Strasznostwory (ebook) (audiobook) (audiobook)

Recenzja: @wystrzalowa_biblioteczka, Płaskonos Alicja

„Strasznostwory” jest historią pewnego rodzeństwa Elenki i Liska. Pewnego wieczoru Lisek, młodszy brat Elenki znika pod łóżkiem. Nigdzie go nie ma a siostra wpada w panikę. Okazuje się że w jej pokoju mieszkają różne stwory mniej lub bardziej przyjazne. Jeden z nich pomaga Elenie odzyskać brata. Nie będzie łatwo, będzie strasznie może nawet ciut niebezpiecznie. Czy ostatecznie Elenka odzyska Liska? Duże, bardzo ciekawe ilustracje, fabuła zaskakuje, dodatkowe cwieczenia urozmaicają lekturę.

Recenzja: @bpazyszkowa, Pażyszek Beata

Jeśli u Waszych dzieci pojawiają się obawy przed potworami, które mogą być w różnych domowych zakątkach to ta książka jest dla Was idealna. Pomoże ona najmłodszym oswoić się z nimi. Dzięki tej lekturze okazuje się, że każdy z potworów ma inne zadanie, zdarza się, że nie są tak straszne jak mogłoby się pozornie wydawać i jak podpowiada dzieciom ich wyobraźnia. Elenka i Lisek to siostry mieszkające razem w bardzo dużym pokoju, zdecydowanie za dużym na nie dwie.. ale jak podejrzewają, ktoś jeszcze z nimi dzieli tą przestrzeń, bo przecież papierki po cukierkach czy ulubioną książka same nóg nie dostają! Podczas wieczornej zabawy w chowanego Lisek przepadła. Nie było jej nigdzie. Elenka szukała jej długo i wszędzie, ale bez skutku. Znalazła natomiast Przeżeracza Pierwszego ze szlachetnej rodziny Przeżeraczy Podłóżkowych. Ten sympatyczny potworek znalazł się w idealnym momencie... Czy pomoże Elence znaleźć młodszą siostrę?

Recenzja: pani_booktokowa, Muntian Irena

"Strasznostwory" - cudowna, porywająca historia, która z pewnością skradnie serce każdego dziecka. Jeśłi miałabym opisać jednym słowem tę książkę — powiedziałabym "zabawna". Fabuła ciekawa, niebanalna i ze sporą dawką śmiechu. Bardzo mi się też podoba kreska ilustratorki, te postacie są ciekawe, zabawne, ale przy tym dość proste i zrozumiałe. Nawet potworek o imieniu Przeżeracz pierwszy :) Dzięki tej pozycji rodzic może porozmawiać z dzieckiem na temat jego/jej strachów i wytłumaczyć jak sobie z nimi radzić. Na końcu książki znajdziemy też zdania, które z pewnością pomogą w walce ze strachem. Pozycja idealna dla dzieciaków w wieku 5-6 lat. Nasza z synem ocena - 10/10! Polecamy :)

Recenzja: Boys.books, Ceregra Marta

Mam dziś dla Was kolejną lekko straszną książkę, pełną dziwnych akcji i budzących niepokój bohaterów. Poznajcie dość nietypową książkę od @czytalisek_wydawnictwo - Strasznostwory, czyli powieść @nina_igielska z ilustracjami Pauliny Wojciechowskiej @gilgotka . Książka, której babcia bała się czytać dzieciom przed snem! ;) Jak najlepiej poradzić sobie ze strachem? Z tymi wszędobylskimi potworkami, które chowają się pod łóżkiem by w każdej chwili nam coś zabrac? Zdecydowanie najlepszym lekarstwem będzie oswojenie ich, poznanie i ...może zaprzyjaźnienie się? Polecam lekturę wszystkim tym, którzy podejrzewają ze ktoś jeszcze mieszka z nimi w pokoju... Elenka i Lisek to siostry mieszkające razem w bardzo dużym pokoju, zdecydowanie za dużym na nie dwie.. ale jak podejrzewają, ktoś jeszcze z nimi dzieli tą przestrzeń, bo przecież papierki po cukierkach czy ulubioną książka same nóg nie dostają! Podczas wieczornej zabawy w chowanego Lisek przepadła. Nie było jej nigdzie. Elenka szukała jej długo i wszędzie ale bez skutku. Znalazła natomiast Przeżeracza Pierwszego ze szlachetnej rodziny Przeżeraczy Podłóżkowych. Ten sympatyczny potworek znalazł się w idealnym momencie... Czy pomoże Elence znaleźć młodszą siostrę? Przykryjcie się kołderką, odpalcie latarki i zaczynaamy! 

Recenzja: ksiazki.moimi.oczami , Matwiej Sandra

Dzień dobry, Z rana mam bardzo fajną polecajkę ode mnie oraz Igora. Elenka i jej młodsza siostra zwana Liskiem układają się do snu. Tylko że mały Lisek nie chce jeszcze spać. Starsza siostra wpada na pomysł zabawy w chowanego. Jeden, dwa, trzy… dziesięć! Szukam! Zajrzała tu i tam, ale nigdzie Liska nie ma - udało się jej sprytnie schować. Elenka już była pewna, że znalazła siostrzyczkę, lecz pod ręcznikiem nie było dziewczynki. Był tam ktoś inny. Ktoś, kto zwie się potworem. Nie jest to jednak taki zwykły potwor. Jest on całkiem śmieszny i nazwą się Pożeracz. Tylko co on robi w pokoju Elenki i Liska? I właściwie, gdzie podziewa się Lisek? Książka „Strasznostwory” dedykowana jest dzieciom wczesnoszkolnym, ale starszakom również się spodoba. Historyjka jest lekka przy tym nieco straszna, ale za to bardzo przyjemna w odbierze, a przygoda jest niezapomniana. Książka ma na celu pomóc dzieciom w pokonywaniu lęków oraz strachu. Zrozumieją, że tak naprawdę strach ma wielkie oczy. Na końcu książki znajdziemy ćwiczenia, które mają za zadanie pomóc lepiej rozumieć definicję lęku oraz jak sobie z nim radzić. Lektura liczy sobie około 170 stron, ale czyta się ją w mgnieniu oka, dlatego że tekstu nie jest za dużo (nie tyle, ile sądzicie). W środku nie mogło zabraknąć estetycznych i kolorowych grafik.

Recenzja: boooksforlittles, Ciechańska Beata

Czy strach można przezwyciężyć? 🤔 Z pewnością można spróbować go oswoić lub zaakceptować 🤭 Dzisiejsza książka wydaje się trochę straszna, ale wcale taka nie jest! Jest pełna humoru i zaskakujących zwrotów akcji. Do tego stopnia, że ciężko odłożyć ją na bok 😍 Dwie siostry, Elenka i młodsza Lisek szykują się do spania. Kiedy zostają już samę ich temat schodzi na potwory, oczywiście te mieszkające pod łóżkiem 🤭 Kiedy uznają, że to za zbyt straszne, postanawiają pobawić się w chowanego 😁 I tu zaczyna się cała akcja. Lisek tak się chowa, że Elena nie może znaleść. I wiecie kto przychodzi Elenie z pomocą? „Straszne” stwory - małe, puchate, przyjazne stworki, które lubią słodycze. Okazuje się, że nie są one takie straszne, jak ich wielkie cienie na ścianach. To tylko pozory, bo w rzeczywistości są wręcz urocze 😍 Książka ta jest dla dzieci potrzebujących oswoić lęk, chcących posłuchać historii o pięknej siostrzanej relacji lub po prostu lubiących potwory  Na końcu znajdują się zadania, które pozwolą walczyć dzieciom z ich własnymi strachami. Pomimo, że książka ma 171 stron to jest pełna ilustracji i bardzo szybko się ją czyta 🤭

Recenzja: trilingualmotherhood, Müller Justyna

Czego boją się Wasze dzieci? Jeśli pojawiają się u nich obawy przed potworami, które mogą być w różnych domowych zakątkach to mam dla Was idealną książkę, która pomoże najmłodszym się z nimi oswoić. Dzięki tej lekturze okazuje się, że każdy z potworów ma inne zadanie, zdarza się, że nie są tak straszne jak mogłoby się pozornie wydawać i jak podpowiada dzieciom ich wyobraźnia. Zetknięcie Elenki z potworami pojawia się w czasie zabawy w chowanego z siostrą zwaną Liskiem. W czasie poszukiwań, które trwają zbyt długo, Elenka jest przekonana, że za zniknięciem Liska kryją się Strasznostwory. Czy siostra się odnajdzie? Okazuje się, że w pokoju oprócz dziewczynek mieszka ktoś jeszcze. Przykładowo Przeżeracz Pierwszy to sympatyczny stwór z wieloma talentami jak: podkradanie rodzynek z sernika czy przestawianie książek na półkach. Potrafi nawet nasiusiać do mleka!! Jednak jego najważniejszą umiejętnością jest poszukiwanie zaginionych Lisków, więc jego pomoc przyda się Elence w odnalezieniu młodszej siostry. Okazuje się, że Przeżeracz Pierwszy i Podpółkownik Zębaty z innymi strasznostworami są odpowiedzialni za nocne odgłosy, które w dzieciach budzą strach, ale także za owocne postępy misji poszukiwawczej. Historia ma nietuzinkowe zakończenie, ale co najważniejsze mały czytelnik przekonana się, że potwory można polubić, a także zmienić podejście do strachu przed nimi. Piękne ilustracje sprawiają, że można się nie tylko uśmiechnąć, ale poznać potwory od ich lepszej strony. Świetnym dodatkiem są ćwiczenia, które pozwolą oswoić strach i dodadzą sił, aby stawić czoła potworom. Fantastycznie nam się czytało. Serdecznie polecam!

Recenzja: Mojeczytadlo , Kaskow Beata

Strasznostwory @czytalisek_wydawnictwo to pozycja dedykowana dzieciom, która w zabawny i nieoczywisty sposób oswaja temat dziecięcego strachu , nie tylko przed potworami.Te ilustracje wkopomonowane w tekst dodają animuszu.

Recenzja: maluchczyta, Kosińska Marta

Dobry wieczór! Czy Wasze pociechy już śpią? Moje na szczęście tak. Znalazłam więc czas by podzielić się z Wami świetną propozycją czytelniczą od @czytalisek_wydawnictwo Poznajcie Elenkę i jej młodszą, rudowłosą siostrę nazywaną Liskiem. Naszze bohaterki dzielną wspólnie pokój, w którym jest naprawdę wiele miejsca.  Czy to oznacza, że zamieszkują go również inne stworzenia? Pewnego dnia dziewczynki bawią się w chowanego. Lisek chowa się przed starszą siostrą, a Elenka rozpoczyna poszukiwania. Po chwili dziewczynka zaczyna się niepokoić, ponieważ siostry nigdzie nie ma. Elenka całkiem przypadkiem podczas poszukiwań trafia na pewnego potwora. Kim jest Przeżeracz i czy ma coś wspólnego z zaginięciem liska? O tym przekonajcie się sami. Powiem Wam szczerze, że nie mogę doczekać się czytania tej książki ponownie, ale już w towarzystwie moich córek. Jestem przekonana, że starszej się bardzo spodoba i trafi w jej gust czytelniczy.  Ponadto chciałabym się skupić na tym co jest najważniejsze. Książkę nie tylko zdobią przyciągające uwagę ilustracje, ale przede wszystkim w bardzo zabawny i specyficzny sposób pokazuje jak oswajać dziecięce lęki. Niesie przeslanie, że strach można pokonać i nie dotyczy to tylko tego strachu związanego z potworami. Bardzo podoba mi się również, że fabuła jest pełna zwrotów akcji, dzięki czemu czytelnik czyta ją z wielką ciekawością. Ta książka kierowana jest do dzieci w wieku wczesnoszkolnym.  

Recenzja: roksana.nowinska, Nowińska Roksana

Książka "Strasznostwory" N. Igielska, ilustracje P. Wojciechowska Wydawnictwo Czytalisek @czytalisek_wydawnictwo to bardzo ciekawa propozycja dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. jest to historia dwóch sióstr, które mieszkają wspólnie w zdecydowanie za dużym pokoju. Jest z nimi również... Przeżeracz Pierwszy ze szlachetnej rodziny Przeżeraczy Podłóżkowych. Oprócz straszenia posiada szereg talentów takich jak przestawianie książek, wyjadanie rodzynek z sernika czy poszukiwanie zaginionych Lisków. Ta umiejętność z pewnością przyda się Elence - jej młodsza siostra zaginęła! Co za tym idzie - rozpoczyna się akcja poszukiwawcza. Książka wciąga młodego czytelnika od pierwszych stron. Zawiera proste ćwiczenia , które pozwalają na bliższe spotkania z własnymi strachami, na zobaczenie ich z innej perspektywy. Dziecko dowie się również jak można sobie poradzić ze strachem, spojrzeć na niego inaczej niż dotychczas. Kolejna bardzo dobra propozycja od @czytalisek_wydawnictwo

Recenzja: Małe Książkowe Mole , Tłuczek Paulina

Zębate potwory mieszkające pod łóżkiem, sycące stwory ukrywające się w szafie, oślizgłe wężobestie bytujące pod wanną i wychodzące przez TEN mały otwór. Bywa, że dziecięca wyobraźnia jest, aż nazbyt, wybujała i tworzy monstra oraz inne maszkary, które spędzają sen z powiek naszym pociechom. Negowanie tych strachów i zapewnianie, że to wszystko nie istnieje, zazwyczaj nie przynosi efektów. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Co zrobić w takim razie? Na przeciw takim lękom wychodzi Nina Igielska, autorka książki „Strasznostwory”, która w wyjątkowo humorystyczny sposób pomaga przezwyciężyć dziecięcy strach. W tej opowieści, potwory są sympatyczne, zabawne i bardzo pomocne. W zupełności, nie trzeba się ich bać. Ilustracje wspaniale komponują się z treścią, tworząc fantastyczną książkową podróż, w którą będziecie mieli ochotę wybrać się nie raz. Najbardziej jednak rozczuliło mnie to, jak ukazana została tutaj relacja pomiędzy dwoma siostrami. Po prostu, miód na moje matczyne serce! Uwielbiam historie, w których przedstawiane jest rodzeństwo jako ostoja radości, zaufania, przyjaźni i wzajemnej troski. Poznajemy tutaj Elenkę oraz jej młodszą siostrę zwaną Liskiem. Dziewczynki mieszkają razem we wspólnym pokoju, spędzając czas na czytaniu, rysowaniu i innych aktywnościach. Często mają wrażenie, że nie są jego jedynymi lokatorkami. Pewnie nadal zastanawiałyby się, kto kradnie ich skarpetki i przeróżne drobiazgi spod łóżka, gdyby nie ten wyjątkowy wieczór. Nasze małe, rezolutne bohaterki nie mogły zasnąć. Nie pomogło czytanie opowieści, dziewczynki nadal by pełne energii. Elenka uznała, że krótka zabawa w chowanego nie zaszkodzi. Tym bardziej, że młodsza siostrzyczka zwierzyła się jej ze swoich obaw i leków dotyczących potworów, które (niby) widziała. Ta zabawa była inna niż wszystkie poprzednie. Elenka nie mogła znaleźć siostry! Nagle zjawił się niezwykły pomocnik, taki którego nikt by się nie spodziewał. Dziewczynka poznała Przeżeracza Pierwszego ze szlachetnej rodziny Przeżeraczy Podłóżkowych, mieszkającego... w ich pokoju! Czy uda im się odnaleźć Liska? 

Recenzja: Psycholog Karolina Rzodkiewicz, Rzodkiewicz Karolina

Duchy, zombie, potwory w szafie, podłodze i pod łóżkiem. Przytulas na dobranoc, zapalone światełko, wspierająca rozmowa i dziecko nadal czuje niepokój związany z nocnymi potworami? Jeżeli taka sytuacja nie jest Tobie oraz Twojemu dziecku obca, to zapraszam do zapoznania się z najnowszą publikacją Nina Igielska , która wspiera oswajanie dziecięcego strachu. "Strasznostwory", to wciągająca opowieść o Elence i jej młodszej siostrze, która zwana jest Liskiem. Poznajemy dziewczynki, gdy bawią się w chowanego. Elenka nie moze znaleźć młodszej siostry, a w jej pokoju zjawiają się przeraźliwe stwory. Przeżeracz, Podpółkownik Zębaty, Strasznostwory, to przeraźliwe strachy, które zajmują się profesjonalnym straszniem dzieci. Publikacja ukazuje, że potwory mają również swoje mocne strony i talenty, które warto odkrywać. Jeżeli chcecie poznać wciągającą historię zaginionego Liska, Elenki i strachów, to zachęcam do wspólnego czytania z dziećmi. Poznajcie bliżej stwory, które mieszkają z Wami w pokojach. Publikacja wspiera oswajanie dziecięcego lęku, stanowi również wzruszającą historię o siostrzanej relacji i miłości. Na końcu książki można znaleźć ciekawe ćwiczenia, które pozwalają poznać własny strach i sposób na zaprzyjaźnienie się z nim.

Recenzja: agape_90, Szkodzińska Agnieszka

Dziś chcę Wam pokazać kolejna publikację, która pomoże dzieciom w okiełznaniu strachu przed tym co wg nich kryje się w ciemności. Mowa o książce "Strasznostwory" od @czytalisek Elenka wraz z młodszą siostrą nazywaną Liskiem oraz rodzicami mieszka w starym domu z ogrodem. Niestety dziewczynki rzadko kiedy bawią się na dworze, ponieważ grasuje tam groźny kot sąsiadki, Kapitan Myszołów. Od pewnego czasu Elenka uważała, że pokój, który dzieli z siostrą, jest stanowczo dla nich za duży i ma jeszcze innych lokatorów. Bo jak inaczej wyjaśnić znikające papierki po cukierkach, sreberka po czekoladzie, książki czy skarpetki? Pewnego wieczoru podczas zabawy w chowanego znika Lisek. Elenka jako starsza i ta bardziej dzielna podejmuje się misji jej odnalezienia. Przy okazji poznaje innych lokatorów dziecięcego pokoju: Przeżeracza ze szlachetnego rodu oraz Podpółkownika Zębatego. Obaj to, jak się okazuje, psotne i wesołe stworki, bynajmniej nie straszne, a raczej pocieszne. Razem z nimi oraz dzielną Świnką obmyślają plan uratowania Liska, którego najpewniej wciągnęło coś co mieszka pod łóżkiem. Elenka zostaje przynętą, kusząc podłóżkowe istoty swoją skarpetką. Dzięki temu poznaje kolejne zabawne stworki, które zajmują się tkaniem snów. W ten sposób ratuje młodszą siostrę. Po raz kolejny okazuje się, że strach nie jest uzasadniony, a współlokatorzy to przemiłe bestie. To przyjemna, zabawna, zaskakująca i dynamiczna lektura przeznaczona dla starszaków, dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Dzięki niej mali czytelnicy oswoją swój strach przed tym, co według nich kryje się w mroku i trudno dostępnych miejscach. Na końcu książki znajdują się zadania, które pozwolą na bliższe poznanie tego, co wywołuje strach, i znalezienie sposobu na poradzenie sobie z nim.

Recenzja: ALKOWE CZYTANKI, Pajor Magdalena

Pod osłoną nocy, kiedy zalane mrokiem otoczenie staje się złowrogie i nieznane, dziecięca wyobraźnia potrafi pracować na najwyższych obrotach. Spod łóżek, szaf i spod półek wychodzą potwory, które …właśnie, które co? Znacie takie historie? Zaręczam, że tak, bo chyba każde dziecko przechodzi przez etap wiary w potwory żyjące w ich pokojach. Nina Igielska stworzyła książkę, której celem jest udowodnienie, że strach ma wielkie oczy, a to, co nieznane, przy bliższym poznaniu może mieć zupełnie inną twarz. Elenka ma młodszą siostrę zwaną Liskiem. Pewnego wieczoru, gdy dziewczynki szykują się do snu, wpadają na pomysł, by pobawić się jeszcze w chowanego. Elenka nie potrafi znaleźć siostry, mija czas, sytuacja robi się napięta… Czyżby dziewczynka została porwana przez Strasznostwory? Jako pierwszy pojawia się Przeżeracz Podłóżkowy, a tuż za nim Podpółkownik (nie mylić z podpułkownikiem!), z którymi Elenka rozpocznie niebywałą przygodę. Będzie musiała pokonać wiele swoich lęków, by odnaleźć siostrę. Na szczęście nie będzie tak strasznie, jak mogłoby się wydawać. Oczywiście fakt porwania dziewczynki może wzbudzić lęk, ale w konsekwencji Strasznostwory okażą się sympatyczne, a cała historia zakończy się przewrotnie i zaskakująco. Pamiętajcie jednak, że w książce nie podważono istnienia potworów, przemyślcie więc dobrze, czy wrażliwość Waszych dzieci przyjmie ten fakt spokojnie. Choć wizerunki Strasznostworów odbiegają od wyglądu przerażających istot (tu duże brawa dla ilustratorki, która fantastycznie zwizualizowała bohaterów), maluch nie zawsze będzie umiał rozróżnić wydarzenia realne od fikcji literackiej. Książka wciąga od pierwszych stron i zaskakuje ciekawymi zwrotami akcji, mimo swojej niemałej objętość strony połyka sie w mgnieniu oka. Dodatkowo na końcu znajdziecie proste ćwiczenia pozwalające na bliższe spotkanie z własnymi strachami, których celem jest oswojenie lęków. Prócz wsparcia w tej dziedzinie, lektura rysuje przepiękny obraz siostrzanej miłości - determinacja i odwaga Elenki w poszukiwaniu siostry zasługuje na podziw. Lektura pięknie wydana i zdecydowanie warta uwagi.

Recenzja: niezbędnik_pedagoga, Patalong Marta

Nie taki potwór straszny czyli recenzja książki „Stranszno Stwory” autorstwa; Niny Igielskiej i Pauliny Wojciechowskiej. Wyjątkowa książka przygodowa dla dzieci o dość nietypowej tematyce, wciąga juz od pierwszej minuty jej czytania. Bohaterkami są dwie dziewczynki Elenka i Lisek, które przezywają niezapomniane przygody w swoim pokoju, bo oprócz głównych bohaterek ktoś jeszcze zamieszkuje ich pokój. Dlaczego ? A co powiecie na samoczynnie znikające skarpetki ? książki ? I inne ulubione rzeczy. Ktoś przeciez musi być sprawcą.  Wspaniałe i starannie wykonane ilustracje dopełniają książkę. Książka pozwala oswoić dzieci ze strachem, będzie doskonałym wstępem do rozmowy o leku, o naszej wyobraźni i odwadze. Polecam dzieciom w wieku szkolnym 

Recenzja: bajkowy.zawrot.glowy, Ott Barbara

Strach przed potworami to bardzo częste zjawisko wśród dzieci. Potwory grasują w nocy, wychodzą z szafy, spod łóżka, a czasami oczekują na dzieci w pustym pokoju. Ale czy na pewno jest się czego bać? Czy jest sposób na oswojenie takiego potwora? Zdecydowanie tak! Nina Igielska udowadnia nam to w swojej najnowszej książce. „Strasznostwory” to znakomita i bardzo wciągająca historia, która opowiada o potworach i innych dziecięcych strachach czających się pod osłoną nocy. Niektóre z nich zajmują się tylko straszeniem, inne są odpowiedzialne za znikanie rzeczy spod łóżka, a jeszcze inne uwielbiają wyjadać rodzynki z sernika, czy siusiać do mleka😊. Ich wygląd może nas zaskoczyć ale przy bliższym poznaniu okazuje się, że są całkiem sympatyczne i bardzo miłe. Elenka i jej młodsza siostra zwana Liskiem mieszkają we wspólnym pokoju. Podczas zabawy w chowanego znika pod łóżkiem młodsza z sióstr porwana przez straszliwe strasznostwory. Przy przeszukiwaniu pokoju Elenka natyka się na pierwszego potwora, który ma ogon jak smok, niewielkie skrzydełka i okrągły brzuszek. To Przeżeracz Pierwszy z rodziny Przeżeraczy Podłóżkowych, który jak się okazuje jest bardzo pomocny, sympatyczny i zajmuje się głównie straszeniem oraz poszukiwaniem zaginionych Lisków. Tę ostatnią umiejętność stwora, Elenka będzie mogła wykorzystać przy poszukiwaniu siostry. Uważam, że autorka rewelacyjnie poradziła sobie z udowodnieniem dzieciom, że pod wpływem strachu, wszystko wydaje się bardziej groźne i niebezpieczne niż jest w rzeczywistości. Na pewno dużym plusem są tutaj kolorowe, sympatyczne i pełne humoru ilustracje stworzone przez Paulinę Wojciechowską. To one powodują, że wszelkie potwory stają się bardziej przyjazne. W środku znajdziemy różnorodny układ tekstu i większe litery, co jest dodatkowym udogodnieniem dla dzieci zaczynających przygodę z czytaniem. Na końcu czekają również genialne ćwiczenia, które mają pomóc dziecku, w przyjaznym domowym środowisku, oswoić swoje strachy. Jestem pewna, że ta książka spodoba się niejednemu dziecku i pozwoli inaczej spojrzeć na wszelkie pokojowe strachy na lachy😊.

Recenzja: Zaczytanamama_, Dejewska Marta

Strasznostwory to książka z wydawnictwa @czytalisek_wydawnictwo . Autorzy:Nina Igielska, Paulina Wojciechowska To pięknie ilustrowana książka o stworach które mieszkają w pokoju sióstr pod łóżkiem a także, wieczornych lękach, siostrzanej miłości o zaangażowaniu kilkulatek.  Głównymi bohaterami książki są Elenka i Lisek, które mieszkają razem w pokoju. Pokój jest bardzo duży nawet na dwie osoby dlatego siostry podziewają że mieszka tam ktoś jeszcze. Potor ma wiele wad np. straszy , podbiera cukierki ale także zalety takie jak poszukiwanie zaginionych i ta umiejętność przydaje się kiedy zaginie młodsza siostra Elenki.

Recenzja: @radoscmamy, Kulawska Izabela

Pewnie wiele razy zastanawialiście się, dlaczego tak wiele rzeczy znika z naszego pokoju? Papierki po cukierkach, zabawka, a przede wszystkim skarpetki. Wytłumaczenie może być tylko jedno - w naszym pokoju mieszka ktoś jeszcze! Dwie bohaterki książki "Straszno stwory" - Elenka i jej młodsza siostra, zwana Liskiem, uwielbiają wspólnie się bawić. Pewnego wieczora postanawiają pobawić się w chowanego. Starsza siostra postanawia liczyć, a młodsza się chować. Szybko jednak się okazuje, że Lisek zniknął. W pościgu za nim pomaga tajemniczy potwór o imieniu Przerażacz. Jest on bardzo utalentowanym detektywem o wielu zdolnościach. Świetnie sobie radzi z podkradaniem cukru z cukiernicy, wyjadaniem rodzynek z sernika czy siusianiu do mleka. Jest on również świetny w poszukiwaniu zaginionych Lisków. Do ekipy dołącza Świnka, zabawka dziewczynek, oraz kolejny z potworów, Podpułkownik. Czy uda im się opracować idealny plan, by odnaleźć dziewczynkę? Książka urzeka nas od pierwszych stron. Wszechobecne kolorowe ilustracje i ciekawa fabuła sprawiły, że pochłonęliśmy ją w jeden dzień, a książka ma aż 170 stron. Dodatkowo zadania zawarte w książce pozwalają nam aktywnie spędzić czas z dzieckiem. Oswojenie strachu przed potworami spod łóżka i ciekawością nigdy nie było takie przyjemne!

Recenzja: PoProstuAnna, Sługocka Anna

#strasznostwory od @czytalisek_wydawnictwo @nina_igielska to ciekawie ilustrowana bajeczka o stworach spod łóżka, wieczornych lękach, siostrzanej miłości i determinacji, która przejawia się tylko u kilkulatków. Elenka i Lisek mieszkają w jednym pokoju. Pokoju, w którym nocą giną skarpetki, a pewnego wieczoru także i mały Lisek. Jak wiele lęków pokona Elenka, by znaleźć siostrę? Uwielbiam mądrość i lekcje, jakie płyną z książek tego wydawnictwa. Tym razem możemy wykorzystać "Strasznostwory", by oswoić dziecięce lęki i obawy. Nie tylko te dotyczące potworów pod łóżkiem. Dodatkowo historia jest ciekawa, wciągająca, pełna zwrotów akcji i zabawnych momentów. Jest też mega kreatywna - stworzenie takich ciekawych istot wymaga dużej dawki wyobraźni. Znajdziemy tu też fajne ilustracje, które uatrakcyjniają czytaną historię. Dodatkowym atutem jest również nieregularna, często pisana pod wieloma kątami czcionka. Na końcu znajdziemy też kilka zadań, które pozwolą dzieciom w wieku wczesnoszkolnym na poznanie i poradzenie sobie ze swoimi strachami. Ta książka to gratka zarówno dla małych czytelników, jak i ich rodziców, jeśli czytają wspólnie.

Recenzja: poczytajmy_razem, Ewelina Baryła-Zapała

Kiedy świat zaczyna spowijać szarość wieczoru, aż w końcu otula go gruba kołdra nocnej ciemności, gdy punkty światła tworzą coraz liczniejsze cienie, wówczas budzą się lęki, strachy i niepokoje. To, co nieznane i trudne do doświadczenia zmysłami podszyte jest grozą, którą podsyca buzująca wyobraźnia. Ale czy rzeczywiście jest się czego bać? Nina Igielska stara się przekonać, że nie. „Starsznostwory” to wciągająca (dosłownie!) opowieść o stworach, które mieszkają w dziecięcych pokojach - pod półkami, za szafami i pod łóżkami. I chociaż trudnią się przede wszystkim straszeniem, a ich wygląd bywa zaskakujący, to okazuje się, że są całkiem sympatyczne i pomocne. Autorka podjęła się misji udowodnienia, że strach ma wielkie oczy, a wszystko, co nieznane przy bliższym poznaniu może okazać się zupełnie inne niż podpowiadała nam wyobraźnia. „Strasznostwory” chociaż mają jasne przesłanie i budzą sympatię (to ogromna zasługa twórczości Pauliny Wojciechowskiej) momentami bywają nieco mroczne i mogą podsycać strach u młodego czytelnika. Młodsza siostra Elenki znika pod łóżkiem porwana przez tamtejsze stwory, a kolejne potworki pojawiają się w mniej lub bardziej nieprzyjazny sposób, do tego przerażający kot sąsiadki groźnie pomrukujący w ogrodzie. I chociaż historia kończy się szczęśliwie, a los zaginionej siostrzyczki okazał się iście przyjemny, to mam wątpliwości czy fragmenty te nie odniosą odwrotnego skutku niż zamierzony. Zdecydowanie jest to książka, z którą najpierw musi zapoznać się rodzic/opiekun by ocenić czy jest to opowieść dla jego pociechy. Dużym atutem są sympatyczne, barwne i podszyte humorem ilustracje. To one w dużej mierze ocieplają klimat całej książki i oswajają tytułowe strasznostwory. Zaskakujący układ tekstu z licznymi kombinacjami jest ciekawym urozmaiceniem. Spory font i odległości pomiędzy wersami zachęcają do samodzielnego czytania. Ponadto na końcu znajdują się zadania, które mają pomóc dzieciom w oswojeniu własnych lęków oraz dyplom dla pogromcy strachów. Książka została wydana w estetyczny sposób, okładka chociaż miękka, to posiada skrzydełka (lubię, bo nie muszę szukać zakładek 😉) i przyjemną fakturę.

Recenzja: Decystyle, Senkara Zuzanna

„Strasznostwory” napisane przez Ninę Igielską to książka o strachach, lękach, ale też odwadze i determinacji. Główną bohaterką jest Elenka. Ma młodszą siostrę zwaną Liskiem z którą dzieli duży pokój (za duży, jak sama uważa). Gdy pewnego wieczoru pod czas „nocnej” zabawy w chowanego Elenka nie może znaleźć siostry w pokoju na pomoc przychodzi jej potworek, który mieszka w jej pokoju. Tak, tak - potwór: Przeżeracz Pierwszy. Zaczynają obmyślać plan, gdzie może być siostra, a gdy stwierdzają, że mają ją Strasznostwory mieszkające pod łóżkiem odpowiedzialne za znikanie skarpatek, cukierków itp na pomoc wzywają wsparcie - Podpolkownika Zębatego. I tu zaczyna się dziać dopiero! Układają razem plan, a raczej trzy, który ma skłonić Strasznostwory do oddania Liska. Książka będzie idealna dla sześciolatków. Pokaże im, że mimo lęków czasem trzeba zdobyć się na odwagę, aby plan się udał. A jeśli ma się kogoś do pomocy to dążenie do wyznaczonego celu staje się znacznie prostsze. Każdy, gdy był mały bał się ciemności. Wasze dzieci, pewnie też nie raz mają lęki. Z pomocą tej lektury dzieci zrozumieją, że nawet największy i najstraszniejszy cień może należeć do całkiem czegoś miłego. Wyobraźnia czasem płata nam figle, a my za szybko oceniamyi zaczynamy się bać. Pełna pasji, zwrotów akcji i świetnych ilustracji książka doda odwagi nie jednemu czytelnikowi. W dodatku zdradzi największy sekret, gdzie znikają te wszystkie rzeczy w dziecięcych pokojach.

Recenzja: nicestory.pl, Ćwirko Sylwia

Strasznostwory - pilna akcja poszukiwawcza oraz potwory Strasznostwory ujęły mnie brawurową potworną akcją, która dzieje się w pokoju dwóch sióstr. Elenki i młodszej rudowłosej zwanej Liskiem. To co będzie się działo w czterech ścianach pozytywnie zaskoczy i rozbawi małych czytelników. Genialne różnorodne ilustracje oraz zabawa tekstem, sprawiają że książkę czyta się jednym tchem. Dodam jeszcze, że koniec jest nie do przewidzenia, więc opowieść trzyma w napięciu. Strasznostwory to historia wspierająca, dla dzieci które boją się czasem czyhających w kącie stworków. Po tej lekturze strachy zostaną odczarowanie. Sami zobaczcie. Pokój, w którym mieszka ktoś jeszcze Elenka i Lisek uważają, że ich pokój jest stanowczo za duży. Wszystko w nim ginie, rzeczy się magicznie przemieszczają z miejsca na miejsce i wciąż robi się bałagan. Na pewno ktoś w tym macza palce. W pokoju muszą być potwory. Pewnego wieczoru, gdy nadszedł czas spania, Elenka miała jeszcze chwilkę poczytać siostrzyczce. Ale od słowa do słowa i opowieści o potworze pod łóżkiem, rozpoczęła się zabawa w chowanego. Szukaj - krzyknęła Lisek i tyle ją Elenka widziała. Ochoczo jednak rozpoczęła poszukiwania, bo dobrze znała siostrzane kryjówki, a jako starsza i rozsądniejsza, dawała młodszej siostrze fory. Tym razem jednak, siostry nie znalazła. Niepokój narastał. Do poszukiwań włączył się pluszowy Prosiaczek, ale i on też nic nie wskórał. I wtedy w pokoju powiał się stwór, Pożeracz. O dziwo, według Elenki wcale nie wyglądał strasznie. Gdy lody zostałe przełamane, Pożeracz stał się szefem ekipy poszukiwawczej, wszak był specjalistą od poszukiwania zaginionych Lisków. Dopiero teraz tak naprawdę zaczyna się cała przygoda. W pokoju pojawią się kolejne potwory: Podpułkownik Zęby oraz Strasznostwory. Będzie się działo. Strasznostwory to historia wielowymiarowa. Czytelników zadziwią zaskakujące zwroty akcji, spontaniczność jak również rozbrajająca szczerość bohaterów. Wasze dzieci powinny przeżyć tę przygodę z Elenką oraz Liskiem i oswoić potwory tak jak one. W tej historii będzie jeszcze jeden potwór o wróżących niebezpieczeństwo ząbkach, który z przerażającego Myszołowa zmieni się w przyjaznego mruczka zwiniętego w kłębek. Strasznostwory zadania Ale historia to nie wszystko. Na końcu książki na dzieci czekają potworne zadania. Osiem zróżnicowanych ciekawych ćwiczeń, które wzmacniają, budują oraz ćwiczą kreatywność małych czytelników. Rozwijają wyobraźnię, zapraszają do zabawy i ośmielają do bujania w obłokach. Wasze dzieci mogą dorysować potworowi coś co sprawi, że będzie śmieszny albo nakarmić go paskudztwami jakie tylko przyjdą im do głowy. Obłęd. Strasznostwory to przezabawna opowieść, która zabiera czytelnika do krainy fantazji. Przemyślana graficznie i starannie wydana, zachęca do czytania, bawi i wspiera dzieci.