pośród tylu podobnych gatunków i modnych obecnie historii mafijnych, ta zdecydowanie się wyróżnia. Treścią, doświadczeniem, bohaterami. Mamy pewną siebie i zadziorną dziewczynę, dobrze wychowanego i szanującego kobiety gangstera, jest podobny do niego, chociaż nieco bardziej szalony brat i drugi wątek miłosny, w którym okazuje się, że nawet potężny gangster nie jest Bogiem i nie ma władzy absolutnej. Książka bardzo mnie wciągnęła. Jestem ciekawa dalszego ciągu historii miłosnej numer 2 - czyli młodszego z gangsterskich braci i pokojówki. Jednak jest jeden minus, przez który minimalnie odejmę punkty. Język... Książka ma ogromny potencjał, natomiast wydaje mi się, że trochę straciła przez język - w moim odczuciu bardzo proste zdania, w których ciężko znaleźć emocje... Wolałabym historię opowiadaną przez Holly lub Declana, ewentualnie Joshue, niż narrację osoby kompletnie nie powiązanej z bohaterami. Aczkolwiek seria zapowiada się bardzo przyzwoicie. Polecam!

Recenzja: Czytamkiedytyspisz, Cyrus Agnieszka

Czy brutalny mafioso, zdoła okiełznać agentkę FBI? Czy ich uczucie ma sens? Agentka Holly Evans otrzymuje trudne zadanie. Musi bowiem rozpracować jeden z niebezpiecznych gangów mafii. Pod przygrywką fałszywej tożsamości, musi uwieść głowę mafii. Czy groźny mafioso, wda się w grę, która zaproponowała mu Holly? Niestety agentka nie przewidział jednego. Jej wyreżyserowany romans z czasem zmienia się w prawdziwe uczucie... Zanim zaczęłam czytać tę książkę, bardzo się obawiałam czy wtargnę poraz kolejny w świat nierealnych sytuacji. Miło zaskoczyłam się już na początku, gdyż ten romans mafijny nie przypominał nawet w ułamku innych książek o tej samej tematyce które czytałam. Ten mały szczegół zaważył na tym, że tą książkę w zasadzie pochłonęłam w jeden wieczór. Historia przedstawiona w książce wydaje się być czymś zakazanym. Niebezpieczny mafioso oraz agentka FBI. Bardzo zaintrygowało mnie to połączenie, które dla mnie okazało się genialne! Na uwagę zasługuje także to, że chyba poraz pierwszy naprawdę czułam że czytam książkę o mafii, gdyż oprócz burzliwego romansu, znalazłam tutaj także wiele wątków na temat narkotyków, handlu bronią, a także zabójstw. Dzięki temu poczułam się jak w dobrze skrojonym kryminałem, zaś wątki erotyczne stanowiły dla mnie cudowny dodatek. Co do kreacji postaci, bardo podobały mi się ich przeciwstawne cechy charakteru. Declan to mężczyzna uczuciowy, myślący, który stroni od wybuchów. Zaś jego brat Joshua często wpada w szał, nikogo nie szanuje, a jego pochodzenie jest dla niego najważniejsze. Wątki erotyczne idealnie dopełniają świat mafijnych porachunków. Są to sceny mocne, ale z czasem zawierające uczucie. Czytając tą powieść byłam w stanie przenieść się w swojej wyobraźni do opisywanych wydarzeń, zaś obrazy które mi się ukazywały były powalające. A to wszystko dzięki stylowi pisania autorki, oraz temu że zwracała uwagę na istotne sytuacje. Nie rozpisywała się niepotrzebnie na tematy poboczne, dzięki czemu byłam cały czas w centrum akcji i nic nie było w stanie zaburzyć mojej uwagi. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale zdecydowanie nie ostatnie! Książka mnie powaliła! :) Polecam!

Recenzja: Pasjonatka_ksiazek1, Jabłońska Nikola

Wiecie co jestem pod takim wrażeniem, że do tej pory zbieram szczękę z podłogi. Pierwszy raz czytałam książkę tej autorki, ale trafiła w moje gusta i wiem, że nie skończę tylko na tej pozycji. Po przeczytaniu opisu modliłam się, żeby to nie było drugie "365dni" albo Grey, (ale on nie był mafiozem 🤔) ale się myliłam i to totalnie. Jest to pierwszy i zarazem najlepszy ROMASNS MAFIJNY EVER! On i ona dwa różne światy . I mam wrażenie, że znowu tak jak w 'Syreny' te dwa przeciwieństwa się przyciągają. Pozycja jest tak mega wciągająca, że nie mogłam się od niej oderwać. Dialogi napisane fantastycznie i jeszcze te mistrzowskie teksty, które mnie rozsmieszały prawie do łez. Czy wy też czytając książkę wyobrazalyscie sobie jak wyglądał duży Jacob w stroju baletnicy ? 🤔🤣Ja tak! Troche na początku może irytowała mnie postać Joshui że względu na to, że zgrywał takiego lovelasa, aż się wymiotować chciało. Lecz później gdy pojawiła się Miley no chłop nie do poznania. Wogole tu się dużo dzieje, strzelaniny przemyt, rozbój w biały dzień, tortury i..... erotyczne wątki. Matko dziewczyny, trzymajcie emocje na wodzy bo jest tu gorąco 🔥 Taka petarda w moich rękach 😱Czytając już do siebie mówiłam, jak tak mój stary zamienił się w Declana, ja wcale bym nie protestowała ani bym się nie obraziła wręcz przeciwnie. 😍😂 Tylko tą gangsterke można było by pominąć A tak resztę wszystko przytule 😂🙈 Matko gadam jak jakaś materialistka 🙈 I dodam, że jakby wyszła ekranizacja biegłabym 15km na piechotę tylko po to by kupić bilet i usadowić się w pierwszym rzędzie. Podsumowując jest to intrygująca pozycja z dawką tragizmu, erotyzmu, komizmu i gangsterki. Niegrzeczna książka, która według mnie stoi na piedestale wszystkich które przeczytałam w tym roku. ! Polecam sięgajcie i czytajcie, tylko nad partnerami się zlitujcie po przeczytaniu 😂🙈

Recenzja: www.instagram.com/iliasviel94/, Adamska Aleksandra

Holly Evans, to agentka FBI, jest młodziutka, ale stara się jak może, pewnego dnia zostaje wciągnięta w bardzo poważną sprawę - ma rozpracować szefa mafii, ale takiego, który jest uznawany za dżentelmena i który robi wszystko w białych rękawiczkach. Z Holly się polubiłam, była otwarta, starała się robić co w jej mocy, aby działać tak powinna, ale gdy uczucia zaczęły rosnąć, to czy uda jej się oddzielić to co czuje od zadania jakie dostała? Declan Hall mężczyzna z klasą, kocha sztukę i o dziwo jest prawnikiem, więc połączenie z mafiosem jest bardzo ciekawe. To właśnie on jest celem Holly, zwraca na nią uwagę od pierwszego spotkania i tak oto wraz z pierwszym spotkaniem zaczyna się niebezpieczny układ między nimi. Myślałam, czy go lubię, za jedno jego podejście do pewnej sprawy, przestanę go lubić, ale udało się - po tym co było potem polubiłam go nawet bardziej! Kto wygra tą batalię - uczucie czy obowiązek? Ta książka wciąga od pierwszej kartki, nie da się nie polubić Holly i Declana, każde z nich ma w sobie urok. Zarówno fabuła jak i pikantniejsze sceny są dobrze napisane i wciągają bardzo mocno, jak dla mnie tą pozycję się pochłania. Styl autorki w każdej z jej książek może wydawać się przerysowany, ale moim zdaniem to jest znaj rozpoznawczy p. Alicji i właśnie dzięki niemu każdą książkę tej autorki czyta się z uśmiechem na ustach - a to jest coś co bardzo lubię! Nie mogę nie wspomnieć o postaciach drugoplanowych, które dodały Trapped siły przebicia i bardzo dobrze doprowadziły do tego, że na kolejną część się czeka z wielkim wyczekiwaniem. Także ja tu teraz grzecznie proszę o tom drugi!

Recenzja: Książkowelove, Zamel Malwina

Agentka Holly Evans zostaje zmuszona aby wtargnąć do świata mafiosy i wystawić na tacy Declana Halle.Kobieta jest tym faktem przerażona ale bojąc się o swoje losy i o to aby na świat nie wyszły informacje o niej z przeszłości z trudem przygotowuje się do tej akcji. Jej zadaniem jest uwieść przystojnego mężczyznę, szefa mafii handlującej narkotykami.Declan po śmierci ojca wspólnie z bratem przejęli interesy.Niczego nieświadomi mężczyźni wprowadzają do swojego świata młoda i atrakcyjną agentkę Holly. Jednak z czasem nic nie jest tak jak powinno. Wszystko się komplikuje a między kobietę a mężczyznę wkrada się uczucie.... Romans mafijny czytałam pierwszy raz i jestem pod ogromnym wrażeniem. Agentka FBI i mafioso? Tak tak tak ! To wróży nie tylko silne emocje i nieziemskie uniesienia ale także książkę pełną niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji. Byłam pod wrażeniem jak gangster potrafi walczyć zawzięcie o to na czym mu Declan to opiekuńczy mężczyzna, nie lubi wulgaryzmów jednak jego brat Joshua to zupełne przeciwieństwo bardzo często traci kontrolę nad sobą.Dwa silne a zarazem różne charaktery jednoczą siły i tworzą naprawdę dobrany duet. Zdecydowanie za dużo w tej książce powtórzeń. Szatyn, przystojny, mafioso pojawiało się zbyt często.Jak na kategorie romans to książka ma w sobie bardzo dużo sensacji a wręcz kryminału, zabójstwa, narkotyki, handel bronią. A na koniec postacie drugoplanowe : Jacob, Daniel, William i Logan oni dodali tej książce w pewnym sensie dopełnienia co sprawiło, że czytałam ją z ogromną przyjemnością 😁

Recenzja: lukrecja84, Schneider Hanna

Witajcie Kochani 💚 Lubicie romanse mafijne? 🥰 Dzisiaj przychodzę do was z perfekcyjnym, mafijnym romansem @skialicja #Trapped . Za egzemplarz pięknie dziękuję Wydawnictwu Editio Editio Red oraz całej Grupie Wydawniczej Helion. 🥰😘💚🌹 Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością tej autorki. Uwielbiam ją 💚 @skialicja jesteś moim książkowym promyczkiem. Dziękuję Kochana za kolejną cudną książkę 🌹😘🥰💚. Tym razem na wstępie daję 10/10. Powieść jest idealna w moim czytelniczym klimacie. Uwielbiam czytać erotyczne romanse mafijne z tak zwanymi bad boysami. 😁🥰 Mają to coś w sobie - co przyciąga. W tej książce ukrytych jest wiele emocjii: od radości, po smutek, strach i żal... Śmiałam się z niektórych sytuacji. Nie obyło się również o płacz. Zarówno ze szczęścia jak i rozpaczy. Czytając "Trapped" bardzo często robiło mi się gorąco. Zgadnijcie dlaczego?😁😉 Sceny łóżkowe są perfekcyjnie dopracowane i czasami żałowałam, że nie jestem na miejscu głównej bohaterki. 🥰 Koniecznie musicie przeczytać tą książkę. Declan - 36 letni przystojniak. Szef mafi. Trochę sztywny, ale czuły i opiekuńczy. Zabija z zimną krwią. W łóżku gorący ogier. Holly- 25 letnia blondynka. Początkująca agentka FBI. Mama 5letniej Stelli. Piękna dziewczyna. Pewnego razu dostaje tajną misję...Musi rozkochać w sobie Declana i wystawić go na tacy. Czy jej się to uda? Co się stanie jak on odkryje jej prawdziwą tożsamość? Myślicie, że miłość agentki FBI i gangstera ma szansę przetrwać? W książce znajdziecie pełno ukrytych intryg, mnóstwo zbrojnych akcji, narkotyków oraz miłości. Prawdziwej miłości pełnej pożądania i zmysłowego sexu. Jesteście gotowi przeżyć prawdziwe emocje? Książka na długo zostanie w mojej głowie. Czekam na kolejny tom.🥰 Mam nadzieję, że będzie ich kilka. 💚 Przepiękna historia o trudnej miłości i niebezpiecznych ludziach. Czy gangsterzy zasługują na miłość? @skialicja Twoja historia obudziła we mnie wszystkie zmysły. Tak mnie wciągnęła, że aż bardzo szybko ją przeczytałam. 💚💚 Dziękuję🥰😘 Kochani jeszcze raz bardzo serdecznie zachęcam was do jej przeczytania. Uwielbiasz romanse mafijne, bad boys i sceny erotyczne - to ta książka jest dla Ciebie idealna. 🥰 #recommend #polecamksiążkę

Recenzja: szpaczek_czyta, Szpak Barbara

Jaki macie stosunek do książek z motywem mafijnym? Czytacie? Omijacie z daleka? Czy jest Wam to obojętne? Ze mną to różnie bywa 😅 raz mnie drażnią, innym razem jest git. Nie wiem od czego to zależy 🤷🏻‍♀️ i tym razem książka ze zdjęcia bardzo przypadła mi do gustu 😉 ✴️ ⭐RECENZJA⭐ Holly Evans, kobieta pracująca w policji, mama samotnie wychowująca córeczkę z małą pomocą babci. Declan Hall, mężczyzna, który jest mafiosem, ale również prawnikiem. Niespodziewanie Evans zostaje wciągnięta w bardzo niebezpieczną sprawę. Jej zadaniem jest „wejść” do rodziny mafijnej i ją rozpracować. Hall podczas ich pierwszego spotkania od razu zwraca na Holly uwagę. Między tą dwójką zaczyna się coś rodzić, ale czy to będzie prawdziwe? Czy kobiecie uda się osiągnąć jej zalecony cel? A może podda się mężczyźnie? ✴️ Kobieta i mężczyzna. Mafia. Z pozoru można by pomyśleć, że to kolejna książka o mafii i podporządkowaniu kobiety przez mężczyznę. Jednak moim zdaniem jest to totalnie inna książka niż te wszystkie mafijne, które czytałam dotychczas. Nie wiem jak Wam Kochani, ale mi ta lektura bardzo się podobała. Na początku motyw mafijny mnie zraził odrobinkę, gdyż mam uraz do takich książek, ale po kilkunastu stronach wiedziałam już, że nie mam czego żałować. Od samego początku moje serce skradł Declan. Przede wszystkim swoim spokojem, stonowaniem, ciepłem. Byłam w szoku, że autorka stworzyła taką postać, taką inną. Nie mogę zapomnieć tutaj o Holly, postaci, która według mnie została również ciekawie wykreowana i też zawładnęła mym sercem, choć troszeczkę mniej niż mężczyzna. Tak naprawdę każda stworzona postać przez pisarkę ma w sobie to coś. Każdy bohater, czy to pierwszoplanowy, czy drugoplanowy wnosi dużo do tej powieści. Książka wciąga od pierwszych stron. Historia interesująca, z nutką erotyzmu, ale również i drastyczności. Jest namiętność między naszymi bohaterami, są zabawne dialogi, jest odrobinkę przemocy, ale niczego nie ma za dużo. I to właśnie lubię w książkach - gdy wszystkiego jest po troszku i świetnie się to czyta. Autorki @skialicja wcześniej nie znałam, ale z chęcią przeczytam jej inne książki. Polecam, nie zawiedziecie się! ✴️ Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję @editio.red @wydawnictwohelion ✴️

Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/, Weronika Tomala

Ja wygląda mafioso? Czy to zawsze musi być typ, który swoim groźnym wyglądem rzuca się w oczy, akcentując na każdym kroku mroczne zapędy? Nic bardziej mylnego. Przecież świat mafii, podobnie jak i każde środowisko, mieści w swoich szeregach ludzi o różnych osobowościach i priorytetach. A ostentacyjne zachowanie bywa o wiele skuteczniej wykorzystywane przez wroga aniżeli zachowawczy spokój i opanowanie. Przed Wami kolejny romans mafijny, z gorącą okładką i niezłą mieszanką charakterków. Czy pomiędzy złem, brudnymi interesami i krwawymi porachunkami znajdzie się miejsce na miłość? Przyjrzyjmy się jak ten temat ugryzła Alicja Skirgajłło w powieści „Trapped”. ZARYS FABUŁY Holly Evans, matka samotnie wychowująca ukochaną córkę i początkująca agentka FBI, dostaje zlecenie, które rzuca ją na bardzo głęboką wodę. Musi wniknąć w szeregi mafii i rozgryźć jednego z najbardziej zagadkowych i niebezpiecznych przestępców, podając go szefostwu jak na tacy. Najchętniej zrezygnowałaby z tego zadania, ale zdaje się, że nie może się już wycofać. Nie ma pojęcia, że jej zadanie będzie jeszcze trudniejsze, niż przypuszczała, a wszystko dlatego, że Declan to diabelnie przystojny gentleman, który rzuci na nią urok. Piękne podarunki, opanowanie, wysoka kultura osobista i upodobanie do sztuki. Czy takie zainteresowania pasują do człowieka wysoko postawionego w szeregach mafii? Kiedy Declan spotyka Holly czuje, że z tak wyjątkową kobietą jeszcze nigdy nie miał do czynienia. Nie wie, że zauroczona nim kobieta nie jest tak naprawdę tym, za kogo się podaje. Co, kiedy jej prawdziwe intencje wyjdą na jaw? Czy to mafia jest faktycznie tym czymś, czego Holly powinna się obawiać? Czy mafioso potrafi prawdziwie kochać? AGENTKA FBI ORAZ DWAJ, ZUPEŁNIE RÓŻNI BRACIA MAFII Główna bohaterka powieści to kobieta, która ma na swoim koncie parę grzeszków zatuszowanych przez ojca policjanta. Zmagając się z trudami samotnego macierzyństwa otrzymuje zlecenie wymagające zmiany własnej tożsamości i opuszczenia na jakiś czas tych, których kocha. Holly nie jest cyborgiem, tym bardziej autorka nie kreowała ją na ponadprzeciętnie odważną i nieczułą bestię. Boi się, ale szantażowana, by chronić swoją rodzinę wypełnia powierzone jej obowiązki. Wnika w szeregi mafii korzystając z osobistego uroku i całkiem zgrabnie radzi sobie z kamuflażem. Przez pierwszy plan przewijają się dwie bardzo wyraziste, męskie osobowości. Pierwszą z nich jest Declan, wielbiciel opery i kolekcjoner obrazów czy rzeźb. Człowiek, który nie przepada za wulgaryzmami, wykazując wysoką kulturę osobistą i wrażliwość względem sztuki. I to wcale nie jest maska przybierana na potrzeby sytuacji, a drugie oblicze groźnego mafioso, który potrafi pociągnąć za spust. Niezła mieszanka cech, która zafascynowała nie tylko Holly, ale także i mnie. Zupełnym przeciwieństwem Declana jest jego brat Joshua, wybuchowy, nieprzebierający słowach, często tracący kontrolę nad swoim zachowaniem, co spotyka się z krytyką ze strony starszego z rodzeństwa. Ciekawe urozmaicenie i dowód na to, że w jednej rodzinie mogą wychować się skrajni różnie, choć kochający się ludzie. KULTURA I MROK, NAMIĘTNOŚĆ I PORACHUNKI Przemyt broni, transportowane narkotyki, dograna logistyka i konszachty z Rosjanami. Świat, w którym trzeba być bardzo ostrożnym. Bo nie brakuje wrogów oraz dobrych znajomych, którzy przecież w każdej chwili mogą się zwyczajnie posypać. Do takiego środowiska trafia Holly, więc już z góry wiadomo, że będzie się sporo działo. Kamuflująca się agentka FBI utrzymuje napięcie związane z obawą o odkrycie jej tajemnicy, tym bardziej ekscytującej, kiedy w grę wchodzi miłość. Namiętność wisi w powietrzu. Autorka zaczyna od hojnych podarunków i nieśmiałych rozmów, ale daje też upust swojej pikantnej wyobraźni w wyniku czego czytelnik może zerknąć do przysłowiowej alkowy dwójki głównych bohaterów. Są ciemne interesy, jest relacja z Joshuą, pojawia się także zaplecze zawodowe i rodzinne samej Holly, bo i w tym temacie nie brak sensacyjnych odkryć. Odważna babcia, która potrafi chwycić za broń i córeczka, która jest w stanie zjednać sobie wszystkich. Agresywni zleceniodawcy agentki oraz jej eks, który nagle postanawia dać o sobie znać. Są i namiętności, utracone zaufanie, czyste intencje, ale też jest krwawa jatka. U boku „Trapped” można doświadczyć wielu rozmaitych emocji. PODSUMOWANIE Jak na romans mafijny przystało, w książkę wkrada się spora dawka namiętności, ale i sensacji. Bohaterowie stąpają po cienkiej linie i choć przez długi czas stoją po przeciwnych stronach barykady, mają okazję przekonać się, że miłość jest czasami w stanie wyjść poza granice. Atrakcyjna mieszanka cech wyrazistych bohaterów, dynamiczny rozwój akcji - także dzięki gęsto ścielącym drugi plan postaciom z drugiego planu i perspektywa kolejnej części, być może tym razem bardziej skupionej wokół życia drugiego z braci (takie mam wrażenie), a wszystko to spowite w zmysłową oprawę graficzną. Dla wielbicielek ognistych romansów w sam raz. Jeśli mafijnych klimatów w powieściach nie macie jeszcze dosyć, przeczytajcie koniecznie. Recenzję umieściłam także na stronach: Lubimy czytać - https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4906369/trapped/opinia/59608383?#opinia59608383 Empik - https://www.empik.com/trapped-romans-mafijny-skirgajllo-alicja,p1239112399,ksiazka-p (nick werka777) Gandalf - https://www.gandalf.com.pl/b/trapped/#reviews-card (nick - nazwa bloga) Bonito - https://bonito.pl/k-177963636-trapped-romans-mafijny (recenzja pojawi się po akceptacji - nick werka777) Wzmianki o książce pojawiły się także na moich social media: Facebook - https://www.facebook.com/blogzksiazkamiktoczyta/photos/a.755877501188271/2881559081953425/?type=3&theater Facebook - https://www.facebook.com/blogzksiazkamiktoczyta/photos/a.755877501188271/2889811774461489/?type=3&theater Instagram - https://www.instagram.com/p/CC-ioTXhWJU/

Recenzja: index.book, Kolasińska Magdalena

Musicie wiedzieć, że autorka zgotowała nam prawdziwy świat gangsterski. Mamy tutaj masę przemocy, strzelanin czy intryg o których niektórzy zapominają po czasie trwania akcji w książce, ale w tej historii bohaterowie co chwilę uświadamiają nam czym się zajmują, zaś z drugiej strony mamy naprawdę gorący romans. Co do głównych bohaterów to znajdziecie również bardzo dobrze poprowadzony wątek romantyczny, ale co najlepsze - jest on na równi z akcją pełną gangsterskich porachunków. Romans w książce jest cudowny, bohaterowie zostali tak świetnie wykreowani, że czuć jak mają się ku sobie. Między bohaterami aż iskrzy, Holly coraz bardziej boi się o swoje zadanie, nie jest pewna czy podoła, zaś Declan’owi coraz bardziej zaczyna zależeć na niej. Jeśli chodzi o plusy bo minusy mi nie przychodzą na myśl to na plus poczucie humoru, które jest dobrze dobrane do typu bohaterów. Poza tym aspektem muszę zwrócić uwagę na to jak dobrze ukazana jest braterska więź oraz matczyna miłość. Holly jest postacią z krwi i kości, która dla dobra dziecka zrobi wszystko. Jej postać sprawiła, że bardzo podobał mi się zabieg troszczenia o rodzinę, naprawdę dobrze wypadł na tle mafijnych porachunków :) Podsumowując: książka naprawdę jest dobra oraz zdecydowanie wyróżnia się na tle innych książek z wątkami mafijnymi. Myślę, że szczerze z sercem na dłoni jestem w stanie polecić tę pozycję!

Recenzja: https://www.instagram.com/mama_na_petardzie, Kamila Malec

"Im mniej wiesz, tym dłużej żyjesz." Z Alicją Skirgajłło miałam przyjemność spotkać się przy lekturze książki "Sposób na francuza". Już wtedy autorka zaskarbiła sobie moją sympatię swoim poczuciem humoru i lekkością pióra. Z niecierpliwością czekałam na jej kolejną premierę. "Trapped" to mafijny romans i miałam co do niego pewne obawy. Na rynku wydawniczym pojawia się bowiem mnóstwo książek z powielanym schematem mafijnego przystojniaka i kobiety, która zdobywa jego serce. Moje serce zdobyły tylko książki Cory Reilly i Rachel van Dyken, reszta wydawała mi się ich tanią podróbką. Serio, serio. Kiedy w moje ręce trafił "Trapped" podeszłam do niego z ogromnym dystansem. W mojej głowie miałam myśl, że pewnie odłożę tę książkę z rezygnacją po kilkunastu stronach. Powiem wam jak bardzo się wtedy myliłam. "Przysięgam, że nauczę cię posłuszeństwa, moja niegrzeczna dziewczynko." Declan to mężczyzna twardo stąpający po ziemi. Mafiozo jakich wielu. Uwielbia sztukę i operę. Otacza się pięknymi kobietami, jednak żadna nie zainteresowała go na dłużej niż na jedną noc. Holly to młoda policjantka i matka pięcioletniej Stelli. Ma za sobą nieciekawą i zatuszowaną przeszłość, o której nie chce pamiętać. Kiedy w pracy oddelegowano ją do tajnej akcji złapania groźnego przestępcy nie spodziewa się jak wielkie niebezpieczeństwo ściągnęła na siebie i swoich bliskich. Tylko kto, w tej całej rozgrywce okaże się tym złym? "... będę jej bronił jak lew, i nikomu nie pozwolę jej porwać..." Holly ma wykonać zadanie. Doprowadzić policję do Declana i jego ludzi. Już podczas pierwszego spotkanie zdaje sobie sprawę, że będzie to ciężkie zadanie. Nieznajomy budzi w niej uczucia, których nie potrafi sobie wyjaśnić. Jednak musi uważać. W domu czeka na nią córeczka i za żadne skarby świata nie pozwoli jej skrzywdzić. Stąpa po kruchym lodzie wkraczając w niebezpieczny świat pełen kłamstw, intryg i zła czającego się na każdym kroku. Declan twardo stąpa po ziemi prowadząc nielegalne interesy. Kiedy poznaje Holly nie zdaje sobie sprawy jakie zamieszanie w jego życiu wprowadzi ta młoda kobieta. Zafascynowała go od pierwszej chwili swoją tajemniczością i urodą. Ciągnie go do niej, a co najważniejsze w jej obecności staje się zupełnie innym człowiekiem. Declan i Holly to osoby silne i zdecydowane. Pomimo obaw, nie potrafią zrezygnować z tego na czym im zależy. Moją sympatię zyskał rownież młodszy brat Declana, Joshua. Niejednokrotnie wywołał na moich ustach śmiech. Autorka doskonale pokazała jego przemianę z młodego chłopaka, w mężczyznę. Czy Holly wywiąże się ze swojego zadania? Czy stopi twarde serce mafioza? Czy w świecie, gdzie śmierć wita się z nami każdego dnia, znajdzie się miejsce na miłość? Historia z pozoru wydaje się taka, jakich wiele. Mafiozo i niewinna dziewczyna. Ale nic bardziej mylnego. Tutaj każda strona przesiąknięta jest emocjami. Lekkość pióra autorki sprawia, że strony przelatują przed oczami a całość wciąga do tego stopnia, że nie chce się odłożyć tej lektury na bok! Jednym zdaniem: Jakie to było dobre! Mam nadzieję, że historia młodszego brata będzie również niesamowicie wciągająca i czekam z niecierpliwością na kolejną powieść autorki.

Recenzja: D. B. Foryś,

Nie, nie mogę się zaangażować! To moje zadanie i tyle… Cześć! Dziś na tapecie Trapped. Romans mafijny, najnowsza powieść Alicji Skirgajłło, którą miałam przyjemność przeczytać jeszcze przed premierą. I jak mi się podobało? A podobało! Zaznaczę, że jest to moja pierwsza przygoda z mafijnym romansem, zatem nie zabawię się w szpiega i nie porównam jej do innych pozycji na rynku. Zapraszam na kilka słów o tym, co mnie urzekło. Dżentelmen, przystojny, wykształcony i gangster? Miłośnik sztuki i morderca? Handlarz bronią i narkotykami? Trapped opowiada historię dwójki osób z innego świata. Holly jest agentką FBI, Declan zaś wykształconym i bogatym gangsterem. Ich losy się łączą, gdy kobieta zostaje zmuszona przez zwierzchników do rozpracowania mężczyzny oraz pogrążenia jego organizacji. No i wszystko fajnie, tylko że żadne z nich się nie spodziewa, że zapałają do siebie głębokim uczuciem. Kiedy zwrócił się w jej stronę i spojrzał na nią tymi swoimi brązowymi oczami, kobiecie zrobiło się niewyobrażalnie gorąco. Nie wiedziała tylko, czy to ze strachu, czy może z innego powodu. Co mi się w powieści podobało? Zdecydowanie to, jak autorka nie oszczędza naszych bohaterów. Były strzelaniny, pobicia, tortury i wszystko to, co mafijny świat powinien sobą reprezentować. Mimo iż jest to romans, Alicja nie zapomniała o tym, że nasza główna postać jest gangsterem. I to zresztą całkiem niezłym, bo prowadzi biznes ciężką ręką. Nie biega na prawo i lewo jak dzieciak. Myśli, analizuje, podejmuje świadome decyzje, a dopiero potem działa. I ja to kupuję. Nie był przesadnie umięśniony, wyglądał tak, jak powinien prezentować się mężczyzna, który o siebie dba. Holly pożerała wzrokiem ciało przystojnego mafiosa i nie mogła się doczekać, aż stanie przed nią w całej okazałości. Jak wspomniałam, Autorka nie skupiła się wyłącznie na miłostkach, ale za to gdy już poświęcała im uwagę, szło jej naprawdę dobrze. Otrzymujemy więc moim zdaniem idealnie wyważoną mieszankę romansu i świata przestępczego. Podobały mi się również elementy humorystyczne, których w powieściach Alicji nigdy nie brakuje. Wątki poboczne też były fajnie poprowadzone, a do tego nasi bohaterowie są całkiem nieźle wykreowani, mają wady i zalety, więc czyta się to naprawdę przyjemnie i łatwo. Była kompletnie rozbita, bo nie wiedziała, co on czuje. Bała się, że jest dla niego tylko kolejną zabawką, kobietą dla zabicia czasu, na chwilę, na moment, dopóki nie znajdzie sobie lepszej, ładniejszej towarzyszki. Co mogłabym uznać za minus? Nie było tego wiele. Dla mnie Holly zbyt szybko się zakochała, podczas gdy akurat uczucia Declana były świetnie przedstawione. Mężczyzna zaczął od zauroczenia i pożądania, dopiero potem zapałał do kobiety miłością. Osobiście bardziej uwierzyłam w jego wersję. Jasne, istnieje miłość od pierwszego wejrzenia, jednak ciężko o niej myśleć, kiedy życie nasze oraz naszej rodziny wisi na włosku. Poza tym znalazłam ze dwa fabularne zgrzyty (motyw kosztowania narkotyków przez mafijnego bossa czy dziwną rozmowę Holly z Declanem, z której nic nie wynika). Niemniej nie są to jakieś duże wpadki. Szybko giną na tle dynamicznej akcji i natłoku pozytywnych wrażeń. Kocham cię, ale jednocześnie cię nienawidzę. Kocham z każdym dniem coraz mocniej, mimo że jesteś złym człowiekiem, kocham, kocham całym sercem, ale mam córkę, która jest dla mnie całym światem, i muszę ją odzyskać, bo umrę. Podsumowując: Trapped to intrygująca i naprawdę fajnie napisana gangsterska powieść. Polecam ją przede wszystkim miłośnikom romansów, mafijnych klimatów, fanom obyczajówek, lekkich dramatów i komediowych elementów. Ja bawiłam się naprawdę dobrze i z chęcią sięgnę po dalszą część losów naszych bohaterów.

Recenzja: girlsbookslovers.blogspot.com , Paula

roń, narkotyki, intrygi i... miłość Świat ciemnych mafijnych interesów nie jest bezpieczny. Przetrwają w nim tylko najtwardsi i najbardziej bezwzględni gracze. Słabsi będą mogli mówić o szczęściu, jeżeli przeżyją. Bracia Declan i Joshua z pewnością do słabych nie należą. Declanowi maniery dżentelmena nie przeszkadzają w kierowaniu gangiem - jest miłośnikiem opery, znawcą sztuki, erudytą, prawnikiem, a także handlarzem narkotyków, z zimną krwią eliminującym wszystkich, którzy staną mu na drodze. Joshua to przeciwieństwo poukładanego i zorganizowanego brata ? lekkoduch, wciąż pakujący siebie i innych w tarapaty. Ale i jemu nie drży ręka, kiedy przychodzi do porachunków z wrogiem. W sam środek mafijnych gier trafia Holly Evans, dwudziestopięcioletnia samotna matka. Sama ma na koncie kilka nie do końca legalnych wyskoków, które jednak zostały zatuszowane dzięki staraniom ojca policjanta. On także sprawił, że Holly dostała szansę odpokutowania wybryków z czasów wczesnej młodości - została agentką FBI. Declan, mafioso dżentelmen, jest jej zadaniem. Najtrudniejszym, jakie do tej pory musiała wykonać. „Z jej oczu pociekły gorzkie łzy, a serce waliło jej jak młotem. Chciała być jego, ale z drugiej strony wybrała życie uczciwe, normalne i szare. Przez chwilę zawahała się, czy nie zostać, ale zdrowy rozsądek zwyciężył.” Czy Declan dowie się, kim naprawdę jest Holly? Którą drogę wybierze kobieta - miłość czy pozostanie agentką? Czy pomiędzy tą dwójką pojawią się prawdziwe uczucia? „Z dnia na dzień popadała w większy smutek i rozżalenie. Wciąż obmyślała plan, jak powiedzieć mężczyźnie o sobie i swojej pracy. Była kompletnie rozbita, bo nie wiedziała, co on czuje. Bała się, że jest dla niego kolejną zabawką. Kobietą dla zabicia czasu, na chwilę, na moment, dopóki nie znajdzie sobie lepszej, ładniejszej towarzyszki.” „Trapped” to trzecia powieść Alicji Skirgajłło, autorka podbiła moje serce swoim debiutem „Prawictwo utracone. Biorę cię za żonę...”, nie pamiętam już, kiedy tak uśmiałam się na jakiejkolwiek powieści. Teraz poznajemy ją z całkowicie innej, mocniejszej i mroczniejszej wersji, tym razem Alicja uderzyła w mafijny klimat, który nie jest tajemnicą, że uwielbiam. W ostatnim czasie na polskim rynku wydawniczym pojawiło się sporo książek o takiej tematyce i ciężko jest znaleźć coś innego bardziej kreatywnego, a ta zdecydowanie wyróżnia się na tle dostępnych już powieści. Historia Declana i Holly jest brutalna, mroczna i niezwykle emocjonująca. Pierwszy raz tę powieść czytałam w wersji pdf i jak nie przepadam za tą formą, to dosłownie ją pochłonęłam, niesamowicie wciągająca, akcja rozkręca się z każdą minutą, a ja pragnęłam dowiedzieć się jak najszybciej, jakie będzie zakończenie tej historii. Nie mogę się doczekać, aż będę mogła przeczytać ją po raz drugi w papierowej wersji. Wspomnę jeszcze tylko, że z każdą kolejną napisaną książką warsztat pisarski autorki jest na coraz wyższym poziomie, a opowieść tu przedstawiona coraz lepiej dopracowana. Główni bohaterowie są znakomicie wykreowani, każdy z nich ma swój silny, wyjątkowy charakter. Z każdą z postaci poczułam pewien rodzaj więzi i wszyscy zdobyli moją sympatię. Nie ukrywam, że były momenty, w których zachowanie Holly mnie irytowało, jednak w zaistniałych sytuacjach było to całkowicie zrozumiałe, ponieważ kierowała się dobrem innych. Mężczyźni w tej książce są po prostu... wooow!! Aż ciężko mi wyrazić słowami, jacy są!! Przybyło mi trzech nowych książkowych mężów! :D Pierwszy z nich Declan – lekki sztywniak, rozważny i opiekuńczy, czasami zagubiony. Duży Jacob...omg on od początku kojarzył mi się, jako kawał byka o twarzy słodkiego gogusia. No i na koniec ostatni ze świętej trójcy Joshua, niezły gagatek i kobieciarz. Myślę, że na tym zakończę moją recenzję, ponieważ uważam, że „Trapped” to pozycja obowiązkowa dla każdej miłośniczki mafii i niegrzecznych chłopców. Ta powieść przyprawi was o palpitację serca i stan przedzawałowy. Po skończeniu tej historii pozostanie w was ogromny niedosyt i chęć, aby poznać, jak najszybciej losy pozostałych bohaterów. Was już dziś gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę powieść i przekonania się, czy Declanowi i Holly będzie dane szczęśliwe zakończenie? Gorąco polecam!!