Spis treści książki
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
ePub
Mobi
Natalia, dziewczyna z niebogatego domu, marzy o wyjeździe do Paryża. To ma być wyprawa jej życia! By wyjechać do miasta nad Sekwaną, musi odłożyć sporo pieniędzy. Zatrudnia się więc w jednej z warszawskich naleśnikarni. Trzy miesiące harówki nie idą na marne - pod koniec sierpnia wykupuje wycieczkę! Ma się na nią wybrać z przyjaciółką.
Sprawy szybko się komplikują. Przyjaciółka okazuje się zupełnie nie tą osobą, za którą miała ją Natalia. Rozżalona dziewczyna zamiast w samolocie do Paryża ląduje w pociągu do Holandii. Tak się zaczyna jej wielka europejska przygoda. Kogo w jej trakcie spotka? Co się jej przytrafi? Czy wróci do domu, do Polski, by pracować i studiować? A może w stolicy Francji coś ją zatrzyma? Na przykład miłość...
Emilia Szelest - pisarka rodzinnie i zawodowo związana z Sanokiem. Miłośniczka hokeja, motocykli i życia na pełnych obrotach. Zadebiutowała jako autorka opowiadań fanfiction, szczególną popularność przyniosły jej książki udostępniane w serwisach internetowych. Jak sama twierdzi, łatwiej jej powstrzymać potrzebę jedzenia niż pisania. Swoją pierwszą powieścią powieścią Niebezpieczna gra podbiła serca czytelników.
Recenzja: https://www.instagram.com/wioletreaderbooks/, Wioleta Kuflewska
Emilia Szelest powraca z nową, pełną emocji powieścią - Natalie. Eurotrip. To dynamiczna historia, która łączy w sobie romans, przygodę i nutę tajemnicy, a wszystko to w scenerii europejskiej podróży, pełnej niespodzianek i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Główna bohaterka, Natalie, po trudnych przejściach decyduje się na spontaniczną wyprawę przez Europę. Wkrótce okazuje się, że ta podróż stanie się dla niej czymś więcej niż tylko ucieczką od problemów - będzie szansą na odnalezienie siebie i prawdziwej miłości. Emilia Szelest po raz kolejny udowadnia, że potrafi stworzyć bohaterów, z którymi łatwo się utożsamić, a ich losy wciągają od pierwszych stron. Lekki styl autorki, szybka akcja i mnóstwo emocji sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Jeśli lubisz romantyczne powieści z nutą przygody i szukasz czegoś, co oderwie Cię od codzienności - Natalie. Eurotrip to idealny wybór! Polecam wszystkim, którzy kochają książki pełne pasji, podróży i nieoczekiwanych zwrotów akcji. 🚗💛
Recenzja: ewa.nowaczyk.212, Nowaczyk Ewa
Jeśli szukacie fajnej przygodówki połączonej z romansem, ale nie takim standardowym, a do tego książki, która wzbudzi w Was refleksje na temat życia- to ta pozycja nada się idealnie. Poznajemy Natalię, która aby pójść na studia robi rok przerwy i ma na nie zarobić, ale pierw w wakacje chce polecieć do Paryża i którym marzy od zawsze. Niestety jej rodzice się na to nie zgadzają do momentu aż nie powie, że leci z nią jej przyjaciółka. Niestety sprawy się komplikują i na imprezie nasza bohatera dowiaduje się czegoś o Sandrze i nagle ląduje w mieszkanku czwórki obcych sobie ludzi. Młodych studentów. Tak zaczyna się jej największa przygoda. Natalia pewnego dnia budzi się w pociągu do Holandii, aby zarobić na bilet do Paryża pracuje z nowymi przyjaciółmi na polu tulipanów. Gdy już myśli, że poleci do Francji coś się wydarzy co znów jej uświadomi, że ma olbrzymiego pecha, ale też, że nic nie dzieje się bez powodu i że sytuacje jakie nas spotykają mają wpływ nie tylko na nas, ale na osoby jakie poznajemy. Jest to książka pełna zwrotów akcji, nowych ludzi, decyzji, które zmienia wiele, ale też dają lekcje i powodują, że nasza główna bohaterka staje się tą osobą jaką będzie. W książce tej myślę, że nie jedna z nas odnajdzie siebie. Spędzicie z nią bardzo miło czas, poznacie wiele różnych miejsc, ale też zobaczycie, że świat ma na nas plan. Za to obcy ludzie są czasami o wiele większym wsparciem niż ludzie jakich uważaliśmy za bliskich. A miłość? Jeżeli jest prawdziwa przetrwa największe koleje losu i chociażby nie wiem ile kilometrów nas dzieliło, sytuacji w naszym życiu się wydarzało los pokieruje tak naszym życiem, że się odnajdziemy i będziemy trwać. Dawno nie czytałam tak przyjemnej książki. Z czystym sumieniem mogę Wam ją polecić. Nada się idealnie na prezent, na zastój czytelniczy, ale również aby spędzić z nią wieczór pod kocem z lampką wina czy kubkiem ciepłej herbaty/ kakao.
Recenzja: po_drugiej_stronie_ksiazki, Chorążak Kamila
Natalia od lat marzy o wyjeździe do Paryża. W końcu jej marzenie ma się spełnić. Rodzice przekonani, najlepsza przyjaciółka namówiona, bilety kupione i można ruszać. Nieoczekiwane zamiast lotu do Paryża jest pociąg do Rotterdamu, zamiast przyjaciółki są nowo poznani znajomi i zamiast zwiedzania jest praca na polu tulipanów. A to jeszcze nie koniec perypetii młodej dziewczyny. Pytanie tylko, czy będzie to wielka europejska przygoda czy całkowita porażka? "Natalie Eurotrip" to książka o wkraczaniu w dorosły świat, o popełnianiu błędów i uczeniu się z nich wyciągać lekcje na przyszłość. Jest to również historia o pierwszych uczuciach, podejmowaniu nieprzemyślanych decyzji opartych o porywy serca oraz o walce o swoje marzenia. Lektura idealna na leniwe, jesienne popołudnie. Czyta się ją ekspresowo, słucha tak samo, udało mi się ją odsłuchać na kilku dłuższych, bardzo przyjemnych spacerach. Szybka akcja, świetne miejsca, delikatnie naiwna bohaterka i kilka sytuacji, w które ciężko uwierzyć, ale spokojnie można przymknąć na to oko. Lubię styl pisania Emilki, lubię jej książki i ta również przypadła mi do gustu, więc polecam 👍
Recenzja: monika_czyta, Smagała Monika
Natalia pochodzi z Garwolina, ale już od dawna marzy, aby wyjechać do Francji. By zrealizować to marzenie zatrudnia się w naleśnikarni i każdą zarobioną złotówkę odkłada by w najbliższym czasie wyjechać. Ciężka praca popłaca i po trzech miesiącach Natalia uzbierała potrzebną kwotę na wycieczkę i wraz z przyjaciółką organizują wyjazd. Niestety krótko przed wyjazdem życie weryfikuje przyjaźń Natalii i Sandry. Rozżalona dziewczyna zamiast być w drodze do Paryża znajduje się w pociągu do Holandii z dopiero co poznanymi ludźmi. Od tego momentu zaczyna się jej szalony trip po Europie. Z jakimi trudnościami przyjdzie się jej zmierzyć? Kogo los postawi na jej drodze? A może Natalia wróci do Polski i rozpocznie pracę oraz studia tak jak zaplanowali jej rodzice? Jedno jest pewne, ta wyprawa odmieni jej życie i już nic nie będzie takie jak przedtem. „Natalie Eurotrip” to nowa książka autorstwa Pani Emilii Szelest. Przyznam szczerze, że autorka zaskoczyła mnie tą książką i jest to oczywiście zaskoczenie na plus. Natalia została wykreowana na zwyczajną dziewczynę, która może i momentami była zbyt ufna, ale mimo wszystko dała się polubić. Z wielką ciekawością poznawałam jej kolejne przygody i kibicowałam jej, aby jej podróż zakończyła się happy endem. Czy tak było? Ode mnie się tego nie dowiecie, ale możecie być pewni, że sięgając po tę książkę nie będziecie się nudzić. Zwłaszcza, że autorka zabiera nas czytelników na prawdziwy eurotrip. Polecam serdecznie! :)
Recenzja: @nasturcja_czyta, Adryan Anastasiya
Pamiętacie jakie były wasze plany i marzenia tuż po ukończeniu szkoły? Pytanie oczywiście nie jest przypadkowe, ponieważ nawiązuje do najnowszej powieści Emilii Szelest. "Natalie Eurotrip" to powieść z gatunku YA, główną bohaterką której jest Natalka. Dziewczyna pochodzi z niezbyt zamożnej rodziny, marzy, by iść na studia, ale najpierw musi na nie zarobić. Ale największym jej marzeniem jest zwiedzić Paryż. Haruje w wakacje, by wyruszyć do wymarzonego miejsca, ale w pewnym momencie jej podróż nieco zmienia kierunek... Emilia Szelest stworzyła wciągającą i bardzo ważną powieść o stawianiu pierwszych kroków w dorosłość, o weryfikowaniu marzeń i wyobrażeń o życiu. Ogromnie spodobało mi się nastawienie Natalii do wszystkiego, co ją spotykało. Traktowała to jak dar od losu, jak kolejną lekcję, jak coś, co miało ją zahartować. Jej otwartość, szczerość i wdzięczność była aż zaraźliwa. I szczerze podziwiałam, że pomimo młodego wieku ta bohaterka potrafiła podjąć dojrzałe i mądre decyzję, pozostając w zgodzie ze sobą. Myślę, że bez względu na wiek, absolutnie każdy znajdzie w tej historii coś dla siebie. Napisana w lekkim stylu ta książka traktuje o rzeczach szalenie istotnych, m.in. o przyjaźni, miłości i odpowiedzialności, o odwadze i podejmowaniu ryzyka. A ja już wiem, że mój egzemplarz trafi do pewniej rezolutnej nastolatki, która etap dorosłych decyzji i wyborów ma jeszcze przed sobą i mam nadzieję, że historia Natalii będzie dla niej wsparciem.
Recenzja: zaczytana.book, Bandyk Barbara
„Czułam się sobą - a czas spędzony z tymi ludźmi, nawet jeśli tylko chwilowo, nie mógł być czasem zmarnowanym”. Szalona podróż pełna spontaniczności, w której bohaterka spełnia swoje marzenia, ale też w jakiś sposób je modyfikuje i dostosowuje do obecnej życiowej sytuacji. „Natalie Eurotrip” pozwoli czytelnikowi przenieść się w najpiękniejsze miejsca i przeżyć z główną bohaterką jej przygodę życia, a także poznać smak prawdziwego uczucia. Fabuła jest pełna zawirowań i dynamizmu. Wszystko to, co przeżywa bohaterka naturalnie wpływa na wydarzenia i decyzje, które musi podjąć. Natalia jest w gorącej wodzie kąpana, dosłownie - co pomyśli, to zrobi. I super, widać, że potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji, ale splot różnych zdarzeń sprawił, że momentami, tej spontaniczności było za dużo. Żałowałam też, że fabuła jest taka krótka a każde wydarzenie opisane powierzchowne, chciałabym więcej, bo gdy tylko pojawiało się nowe miasto, w którym lądowała Natalia czułam niedosyt. Fajnie natomiast było patrzeć jak Natalia zawiera nowe znajomości a na jej drodze pojawiają się ludzie, na których może liczyć w trudnych chwilach. Świetna, miła i przyjemna. „Natalie Eurotrip” to lektura do przeczytania naraz!
Recenzja: Tiktok, Bławat Karolina
Książka opowiada o dorastaniu i decyzjach młodych dorosłych. Na przestrzeni lat ukazuje decyzje Natalii. Dziewczyna chce wyjechać do Paryża, ale nie stać jej na to, podejmuje więc pracę. Gdy po kilku miesiącach decyzuje się na wycieczkę jest zmuszona zabrać ze sobą swoją przyjaciółkę, która już od pierwszych dni wyjazdu okazuje się dwulicowa. Zazdrosna o względy chlopaka kredzie go Natalie i tak dziewczyna zostawia swoich przyjaciół i poznaje innych na koncercie. Pijana podejmuje decyzję wyjazdu do Holandii na zbieranie tulipanów. Nowo poznani znajomi okazują się warci przyjaźni a jeden z chłopców wyraźnie coś do niej czuje. Natalie na swojej drodze poznaje jednak jeszcze Collina. Którego wybierze? Do którego czuje prawdziwą miłość? Odpowiedź nie jest prosta tak jak i dorastanie i nieprzemyślane decyzje. Książka idealna na jedno popołudnie. Ja czułam się już za stara na przeżywanie młodocianych złych decyzji. Tekst mógł być też dłuższy. Zamiast opisów zdarzeń wolę naprawdę je czytać. Lubię twórczość Emilii, tak więc polecam wam i tą pozycję.
Recenzja: Moon.jak.ksiezyc, Niewiadomska Julia
Letnia pora być może dobiega końca, ale nie znaczy to, że książki z wątkiem pełnym podróży odchodzą w siną dal. Wręcz przeciwnie! Zapraszam Was na podróż z Natalie, która marzy o wyjeździe do Paryża. Cierpliwe odkładanie pieniędzy na podróż życia, plany z przyjaciółką… co może pójść nie tak? Wszystko. Jest to opowieść, która zaskakiwała mnie od początku. Niby lekka, zabawna powieść, ale potrafiąca odkryć przed czytelnikiem naprawdę wiele. Świetnie pokazuje, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, a nagle poznane znajomości mogą okazać się najcenniejsze. Emilia Szelest bawi i wzrusza, a ja mogę jedynie polecać, bo naprawdę warto!
Recenzja: _madzikp, Pasek Magdalena
„Natalie Eurotrip” to barwna opowieść o marzeniach, rozczarowaniach i odkrywaniu siebie w wielkim, europejskim świecie. Natalia, dziewczyna z warszawskiej codzienności, pragnie uciec do Paryża - miasta miłości i marzeń. Jednak los ma dla niej inne plany, i zamiast nad Sekwaną, Natalia ląduje w podróży pełnej niespodzianek, prowadzącej przez tętniące życiem europejskie kraje. Autorka brawurowo kreśli losy głównej bohaterki, która musi zmierzyć się nie tylko z zawodami sercowymi, ale także z własnymi ograniczeniami i nieoczekiwanymi wyborami. Pełna humoru i ciepła, książka zabiera czytelnika w ekscytującą przygodę, gdzie każdy nowy zakręt na drodze prowadzi do nieoczekiwanych wniosków. Czy Natalia znajdzie to, czego szukała - zarówno w życiu, jak i w miłości? Z pewnością ta podróż zmieni jej spojrzenie na świat. To lekka, ale pełna emocji lektura dla tych, którzy kochają przygody i wierzą, że życie zawsze potrafi nas zaskoczyć. 🫶
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_opisana, Aleksandra Kuszczak
"Natalie Eurotrip" to przyjemna, lekka, zabawna historia, od której ciężko się oderwać. Bardzo lubię pióro i twórczość Emilii Szelest, więc gdy zobaczyłam zapowiedź najnowszej książki autorki wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć. Z wielką chęcią zasiadłam do lektury i przepadłam na kilka godzin. Sam pomysł na fabułę mi się spodobał, a i jego wykonanie również na wysokim poziomie. Ciekawym przeżyciem było towarzyszyć bohaterce w jej przygodzie. Wspólnie z nią zwiedzałam dane miejsca i poznawałam nowych ludzi, którzy okazywali się naprawdę życzliwi. Akcja książki jest dynamiczna i nie pozwala się nudzić ani na moment. Główna bohaterka miała pewne plany, jednak los lubi płatać figle i rzeczywistość całkiem odbiegała od założeń. "Natalie Eurotrip" to bardzo dobra książka podczas czytania, której nie ma mowy o żadnej nudzie. Jest zabawnie, chwilami wzruszająco, ale i nie zabraknie momentów zaskoczenia. Historia o rodzinie, miłości, przyjaźni. O poszukiwaniu siebie, podejmowaniu ryzyka i wielkiej przygodzie. Powieść, która pokazuje jak wiele może się zmienić w ciągu zaledwie jednego dnia. Jak nowo poznane osoby okazały bohaterce więcej życzliwości niż niby przyjaciele. Jak ważne jest, aby potrafić walczyć o swoje i spełniać marzenia. Jak trudno opierać się uczuciom jakie wyzwala w nas druga osoba. "Natalie Eurotrip" to książka, którą polecam!
Recenzja: kaktus_love_book, Kwiatkowska Kornelia
🌷 RECENZJA 🌷 "Życie nie jest lekkie jak pianka marshmallow, wprost przeciwnie - to twardy orzech do zgryzienia. Ale kryje w sobie głęboki smak." Głównym marzeniem Natalii był wyjazd do Paryża, który zamierza spełnić przed podjęciem studiów. Odkładała każdy grosz, by urzeczywistnić plany. Wraz z przyjaciółką miały wybrać się w podróż, niestety ich relacja się sypie na dzień przed wyjazdem i Natalia za obopólną zgodą miała wyjechać sama. Kłopoty to drugie imię dziewczyny, Paryż będzie musiał poczekać, bo dziewczyna wylądowała w Holandii. Przypadkowo poznani znajomi zabrali ją ze sobą do kraju tulipanów, gdy pod wpływem upojenia i silnych emocji uparła się by jechać z nimi. Skoro wyszło jak wyszło, Natalia zrobi wszystko by w końcu dotrzeć do upragnionego Paryża. Jej eurotrip będzie niezapomnianą przygodą, która całkiem odmieni jej życie. Raz będzie zabawnie, innym razem smutno, ale wszystko dzieje się po coś i z jakiegoś powodu. Książka o perypetiach Natalii jest doskonałą komedią romantyczną, którą w mgnieniu oka przeczytałam. Bohaterka bardzo silnie przypomina mi moją już nieżyjącą przyjaciółkę, która tak jak ona chwytała życie za rogi, nie przejmowała porażkami, i mimo wielu trudności dzielnie radziła sobie podróżując. Natalia to pechowa dziewczyna, której marzenie o zwiedzeniu Paryża będzie musiało poczekać, bo jej plany wciąż się zmieniają. Zraniona przez przyjaciółkę, wraz z nowo poznanymi znajomymi ląduje najpierw w Holandii. Lecz to dopiero początek jej podróży. Nowi przyjaciele otaczają ją opieką i pomagają. W między czasie jej relacje z Dominikiem, jednym z przyjaciół znacznie się zmieniają. Mieli być znajomymi, ale jakaś siła ciągnie ich do siebie. Obydwoje nie są pewni, boją się i ponownie muszą się rozstać. Natalia wciąż goni za upragnionym marzeniem, a los nie da jej tak łatwo jego spełnić. Na jej drodze będzie wiele komplikacji, a gdy już dotrze do upragnionego Paryża, okaże się, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Kolorowe i piękne miasto ma w sobie wiele uroku, ale także i paskudne strony, które przeważają u niej na "nie". Wciąż tęskni za Dominikiem. Poznaje wiele pomocnych jej całkiem obcych osób, którzy stają się nieodłączną częścią jej życia. Dostaje ogromną lekcję życia, i spełnia wiele marzeń po drodze. Jej miłość do Dominika będzie musiała poczekać. Obydwoje zagubieni, niepewni postępują pochopnie, dlatego ich drogi rozchodzą się i schodzą mimo dzielących ich kilometrów i upływającego czasu, wciąż za sobą gonią. Natalia zwiedzi nie tylko kwitnącą tulipanami Holandię i szaloną Francję, na jej liście znajdzie się także kapryśna Anglia i pachnące pizzą Włochy. Nie jedna osoba z nas, chciała by na swojej ścieżce mieć tyle szczęścia mimo nieodłącznego pecha co Natalia. Jej przygoda jest niezapomniana, nietuzinkowa ale bardzo potrzebna. Każdy ma swoje miejsce gdzieś na ziemi, naszej bohaterce trochę to zajęło czasu, ale także i ona znalazła swój upragniony raj, przy boku ukochanego. Z całego serducha polecam książkę, będziecie się śmiać i smucić. Będziecie jej żałować i zazdrościć, bo mimo niepowodzeń, dobre anioły wciąż nad nią czuwają. Kolejna w dorobku już książka Emilii, która tylko udowadnia jej talent.
Recenzja: _book_kate, Boczoń-Zając Katarzyna
Główną bohaterką jest Natalie, która jak to nazywają w książce, jest niczym tornado. Jednego dnia jest w Polsce za chwilę w Holandii, w Paryżu, w Londynie, w Rzymie.. . I to chyba sprawiło, że dla mnie ta książka była za szybka. Nim oswoiłam się z tym, że bohaterka gdzieś osiadła i zaczęła pracę to już się pakowała i wyjeżdżała dalej. . Nasza bohaterka wychodziła z opresji błyskawicznie! Zawsze miała w kimś obcym wsparcie, zawsze pojawiał się ktoś bogaty na jej drodze. Takie przypadki i zbiegi okoliczności🤭 Ogólnie było w porządku. Jest to książka o drodze do dorosłości. O walce o siebie, o swojej marzenia. . Przeczytana w jeden dzień. Jak lubicie takie błyskawiczne książki to polecam 🔥
Recenzja: studyjulkaaa, Szatkowska Julia
nie było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, "Follow me", które miałam okazję czytać już jakiś czas temu bardzo mi się podobało, dlatego byłam bardzo ciekawa kolejnej historii spod pióra Emilii. już przy tamtej pozycji byłam zachwycona opisami podróży czy samej natury, dlatego motyw podróży w "Natalie eurotrip" zachęcił mnie do sięgnięcia po tą pozycje! od samego początku czytało mi się całość bardzo przyjemnie i szybko, styl pisania autorki był przyjemny i lekki, więc nie miałam problemu, aby wkręcić się w czytanie. cały pomysł na fabułe naprawdę mnie zachwycił i z ogromną ciekawością czytałam o kolejnych podróżach Natalie, każda z przygód w danym kraju była bardzo fajnie opisana, pokazane zostały zarówno plusy, ale i minusy takich podróży, i że nie wszystko zawsze pójdzie zgodnie z planem. na pewno na plus, że rozdziały nie były bardzo długie, a każde z państw dodatkowo zostało od siebie oddzielone. główna bohaterka została wykreowana w bardzo fajny sposób, jej postać pokazała, że zawsze warto dążyć do spełniania marzeń, bardzo przez całą książke podziwiałam Natkę, że mimo tak wielu przeciwności losu nie poddała się i chciała zobaczyć ten wymarzony Paryż. niestety do gustu nie przypadł mi tutaj wątek romantyczny, moim zdaniem został wciśnięty na strony powieści trochę na siłe, bez niego całość czytałoby się z pewnością lepiej!
Recenzja: Pola.mama.igora, Makarewicz Paulina
Natalie Eurotrip Emilia Szelest Poznajcie Natalię glowną bohaterkę książki. Nie pochodziła z zamożnego domu, nigdy nie sprawiała rodzicom żadnych problemów. Jej marzeniem było zobaczenie Paryża. Natalia przeszła do realizacji swojego celu. Zaczęła uczyć się języka, znalazła pracę by móc odłożyć pieniądze na wyjazd na który miał się wybrać z przyjaciółką Sandrą. Niestety plany planami a rzeczywistość pisze zupełnie inne scenariusze. Zamiast do Paryża nasza bohaterka trafia do Holandii z ludźmi, których nie zna. Czy finalnie Natalia znajdzie się w Paryżu ? Jakie przygody ją jeszcze spotkają tego musicie dowiedzieć się czytając książkę. Postać głównej bohaterki napisana jest w taki sposób że myślę że wiele osób zobaczyło by w niej siebie . Książkę bardzo dobrze się czyta. Myślę że to idealna lektora na kończące się już wakacje.
Recenzja: Recenzjeemocjamipisane, Raszka Izabela
Drogi Czytelniku... Pewna młoda kobieta? Obecna. Marzenia? Jasne. Trudna decyzja? Tak. Ciężka praca? Pewnie. Rozczarowanie? Znajdzie się. Szukanie siebie? Uhum... Pomyłka? Będzie. Podróże? Oczywiście. Pewne przygody? Nie inaczej. Błędy? Cóż... Emocje? Nie inaczej. Niespodzianki? Nie zawsze te miłe. swojej kolejnej książce pod tytułem „Natalie Eurotrip”. Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie odsyłam do lektury książki. Wspaniale było przenieść się do świata Natalii, Antonia, Roberta, Anity, Sandry, Tomka, Marcina, Krystiana, Dominika, Łukasza, Karoliny, Roberta, Konrada, Josepha, Angelique, Marii, Celliny, Madeline, Yvette, Colette, Gabriela, Alex, Tate i innych. Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze. Już odpowiadam. Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, zróżnicowani i bardzo interesujący. Czy kogoś polubiłam? Tak, Natalię. To empatyczna i pełna ciepła persona. Niestety nie mogę tego napisać o nikim innym, jeśli o resztę chodzi to... praktycznie każdy mnie czymś zdenerwował i miał coś na sumieniu (niektórzy nawet dość sporo). Nie zdradzę jednak nic więcej. Zapraszam do stron książki. Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że to nie do końca prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie, jednak tu wcale nim być nie musi. Akcja rozkręca się swoim tempem, cały czas coś się dzieje. Autorka chwilami serwuje nam emocje naprawdę sporymi porcjami. Nie brakuje tu zaskakujących zwrotów akcji oraz wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony, zwłaszcza Natalia. Po trzecie, styl. Autorka pisze lekko i przyjemnie dla oka, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko, łatwo i bardzo przyjemnie. Daję za to plusa. Muszę tylko pomarudzić, że ta powieść mogłaby mieć tak jeszcze ze sto stron, chętnie zostałabym z Natalią i spółką nieco dłużej... Po czwarte, zakończenie. Do zakończenia warto dotrzeć, zdecydowanie warto. Autorka finiszuje w takim stylu, że... Końcówka sprawia, że czytelnik czuje niedosyt i chcę więcej. Nie może być inaczej, leci za to plus, ale i minusik. Po piąte, różne kraje. Razem z Natalią zwiedzamy różne kraje, między innymi Francję czy w Wielką Brytanię. Autorka sprawiła, że czułam się jakbym razem z nią tam była i widziała to co ona. To było bardzo fajne. Przyznaję za to plusa. Po szóste, nauka. Autorka serwuje nam tu zwroty czy słówka chociażby w języku francuskim z polskim tłumaczeniem. To dobra okazja czegoś się nauczyć. :) Powieść zdecydowanie jest lekką lekturą do poduszki. Opowieść pokazuje, że podróże nas kształtują, uczą oraz wskazują właściwą ścieżkę życiową (czasami bardziej niż byśmy sobie tego życzyli). Nie wspomnę o sprowadzeniu na naszą drogę odpowiednich ludzi. Książka praktycznie czyta się sama. Historia nawet wciąga i sprawia, że chce się być częścią życia (choć momentami naprawdę pokręconego) naszych bohaterów i nie opuszczać go aż do ostatniej litery. Autorce dziękuję za tę przygodę. :) Naprawdę bardzo fajnie spędziłam czas podczas czytania. :) Poproszę więcej powieści w podobnym klimacie. Ogólna ocena - 6/6. :) POLECAM, POLECAM, POLECAM. Warto po nią sięgnąć.
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
Dostaniesz informacje o aktualnych promocjach i nowościach.