Spis treści książki
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
5.0/6 Opinie: 3
ePub
Mobi
Edward Collins jest charyzmatyczny, piekielnie bogaty i nieziemsko przystojny. Seksowny, można by rzec, gdyby nie to, że takie słowo nie pasuje do bożego posłańca, jakiego widzą w nim setki tysięcy zwolenników Kościoła, na którego czele stoi. Sam Collins uważa się za syna Boga. I od wiernych oczekuje bezwzględnego oddania. Nie tylko duchowego. Interesują go też ich majątki... i ciała, zwłaszcza jeżeli należą do młodych, atrakcyjnych wyznawczyń.
Tak, Edward Collins nie jest aniołem miłosierdzia, lecz pozbawionym skrupułów i moralności manipulatorem. Gdy na jego drodze stanie troje ludzi ― Jason Lambert, szeryf z hrabstwa Utah prowadzący śledztwo w sprawie sekty, a także siostry Rebeka i Rozalie Winston, które łączy z Collinsem wspólna przeszłość ― losy całej czwórki splotą się w iście piekielny węzeł, pełen przemocy, pożądania, seksu i mrocznych sekretów. Kto z nich dostąpi zbawienia za grzechy, a kto zostanie potępiony na wieczność?
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość
Monika Magoska-Suchar - rocznik 1983, urodzona w Krakowie, ukończyła prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Prywatnie szczęśliwa mama. Hoduje storczyki, wakacje najchętniej spędza w ukochanej Grecji, jest zakupoholiczką. Lubi mroczne lub otwarte zakończenia, które pozostawiają u zaintrygowanego czytelnika uczucie niedosytu (finałową scenę Przeminęło z wiatrem uważa za mistrzostwo). Jest autorką powieści Zemsta ma twoje imię i Więzień namiętności
5.0
Sekta-mroczny thriller erotyczny autorstwa Moniki Magosik-Suchar. Autorka słynie z dość mocnych oraz kontrowersyjnych pozycji i ta książka wpisuje się w to jak najbardziej. Jest akcja, przemoc, manipulacja oraz tajemnica. Zważywszy na treść książki muszę Was poinformować, iż jest po powieść dla pełnoletnich czytelników, gdyż znajdują się tu sceny brutalne oraz erotyczne. Co to była za historia i cóż to były za emocje. Autorka stworzyła coś niesamowitego, mrocznego, wciągającego oraz kontrowersyjnego. Zacznę od ostatniego, gdyż bez dwóch zdań tematyka, jaką poruszana jest w tym dziele należy do tych kontrowersyjnych. Mamy tu do czynienia z sektą religijną, manipulacją, sekretem z przeszłości, fanatycznymi wyznawcami, traumami bohaterów jak i przemocą oraz dziwnymi eksperymentami. Miejcie to na uwadze sięgając po tę historię. Od tej lektury nie byłam w stanie się oderwać, a to za sprawą dopracowanej fabuły, wyrazistym postaciom oraz cudownemu stylowi pisania autorki. Pani Monika ma lekkie i bardzo wyraziste pióro, pisze ciekawie a swoje historie tworzy bardzo realistyczne. Autorka za pomocą słów nie tylko potrafi przekazać emocje ale też sprawia, że bohaterowie jak i sama fabuła wręcz ożywają, stają się bardzo realistyczne. Coś wspaniałego. Podziwiam to jak autorka skrupulatnie dopracowała wszystkie szczegóły, zwłaszcza te związane z funkcjonowaniem sekty. Czytając czułam jak bym wchodziła w ten tajemniczy i mroczny świat. Wszystko zostało przedstawione klarownie i to z najmniejszymi szczegółami. Dowiadujemy się jak funkcjonuje grupa, na czym się opierają jej zasady, a także w jaki sposób guru jest tym, kim jest. Oczywiście nie jest to wyjaśnione od razu, autorka stopniowo buduje napięcie odkrywając przed czytelnikiem kawałek po kawałeczku kolejne sekrety. Dzięki temu miałam syndrom jeszcze jednej strony, jednego rozdziału i tak do końca książki. Kolejnym ogromnym atutem powieści są postacie ? bardzo wyraziste oraz zróżnicowane, a zarazem bardzo realistyczne. To właśnie jest to co uwielbiam w twórczości autorki ? realistyczne przedstawienie postaci. W tej pozycji poznajemy Edwarda, przystojnego, charyzmatycznego, a zarazem aroganckiego i piekielnie niebezpiecznego przywódcę grupy który wie, jak postępować z ludźmi by mu ulegli. Przemoc, manipulacje, kłamstwa, są dla niego chlebem powszednim, nic go nie powstrzyma przed osiągnięciem zamierzonego celu. Na podstawie tej postaci autorka świetnie pokazała jak myślą oraz zachowują się przywódcy sekt. Ukazana została motywacja, przekonania jak i wiara we własne kłamstwa. Autorka nie szczędzi nam szczegółów dlatego też mamy wgląd w myśli guru, które mogą być dla niektórych dość szokujące. W moim odczuciu wielkie brawa dla autorki za tak dopracowane podejście. O reszcie postaci nie chcę za dużo pisać, by nie zdradzić za wiele, dodam tylko, że Rozalie to mądra i niezależna kobieta, na przykładzie której można zobaczyć jak werbuje się nowych członków do grupy. Więcej nie powiem, nie zdradzę, bo to, co się dzieje w książce trzeba odkryć samemu. Ten rollerkoster emocjonalny, jaki autorka nam serwuje trzeba przeżyć samemu. Złożone relacje, niepewność, przemoc, manipulacje, pożądanie, sekrety z przeszłość oraz nagłe zwroty akcji - a to dopiero czubek góry emocji, jaką tu znajdziecie. Jak wspomniałam w tej pozycji mamy do czynienia ze scenami erotycznymi bardzo mocnymi oraz momentami brutalnymi. Osoby wrażliwe mogą mieć z nimi problem, zwłaszcza z jedną. O tej książce mogłabym pisać bardzo dużo, gdyż jest co zachwalać, ale lepiej jak Was do niej odeślę i sami przeżyjecie to co ja. Wszystko dopracowane, przemyślane, w cudowny sposób ukazane za pomocą słów. Tej książki się nie czyta, ją się przeżywa. Jeśli nie boicie się mocnej i kontrowersyjnej literatury co ?Sekta? jest idealną pozycją dla Was. Tylko uprzedzam - szykujcie się na szybsze bicie serca oraz szeroko otwarte oczy.
Zacznijmy od tego że "Sekta" to thriller erotyczny . I nie należy on do lekkiej lektury . Kto zna styl autorki powinien wiedzieć że jak ona cos pisze , to jest przygotowana w 100% i tak jest w tym przypadku. Edward stoi na czele sekty . Myśli że jest zastępcą Boga . I pod tą przykrywką zdobywa ludzi do swojego stowarzyszenia a wraz z nimi ich majątek. Pomaga mu w tym jego najlepszy przyjaciel i tak zdobywają miliony. Ale w tym wszystkim tkwi jedna wielka tajemnica . Rebeka terapeutka która skrywa swoje prawdziwe ja . W dzień kobietą sukcesu w nocy prawdziwy demon seksu . Do tego wszystkiego mamy rozdziały przeznaczone blogowi Lust Lady które do grzecznych nie należą. Oraz Rozalie policjantkę która zostawiła za sobą demony przeszłości. W tym wszystkim jeszcze jest Jason szeryf który kiedyś obiecał sobie znaleźć i wsadzić za kratki zabójcę rodziców. Wiele bohaterów oraz wiele historii które się połączą . Ale zanim poznajemy prawdę w książce jest wiele emocji . Zaangażowanie autorki w temacie religijnym znakomite w książce znajdziemy mnóstwo cytatów z pisma świętego. Ale żeby nie było za grzecznie znajdziemy również wiele scen erotycznych , ponieważ nasza bohaterka jest nimfomanką . Po drodze są trupy i intrygi. A wszystko jest po coś. Jedyny minus książki to mała czcionka która trochę przedłużyła mi czytanie ale książka bardzo wciąga i mimo wszystko na dwa razy ją przeczytałam. Mamy również dużo opisów które opisują odczucia bohaterów które w tej książce są ważne. A co najważniejsze Autorka złapała temat tabu i wcześniej żadnej książki w tym temacie nie czytałam. Znakomite połączenie erotyki z thrillerem i to z taką fabułą. Do ostatnich rozdziałów czytałam z wielkimi emocjiami bo nie raz książka tak mnie zaskoczyła że nie byłam pewna czy przypadkiem strona dalej wszystko się nie obróci o 180stopni . Napięcie i zwroty akcji zagwarantowane. Kto lubi sięgać po coś nowego powinien tą pozycją być zachwycony . W końcu coś innego, co wywołuje wiele odczuć przy czytaniu.
Edward Collins jest charyzmatyczny, piekielnie bogaty i nieziemsko przystojny. Zrzesza cały setki tysięcy do Kościoła, na którego czele stoi właśnie on. Większość uważa go za anioła, syna Bożego jednak tak nie jest. Jest manipulatorem i kłamcą, wykorzystuje nieszczęścia inny, by na tym zyskać. Jak każdy inny ma swoją przeszłość. Edwarda, Rebeki, Rozalie i Jasona po raz kolejny splot ich losy ze sobą? Co takiego stało się w przyszłości? Co się jeszcze wydarzy w ich życiu? Przeczytałam tą książkę dość szybko, to zapewne dlatego, że ma tylko 232 strony. A więc powiem tak są plusy i minusy tej książki według mnie. Plusem napewno jest kreacja głównych bohaterów. Są oni dobrze wykreowani i mają silne charaktery. Wydarzenia poznajemy z perspektywy Edwarda, Rebeki i Rozalii. Edward jest bardzo apodyktyczny, uważa się za syna Bożego, potrafi świetnie manipulować ludźmi jak i chce wiedzieć wszystko. Rebeka ma swoje tajemnice i sekrety. Rozalia jest starszą siostrą Rebeki, jest ona policjantką, nie wierzy w wymiar sprawiedliwości. Najbardziej poznałam jak mi się wydaje Rebekę, ale żadnego bohatera nie polubiłam. Bardzo mnie za to zaciekawił wątek Rozalii i Jasona i ich śledztwa, który mógł być trochę bardziej rozbudowany, bynajmniej w moim odczuciu. Więcej w tej książce jest erotyzmu niż thrilleru. Liczyłam na dreszczyk emocji, niepokój czy strach niestety jedyne odczucia w pewnych momentach to zaskoczenie czy obrzydzenie. Jak lubię czasami przeczytać mocniejsze książki to tak ta mnie z lekka obrzydziła. !MINI SPOILER! Nie spodobało mi się cytowanie Biblii podczas stosunku przez Edwarda. Rozumiem wstawianie cytatów z Biblii do wypowiedzi czy na początek każdego rozdziału. !KONIEC! Byłam ciekawa tematu sekty i jak autorka go poprowadzi, jednak ten wątek nie był również jakoś szczególnie rozbudowany. Jedynie na koniec coś więcej się dowiadujemy. Zakończenie mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się tego. Ostatni rozdział był uroczy. Jak dla mnie ta cała historia goniła, akcja wręcz była za akcją. Nie ma wręcz chwili wytchnienia. 5/10
Recenzja: Nadine, Dzbuk Justyna
Ocen ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐\10 ,,Uważano go za anioła a on był wcielonym diabłem,, Sekta jest bardzo mocnym thrillerem erotycznym. Na początku było mi się ciężko wgryźć w tematykę książki, ale im dalej ją czytałam nie mogłam się od niej oderwać. W książce znajduje się motyw sekty, który nam pokazuje, że jak ktoś raz wstąpi do takiego kręgu, to już nie ma z niego wyjścia, a kim tak naprawdę jest Edward Collins? Uważano go za anioła, a on był istnym diabłem również, czy naprawdę był bożym posłańcem? Uważany był za samego syna Boga, do niego należały odkupienie albo potępienie. Tak naprawdę jest manipulatorem, czy aniołem miłosierdzia jest bezegledny dla innych. Książka wprowadza nas w krąg sekty i jego mrocznych zakamarków. Edward Collins jest bardzo piekielnie bogaty, nieziemsko przystojny a zarazem seksowny.Ma tysiące zwolenników kościoła Odkupienia na którego czele sam stoi. Edward jest synem Bożym i od wiernych oczekuje bezwglednego oddania, interesują go ich ciała, szuka idealnej partnerki która urodzi mu idealnego potomka. Co się stanie, gdy na niego drodze stanie troje ludzi, siostry Rebecca i Rozalia jakie mają powiązania z sektą i kościołem Odkupienia, kim tak naprawdę są? Łączy je wspólna przeszłość. Jak również Jason Lambert szeryf z hrabstwa Uhata. Jest to bardzo piekielna książka, w której występuje dużo przemocy, pożądania i mrocznych sekretow. Kto z nich zostanie zbawiony, a kto potępiony za grzechy?Co tak naprawdę wydarzyło się na paru stronach tej książki przechodzi pojęcie ludzkie, jak jak tak można manipulować i niszczyć ludzi, takiego czegoś się nie spodziewałam. Jest to bardzo emocjonalny rollercoaster dla czytników, nigdy nie czytałam tak dobrego thrillera erotycznego, książka jest pełna bólu i bardzo mrocznych tajemnic z przeszłości. Czytając Sektę nie potrafię sobie wyobrazić, że żyją tacy potwory i psychopaci jak Edward,sami musicie przeczytać by się przekonać Serdecznie polecam ją każdemu!
Recenzja: kaktus_love_book, Kwiatkowska Kornelia
❤️🔥 RECENZJA❤️🔥 "Jego piękno mąciło mój umysł i sprawiało, że traciłam poczucie rzeczywistości. Nie byłam pewna, gdzie kończy się realny świat, a gdzie zaczyna nierzeczywista magia." @mmsuchar_autorka Życie sióstr Winston Rebeki i Rozalie, nigdy nie było proste. Od najmłodszych lat ciągle było naznaczone cierpieniem, lękiem, strachem, nie miały nikogo poza sobą. Kiedyś bardzo bliskie, teraz utrzymujące dystans. Każda obrała inną drogę: jedna została stróżem prawa szukając sprawiedliwości, druga była doskonałą psychoterapeutką, choć umiała pomagać innym, sama tkwiła w sidłach uzależnienia, które z każdym dniem przybiera na sile. Nad nimi znów zaczynają zbierać się czarne chmury, które połączą teraźniejszość z przeszłością. Sekta na której czele stoi Edward Collins rozrasta się w swojej sile, ciągle poszukuje nowych ofiar. Wszystko jest przykrywką do paskudnych zbrodni, manipulacji ludzkim umysłem i pozyskiwania coraz większych pieniędzy. Jego śladem podąża Jason, policjant, przyjaciel jednej z sióstr. Losy całej czwórki połączą się w skomplikowaną, zagmatwaną, niebezpieczną, chorą i szalenie zwariowaną grę, gdzie wszystkie chwyty stają się dozwolone, a stawką jest nie tyle majątek, ale wiele ludzkich istnień. To, co tutaj się wydarzyło, przeszło wszystkie moje najśmielsze oczekiwania, wymęczyło mnie emocjonalnie i wstrząsnęło dogłębnie. Mamy tutaj kilku głównych bohaterów, z których każdy odgrywa bardzo ważną rolę. Edward jest guru sekty, który przejął biznes, tworząc z niego swoje królestwo. Ma się za nieśmiertelnego i wszechmocnego syna Bożego. Jego umysł jest opętany, w swoim szaleństwie nie ma umiaru, chce więcej i więcej, przekraczając już dawno wszelkie granice. Jego tropem podąża Jason, policjant, który już w przeszłości zderzył się z nim. Na domiar złego, losy obu sióstr Winston zaczynają wplatać, w już bardzo skomplikowany pojedynek. Przeszłość była tym, co połączyło wszystkich bohaterów, lecz nim dojdą po nitce do kłębka, połączą brakujące elementy w jedną całość, będzie się wiele działo. Uzależnienie, walka z demonami przeszłości, traumy doznanych krzywd, zadośćuczynienie, siła, łatwowierność, bogobojność, determinacja, grzeszne postępowania, zbrodnie, słabości, pokusa, wiara, zaślepienie. Lista tego, co tutaj się dzieje i z czym muszą zmagać się bohaterowie jest o wiele, wiele dłuższa. Nie da się podsumować tej historii kilkoma zdaniami. Tą książkę trzeba po prostu przeczytać. Jedno jest pewne nie nadaje się dla delikatnych umysłów. Do niej trzeba mieć mocne nerwy. Sekta była łącznikiem, który mieszał ze sobą losy wielu ludzi. Jest tutaj tak wiele grzechu, namiętności, gorących scen, brutalności, przestępstw, tragedii, że ciężko się po niej pozbierać i żyć, jak gdyby nigdy nic. Bardzo mi się podobała, już dawno nie było mi dane czytać tak mocnej książki. Połączenie mega dobrego thrillera z gorącym i grzesznym erotykiem. Na pewno jest to książka dla dorosłych czytelników. Najgorsze, że czytając tą książkę człowiek zdaje sobie sprawę, że historie opisane i wymyślonej fabule, wydarzają się w życiu prawdziwym. Ludzie ulegają pokusom, słabościom, chciwości, nałogom, stają się ofiarami i katami. Dzieje się wiele dobrego i złego. Bardzo polecam. "Ciało to tylko ziemska powłoka, coś, co porzyciemy, udając się w dalszą drogę. Dla jednych będzie to droga do światłości, dla innych mroczny koniec."
Recenzja: fantastyczna_romantyczka, Jarosz Magdalena
Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda sekta, od środka? Czy myślicie, że zawsze jest to dzieło szaleńca? Czy może są takie stowarzyszenia które nie tylko biorą i niszczą ale też dają? Ta książka opowiada o sekcie, która jest jedną z najgorszych możliwych, której wyznawcy od czasu do czasu znikają w niewyjaśnionych okolicznościach i nikt nie wie co się z nimi stało. Sekcie przewodzi niejaki Edward Collins narcyz i psychopata, którego celem jest niejako zbawienie świata, jednak nie zabiera się do tego ze zbyt dobrej strony. Moim zdaniem zależy mu tylko na sobie, a nie tak jak twierdzi na wszystkich wyznawcach. Genialny manipulator, i strateg, z pozoru wydaje się być, jak to określiła moja znajoma, takim troche "królem Julianem", a tak naprawdę jest skrajnie niebezpieczny i nie oszukujmy się zwyczajnie szalony. W historii pojawiają się jeszcze trzy postacie siostry Rebeka i Rozalie, które mają dramatyczną przeszłość, i każda radzi sobie z nią na swój sposób. Oraz szeryf Jason Lambert, prowadzący śledztwo w sprawie niewyjaśnionych zniknięć członków sekty. Co łączy te czwórkę, pozornie całkiem innych ludzi? Kto się uratuje i dostąpi odkupienia a kto zginie w ogniu piekielnym? Tego dowiecie się z tej powieści. Bardzo przyjemna choć mroczna historia, z gatunku thriller, nie powiem mega zdziwiło mnie wyjaśnienie, gdzie znikają ludzie niepotrzebni Collinsowi. Nie tylko jednak to, widzicie jedna z sióstr Winston mocno związuje się z Edwardem, z początku mocno sceptyczna, pokazana jako osoba silną i charakterna, próbuje udowodnić mu kto ma władzę, sama chce przejąć nad mężczyzną kontrolę, nie jest jednak świadoma do czego zdolny jest człowiek uważający się za Boga. Ktoś może zarzucić, że erotyk nie może przekazać czegoś ważnego. Zdziwicie się więc czytając, bo książka porusza wiele bolesnych tematów. Pojawią się między innymi wątki traumy z dzieciństwa, molestowania czy uzależnień.
Recenzja: zaczytana-ola.blogspot.com/, Aleksandra Dziura
Edward to władczy mężczyzna, który uważa się za posłańca Boga. Jest bezwzględny i oczekuje, że jego wierni będą mu poddani nie tylko w kwestii wyznaniowej, ale także majątkowej czy seksualnej. Nie każdemu jednak to pasuje i rozpoczyna się śledztwo, w które zamieszany jest nie tylko szeryf, ale także dwie kobiety, które w przeszłości coś łączyło z Edwardem. Do jakiej prawdy dojdą? Tego musicie się dowiedzieć. Książkę czyta się bardzo szybko. Nie pogubimy się w wydarzeniach, bo wszystko jest przemyślane i następuje po sobie. Rzadko sięgam po takie książki. Jednak tutaj zaintrygował mnie opis i postanowiłam dać jej szansę. Jest to zupełnie inna książka niż wcześniej czytałam i nie spodziewałam się czegoś takiego. Było sporo intryg, manipulacji, sporo scen erotycznych, jednak były one różnorodne i nie pisane na jedno kopyto, więc i ten wątek przypadł mi do gustu. Choć nie ukrywam często mnie on męczy, tutaj nic takiego nie było. Myślę, że jest to idealna książka dla fanek romansów z wątkiem thrillera czy scen 18+. Trzeba pamiętać, że nie każdemu mogą się one spodobać, ani też nie są one odpowiednie dla młodszych czytelników. Spotkanie z Sektą, było dla mnie jednak udane i polecam Wam tę historię.
Recenzja: Instagram.com/nzamecka, Natalia Zamecka
Nigdy nie sądziłam, że przeczytam książkę taką jak „Sekta” @mmsuchar_autorka To było coś szalonego, innego, zastanawiającego i absurdalnego. Autorka stworzyła opowieść, przy której moje sprzeczne emocje były tak silne, że co rozdział miałam wrażenie, jakbym spadała, wbijała się w fotel. Mój umysł krzyczał: „co ja czytam”, a serce podpowiadało, „tak można przeżywać literaturę”. „Sekta” jak sam tytuł wskazuje, rzeczywiście jest o sekcie - religijnej, na której czele stoi Edward Collins, mówiący o sobie, że jest Bogiem, tym prawdziwym. Przez opisanie struktury, samego działania, ludzi, którzy za nią stoją - klimat jaki ma książka jest nieporównywalny z czymkolwiek co do tej pory czytałam. Oczywiście mam już za sobą książki z tym motywem, ale w tym miejscu chodzi mi o coś, co tworzy się przez łączenie cytatów z biblii, ogólnej „świętości” Collinsa z erotyką, traumą, sekretami, niedopowiedzeniami. Były fragmenty przy których musiałam się zatrzymać na dłużej np. blog nimfomanki Lust Lady, gdzie linijkę wcześniej było „Nie będziesz cudzołożył. (Wj 20, 14)”. Muszę przyznać, że najbardziej lubię właśnie taką literaturę - niecodzienną, nie dającą się łatwo skatalogować czy szufladkować. Każdy czytelnik może w niej widzieć coś innego i to jest świetne. Polecam fanom niekonwencjonalnych rozwiązań, bo ta pozycja zdecydowanie może zapaść w pamięć. 📚
Recenzja: Instagram, Kamyszek Dominika
Myślę, że „Sekta” to powieść bardzo specyficzna i na pewno nie dla każdego. Mnie najpierw bardzo pozytywnie zaskoczyła, potem nieco zawiodła, ale ostateczne zrobiła na mnie spore wrażenie, biorąc pod uwagę całokształt. Dodam, że to moje pierwsze spotkanie z autorką, nie licząc opowiadań w antologiach. Edward Collins jest biznesmenem i politykiem, ale przede wszystkim manipulatorem i przywódcą sekty - uważa się za nowe wcielenie Jezusa. Jego zbrodnie próbują odkryć Jason oraz Rozalie, policjanci, ale sprawy nie ułatwiają ogromne wpływy Collinsa oraz fakt, że udało mu się omotać Rebekę, siostrę Rozalie. Pierwszą ciekawostką jest już fakt, że mamy tu tak naprawdę czworo głównych bohaterów. Nie jest to romans, zdecydowanie, seksu w sumie też nie ma jakoś bardzo dużo, natomiast jest ogrom manipulacji ze strony Collinsa. To człowiek bez skrupułów, wierzący we własną boskość i niewahający się przed niczym. Wykorzystuje ludzkie słabości w tak perfidny sposób, że to naprawdę robi wrażenie na czytelniku. Myślę, że osobom wierzącym może być ciężko to czytać, gdyż Collins robi rzeczy okropne w imię Boga i namiętnie cytuje Pismo Święte. Fabuła przez większość książki jest intrygująca, wciągająca, nieprzewidywalna. Pod koniec miałam niestety wrażenie, że poszło to trochę za daleko, jakby zbyt w klimaty sci-fi ;) Nie, nie było obcych i buntu maszyn, ale fantazja autorkę nieco poniosła w moim odczuciu. Sama końcówka okazała się jednak satysfakcjonująca i ciekawa, niewykluczone, że da się wyciągnąć z tej historii ciekawy ciąg dalszy. Czy polecam? Tak, ale uprzedzam, że to nie jest lektura dla każdego.
Recenzja: love.s.books, Bort Sylwia
Hej. Co ciekawego czytacie? Edward Collins uważa się za syna Boga. Zebrał sporą rzeszę swoich zwolenników i oczekuje od nich całkowitego oddania. Jednak interesują go szczególnie kobiety, które może wykorzystać. Bo nie jest tak naprawdę Święty. Czy ktoś stanie mu na drodze? Czy ludzie przejrzą na oczy? Ta książka to świetny thriller erotyczny. Nie zabraknie w niej momentów, które nas szokują. Autorka nieraz przyprawi nas o szybsze bicie serca. Książka nie jest gruba, dzięki czemu całość czyta się bardzo szybko i z wielkim zainteresowaniem. Od początku do końca nie byłam pewna, jak potoczy się dalej ta historia. Postać głównego bohatera jest idealnie przedstawiona, możemy się przekonać, jak człowiek potrafi manipulować innymi. Plus należy się za to, że historia napisana jest z perspektywy kilku bohaterów, dzięki czemu możemy szerzej spojrzeć na całą fabułę. Książka, która dostarcza sporo emocji. Jeżeli lubicie takie historie, polecam.
Recenzja: WritersLullaby, Zawada Justyna
Sekta - społeczność, która odcina się od świata i tworząc własne otoczenie, do którego nie ma wstępu byle kto. Przeważnie społeczeństwa te są mocno uduchowione. A osoba, która stoi na czele, jest niczym stwórca. Edward Collins stał na czele właśnie takiej sekty. Uważał się nie tylko za guru, ale i samego Syna Bożego. Wierzył, że ma moce, które zsyła mu Ojciec ze swojego niebiańskiego domu. Pomimo że cała wiedza Collinsa była przekazem informacji, on i tak się tego wypierał. Zaparcie wierzył, że jest wyjątkowy. Jednak, zamiast czynić dobro, on siał zamęt i nie każdemu się to podobało… Collins miał na tym świecie misję, a żeby ją wypełnić, potrzebował kobiety. Konkretnie Rebeki Winston, która grzeszyła nie tylko urodą, ale i swoimi sekretami, których dopuszczała się przeważnie każdej nocy. Spragniona przygód, łaknąca miłości i zaspokojenia, a także znana terapeutka. Codziennie zmagała się z różnymi ludzkimi problemami. Była osobą, która pomagała wyjść na prostą drogę, jednakże samej sobie nie potrafiła pomóc. Nie potrafiła wkroczyć na odpowiednią drogę. Niespodziewane pojawienie się przystojnego mężczyzny z wyglądem anioła, sprawia, że pani Winston zaczyna wierzyć, iż jej życie może prowadzić się w inny, lepszy sposób. Kobieta ulegnie kolejnej pokusie, ale czy ta decyzja będzie słuszna? I czy siostra Rebeki, Rozalie i jej partner, a zarazem szeryf hrabstwa Utah, Jason, staną na drodze do ich… szczęścia? Mroczny thriller erotyczny? Tak, zdecydowanie ta krótka historia ma w sobie mrok, jak i dawkę erotyzmu. Przede wszystkim autorka idealnie przedstawiła postacie, a zwłaszcza samego Guru sekty, Collinsa Edwarda. Wplątanie w to wszystko fragmentów biblijnych zdecydowanie dodawało takiego klimatu, który jeszcze bardziej nakręcał całą fabułę. Sceny intymne napisane ze smakiem. Jeśli biorąc pod uwagę upodobania głównej bohaterki, zdecydowanie nie były one przesadzone. Wracając do postaci i fabuły. Kolejny plus za to, że książka została przedstawiona z perspektywy kilku osób. Każdy bohater dawał od siebie jakiś fragment, który układał historię w jedną całą. Pani Monika stworzyła taką pajęczynę, w której każdy bohater miał swoją własną przeszłość i łączyła się ona z pozostałymi w jednym punkcie. A zakończenie? Przyznam, że nie tego się spodziewałam. Jest jeden mały minus, w tym wszystkim jest taki: Zdecydowanie za mało! A czy polecam? Oczywiście!
Recenzja: mklaudiamax, Maksimowicz Karolina
Mówi się, że do sekty trafiają ludzie z problemami. Słabe jednostki, których cierpienie przesłania osąd na manipulację wokół nich. A może takie, które straciły nadzieję? Może przynależność do sekciarskiej społeczności przynosi im ukojenie, a to jest ważniejsze niż niewola, w którą wpadają? Jak bardzo charyzmatycznym trzeba być człowiekiem, by wprowadzić do sekty racjonalną i trzymającą się faktów panią psycholog? Czy jej trauma spowoduje, że zaślepiona poczuciem bezpieczeństwa u boku „Boga” odda swoje życie sekcie? Rebeka uważa się za silną kobietę, ateistkę, ale czy jej sceptyzm i brak wiary nie będzie drogą to samozniszczenia u boku nowego bóstwa? Edward Collins, diabelnie przystojny i kusicielski, niczym wąż w Rajskim Ogrodzie, stoi na czele Kościoła Odrodzonego Chrystusa. Władza jest jego narkotykiem. Władza jest dla niego wszystkim. Święcie wierzy, że jest synem samego Boga. „Zrzućcie wątpliwości i wierzcie, bo oto objawiam wam prawdę. Bóg Ojciec począł mnie z moją matką, śmiertelniczką, bym dał świadectwo jego istnieniu.” Wiedza Edwarda jest darem od samego Ojca. I ta wiedza o innych, chociaż zdobyta w sprytny i prozaiczny sposób dzięki ludziom guru, jest jego mocą, dzięki której uzyskuje nowych wyznawców. Zna każdy ich sekret, które stają się pierwszymi wrotami do piekła tych osób. Zniewolenia. Niebezpieczeństwa. Szaleństwa. Rebeka Winston-White jest znaną terapeutką. Obraca się w świecie celebrytów, występuje jako ekspert w programach telewizyjnych, ma własny gabinet i mnóstwo pieniędzy, a jednak… Sama pani psycholog boryka się z problemem, którego ujawnienia panicznie się boi. Nic dziwnego, bo jak kobieta, która prowadzi między innymi terapie małżeńskie, może być uzależniona od seksu? „Kochałam się kochać. Uprawiać seks. Pieprzyć się. Od delikatności przechodzić do dominacji. Wciąż mi było mało. Moja mania nasilała się, a ja ciągle szukałam. Szukałam ideału. Samca alfa, mojego pana.” Rebeka jest nimfomanką. I szuka kogoś, kto dorówna jej erotycznym zapędom. Nocami oddaje się przyjemnościom, ale każdy ranek przynosi ból. „Bolało mnie dosłownie wszystko, a najbardziej dusza. Bo od bólu fizycznego gorsze było to, co czułam w środku. Wyrzuty sumienia i strach towarzyszyły mi zawsze po przebudzeniu. Zżerały i zatruwały każdego ranka, by potem ustąpić narastającemu pragnieniu, którego nie byłam w stanie zagłuszyć inaczej niż poprzez całkowite oddanie się swojej obsesji.” Rebeka poddaje się pragnieniom, swoje frustracje wylewa na anonimowym blogu pod pseudonimem Lust Lady, który z każdym dniem zyskuje nowo rzesze fanów. Cały czas czeka. „Na ten podbój, na ten rodzaj upodlenia i przyjemności wynikającej z faktu zdominowania.” Nic dziwnego, że zupełnie traci głowę dla nieziemsko przystojnego guru, który trafia do jej gabinetu. Nie, nie pojawił się w nim w ramach terapii… Przynajmniej nie swojej. Jak zawsze, Edward ma w tym cel. A rozgrzeszenie w jego wydaniu brzmi… intrygująco. „Odpuszczone są ci twoje grzechy, siostro - oświadczyłem, wyciągając mokre palce z jej pulsującej namiętnością cipki.” Tak… Rebeka przepadła. Rozsądna kobieta, która odczytała narcyzm i psychozę Edwarda, wpadła w jego sidła, wpatrzona w niego jak w obrazek nie dostrzega zagrożenia, od którego jest o krok. Mamy też Rozalie, starszą siostrę Rebeki, która przybliża historię tych dziewczyn. Obie przeżyły traumę u boku ojczyma, jednak każda z nich radzi sobie z tym na swój sposób. Rebeka poddaje się namiętności, Roz natomiast boi się bliskości mężczyzny. Przynajmniej do czasu, aż w jej życiu ponownie pojawia się Jason… Jak ja go polubiłam! Chociaż było jego niewiele w całej książce i nie było narracji z jego perspektywy, to go uwielbiam. I tutaj słowo do autorki: strona 199, drugi akapit od dołu. Moje serce stanęło! Chciałam rzucić książką! Dobrze, że tego nie zrobiłam. (Proszę nie oszukiwać i nie szukać tego fragmentu!) Książkę przeczytałam jednym tchem. Z początku byłam rozbawiona postacią Edwarda, jego krnąbrnością i narcyzmem, tymi wzniosłymi słowami i tym, w jak perfidny sposób wykorzystuje technologię, a udaje wszechwiedzącego. Z czasem zobaczyłam, jak niebezpieczną jest on osobą. Współczułam Rozalie i kibicowałam jej, by otworzyła się na Jasona i pozwoliła mu na swoją miłość. Rozumiałam i byłam jednocześnie wściekła na Rebekę, która tłumiła w sobie sekret o nimfomanii, nawet przed siostrą. A cała książka… Nawet nie wiem, jak to wszystko określić. Skończyłam ją kilka dni temu i myślałam cały czas o recenzji, ale nie wiem, jak powinnam ją zakończyć. Sekta jest przepełniona nienawiścią, przemocą i seksem. Nie namiętnością, seksem. Upodleniem, wyzyskiwaniem i śmiercią. Czytając ją, miałam wrażenie, że mam bezpośredni dostęp do głowy Edwarda. On nie udawał, on wierzył w swoją boskość (już nie wspomnę o wychwalaniu własnego przyrodzenia…) i chyba ta wiara była siłą napędową do psychozy, w którą popadł. I wiecie co? Przeraża mnie, że takie rzeczy naprawdę się dzieją, a ludzie niczym ćmy do ognia lecą za zbawieniem i wplątują się w pajęczą sieć niebezpieczeństwa. Czy im to pomaga? Nie oceniam, nie od tego jestem, ale jestem w stanie uwierzyć, że na czele sekt stają osoby, których wzniosłość, blask i pewność siebie przyciągają zbłąkane na tym ziemskim padole dusze. I na koniec… Do Edwarda powinna pasować bardziej biała koszula, prawda? W końcu to syn samego Boga. No cóż, będę niczym Edward cytujący Biblię i również dodam na wyjaśnienie fragment… Sekty. „(…) Za kasę zrobią wszystko, nawet oddadzą duszę… - Diabłu - dokończył Noah. - Bogu - poprawiłem go (…)” Diabeł w ludzkiej skórze, przyozdobiony rytualnymi szatami… To nie może się dobrze skończyć, jak myślicie?
Recenzja: AngieandIgor , CHMIELEWSKA ANGELIKA
Sekta - Monika Magoska - Suchar Edward Collins. To on stoi na czele wielkiej organizacji chrześcijańskiej. Jedni uważają go za wysłannika Boga, który głosi słowo Boże, a jeszcze inni twierdzą, że on jest diabłem i przewodzi sekcie. Wkrótce do drzwi puka troje ludzi. Czy szeryf słusznie odwiedził Edwarda? Co się stanie kiedy krąg zamknie koło, a ta ta czwórka wpadnie w spirale ? Nie da się obok niego przejść obojętnie. Przystojny, pociągający, charyzmatyczny - istny diabeł w ciele anioła, który skusił niejedna duszyczkę. Książka jest zdecydowanie za krótka. Wciągająca, pełna intryg, przemocy, pożądania, mrocznych i tajemniczych sekretów, które odkrywamy z każdą kolejną książka powieści. Uwielbiam książki autorki, pochłaniam je od razu, ale w sekcie przepadlam. Zakończenie?! Zaskakujące ! Chciało by się moc czerpać jeszcze z tej książki. Jeśli lubisz mroczne i kontrowersyjne książki, to Sekta jest zdecydowanie dla Ciebie. Policzki stają się różówe a głowa wręcz eksploduje od emocji. Istny majstersztyk i rollercoaster! Bohaterowie świetnie wykreowani. sióstry Winston - no cóż, chce coś napisać, ale po prostu nie mogę, bo nie chce psuć zabawy z czytania ! Powiem tak, książka jest must read dla fanów mocnych dark erotyków! Kontrowersyjna a do tego mocno zapadająca w pamięć. Jak bym miała ocenić książkę w skali 1/5 to powiem tak książka jest mocna dycha!
Recenzja: [email protected] , Kumuć Diana
Edward Collins to człowiek, który nie ma żadnych skrupułów. Stojąc na czele sekty, zjednywał sobie ludzi, którymi później manipulował i zdobywał ich majątki. Przepełniony pychą gromadził wokół siebie tłum wiernych, którzy z pokorą przyjmowali jego słowa I wykonywali polecenia mistrza. Rebeka I Rozalie to siostry, które przeszły ciężką drogę, ale starają na nowo poukładać sobie życie. Czy wtargnięcie Edwarda namiesza w ich codzienności? Jakie plany ma Collins i czy któraś z sióstr ulegnie jego urokowi? Co skrywa Rebeka i jak potoczą się losy bohaterów? ,,Sekta" to książka, która wciągnęła mnie już od pierwszych stron I wywołała mnóstwo emocji. Autorka idealnie pokazała jak działa manipulacja i jak łatwo można rządzić ludzkimi umysłami. Główny bohater wiedział o tym doskonale, dlatego stosował różne taktyki, dzięki którym zyskał władze, bogactwo i bezgraniczne posłuszeństwo swoich wyznawców. Bardzo podobał mi się wątek Rebeki i Rozalie, które nie miały w życiu łatwo I musiały poradzić sobie z tkwiącą w nich traumą. Te dwie zupełnie inne kobiety zmagały się z przeszłością, ale każda na swój własny sposób. Książka trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony, a zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło, bo nie tego się spodziewałam. Nie zabrakło intryg, seksu i tajemnic, a otaczający Collinsa mrok czułam w każdej kości. Z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów i cieszę się, że mogłam poznać ich historię. Autorka ma przyjemny styl, a dodatkowym plusem był brak zbędnych opisów. Czy polecam tą książkę? Z pewnością tak! Myślę, że tak jak ja wiele osób wciągnie się w świat pełen zła, mroku, pożądania i pozna tajemnice sekty na czele której stał przystojny, samozwańczy wysłannik Boga.
Recenzja: https://kredziarecenzuje.blogspot.com/, Patrycja Wakuła
Rok temu pisałam wam o najbardziej kontrowersyjnej książce @mmsuchar_autorka "Prowincji Grzechu". Niedawno miałam okazję przeczytać najnowszą jej książkę, która pretendowała do równie kontrowersyjnej historii. Czy tak było? Hmm... Rzeczywiście temat wokół jakiego się kręci jest delikatnie dyskusyjny. Tym razem głównym bohaterem jest przewodniczący sekty, nazywający się Synem Boga, Edward Collins. Ale nie myślcie sobie, że to aniołek. To diabeł w ludzkiej skórze, który żeruje na naiwności ludzi. Wysysa z nich nie tylko siłę, ale przede wszystkim majątki. Na jego drodze staje troje ludzi: Jason, szeryf prowadzący śledztwo w sprawie Sekty, a także siostry Rebeka i Rozalie Winston. Jak splotą się losy całej czwórki musicie dowiedzieć się sami. Ale powiem wam, że "dzieje się ". No dobra, podstawowe informacje o fabule już znacie. Teraz trochę o gatunku. "Sekta" ma na okładce pewną informację. A dokładniej ostrzeżenie, że jest mocnym thrillerem erotycznym. No i teraz pora na kilka moich przemyśleń. Wiele mocnych erotyków w swoim życiu przeczytałam, ale "Sekty" do nich nie zaliczę. Owszem ma wiele scen erotycznych, jednak nie uważam żeby były mocne. Gdyby określić ten tytuł w skali płomyków to dałabym jej 3,5... no może 4/5 🔥. Chyba spodziewałam się czegoś mocniejszego mając w pamięci sceny z "Prowincji...". Nie da się jednak ukryć, że thriller z tej historii jest naprawdę świetny. Trzyma w napięciu prawie od samego początku do ostatniego zdania. Bohaterowie zbudowani są realistycznie. Można ich znienawidzić lub polubić. Sama Sekta, też jest ciekawie przedstawiona. Nie będę jednak ukrywać, że wiele sytuacji udało mi się przewidzieć. Ale mi się zdarza to bardzo często w przypadku thrillerów. Książka nie jest długa więc śmiało można przeczytać ją na raz. A to zaleta, bo nie da się od niej oderwać. Czy zakończenie szokuje? Mnie nie zaszokowało, ale kto wie jak to będzie z wami. Na pewno "Sekta" to ciekawa propozycja od Moniki. Myślę, że jeśli lubicie kontrowersyjne historie i podobała wam się Prowincja to "Sekta" też może was zachwycić. Ode mnie dostaje 7/10🌟
Recenzja: zaczytana__m, Musialska Monika
Dzisiaj przychodzę do Was z thrillerem erotycznym. "Sekta" to historia z Edwardem Collinsem w roli głównej. Jest to nieziemsko przystojny i bogaty mężczyzna, który doskonale manipuluję ludźmi. Przedstawia się jako Bóg w ludzkim wcieleniu, stoi na czele organizacji kościoła. Jego urokowi uległy setki, jak nie tysiące ludzi, którzy nieświadomi niczego przepisali mu swoje życiowe dobytki. Na drodze Edwarda pojawia się Rebeka. Młoda kobieta, która robi wszystko, aby jej tajemnice nie ujrzały światła dziennego. Jednak nie wie, że rozgryzł ją sam Bóg! Oczywiście jak przystało na erotyk, między głównymi bohaterami wywiązuje się romans, który nie podszedł mi ani trochę. Główni bohaterowie nie zyskali mojej sympatii, on - manipulator i psychopata, ona - nimfomanka, z papką zamiast mózgu. Oprócz głównych bohaterów poznajemy również siostrę Rebeki - Rozalie oraz Jasona, szeryfa hrabstwa Utha, który dąży do tego, aby pogrążyć Collinsa. Uważam, że tej dwójki było zdecydowanie za mało w tej historii. Autorka poruszyła temat, o którym nie mówi się zbyt głośno. Na świecie jest mnóstwo takich grup, które wyzyskują ludzi. Sekta, wspólnota, odłam wyznaniowy - organizacje, które mają swoje kontrowersyjne sposoby działania. Monika Magoska-Suchar w swojej książce pokazała jacy ludzie potrafią być zaślepieni, jak dają się omotać oszustom, jak wszystko oddają ślepo wierząc, że ich życie stanie się lepsze. Widzimy również, jak krzywda wyrządzona w dzieciństwie potrafi destruktywnie oddziaływać na człowieka w jego późniejszym życiu. Podsumowując całość - polecam! Nie było idealnie, ale było dobrze. Książkę czyta się szybko. Mimo takiego tematu, autorka poskładała lekkie i przyjemne zdania, co sprawia, że chce się poznać każdy szczegół tej historii w szybkim tempie. Z początku wiele rzeczy jest niezrozumiałe, nie wiadomo kto, co i jak, ale w kolejnych etapach widzimy, że wszystko się ze sobą łączy w jedną całość i nic w tej historii nie jest M.
Recenzja: atena_czyta, Stachowiak Anna
„SEKTA" Autor: Monika Magoska-Suchar „Jestem realistą pani Winston-White i jestem pewien, że jeszcze tego wieczoru wylądujesz w moim łóżku. (...) Gdy już tam trafisz, już z niego nie wyjdziesz. Będziesz moja, a ja z każdym pchnięciem w twoją cipkę wbije ci do głowy moje poglądy, i wkrótce nie tylko twoje ciało, ale i dusza będzie należała do mnie.” To była bardzo mocna książka. Uwielbiam takie ❤️ Edward Collins miał się za Boga i uważał, że jego obowiązkiem jest nawracać. Wybrał Rebekę Winston-White, aby stała u jego boku. Wykorzystał jej słabość, odarł ją z sekretów i uzależnił od siebie. Przeciwko niemu wystąpiła siostra Rebeki - Rozalie, a razem z nią przyjaciel ze studiów Jason. Oboje z różnych pobudek są przeciwni Edwardowi i szukają na niego haków. Czy im się to uda? Wszystko było tu świetnie dograne: cechy thrillera trzymały w napięciu do samego końca, sceny erotyczne były świetne napisane, a wątek sekty w genialny sposób pociągnięty. Największy minus tej książki? Że była taka krótka! Mam nadzieję, że powstanie kontynuacją, ponieważ naprawdę ta powieść to petarda.
Recenzja: herbaciane.strony, Alferowicz Martyna
༺ 𝒮𝑒𝓀𝓉𝒶 ༻ ℳ𝑜𝒿𝒶 𝓇𝑒𝒸𝑒𝓃𝓏𝒿𝒶 Powieść ta z pewnością nie należy do lekkich. Od samego początku autorka zaznacza, iż książka ta jest dość kontrowersyjna. Głównym wątkiem jest tutaj bowiem wiara - Edward Collins uważa się za syna samego Boga, jednak to wrodzony talent do manipulacji pozwala mu zajść tak daleko i zdobyć sławę na skalę światową. Rozpoczynając przygodę z tą lekturą, należy zauważyć, aby brać ją z dystansem do siebie i do swojej wiary. Czytając tę powieść w niektórych momentach, czułam niechęć. Dopóki nie dobrnie się do końca, można poczuć niesmak i niechęć do wielu scen. Mimo tego, że na początku zaciekawiła mnie ona swoją oryginalnością i niespotykaną tematyką, męczyłam się, próbując przeczytać jej środek. Zakończenie powieści jednak wynagradza ten nieprzyjemny czas i bardzo zaskakuje czytelnika. Podsumowując, osobiście uważam, iż warto było przeczytać „Sektę” i czas z nią spędzony należał do tych pozytywnych. ℳ𝑜𝒿𝒶 𝑜𝒸𝑒𝓃𝒶 ★ ★ ★, 5 /5
Recenzja: za.czyta.na, Brycińska Edyta
Edward Collins to mężczyzna, który uważa się za syna Boga. Nieziemsko bogaty, piekielnie przystojny guru sekty. Potrafi perfekcyjnie omamić ludzi fałszywymi cudami i pięknymi słówkami. Dzięki temu grono jego wyznawców staje się coraz większe, a tym samym majątek Collinsa rośnie. Wierni wstępując do jego Kościoła oddają mu swoją duszę i ciało, ale także cały swój majątek. Rebeka i Rozalie Winston to siostry, które w dzieciństwie wiele przeszły i wycierpiały. Jako dorosłe kobiety radzą sobie z traumą na swój własny sposób. Rebeka została psychologiem oraz żoną bogatego i wpływowego Senatora, dzięki czemu stała się celebrytką. Otwarta, przebojowa i pewna siebie. Skrywa jednak swoje alter ego, które ujawnia jedynie w nocy i na swoim blogu. Staje się wtedy Lust Lady, która próbuje spełnić swoje erotyczne fantazje umawiając się z różnymi mężczyznami. Rozalie postanowiła zostać policjantką, aby ścigać złych ludzi. Opiekuńcza, rozważna i twardo stąpająca po ziemi kobieta. Po przejściach z dzieciństwa nie umie otworzyć się na relacje damsko- męskie i mimo, że w jej pobliżu znajduje się bliski jej sercu mężczyzna, kobieta boi się przed nim otworzyć. Co się stanie, gdy na drodze Beki pojawi się Edward? Czy uda mu się przekonać do siebie kobietę? Czy ta zdecyduje się oddać mu siebie i wszystko to co posiada? Co na to Rozalie? Czy pozwoli siostrze na wyjazd? Czy uda jej się otworzyć na relację z mężczyzną? Jak zakończą się losy bohaterów? [...] Ludzie, co to jest za książka! Jest to cholernie dobry i mocny thriller erotyczny. Jest to książka, która była dla mnie zdecydowanie czymś nowym, ale na swój sposób fascynującym. Autorka porusza trudny i bardzo kontrowersyjny temat, jakim jest sekta. Czytając tą historię otwieramy oczy na pewne zagadnienia, o których często nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy. Pokazuje także jak łatwo można manipulować ludźmi, co jest naprawdę przerażające. Co do bohaterów, Edward perfekcyjnie potrafił owinąć sobie wokół palca ludzi. Wystarczyło kilka pięknych słów i cytatów z pisma, a ustawiały się do niego całe kolejki wiernych. Rebeka chyba nie do końca wiedziała czego chce i nie umiała zdecydować którą ścieżkę obrać. Rozalie z kolei od początku wiedziała kim jest Collins i jakie niebezpieczeństwo ze sobą niesie. Muszę przyznać, że Beka, a w szczególności Edward średnio przypadli mi do gustu. Trochę irytowało mnie ich zachowanie. Manipulacje, kłamstwa, chora fascynacja, krzywda, dramaty, ból i cierpienie. Niebezpieczeństwo, brutalność, drastyczne sceny i makabryczne odkrycia. Gorące i pełne pożądania sceny erotyczne. Wydarzenia i bohaterowie, których losy niejednokrotnie się przeplatają już w ich przeszłości. A między tym wszystkim nowy początek i chwile radości. Książki Moniki nie zawodzą. Tak jest i tym razem. Widać, że Autorka włożyła naprawdę ogrom pracy w napisanie tej historii, za co serdecznie jej dziękuję. "Sekta" to zdecydowanie książka dla osób o silnych nerwach. Ja jestem nią zachwycona i mimo, iż nie jest to lekka historia ja szczerze ją każdemu polecam. Osobiście, z przyjemnością, poznałabym dalsze losy sióstr Winston. ⭐10/10⭐
Recenzja: Grażyna a czyta, Podbudzka Grażyna
Dziś przychodzę do Was z recenzją „Sekty” autorstwa Moniki Magoskiej- Suchar. Autorka ma już sporo wydanych pozycji na swoim koncie. Miałam okazję poznać jej pióro, które przypadło mi do gustu. Do sięgnięcia po tę pozycję zaintrygował mnie gatunek. Miał to być thriller erotyczny, a ja bardzo lubię takie połączenie. Edward Colins stoi na czele wielkiej organizacji chrześcijańskiej. Dla jednych jest bożym synem, który zszedł na ziemski padół, aby głosić Słowo Boże, dla innych zwykłym przywódcą sekty, który mami ludzi, aby osiągnąć swój cel. Jego drogi nieprzypadkowo przecinają się z Rebeką, mężczyzna ma wobec niej plan, który za wszelką cenę pragnie osiągnąć. W między czasie, u progu jego drzwi pojawia się szeryf Jason Lambert, prowadzący śledztwo w sprawie sekty i morderstw w jednym z hrabstw, a wspiera go przyjaciółka Rozalie Winston. Co łączy pozornie obce osoby, enigmatycznego Edwarda Colinsa, przystojnego szeryfa oraz siostry Rozalie i Rebekę? Pełna intryg, pożądania i ostrego seksu, historia, w której życie ludzkie jest niewiele warte. Liczy się jedynie chwała i pieniądze. Czy takie wartości idą w parze z boskimi dogmatami? Książkę czyta się bardzo szybko, autorka po raz kolejny napisała wciągającą historię, która porywa czytelnika od pierwszej strony. Manipulacje, morderstwa, strzelaniny - dzieje się wiele, ale wszystkie wątki są ze sobą powiązane, aby stworzyć spójną całość. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Przeszłość sióstr Winston, wzbudza mnóstwo emocji, to jak obie kobiety sobie z nią poradziły - zupełnie inaczej, jak zupełnie inaczej to na nie wpłynęło, no świetnie to autorka wymyśliła. Dawno nie spotkałam w książce postaci takiej jak Edward Collins, choć nie pałam do niego sympatią to z całą pewnością zasługuje na uznanie. Perwersyjny manipulator, który tak idealnie zbudował swój wizerunek, że to co robi można nazwać chyba już sztuką. Nie da się obok niego przejść obojętnie. Przystojny, pociągający, charyzmatyczny - istny diabeł w ciele anioła, który skusił niejedna duszyczkę. Książka trzyma w napięciu, intrygom nie ma końca a zakończenie zaskakuje. Czego można chcieć więcej? Jeśli nie boicie się takiego połączenia - zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję.
Recenzja: https://www.instagram.com/pokoj_pelen_ksiazek/, Paulina Ampulska
Monika Magoska Suchar to mistrzyni mocnych, erotycznych powieści, które trzymają czytelnika w napięciu. Zawsze zastanawiałam się, skąd autorka bierze inspiracje, ale tym razem chyba nie chce wiedzieć. 👀😂 "Sekta" to mocna książka z silnym wątkiem wykorzystywania ludzi. To nie tylko historia o mężczyźnie, który poprzez manipulacje na ludziach się wzbogadza, ale też o naiwnych, nieodpowiedzialnych, a nawet lekkomyślnych osobach, które dają się wykorzystywać. Wiele razy czytałam w internecie na temat przeróżnych sekt w Polsce i na świecie. Śledziłam ich ruchy, poznawałam charakterystykę poszczególnych grup i jestem bardzo zaskoczona tym, jak autorce udało mnie się zaciekawić i wciągnąć w świat pełen seksu, manipulacji, uzależnień i niebezpiecznego internetu. Historia toczy się kilkutorowo. Mamy podgląd na działania kilku osób - człowieka uważającego się za syna Boga, który rządzi sektą, terapeutkę, która sama została omotana przez swoje uzależnienie od seksu oraz policjantkę, która stara się rozwiązać sprawę zaginionych ludzi. Thriller erotyczny stworzony przez Monikę jest wciągający brutalnie prawdziwy i powinien otworzyć ludziom oczy. Autorka sprawnie porusza się przez mocne tematy traum, wykorzystywania, kłamstw, obłudy i miłości. Wszak miłość jest w tej książce bardzo ważna... W końcu z miłości człowiek zdolny jest do wielu poświęceń, prawda? Polecam! Mocna, świetna książka! Zaskakujące zakończenie! ❤️
Recenzja: bookwithpassion, Siebierska Julia
S E K T A Uważano go za anioła... a on był wcielonym diabłem Edward Collins jest charyzmatyczny, piekielnie bogaty i nieziemsko przystojny. Seksowny, można by rzec, gdyby nie to, że takie słowo nie pasuje do bożego posłańca, jakiego widzą w nim setki tysięcy zwolenników Kościoła, na którego czele stoi. Sam Collins uważa się za syna Boga. I od wiernych oczekuje bezwzględnego oddania. Nie tylko duchowego. Interesują go też ich majątki... i ciała, zwłaszcza jeżeli należą do młodych, atrakcyjnych wyznawczyń. Tak, Edward Collins nie jest aniołem miłosierdzia, lecz pozbawionym skrupułów i moralności manipulatorem. Gdy na jego drodze stanie troje ludzi ― Jason Lambert, szeryf z hrabstwa Utah prowadzący śledztwo w sprawie sekty, a także siostry Rebeka i Rozalie Winston, które łączy z Collinsem wspólna przeszłość ― losy całej czwórki splotą się w iście piekielny węzeł, pełen przemocy, pożądania, seksu i mrocznych sekretów. Kto z nich dostąpi zbawienia za grzechy, a kto zostanie potępiony na wieczność? Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość Powyższa książka to mroczny thriller erotyczny. Występuje tutaj wiele akcji przemocy, manipulacji, scen brutalnych i łóżkowych. Tematyka książki jest dość kontrowersyjna. Autorka stworzyła dosyć realistyczną historię - co u mnie bardzo plusuje. Książka jest bardzo szczegółowa i dopracowana - czytając wprowadzani jesteśmy w świat książki i możemy poczuć jej klimat i te emocje. Ważną i szczegółową cześć książki odgrywa sekta i wiele się o niej dowiadujemy. Jeśli wejdziemy w świat książki, ciężko się od niej oderwać - z każdą strona dowiadujemy się kolejnych tajemnic. Książka nie należy do lekkich. Wiele zwrotów akcji, do końca towarzyszą nam emocje. Jest to oryginalna, krótka książka.
Recenzja: mloda_mama_czyta , Chojnowska Justyna
"Sekta" to thriller erotyczny, w którym to Autorka udowadnia, że nic nie jest jest straszne! A wyobraźnia nie zna granic. Edward, to niezwykle przystojny i bardzo charyzmatyczny mężczyzna, swoimi przemówieniami porywa tłumy, które gotowe są oddać dla niego wszystko tylko po to, by być blisko tego człowieka.. on sam uważa się za syna Boga i pragnie nawrócić wszystkich ludzi na ziemi.. Dzieją się cuda za jego sprawą.. ale oczywiście nie za darmo.. Rebeka i Rozalie to z kolei dwie siostry, które mają za sobą bardzo ciężkie doświadczenia z dzieciństwa. Jednak każda z nich radzi sobie z traumą zupełnie inaczej.. Rebeka jest uzależniona.. od czego? Tego już musicie dowiedzieć się sami.. ale właśnie tą słabość postanawia wykorzystać Edward.. bo on wie o ludziach naprawdę bardzo dużo.. 🤔 Tutaj nie ma nudy, Autorka wciąga nas do tego mrocznego i tajemniczego świata, i nie odpuszcza dopóki nie przeczytamy ostatniej strony.. która była dla mnie sporym zaskoczeniem 😳 Jednak czasami dla niektórych chyba nie ma ratunku.. jak myślicie? Jak na thriller erotyczny możecie tutaj liczyć też oczywiście na te namiętne sceny, ale spokojnie nie wylewają się z każdej strony! Ja Wam szalenie polecam, uwielbiam pióro Autorki. I zdecydowanie mam wiele do nadrobienia.
Recenzja: @sylwia_books , Sylwia Lewandowska
❗"Gdy raz wejdzie się do sekty, już nigdy więcej się z niej nie wyjdzie" Monika w kolejnej swojej książce porusza temat tabu, czyli sekta, manipulowanie ludźmi, a także motyw wiary, który potrafi mącić w głowie i odbierać myślenie. Główny bohater - Edward jest piekielnie bogaty, przystojny i uważa się za Boga. Od swoich owieczek oczekuje pełnego oddania, zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Pragnie zagarnąć majątki swoich wiernych. Edward to osoba, której zwyczajnie nie da się polubić. Mężczyzna manipuluje, pozbawiony jest wszelkich hamulców i nic nie stoi mu na przeszkodzie, by mieć to, co pragnie, czyli władzę. ❗"Władza. O tak. Miałem ją. Wiedziałem, jak i co mam mówić, by sterować tymi bezwolnymi baranami". Na drodze Edwarda staje Jason, a także siostry - Rozalie i Rebeka. Co łączy głównego bohatera z tymi kobietami? Czy w imię uczuć można stracić zdolność racjonalnego myślenia? Mroczne sekrety i prawda, która zmieni bieg wydarzeń. Co dzieje się z człowiekiem, gdy na jego drodze staje wiara, nadzieja i miłość? Która z tych wartości jest najsilniejsza? Wejdź do świata mroku, braku zahamowań, perwersji i przemocy. Książka jest mocna, dlatego nie jest dla osób o słabych nerwach. Pamiętajcie, że to fikcja literacka, ale czy na pewno? Przekonajcie się sami. Całość oceniam 9⭐/10.
Recenzja: a.m.czyta, Kowalska Alicja
Edwarda Collins to bardzo majętny i diabelsko przystojny mężczyzna. Jego nieskalana, idealna, niebiańska uroda działa jak magnes na kobiety. Uważa się za syna Bożego, stoi na czele Kościoła, który dzięki dobrym zdolnościom manipulacyjnych Collinsa ma duże grono zainteresowania. Od swoich wiernych wymaga bezwzględnego oddania duchowego i nie tylko, szczególnie interesują go ich majątki ale również młode, piękne kobiety. Jedną z nich jest Rebeka Winston znana i bardzo dobra psycholog. Edward za pomocą swoich atutom planuje wykorzystać słabość Rebeki dla osiągniecia swojego zamierzonego celu. Czy to mu się uda? ,,Sekta” to książka, która zaskoczyła mnie swoją zawartością. Historia stworzona przez autorkę była dla mnie czymś nowym w mojej przygodzie czytelniczej, ponieważ nie czytałam jeszcze książki o takiej tematyce, aż do teraz. Już po przeczytaniu samego prologu zbierałam szczękę z podłogi. Książka jest pełna tajemniczości, kontrowersji, mrocznych sekretów, ciekawie wykreowanych postaci, momentami nawet pobudza wyobraźnie. Z tyłu okładki mamy informacje , ze jest mocny thriller erotyczny i w stu procentach się z ty zgadzam, było emocjonująco i gorąco. Ja bardzo przyjemne spędziłam czas podczas czytania książki i mam nadzieje, że jak sięgniecie po nią to również będziecie zachwyceni.
Recenzja: Zaczytana_mam, Sajkowska ELŻBIETA
Zwykle gdy sięgam po książki Moniki wiem, że się nie zawiodę i wiem, że ta kobieta nie idzie dobrze znanymi schematami, u Niej zawsze coś mnie zaskakuje i zawsze jestem zadowolona z jej książek jak było tym razem?🤔 Jesteście ciekawi to zapraszam 😄 Edward Collins to bardzo bogaty i nieziemsko przystojny mężczyzna z samoocena sięgająca ksieżyca, a nawet i dalej, uważa się za wyslaninnika Boga baa nawet za jego syna 🤫 ten facet ma pewien dar jest to dar przekonywania ludzi. Rozalie i Rebeka to siostry, których życie nie rozpieszczało. Jedna z nich jest policjantką. Druga terapeutką, ktora skrywa swoje drugie oblicze i ujawnia je w nocy. Cóż to może być chyba nie muszę mówić głośno 😈🔥 Czy Edward omami również któraś z sióstr? Co gdy sprawy wymkną się spod kontroli? Czy ta historia może zakończyć się happy endem? Ta książka totalnie mnie zaskoczyła Co tu mamy tym razem ? Niebanalna fabułę, Mocnych bohaterów, Mnóstwo emocji, Zaskakujące zwroty akcji, Manipulacja ludźmi, Mrozace krew w rzyłach zdarzenia, Oraz to, co lubię najbardziej gorace sceny 🔥😈 Takiej książki jeszcze nie czytałam i powiem wam, że chce więcej takich thrillerów to jest to! Zdecydowanie pierwszy raz od dawna mogę powiedzieć że temat sekty stal się moim ulubionym zaraz za mafią. 🤭 I nie ukrywam, że chciałabym, by autorka jeszcze coś takiego stworzyła może drugą część. Co ty na to, Moniko? Ja jestem na TAK! Fabuła bardzo mnie zaciekawiła, przeraziła a jednocześnie dala dużo do myślenia. Byłam w szoku z jaką łatwością można zmanipulować ludzi i mimo iż to książka, takie rzeczy dzieją się w realnym świecie może nawet gdzieś obok nas tuż za rogiem?🤔 Bohaterowie jak zwykle doskonale wykreowani a Edward hmm zdecydowanie ma to coś, co przyciąga innych doskonale wie co zrobić by przeciągnąć innych na swoją stronę z ogromną łatwością zdobywa ich zaufanie. A zaraz po tym bummm... zostajesz z gołym tyłkiem 🙈 Jeśli liczycie na lekki thriller to zdecydowanie nie jest to ta książka ja bym ją raczej określiła że to mocny mroczny thriller erotyczny. Który oczywiście skradł moje serce! Polecam to jest mistrzostwo! Brawo Moniko! Twoje książki nigdy mnie nie zawodzą ❤🥰
Recenzja: Bookstagram "Niedziela z książką", Niedziela Agnieszka
Początkowo nie mogłam odnaleźć się w tej historii. Postać Rebeki, jej naiwność, usposobienie, zaślepienie, nie pasowały mi do zawodu jaki wykonuje. To powodowało pewien dysonans, który nie pozwalał mi się zaangażować w fabułę. Postać samego Collinsa, mimo atutów mu przypisanych, nie działała na mnie w żaden sposób pobudzająco, więc trudno mi rozpatrywać tę książkę w kategoriach romansu czy erotyku, ale... autorka dała popis swojej wyobraźni i intrygą jaka kryła się za organizacją prowadzoną przez Collinsa wciągnęła mnie w mroczny świat opisanej sekty. Rozdziały dotyczące Prób Żywiołów i wydarzeń z kopalni robią niezły bałagan w głowie. 🤯 Nie jest to jednak książka dla każdego. Niektóre osoby mogą się poczuć nią zniesmaczone , dlatego warto pamiętać, że to jedynie fikcja, wytwór wyobraźni, a dla autorki nie ma tematów zakazanych, na których nie można oprzeć interesującej historii. Podsumowując - mój lekki sceptycyzm ostatecznie został zastąpiony zupełnym zaskoczeniem i cieszę się, że sięgnęłam po "Sektę".
Recenzja: nala.wie, Wiencek Natalia
🦹Edward Collins jest przewodniczącym sekty. Uważa siebie za Boga, dba o swój wygląd, zawsze dostanie to, czego chce. Jego praca opiera się na manipulowaniu. Swoją wiarą przekonuje innych, aby wstąpili do sekty, żeby potem robić z nimi to, co się mu podoba. Wszystko idzie po jego myśli, do czasu aż na jego drogę wchodzi Jason i Rozalie którzy chcą skończyć z tą organizacją. Poznaje Rebekę. Jest ona jedna z najlepszych terapeutek seksualnych w calej Ameryce. Niestety ma sekret. Jest Nimfomanką, która nie może znaleźć osoby, która ja zaspokoi. Do czasu aż poznaje Edwarda. Sądzi, że znalazła tego jedynego i chce się z nim związać. Niestety to tylko manipulacja ze strony Edwarda. Co się stanie z Rebeką? Co skrywa Edward? Czy sekta upadnie? 🦹Nie jest to typowy erotyk. Jeśli tego właśnie szukacie, to nie tędy droga. Sama nie oczekiwałam takiego obrotu zdarzeń, bo spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Na pewno nie jest to coś dla ludzi o słabych nerwach. Książka szokowała w wielu momentach. Końcówka zmiotla mnie z nóg, (autorka ma niezłą wyobraźnię) nie spodziewałam się, że to będzie aż tak szokujące. Nie żałuję przeczytania tej książki. To było... interesujące przeżycie. Jeśli lubicie thrillery, z nutką (nawet może więcej niż z nutką) erotyzmu, to polecam przeczytać, bo książka jest krótka, ale intensywna.
Recenzja: asiauryga, Uryga Joanna
"Sekta" Monika Magoska - Suchar - mocny thriller erotyczny, Edward Collins to uważany przez wszystkich anioł miłosierdzia, jakiego widzą w nim serki tysięcy zwolenników Kościoła, na czele którego stoi. Jest jednak pozbawionym skrupułów i moralności manipulatorem. Na jego drodze stanie jednak ludzie, których losy splotą się w piekielny węzeł, pełen przemocy, pożądania i mroczych sekretów. Serdecznie polecam :)
Recenzja: paulaczyta, Ciulak Paula
„Zbawienie albo potępienie. Wybór należy do niego.” Edward Collins to wyjątkowo przystojny i bogaty mężczyzna. Typowe? Nie do końca. Bo stoi on na czele Kościoła mające setki tysięcy zwolenników. Dla nich jest Bożym posłańcem. Jednak jest prawda? „Uważano go za anioła... A on być wcielonym diabłem.” Edward doskonale umie manipulować tak, aby zdobyć majątki wiernych , a nawet ich ciała, jeśli chodzi o piękne kobiety. Wtedy na jego drodze pojawia się pewna trójka. Jason czyli szeryf prowadzący śledztwo w sprawie sekty oraz dwie siostry Rebeka i Rozalie. Jak połączą się losy tej czwórki? Jeśli lubicie thrillery erotyczna ta książka może was zaciekawić. Nie brak tu kontrowersyjnych treści jak dam fakt że Edward stoi na czele Kościoła, a przykład cnót zdecydowanie nie jest. Może wydać wie to nieco dziwne, ale widzę, że ostatnio pojawia się coraz więcej takich wątków. Znajdziemy tutaj także wiele namiętności, pożądania, tajemnic, a nawet przemocy. Zdecydowanie nie jest to słodka i delikatna książka, a lektura dla fanów mocnych wrażeń.
Recenzja: Bookish.safe.place, Bielecka Natalia
Bardzo się cieszę ze dałam tej książce szanse. Mimo okładki, która nie wpasowuje się w moją estetykę, treść wpasowała się idealnie. W tej pozycji nie zabraknie tematów takich jak molestowanie, nimfomania, psychologia czy manipulacja. Głównym wątkiem jest również religia jaką otacza się główny bohater - nieziemsko przystojny Edward Collins, który uważa się za Boga. Mamy tu bohaterów, których łączy wspólna przeszłość. Edward ma wrodzony talent do manipulacji ludźmi, przez co udaje mu się zajść bardzo daleko. Dzięki wątkom; milionera podającego się za boga, policjantów i terapeutki, ta książka przypomina mi znany serial “lucyfer” Warto tez wziąć pod uwagę, że jest to głównie thriller, ponieważ scen erotycznych jest stricte niewiele. Szczególnie chciałabym zaznaczyć, aby wziąć tę książkę z lekkim dystansem do siebie i do wiary. Dopóki nie dobrnie się do końca można być lekko zniesmaczonym wieloma scenami. Osobiście jestem bardzo zadowolona z tej książki i czystym sumieniem mogę wam ją polecić.
Recenzja: oczytanax, Lisowska Paulina
🗨" Sekta " Monika Magoska - Suchar ( @mmsuchar_autorka ) 🗨 wydawnictwo @editio.red 🗨Edward Collins jest charyzmatyczny, piekielnie bogaty i nieziemsko przystojny. Seksowny, można by rzec, gdyby nie to, że takie słowo nie pasuje do bożego posłańca, jakiego widzą w nim setki tysięcy zwolenników Kościoła, na którego czele stoi. Sam Collins uważa się za syna Boga. I od wiernych oczekuje bezwzględnego oddania. Nie tylko duchowego. Interesują go też ich majątki... i ciała, zwłaszcza jeżeli należą do młodych, atrakcyjnych wyznawczyń. Tak, Edward Collins nie jest aniołem miłosierdzia, lecz pozbawionym skrupułów i moralności manipulatorem. Gdy na jego drodze stanie troje ludzi - Jason Lambert, szeryf z hrabstwa Utah prowadzący śledztwo w sprawie sekty, a także siostry Rebeka i Rozalie Winston, które łączy z Collinsem wspólna przeszłość - losy całej czwórki splotą się w iście piekielny węzeł, pełen przemocy, pożądania, seksu i mrocznych sekretów. Kto z nich dostąpi zbawienia za grzechy, a kto zostanie potępiony na wieczność? 🗨Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość. 🗨Jest to bardzo mroczna historia która pochłonęła mnie niemal od razu i w całości, dreszcz emocji który wywołuje jest nie do zniesienia. Stanowczość Edwarda, piekielnie przystojnego Boga który chce osiągnąć wszystko i stać sie Panem przed którym każdy chce składać ukłony. Podobało mi się że wszystko kryje się pod maską tajemniczości, nigdy nie powiedziałabym że książka skończy się w taki sposób i w takim momencie. Na początku myślałam że to wszystko wyszło za łatwo, ona za łatwo się jemu oddała i za łatwo poznała definicję miłości ale zdecydowanie tak nie było, Rebeka poddała się manipulacji. Zmanipulował ją do tego stopnia że aż ona sama nie mogła uwierzyć w to co się stało... Zdecydowanie nie mogę się doczekać kontynuacji. 🗨Z thrillerem mam styczność pierwszy raz i szczerze podobało mi się i będę więcej sięgać książek tego rodzaju oraz więcej od pióra tej autorki. Książka nie jest przeznaczona dla młodych czytelników! zawiera manipulacje i żądz władzy za wszelką cenę. 🗨
Recenzja: ksiazka_w_sercu, Kokoszka Karolina
Edward, przywódca, pan i władca sekty, na której stoi czele. Uważa się za wysłannika Boga i potrafi tak zmanipulować ludzi, że idą za nim jak owieczki na rzeź. Przystojny, mroczny i bardzo niebezpieczny mężczyzna, który nie posiada żadnych zahamowań. Rebeka kobieta, która dużo wycierpiała w dzieciństwie i mimo sławy oraz nieskazitelnej opinii, skrywa pewien sekret. Kiedy zostaje wciągniętą w szpony sekty, na początku jest szczęśliwa, ponieważ znalazła w końcu odpowiedniego kochanka, dopasowanego do niej i dającego jej spełnienie. Lecz na jaw wychodzą prawdziwe zamiary Edwarda i Rebeka jest przerażona i pragnie się stamtąd wydostać. Czy uda się Rebece wyjść z macek sekty ? Jakie tajemnicy z przeszłości wyjdą na jaw ? Autorkę uwielbiam i wiedziałam że da czadu w tej książce, więc dla mnie to był #mustread. Fabuła jest niebanalna, mroczna, tajemnicza, niebezpieczna, wciągająca, uzależniająca i ociekająca pożądaniem. Zdecydowanie nie jest to lektura dla ludzi o słabych nerwach, oraz osób które są mocno związane z wiarą. Od tej historii nie da się oderwać, gdyż wciąga nas niczym Edward do sekty. Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni autorki i sposobem wykreowania bohaterów, oraz cytatami z Pisma. Zakończenie rozwaliło mnie na kawałki i szczerze powiem, że nie spodziewałam się takiego zakończenia. Monia ja Cię uwielbiam i chce więcej takich odważnych i piekielnych historii.
Recenzja: 2601bookworm1989, Czarnecka Aleksandra
Sekta @mmsuchar_autorka @editio.red Opis wydawcy 👇 Uważano go za anioła... A on był wcielonym diabłem Edward Collins jest charyzmatyczny, piekielnie bogaty i nieziemsko przystojny. Seksowny, można by rzec, gdyby nie to, że takie słowo nie pasuje do bożego posłańca, jakiego widzą w nim setki tysięcy zwolenników Kościoła, na którego czele stoi. Sam Collins uważa się za syna Boga. I od wiernych oczekuje bezwzględnego oddania. Nie tylko duchowego. Interesują go też ich majątki... i ciała, zwłaszcza jeżeli należą do młodych, atrakcyjnych wyznawczyń. Tak, Edward Collins nie jest aniołem miłosierdzia, lecz pozbawionym skrupułów i moralności manipulatorem. Gdy na jego drodze stanie troje ludzi ― Jason Lambert, szeryf z hrabstwa Utah prowadzący śledztwo w sprawie sekty, a także siostry Rebeka i Rozalie Winston, które łączy z Collinsem wspólna przeszłość ― losy całej czwórki splotą się w iście piekielny węzeł, pełen przemocy, pożądania, seksu i mrocznych sekretów. Kto z nich dostąpi zbawienia za grzechy, a kto zostanie potępiony na wieczność? Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość... O matko i córko! Co tu się odjaniepawliło😱 Borze szumioncy i jeżu kolczasty. Ogień w szopie ❤️🔥 Zbieram szczękę z podłogi. @mmsuchar_autorka 😍 Ja nie wiem co Cię natchnęło do napisania tej historii, ale mam wielką nadzieję, że nie spoczniesz na laurach i w niedługim czasie znów zachwycisz mnie powieścią jeszcze lepszą niż ta, choć nie wiem czy da się napisać coś wspanialszego niż Sekta. Totalnie rozwaliłaś system😘Bomba💣 Wszystko jest tu idealne, wszystko. Nadal mam ciary! Pisz więcej, częściej. Masz we mnie swoją fankę🙏🤘Akcja, fabuła, bohaterowie, klimat, emocje - 5/5
Recenzja: mgrzelka_32, Grzelak Magdalena
Edward Collins, piekielnie przystojny guru, żądny pieniędzy i władzy manipulator... Rebecca Winston - White, ceniona pani psycholog, która nie potrafi uporządkować swojego życia osobistego, skrywająca wiele tajemnic. Rozalie Winston starsza siostra Becki , policjantka, prześladuje ją koszmar z dzieciństwa... Tę trójkę łączyć więcej niż im się wydaje... Ich wspólna przeszłość... Kiedy przeczytałam pierwszą książkę Moniki Magoski -Suchar myślałam,że już mnie nic nie zaskoczy...Nic bardziej mylnego. "Sekta" jest naprawdę mocną lekturą. Chociaż spodziewałam się dużo scen erotycznych, w rzeczywistości było ich mało. Fabuła jest naprawdę mocna i trzyma w napięciu do samego końca. Na pewno przy czytaniu tego typu książki trzeba mieć dystans, do siebie i do swojej wiary, ponieważ niektóre osoby mogą poczuć się zniesmaczone, ja jedyne co czuję to niedosyt. Nie spodziewałam się również,że można w tak świetny sposób połączyć cytaty z Biblii z dialogami bohaterów, ale jak widać dla autorki nie ma rzeczy niemożliwych i poraz kolejny sprawiła,że sięgnę po jej następną książkę.
Recenzja: szestusie19, Szestowicka Aleksandra
Dobry dzień! Wreszcie i u nas zawitało słońce niestety my przez prawie 2 tyg musimy go unikać 😱😭 Dlatego czas umilam sobie czytaniem książek ❤️ Kilka dni temu w moje ręce wpadła książka mojej kochanej @mmsuchar_autorka " Sekta" Thriller erotyczny, który dosłownie rozsadza głowę 😱 Edward Collins to przewodniczący sekty, facet jest diabelnie przystojny i uznaje siebie jako Boga, manipulując naiwnymi ludźmi i proponując im pomóc zgarnia ich całe majątki. Wszystko szło by dalej po jego myśli gdyby nie fakt że po piętach depcze mu nowy szeryf Jason i Rebeka... Rebeka Winston to jednak z najlepszych terapeutek, jednak kobieta od dawna boryka się ze swoim największym problemem... Jest uzależniona od seksu, mimo że wyszła za mąż to po krótkim czasie złożyła papiery o separację.. jest tak wielka nimfomanka że potrafi mieć kilku facetów na dzień, jednak żaden nie potrafi jej tak zdominować jakby pragnęła. Pewnego dnia w jej gabinecie pojawia się sam Bóg... Im dalej w głąb książki tym bardziej porwała mnie ta historia a końcówka wbiła mnie w fotel 😱 Bardzo mroczna a zarazem tajemnicza historia pochłonęła mnie bardzo 🔥😈Autorka jak zwykłe podniosła moje oczekiwania co do następnych przeczytanych przeze mnie książek.Od książki bardzo ciężko było mi się oderwać i jak zwykle szybko zobaczyłam ostatnią stronę 😱😭 Serdecznie mogę Wam polecić tą książkę oraz inne książki autorki, które ja pokochałam. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak Monia potrafi świetnie pisać, każda książka jest tak inna od poprzedniej że boje się kolejnych powieści 😱😈 a z drugiej strony czekam z niecierpliwością ❤️ @mmsuchar_autorka dziękuję Ci że jesteś i za to że mogę czytać twoja twórczość! Kocham najmocniej ❤️😈 __________
Recenzja: Tik tok, Wilk Żaneta
Książka jest pouczająca oraz motywująca. Opisane są sytuacje z życia, ale też nie brakuje namiętności. Książka wraz z jednym z głównych bohaterów (Edwardem) dała mi vibe serialu Lucyfer. Czytając wyobrażałam sobie książkę na ekranizacji. Jeden z głównych wątków jest wiara w Boga. Polecam!!
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
Dostaniesz informacje o aktualnych promocjach i nowościach.