Kot Moneta (ebook) (audiobook) (audiobook)
- Autorzy:
- Lily Murray, Becky Cameron
- Promocja
- Wydawnictwo:
- Czytalisek
- Ocena:
-
- Stron:
- 32
- Druk:
- oprawa twarda
- Dostępny format:
Opis książki
Książka "Kot Moneta" - fragment
– Chika? – zawołał Monet. – Gdzie się podziałaś?
Należąca do Claude’a Moneta porcelanowa kotka Chika ożyła i wyruszyła na poszukiwanie przygód. Dołącz do niej i do sławnego malarza, by towarzyszyć im w pełnej psot i szaleństw zaczarowanej podróży, prowadzącej przez niektóre z najsłynniejszych i najpiękniejszych obrazów Moneta. Dzięki tej uroczej historii najmłodsi czytelnicy poznają cudowny świat sztuki.
Kategoria wiekowa: 3 – 7
Oprawa: twarda z uszlachetnieniami
O czym jest książka "Kot Moneta"?
Kot Moneta to napisany przez Lily Murray i zilustrowany przez Becky Cameron piękny picturebook, w którym kocie ścieżki krzyżują się z obrazami mistrza. Dziecko wraz z zaczarowaną kotką Chiką wkracza w świat sztuki. Poznaje najważniejsze dzieła Claude’a Moneta, a przy tym świetnie się bawi, obserwując perypetie kotki i jej właściciela.
Należąca do Claude’a Moneta porcelanowa kotka Chika ożywa i wyrusza na poszukiwanie przygód. Niesforny zwierzak wskakuje wprost do obrazów mistrza i sieje w nich niemałe spustoszenie. Wreszcie malarzowi udaje się złapać psotną kotkę. Czas, aby wróciła do swojej dawnej, porcelanowej postaci. Postać Chiki została zainspirowana prawdziwą porcelanową figurką kota, którą Monet dostał w prezencie. Ceramiczna kotka spędziła wiele lat zwinięta na poduszce w domu Moneta w Giverny, we Francji.
Sprawdź także inne książki dla dzieci.
Patroni medialni:
Książka dla czytelników powyżej trzeciego roku życia.
Oceny i opinie klientów:
6.0
- 1 (0)
- 2 (0)
- 3 (0)
- 4 (0)
- 5 (0)
- 6 (1)
-
6 6Opinia: anonimowa, Opinia dodana: 2022-09-30
Takie książki chcę pokazywać swoim dzieciom! Piękne, ciekawe, edukacyjne.
Recenzje książki:
-
Recenzja: ksiazeczki_kubusia_i_lenki, Makewska Aleksandra
Kot Moneta to książka w której poznamy kotkę Chicki i malarza Claude'a Moneta. Opowiadanie o pewnej psotnej kotce , która za sprawą malarza, który po stuknięciu pędzlem w figurkę trzy razy sprawia że kotka ożywa. Tego dnia pogoda za oknem nie sprzyja spacerom więc kotka zaczęła szukać sobie zajęcia, i tak niesforna Chica wybiera się na przechadzkę po obrazach malarza. Moneta podąża za swoją kotką, ale ciężko jest mu za nią nadarzyć. Podążając za kotką i Monetem poznajemy sławne obrazy oraz uczucia jakie miał artysta wykonując swoje prace. Dowiemy się także, że zadaniem sztuki jest wywoływanie emocji u osoby oglądającej obrazy. Bardzo fajnym motywem w książce jest to że kotka wchodząc w obrazy zaczyna pocić, a dzieci będą się świetnie bawić odszukując ją na ilustracjach książki, choć nie zawsze będzie to takie łatwe. Ostatecznie kotka zostaje złapana i za pomocą pędzla zmieniona w figurkę. Książka jest pięknie wydana, bawi i uczy a wszystkiego dopełniają przepiękne ilustracje, będzie to bardzo fajna propozycja np. przed wyjściem z dziećmi do muzeum lub na wystawę sztuki. Ciekawostką jest to że Moneta naprawdę posiadał porcelanową figurę kotki , która była jego inspiracją.
-
Recenzja: Ksiazeczki_adasia, Witek Dorota
Dobry wieczór, czy lubicie koty ? Mój synek uwielbia, oprócz tego, że mamy żywego kotka to jeszcze ogrom pluszaków kotów 😁 Dlatego gdy tylko zobaczyłam książkę „Kot Moneta” wiedziałam, że zachwyci moje dziecko. „Kot Moneta, niezwykła historia wprowadzająca dzieci w świat sztuki. Znany malarz Monet posiadał porcelanową kotkę, która za pomocą odrobimy magii ożyła. Kotka miała na imię Chica i jak typowy dachowiec chodziła swoimi drogami. Dlatego gdy nadarzyła się okazja dała dyla. Monet szukał jej wszędzie, aż wreszcie dostrzegł ją w swoim obrazie. Chica skakała tak z obrazu na obraz a Monet za nią, ukazując czytelnikom nieco swojej sztuki. Najsłynniejsze i najpiękniejsze obrazy moneta zostały przedstawione w taki sposób, że każde dziecko z łatwością je zapamięta. Taka forma wiedzy o sztuce jest moim zdaniem przekazana w cudowny sposób, za pomocą fajnej i przyjemnej historii. Od teraz sławny malarz oraz jego dzieła będą w pamięci każdego kto sięgnie po tę książkę.
-
Recenzja: Ur.szulka, Maciejna Ula
Już dawno miałam pokazać wam ten piękny picture book od wydawnictwa czyta lisek to nie lada gratka dla małych miłośników sztuki. Dziecko razem z zaczarowaną kotką wybierze się w podróż między obrazami Moneta, a biedny właściciel nie będzie miał wyboru i będzie musiał podążać śladami uroczej kotki Chiki. Zabawna i pięknie zilustrowana książka która dostarczy sporo uśmiechu , a przy okazji nie zabraknie pięknych obrazów Moneta. Kotka wskoczy nie w jeden obraz który oczaruje małego czytelnika. Ja sama jako rodzic byłam zachwycona środkiem tej książki. Jak wiadomo picture booki zachwycają ilustracjami i tekstu nie ma za wiele. To idealna książka żeby zacząć z dzieckiem rozmowę na temat sztuki, obrazów czy też zachęcić do malowania.
-
Recenzja: @bpazyszkowa, Pażyszek Beata
Ja nie jestem znawczynią sztuki, ale impresjonizm zawsze mnie zachwycał. Lekki, romantyczny, zwiewny, tajemniczy... To dla mnie wielka radość, że mogę cieszyć oczy książką inspirowaną twórczością jednego z najwybitniejszych przedstawicieli tego nurtu i pokazać ją Zuzi. „Kot Moneta” to książka dla dzieci, w której poznajemy losy kotki Chicki, której inspiracją była porcelanowa figurka zwierzęcia, faktycznie należąca do Claude’a Moneta. Wraz z kotką zatapiamy się w twórczość artysty i możemy dostrzec powtarzające się na obrazach motywy. Ta urocza i wartościowa historia zachwyca również pięknym wydaniem. Książka ma twardą, częściowo lakierowaną okładkę i dość duży format. A w środku znajdziemy śliskie strony, na którym możemy podziwiać wspaniałe ilustracje.
-
Recenzja: Wspieralalnik , Antoniak Anna
"Kot Moneta" istniał naprawdę! 😸 To ceramiczna figurka, którą Monet miał przez wiele lat w swoim domu, następnie jego syn, później wnuczka i finalnie znajduje się teraz z powrotem w jego domu dzięki Fundacji Claude'a Moneta. Pewnego dnia ceramiczna kotka Chiki ożywa i wbiega w obrazy Moneta. Malarz goni ją od obrazu do obrazu i opowiada jak go malował oraz zwraca uwagę na detale w nim zawarte. Książka uczy dzieci jak obcować ze sztuką, Jak oglądać obrazy, jak zwracać uwagę na detale i jak poczuć to co malarz, kiedy je malował. Mnie bardzo ujęła ta forma przybliżania dzieciom sztuki
-
Recenzja: veryhungrysteven, Majewska Katarzyna
Urocza historia, która wprowadzi Nas w niezwykły świat sztuki słynnego francuskiego malarza Moneta, twórcy impresjonalizmu. Monet miał magicznego kota🐈, który uwielbiał psocić i wskakiwał do obrazów swojego właściciela robiąc przy tym i dużo bałaganu i zamieszania. Dzięki sympatycznemu kotkowi Nasze dzieci poznają najsłynniejsze obrazy malarza- 🖼🎨Lunch, 🎨Most nad stawem z liniami wodnymi, 🎨Promenada na plaży w 🎨Trouville Dworzec Saint-Lazare. Cała książka utrzymana jest w pastelowych kolorach, a ilustracje tworzą integralną całość z twórczością artysty. Książka może być doskonałym prezentem dla dzieci do ćwiczenia samodzielnego czytania- mało tekstu, duże litery, zabawna historia i obcowanie ze sztuką. Czego chcieć więcej?
-
Recenzja: mint on mars, Yun Karolina
„Kot Moneta” to przeurocza książka wydawnictwa @czytalisek_wydawnictwo i idealna okazja by pokazać dzieciom sztukę i twórczość malarza Claude Moneta. Przez strony książki kotka imieniem Chika podąża śladami obrazów malarza a sam Monet próbuje ją dogonić w jej przygodach. Ta historia została zainspirowana porcelanową figurką kotki Chiki, która naprawdę należała do malarza. Oryginalna figurka została zamieszczona na zdjęciu na końcu książki. Dla mnie „Kot Moneta” to prawdziwa gratka. Uwielbiam nietuzinkowe książki a ta zdecydowanie do nich należy.
-
Recenzja: @magdzik091, Pawelec Magdalena
Nawet jeśli tak jak ja nie bardzo znacie się na sztuce, prawdopodobnie jesteście w stanie rozpoznać obrazy Claude’a Moneta. Pozycja "Kot Moneta" pozwoli wprowadzić wasze maluszki w kolorowy świat twórców impresjonizmu 😊 Chika to porcelanowa kotka, która zwykle leżała nieruchomo w pracowni malarza. Tym razem za sprawą trzech uderzeń pędzlem niespodziewanie ożyła i wskoczyła do wiszącego na ścianie obrazu. Monet popędził za nią i tak oto oboje znaleźli się w jednym z dzieł artysty. Harców nie było końca... Chika beztrosko wędrowała między obrazami nieustannie psocąc. Wspólnie ze swym panem przeżyła cudowną, magiczną przygodę... Zdecydowanie pierwszoplanową rolę w tej książeczce odgrywają ilustracje. Inspirowane twórczością artysty malunki zachwycają. Sprawiają, że czytelnik czuje się jakby wraz z Chiką znalazł się w obrazach Moneta. Nie zabrakło również prawdziwych reprodukcji, które znalazły się na końcu pocturebooka. Propozycja wydawnictwa Czyta Lisek po raz kolejny mnie oczarowała 🥰 Lektora „Kota Moneta” to uczta dla oka i prawdziwa przyjemność! POLECAM!
-
Recenzja: Stacja_czytankowo, Polewska-Polak Sylwia
Prawdę powiedziawszy sięgając po tę książkę nie spodziewałam się, że stanie się ona jedną z moich ulubionych pozycji. A co mnie tak urzekło? Przede wszystkim zgrabne połączenie fikcji i czarodziejskiej krainy razem z przekazaniem wiedzy dotyczącej malarstwa Moneta. Wyobraźcie sobie, że Monet miał porcelanową kotkę, Chicę. Wystarczyło, że malarz postukał w nią trzy razy pędzlem 🖌️, a koteczka budziła się do życia i wyruszała na poszukiwanie przygód. Odnalezienie psotnego zwierzaka to wcale nie takie proste zadanie. Monet szuka swojej zguby odwiedzając kolejne ze swych obrazów. Przy okazji odszukiwanie kotka sprawia ogromną frajdę maluchom. Początkowo myślałam, że jedynie obrazy są realnymi fragmentami tej historii, ale nic bardziej mylnego! Na końcu książki dowiemy się, że słynny malarz faktycznie miał porcelanową figurkę białego kota, która przetrwa do dzisiaj. W trakcie czytania książki ilustracje są uproszczone, a odwiedzane obrazy przekształcone na potrzeby książki. Jednak na końcu mamy galerię obrazów znanego artysty, a wśród nich 4 z odwiedzonych obrazów, które tym razem są pokazane w prawdziwej formie. Dzięki temu dzieci już od najmłodszych lat są w stanie zapoznać się z takimi dziełami Moneta jak: 🍇 Lunch (1873) 🚂 Dworzec Saint-Lazare (1877) ⛱️ Promenada na plaży w Trouville (1870) ⛲ Most nad stawem z liliami wodnymi (1899) Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ukaże się więcej książek w tym stylu. Osobiście bardzo czekam na kolejne odsłony podobnych przygód o kolejnych wielkich ludziach 🙂
-
Recenzja: dziecioczytanie, Urszula Śleszyńska
'Kot Moneta' to książka, w której można przepaść. Zagubić się gdzieś między obrazami. Zatopić się w kolorach i malowniczych rozmyciach. Książka, która sprawia, że czujemy się dobrze. Siedząc we własnym domu, w fotelu, możemy za jej sprawą przenieść się do najsłynniejszych obrazów mistrza. Dokładnie być w nich, razem z malarzem i... Jego kotem. Który mimo całej swojej porcelanowatości ożył i zabrał nas w magiczną podróż. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa CzytaLisek za co bardzo chciałam podziękować. Bo takie książki, uwrażliwiające na sztukę, to jest coś, co warto pokazywać dzieciom już od najmłodszych lat. Muszę jeszcze dodać, że autorką tekstu jest Lily Murray, a ilustracji - Becky Cameron. O przekład zaś zadbała Anna Pliś. Mamy tu historię Chiki - porcelanowej kotki Claude'a Moneta, która zamiast jak zawsze leżeć bez ruchu na poduszce w domu mistrza... Nagle ożyła! I co więcej, wyruszyła na poszukiwanie przygód. A gdzie znajdzie się nich więcej, niż w obrazach?! Zatem i my do nich wchodzimy. Wdychamy intensywny zapach letnich kwiatów wprost z obrazu 'Lunch', oglądamy imponujące lokomotywy wyjęte z 'Dworca Saint-Lazare' czy patrzymy na porośnięte liliami stawy stojąc na 'Moście nad stawem z liliami wodnymi'. Powiem Wam, że kiedy ta podróż się kończy pozostaje lekki smutek, ale... Wtedy po prostu otwieramy znów książkę i możemy odbyć ją jeszcze raz, i kolejny, i następny. Bardzo polecam, bo ta książka to złoto. Skąpane w złotym słońcu impresjonizmu.
-
Recenzja: CoFajnego, Kocuła Joanna
🖼️ Od zawsze byłam głęboko przekonana, że sztuka jest równie potrzebna w rozwoju dziecka, jak nauka chodzenia czy nauka mowy. 🤔 Podzielcie moje zdanie❓ ✂️ W naszym domu uwielbiamy tworzyć własne prace plastyczne, które pobudzają naszą wyobraźnię, kreatywność i zapał do dalszych działań artystycznych. 👨🎨 Jednak przychodzi też odpowiedni czas na poznanie słynnych twórców oraz ich dorobku. 📚 W tym mogą okazać się niezwykle pomocne publikacje, które w przyjazny sposób przemycają najmłodszym wiedzę z obszaru historii sztuki. 🐱 Jedną z nich jest książka nosząca tytuł: "Kot Moneta" od Wydawnictwo CzytaLisek. 📙 W tej publikacji znajdziemy wciągającą historię, pełną dynamiki oraz szczyptę magii, a wszystko to dzieje się na tle obrazów tego wybitnego malarza. 📝&🎨 Treść i ilustracje są zgrabnie ze sobą skoordynowane, dzięki czemu pozwalają zachwycać się pięknem obrazu oraz wciągającej opowieści. 🎉 Autor przygotował dla nas też niespodziewaną gratkę - gdy już w przyjaznej atmosferze przyjrzymy się twórczości Claude'a Moneta, poznamy prawdziwą historię Chiki. Tak! Bo kotka Chika naprawdę istniała! Jeśli ciekawi Was czym była i co się z nią dzieje, koniecznie powiększcie swoją biblioteczki o tę pozycję,ponieważ z własnego doświadczenia wiem, że często będziecie do niej wracać!
-
Recenzja: mama_czyta_tuwima, Dorota Baranowska
Claude Monet wielkim malarzem był, o czym większość dorosłych wie. A jak o tym opowiedzieć dziecku? Użyć fortelu i to nie byle jakiego. Zamiast pisać wprost o impresjonizmie, twórczości jednego z najważniejszych jego przedstawicieli, z czego dzieci nie wiele zrozumieją, lepiej napisać o jego kotce. Trzeba przyznać, że autorka Lily Murray miła genialny pomysł na to, jak połączyć przyjemne z pożyteczny i w niezobowiązujący sposób przyciągnąć dziecięcą uwagę w kierunku sztuki. Chika, bo to ona jest główną bohaterka tej książki, to porcelanowa figurka, którą Monet ożywia. Sam jest tym faktem zaskoczony, a to dopiero początek magicznych zdarzeń, bo kotka zabiera swego właściciela w jedyną w swoim rodzaju podróż po świecie wymalowanym w obrazach artysty. Wpadniemy na obiad do domu rodzinnego Moneta, na dworzec Saint-Lazare i na plażę w Trouville, jednak to dopiero kąpiel w nenufarach zakończy pościg malarza za niesforną kotką. Niezły ambaras z tego wyszedł i dobrze, że tylko na stronach tej książki, bo jednak w realu wolimy oglądać twórczość Moneta w nienaruszonym stanie. I mamy to. Mój stary syn był zachwycony lekturą. To głównie sprawka kotki i jej niezwykłej historii. A ja byłam zadowolona, że przy okazji porozmawialiśmy sobie o impresjonizmie i pooglądaliśmy obrazy nie tylko pokazane w tej książce.
-
Recenzja: wychowana _przez_ksiazki, Nocoń Magdalena
Ta książka zdecydowanie mnie zauroczyła i sprawiła, że wzdychaniom nie było końca. Ta pięknie ilustrowana historia pewnego porcelanowego kota, pozwala nam lepiej poznać dzieła Moneta. Wraz z Chiką zwiedzamy różne miejsca, stworzone przez tego artystę, aby na koniec spokojnie zasnąć na ulubionej poduszce. Czego chcieć więcej? Ja chętnie skusiłabym się na wycieczkę po obrazie “Most nad stawem z liliami wodnymi”! Książkę zabieram do przedszkola i będę ją nie tylko czytała z dziećmi w ramach zajęć edukacyjnych, ale także z moimi małymi pacjentami na zajęciach logopedycznych, gdyż można tutaj sporo podziałać w aspekcie dźwiękonaśladownictwa.
-
Recenzja: motherandjohn, Franz-Prokop Wioletta
"Kot Moneta" Murray Lily od wydawnictwa @czytalisek_wydawnictwo to historia porcelanowej kotki, którą przez wiele lat Claude Monet trzymał na poduszce w swoim mieszkaniu. Za sprawą trzykrotnego postukania pędzlem kotka ożywa i nabiera ochoty na psoty. Wskakuje do jednego z obrazów artysty a Monet wyrusza w ślad za nią. Książka w rewelacyjny sposób przemyca dziecku dzieła autorstwa Claude'a Moneta a dziecko w łatwy sposób może w nich wyszukiwać bawiącą się kotkę. Historia bawi i uczy. Książka jest przepięknie wydana. Ilustracje są dopracowane pod każdym względem. My jesteśmy nią oczarowani, dlatego serdecznie chciałabym ją polecić każdemu dziecku.
-
Recenzja: @paulinaa1992, Bubel Paulina
Ten przepiękny Picturebook zabiera nas w podróż po dziełach sztuki wybitnego malarza Claude'a Moneta. Robi to w niesamowity, bardzo przystępny dla najmłodszych czytelników sposób. Z pomocą kotki Chiki dowiadujemy się mnóstwa ciekawostek o słynnych obrazach autora. Pewnego dnia porcelanowa kotka ożywa i jak to kociak…daje nogę i wyrusza na poszukiwanie przygód. Niewiele myśląc, Monet pędem podąża za nią, w pełną szaleństw podróż, która poprowadzi nas przez niektóre z najpiękniejszych obrazów malarza. Treść napisana jest w prosty i zrozumiały sposób dla małych czytelników. Postać kotki zachęca do poznawania przez zabawę mnóstwa ciekawostek i faktów dotyczących sztuki Claude Moneta. Ilustracje zachwycają i rozbudzają wyobraźnię. Chika zafascynowała moją córkę do tego stopnia, że po książkę sięgamy prawie codziennie. Jej pełne psot przygody wywołają niejeden uśmiech na dziecięcej twarzy i nie tylko! Ja również świetnie bawiłam się przy wspólnym wieczornym czytaniu. To była piękna lekcja historii sztuki. Widzieliście, że ten słynny malarz naprawdę miał porcelanową figurkę kota, która towarzyszyła mu przez wiele lat w jego domu w Giverny we Francji? Przez pewien czas po jego śmierci nie było wiadomo, gdzie się znajduje, lecz udało się ją odzyskać i wróciła na swoje miejsce, na poduszce tam, gdzie zawsze towarzyszyła swojemu właścicielowi.
-
Recenzja: Instagram, Kapuściak Monika
Ta pozycja, to niesamowita lekcja historii malarstwa, która w niebanalny sposób wprowadza dzieci w świat sztuki - nas zachwyciła od pierwszych stron! Cała historia zaczyna się w niezwykły sposób, a mianowicie pewnego dnia porcelanowa kotka Chika - ożywa! Krocząc własnymi ścieżkami robi niemałe zamieszanie na obrazach mistrza. Dzięki jej ciekawości my - czytelnicy możemy przeżyć magiczną przygodę dodatkowo ciesząc oko przepięknymi obrazami. Idealna lektura na dobranoc, my polecamy!
-
Recenzja: Monia_.92, Pawlikowska Monika
Książka opowiada o sławnym malarzu Monecie ,który posiadał piękna porcelanową kotkę o imieniu Chika , leżącą na poduszce . Pewnego dnia malarz postanowił ożywić kotkę , stukając w nią trzy razy pędzlem . Chika wstała , wyprężyla się i ruszyła szukać nowej przygody . Monet wolał i wolał , jednak ona nie słuchała , wskoczyla na stół strącając wszystko . Następnie zainteresowala się obrazem , niepostrzeżenie wskoczyła do Niego . Monet i Chicca znaleźli się nad morzem . Malarzowi tak spodobały się chwilę spędzone z kotka , że postanowił odwiedzić jeszcze jedno miejsce . To miejsce go odprężało byla w nim woda , kwiaty i różnobarwne liście . Po miło spędzonym dniu wracają do domu . Chicca zasypia na swojej poduszce a malarz stukając pędzlem usypia Chikę , mówiąc szeptem do następnego razu . Przepiekna książka napisana przez Lily Murray oraz Becky Cameron rozbawi nie jedno dziecko . Zabawna historia kotki i malarza wzbudza w dziecku podziw i emocje . A okładka oraz kolorowe ilustracje znajdujące się w książce " Kot Moneta " zaciekawią nawet rodziców .
-
Recenzja: ania_mazurowamama, Marciniak Anna
Szukanie okazji do kontaktu ze sztuką to doskonały pomysł na spędzanie z dzieckiem wolnego czasu oraz wzbogacanie jego osobowości czy rozwijanie zainteresowań. Kontakt ze starannie dobraną literaturą (czytaj: z wyselekcjonowaną treścią i ilustracjami) jest najłatwiejszą drogą do rozpoczęcia wychowania estetycznego od najmłodszych lat. "Kot Moneta" to napisany przez Lily Murray i zilustrowany przez Becky Cameron piękny picturebook, w którym kocie ścieżki krzyżują się z obrazami mistrza. Należąca do Claude’a Moneta porcelanowa kotka Chika ożywa i wyrusza na poszukiwanie przygód. Niesforny zwierzak wskakuje wprost do obrazów mistrza i sieje w nich niemałe spustoszenie. Wreszcie malarzowi udaje się złapać psotną kotkę - czas, aby wróciła do swojej dawnej, porcelanowej postaci. W książce tej dziecko wraz z zaczarowaną kotką Chiką wkracza w świat sztuki. Poznaje najważniejsze dzieła Claude’a Moneta, a przy tym świetnie się bawi, obserwując perypetie kotki i jej właściciela. Ciekawostka: postać Chiki została zainspirowana prawdziwą porcelanową figurką kota, którą Monet dostał w prezencie. Ceramiczna kotka spędziła wiele lat zwinięta na poduszce w domu Moneta w Giverny, we Francji. "Kot Moneta" to troskliwie poprowadzona opowieść, która wprowadza młodego czytelnika w świat sztuki!
-
Recenzja: adiwdrodze, Witkowska Sylwia
Hej! Dziś coś dla wielbicieli sztuki. "Kot Moneta" Lily Murray, Becky Cameron @wydawnictwoczytalisek to niesamowita lekcja historii malarstwa dla dzieci. W pracowni słynnego malarza za sprawą dotknięcia pędzla ożywa porcelanowa kotka Chika. Niesforna kotka w magiczny sposób znajduje się w obrazie Moneta. Malarz chcąc uniknąć katastrofy podąża za nią. Szuka zwierzęcia w swoich dziełach ale natrafia tylko na bałagan, który wyrządza Chika, która ciągle umyka artyście. Kotka podjadła podwieczorek, wywróciła zastawę i dekoracje ze stołu. W kolejnym obrazie uciekła Monetowi do pociągu. Odwiedziła też nadmorski kurort,gdzie goniła mewy i wraz z właścicielem jadla lody. Na koniec odwiedzili piękny park, w którym kotka wylądowała w pięknym stawie. Monet bojąc się co jeszcze może napsocić jego kotka, zabiera ją do domu i zamienia w porcelanową dekorację. Książka jest świetna! Rewelacyjny pomysł na ożywienie autentycznej dekoracji z domu artysty . Wspaniale ilustracje stylizowane na wzór dzieł Moneta mogą stanowić pierwszą lekcję historii sztuki. Na końcu mamy fotografie dzieł malarza, dzięki czemu możemy podziwiać dzieła w oryginale. Książka uwrażliwi dzieci na sztukę. Obcowanie z malaratwem w młodym wieku kształtuje gust i poczucie estetyki, sprawia,że dziecko będzie bedzie bardziej twórcze. Książka pobudza wiele zmysłów. Polecam
-
Recenzja: igielkowa.biblioteczka, Magdalena Kulczycka
Nigdy nie jest za wcześnie na zapoznanie dzieci ze sztuką. Trzeba to jednak robić w odpowiedniej formie. Dzięki nowości od @czytalisek_wydawnictwo maluchy mają okazję bliżej przyjrzeć się twórczości Claude’a Moneta. Bohaterami książki „Kot Moneta” są malarz impresjonizmu Monet i jego kotka Chika 🐈. Cala historia oparta jest na faktach. Monet faktycznie był właścicielem kotki Chiki, ale… była to porcelanowa figurka. Spędziła ona wiele lat w domu malarza, wylegując się na poduszce. Po malarzu figurkę odziedziczył jego syn, a ten podarował ją swej córce. Przez wiele lat nikt nie widział kotki. Uznano ją za zaginioną. Została odnaleziona dopiero w 2018 roku! Dziś znów wyleguje się na swojej poduszce w domu Moneta. Ta niesamowita historia stała się inspiracją do książki dla dzieci. Otwieramy ją… i okazuje się, że wystarczy trzy razy postukać pędzlem w grzbiet kotki, a ona ożywa! Chika wyrusza przed siebie, a Monet za nią. Po chwili zauważa ją w swoim obrazie i również do niego wskakuje. Jesteśmy świadkami niezwykłej podróży kotki i malarza przez najsłynniejsze obrazy Moneta. Przeskakują z jednego w drugi. Oczywiście na każdym z nich zwierzę zostawia swój ślad - przewrócony wazon, rozsypane owoce, uciekającego ptaka czy plusk w taflę wody. Po wyczerpującej wędrówce kotka wraca na swoje posłanie, Monet stuka w nią trzy razy pędzlem, zmieniając swojego pupila z powrotem w porcelanową figurkę… „Kot Moneta” to zabawna, ciepła i zaskakująca opowieść, która wprowadzi małych czytelników w świat sztuki 🖼️. Nie sposób nie dostrzec podobieństwa szaty graficznej do twórczości Moneta. Przeważają jasne, delikatne barwy, gra światła, subtelność… Bardzo przyjemnie się je ogląda. A szukanie na kolejnych stronach kotki Chiki to nieodłączny element podczas każdego czytania. 😊 Ta urocza i wartościowa historia zachwyca również pięknym wydaniem. Książka ma twardą, częściowo lakierowaną okładkę i dość duży format. A w środku znajdziemy śliskie strony, na którym możemy podziwiać wspaniałe ilustracje. Polecamy!
-
Recenzja: @lovin_maternity, Kozub Paulina
Pewnego dnia dzieje się rzecz niesłychana! Porcelanowa kotka Moneta o imieniu Chika ożywa i zwiewa. Malarz rusza za nią w pogoń. Kotka jednak nie wybiera zwyczajnej kryjówki. Postanawia się przespacerować po obrazach. I tak, w pogoni za nią, Monet wchodzi kolejno do swoich obrazów. Tu spacerują po ogrodzie, by za chwilę znaleźć się na dworcu kolejowym, skąd pociągiem jadą nad morze. Wreszcie wracają na ulubiony mostek malarza, pod którym rozciągają się jego ukochane nenufary. Chika nieopacznie wpada do wody, skąd Monet pospiesznie ją wyciąga i razem wracają do domu. To była dopiero przygoda! "Kot Moneta" to nietuzinkowy spacer po dziełach słynnego malarza. To fantastyczna opowieść o tym jak wiele można zamknąć w ramach obrazu, jak wiele zawrzeć na płótnie. To pozycja inspirowana prawdziwą porcelanową kotką, będącą własnością Moneta. Bardzo lubimy do niej wracać ❤️
-
Recenzja: poczytajmy_razem, Ewelina Baryła-Zapała
Zatrzymane chwile, przesiąknięte emocjami i idealnie oddające urok miejsca, zachwycające detalami i kolorami, rozpływające się w aurze niezwykłości i ulotności. Wielka sztuka przeniesiona na płaszczyznę książki, dostępna dla każdego. Arcydzieła Moneta w zabawny sposób przybliża młodym czytelnikom Lily Murray. „Kot Moneta” to przyjemna opowieść o zaczarowanej kotce Moneta, która drepcząc własnymi kocimi ścieżkami robi niemałe zamieszanie w obrazach mistrza. Chika jest niesforną łobuziarą, dzięki ciekawości, której my-czytelnicy możemy przeżyć magiczną przygodę. Zabierając nas do wnętrza obrazów Moneta pozwala nam poznać artystę osobiście, jego natchnienia, pasje, zachwyty. Ten uroczy picturebook to oryginalny, nieco przewrotny, ale przepiękny sposób na przybliżenie dzieciom historii sztuki i działalności artystycznej wielkiego malarza. Ilustratorka Becky Cameron wkomponowała bohaterów opowieści w obrazy Moneta wyróżniając ich konturowaniem, które pozwala odróżnić dzieło artysty od ilustracji książkowej. Obrazy Moneta są przepiękne, ulotne i magiczne same w sobie (zwłaszcza te z jego ukochanymi liliami wodnymi), ale ta historia nadała im jeszcze więcej magii. Jednocześnie wielką sztukę potraktowała z nutą dowcipu sprawiając, że stała się ona bardziej dostępna dla każdego. Pięknie wydana, pozwalająca na zachowanie aury dzieł, którymi była inspirowana, krótka, prosta, wyjątkowa. Dajcie jej się zaczarować.
-
Recenzja: co_czyta_klara, Podsiadło Anna
Claude Monet był sławnym malarzem, który posiadał zaczarowaną, porcelanową kotkę o imieniu Chicka. Kiedy malarz stukał trzy razy po niej, kotka ożywiała. I to dosłownie. Malarz nie mógł za nią nadążyć. Kotka wskakiwała do jego obrazów i się chowała. Gdy tylko Monet miał ją na wyciągnięcie ręki, Chika zmieniała obraz. W końcu udało ją się złapać na plaży przy nadmorskim kurorcie. Zjedli wspólnie lody, a potem wybrali się na spacer w miejsce, które Monet kochał najbardziej. Niedługo potem znaleźli się w domu. Monet pacnął kotkę pędzlem a ona znów stała się porcelanowa. „Kot Moneta” to wybitnie dobra książka, która ma na celu zapoznanie czytelnika ze sztuką. Na końcu książki znajdują się obrazy Moneta. Te same do których wchodziła Chika. Ożywiony kot za pomocą pędzla dodaje tej książce uroku i chęci poznania tej historii bliżej. Niezwykle ilustracje stworzone z akwareli są przepięknym dodatkiem do samej historii.
-
Recenzja: Gramy_i_czytamy, Papaj Marta
Zapraszam was na zaskakującą wyprawę, w której głównymi bohaterami jest kotka Chika i jej właściciel, wybitny francuski malarz Claude Monet. . Porcelanowa kotka, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, a w tym przypadku za pomocą magicznego pędzla ożywa! Za oknem plucha, a psotna Chika jest żądna przygód, więc...wskakuje prosto do zdobiącego ścianę obrazu Moneta, a zaraz za nią przerażony malarz. Zaczyna się prawdziwa gonitwa po słynnych dziełach, które przy okazji wzbudzają w artyście wiele wspomnień, o których pokrótce opowiada. Wraz z ganiającymi się bohaterami przenosimy się do pachnącego kwiatami "Lunchu", odwiedzamy głośny i zatłoczony "Dworzec Saint-Lazare", przysiadamy w słońcu na "Promenadzie na plaży w Trouville" oraz zachwycamy się przyrodą prosto z "Mostu nad stawem z liliami wodnymi". Pościg kończy się sukcesem, Claude Monet w końcu łapie niesforną uciekinierkę, ale cóż... Obrazy nie pozostały bez szwanku i ku zdziwieniu artysty sporo się na nich namieszało! Grunt, że kotka wraca na swoje miejsce i na powrót zastyga nieruchoma. Dość psot jak na jeden dzień... . Imponujący picturebook przeniesie nas w cudowny świat sztuki, przedstawiając jedne z najsłynniejszych dzieł malarskich Moneta. Zapoznanie dzieci z historią sztuki przy okazji lekkiej i zabawnej historyjki to strzał w dziesiątkę, wzbudzający wiele radości! Od razu rzuca się w oczy wydanie publikacji w niestandardowym poziomym formacie. Twarda okładka z lakierowanymi elementami oraz śliski papier to kolejny atut książki, ale niewątpliwie największą atrakcją są wspaniałe impresjonistyczne ilustracje, na których bohaterowie wyróżniają się dzięki zastosowaniu innego stylu. Całość komponuje się przepięknie i osobiście jestem zachwycona! Inspiracją do napisania opowieści była kotka Chika, która istnieje naprawdę. Rzecz w tym, że jest po prostu porcelanową figurką, towarzyszącą długo malarzowi, zanim faktycznie wyruszyła w świat. Na szczęście została odnaleziona i obecnie znów grzeje swoją podusię w domu Moneta w Giverny. Dajcie się ponieść fantazji i wyskoczcie z sympatycznymi bohaterami na szaloną przygodę! .
-
Recenzja: Magosi93, Osica Magdalena
Pięknie zilustrowana książka, która wprowadza najmłodszych czytelników w świat sztuki, a dokładniej w świat obrazów Claude’a Moneta, francuskiego malarza. „Kot Moneta” Lily Murray Ilustracje Becky Cameron Wiek: 4+ Wydawnictwo: @czytalisek_wydawnictwo Data premiery: 28.09.2022 r. Kot Moneta jest to pełne humoru opowiadanie o porcelanowej kotce Claude'a Moneta, która za sprawą pędzla ożywa a następnie robi niemałe spustoszenie w obrazach malarza. Chika, bo tak się nazywa kotka, zapragnęła przygody ale, że za oknem padał deszcz, postanowiła wyruszyć w zaczarowaną podróż po obrazach swojego właściciela. Monet zaczął podążać za kotką a my możemy przyjrzeć się bliżej jego niezwykłej twórczości i przy okazji wypatrywać Chiki, która bezlitośnie chowa się przed malarzem. Po powrocie do domu artysta patrzy na swoje obrazy, które są w dość opłakanym stanie, podczas gdy Chika wraca wylegiwać się na swoją poduszkę... Na koniec opowieści możemy zobaczyć oryginalne obrazy Claude’a Moneta i porównać je sobie z ilustracjami Becky Cameron. Co ciekawe, autorka książki zainspirowała się prawdziwą, białą, porcelanową figurką kota, która leżała na poduszce w domu Moneta w Giverny a jej zdjęcie widnieje na ostatniej stronie książki. Polecam!
-
Recenzja: @radoscmamy, Kulawska Izabela
Dowcipna i zabawna historia słynnego malarza Moneta, który poprzez użycie czarodziejskiego pędzla ożywił swoją kotkę. Chika, jak to na małego kotka bywa, najbardziej lubi rozrabiać. Dlatego postanawia udać się na wycieczkę i wskakuje do jednego z obrazów swojego pana. Oczywiście Monetowi nie pozostaje nic innego jak ruszyć za kotką. Dzięki temu zabiegowi możemy wraz z bohaterami udać się na wspaniałą wycieczkę do świata sztuki. W książce jest stosunkowo niewiele tekstu, bowiem to obrazy opowiadają całą historię. Jest ona pełna humoru dlatego nawet mój 3 latek z zainteresowaniem słuchał opowieści. Myślę, że jest to wspaniałe preludium do rozmawiania o sztuce z dziećmi, które nauczone oglądać zdjęcia nie doceniają mistycyzmu włożonego w namalowanie dzieła sztuki. Czytając książkę poznamy słynne dzieła Moneta takie jak:: „Lunch”, „Dworzec Saint-Lazare” „Promenadę na plaży w Trouville”, czy „Most nad stawem z liliami wodnymi”. Oczywiście w każdym z tych obrazów pojawiła się Chika i narobiła w nich sporo zamieszania. Obrazy zostały totalnie zmienione przez wybryki radosnej kotki. Wystraszone mewy, zniszczony zamek z piasku czy uciekająca żabka sprawiają, że uśmiech nie schodził nam z twarzy czytając książkę. Myślę, że właśnie tak powinno wyglądać spotkanie małych dzieci ze sztuką. Pełno barw, radości i szczypta niepewności, co wydarzy się na następnej stronie.
-
Recenzja: mamcia_tomusio_lilusiowa , GOŁĄBEK Ewelina
"Kot Moneta" to książka autorstwa @lilymurraybooks i @doodleyboo wydana przez @czytalisek_wydawnictwo To historia tajemniczej kotki Chiki, która należała do znanego artysty Claude'a Moneta. Chika ma magiczną moc i przenosi się wraz z malarzem do jego obrazów, za każdym razem coś w nich zmieniając. To niesamowita podróż po twórczości Moneta, przekazana w krótkiej historii odpowiedniej już dla najmłodszych dzieci. Ciekawostką jest to, że Chika była figurką porcelanową, którą miał w domu Monet i istnieje po dziś dzień. Obecnie po wielu wędrówkach, porcelanową kotkę można znów spotkać w domu Moneta w Givernie
-
Recenzja: Instagram/ bargielita _, Jeżewska-Bargiel Judyta
W jaki sposób najłatwiej chłonąć wiedzę? W moim rozumieniu zdecydowanie przez zabawę. A nie ma nic piękniejszego niż edukacyjna treść ukryta w zabawnej książce, pełnej sztuki i estetyki. "Kot Moneta" to historia nasiąknięta poczuciem stylu i wzniosłości przy jednoczesnym zachowaniu dziecięcego języka i spojrzenia. Opowiada o figlach kotki Chiki, magicznego porcelanowego towarzysza malarza Claude'a Moneta. A gdyby tak móc ożywiać przedmioty? Tak właśnie działo się przy trzykrotnym pacnięciu pędzlem kota z porcelany.🪄 Przy okazji obserwacji niebagatelnego kociego charakteru mamy możliwość poznać twórczość wybitnego malarza poprzez wejście w kolejne dzieła sztuki, w pogoni za autorem i kocim towarzyszem. Ożywają wspomnienia z tworzenia. Monet przypomina sobie sytuacje i emocje. Odtwarza w pamięci i realu śniadanie w towarzystwie swojego syna. Wpada na dworzec kolejowy Saint-Lazare i bacznie obserwuje kolejny raz tłoczących się na nim ludzi, słyszy brzdęk stali i gwizdy lokomotyw. Figlarna kotka nie poprzestaje jednak na tych dokonaniach i z prędkością światła wpada w okolice nadmorskich kurortów zaznać nieco światła słonecznego i odpoczynku. Ale czy na długo? Nie można przecież pominąć "Mostu nad stawem z liliami wodnymi", jednego z najznamienitszych dzieł Moneta. Nie można też pominąć okazji do wskoczenia do niego za żabą. Czasem ciężko zapamiętać daty, historię, obrazy ale w takiej sytuacji wprowadzenie figlarnej postaci, jaką niewątpliwie jest zaczerpnięta z prawdziwej historii Chika, może okazać się genialnym posunięciem w zaznajamianiu! Wydane przez Wydawnictwo Czytalisek książki mają to do siebie, że łączą niesamowity urok i wartościową treść. Autorki, Lily Murray i Becky Cameron stworzyły niewątpliwie wspaniałą kombinację, która nie tylko uczy, ale i bawi. Moja córka z ogromną radością powraca do tej historii, a jako zaledwie kilkulatka już zna dzieła Moneta. Czy jest możliwa lepszy dowód na powodzenie tego wydania? Jestem zachwycona. Ja, moja artystyczna dusza i miłość do kotów. To była wspaniała lekcja historii sztuki.
-
Recenzja: juzczytam, Anna Nietresta
Koty potrafią posiadać różne usposobienie, niektóre są łagodne i leniwe, inne sprytne i złośliwe… Niezależnie jednak od charakteru, decydowana większość mruczków, to indywidualności którzy lubią chadzać własnymi ścieżkami. Dokładnie taka jest Chika, kotka Moneta z książki Lily Murray wydanej przez Wydawnictwo Czytalisek. Chika to zaczarowany kot, który za sprawą magii, z porcelanowej figurki, zamienił się w niesfornego łobuziaka. Za oknem padał ulewny deszcz, dlatego też kotka postanowiła wejść do kilku obrazów Moneta, niechcący wprowadzając tam zamęt i przerywając słodki spokój. Kotka odwiedza cztery obrazy: Lunch, Dworzec Saint-Lazare, Most nad stawem z liliami wodnymi oraz Promenadę na plaży w Trouville. Pogoń malarza za Chicką, jest okazją do przyjrzenia się bliżej twórczości Moneta, w nieco humorystyczny sposób. Jako, że kot trochę narozrabiał na obrazach, na końcu książki można obejrzeć obrazy Claude'a Moneta w ich oryginalnej wersji. Warto przy tej historii wspomnieć, że autorka oparła fabułę o prawdziwą i istniejącą figurkę kota, którą Monet posiadał, którą można obejrzeć w domu malarza w Giverny we Francji. Prawdziwą historię Chicki została opisana na ostatniej stronie, nad stopką redakcyjną. Kot moneta zachwyca ilustracjami Becky Cameron, pełnymi impresjonistycznego klimatu, po którym biega sympatyczny pan z brzuszkiem. Opowieść jest rozrywkowa, nie ma w niej natłoku faktów i ciekawostek. Sztuka jest w niej przemycona mimochodem, gdzieś między wierszami. Dlatego jeśli macie wrażenie, że chcielibyście aby dzieci miały więcej okazji do obcowania z nią, warto zacząć od tej pozycji.
-
Recenzja: @wystrzalowa_biblioteczka, Płaskonos Alicja
Przepięknie wydana, twarda oprawa, śliskie strony, fantastyczne ilustracje i bardzo zabawna historia. Historia zawierająca kilka prawdziwych faktów z życia znanego malarza. Pewnego dnia Monet stuka w figurkę kota zaczarowanym pędzlem. Kot ożywa i idzie psocić, jak to kot. Jednak nie jest to zwykle psocenie, kot wskakuje do obrazu a Monet za nim. Tak przeskakują między obrazami a Monet wspomina ich malowanie. Wracają w końcu do domu, gdzie malarz ponownie odczarowuje kotkę i bierze się za malowanie kolejnego obrazu. Natomiast w obrazach, które odwiedzili trochę się nabalaganilo 😂 Faktem jest, że monet posiadał figurkę kota na poduszce, a obrazy które są pokazane są jego dziełami. Reszta wiadomo, że wymyślona, ale o ile łatwiej zapamiętać jak wyglądały jego obrazy czytając taką historyjkę zamiast podręcznik do historii sztuki.
-
Recenzja: karols.pl, Skrzypek Karol
„Monet był słynnym malarzem, który miał zaczarowaną kotkę o imieniu Chika. Była wykonana z delikatnej porcelany i leżała sobie nieruchomo na poduszce, aż pewnego dnia…” ~ Kot Moneta, Lily Murray, Becky Cameron, tł. Anna Pliś, Czytalisek, 2022. … aż pewnego dnia, za sprawą trzech stuknięć zaczarowanego pędzla ożyła. I jak każdy kot, który właśnie obudził się ze smacznej drzemki, Chika postanowiła trochę pofiglować. Pogoda za oknem nie rozpieszczała. A że w czasie deszczu nie tylko dzieci się nudzą, kotka zdecydowała pobawić się w… obrazach Moneta! Wskakuje do Lunchu, a w ślad za nią sam Claude Monet. Być może uda mu się ją znaleźć, nim ta namiesza w jego dziełach sztuki… Autorki zabierają czytelników w magiczną podróż, w której sztuka - dosłownie - ożywa. Zaczynając od porcelanowej Chiki, aż po prace Claude Moneta. Kotka wraz z malarzem wchodzą do obrazów, a ich ingerencja w ten utrwalony pędzlem świat wprowadza w nim zmiany… Ilustracje Becky Cameron imitują oryginalny styl Moneta. Ilustratorka wprowadziła ruch do statycznych dzieł artysty. To, co do tej pory można było jedynie podziwiać na płótnie, staje się prawdziwym, pełnym ruchu światem. Ludzie i zwierzęta reagują na poczynania malarza i jego kotki. Martwa natura ożywa. Przedmioty zmieniają swoje miejsce. Z filiżanki można napić się mleka, a pozostawiona na stoliku bułka może skończyć w pyszczku zwierzątka… Jednocześnie, sam Monet oraz Chika są uchwyceni odrębnym stylem. Oboje odróżniają się od namalowanych obrazów, pozwalając odróżnić obydwa światy. Kot Moneta wyróżnia się spośród innych książek dla dzieci [które mają popularyzować sztukę] genialnym pomysłem. Ożywienie porcelanowego kota i dosłowne wejście w świat obrazów to magia w najczystszej postaci. Zabawna Chika zachęca do spędzania czasu nie tylko z nią, ale i z malarstwem Moneta. Szukanie kotki na płótnach, powoduje, iż jednocześnie dokładniej spogląda się na same obrazy. Przepiękny impresjonizm Moneta zostaje wzbogacony o czynnik, który przyciągnie oko najmłodszych czytelników - o rozrywkę. Para odwiedza następujące obrazy: Lunch [1873], Dworzec Saint-Lazare [1877], Promenada na plaży w Trouville [1870] oraz Most nad stawem z liliami wodnymi [1899]. Kot Moneta to pomysłowa i przepięknie ilustrowana przygoda Claude Moneta i jego kotki. Lily Murray i Becky Cameron stworzyły książkę, która nie tylko bawi, ale również uczy. Perypetie tytułowego kota stanowią ciekawe wprowadzenie dzieci do świata malarstwa, które może wydawać się zarezerwowane tylko dla dorosłych. PS. Chika istnieje naprawdę - ale gdzie teraz jest i co robi, dowiecie się z książki 🙂
-
Recenzja: Blondynkowe_ksiazki, Śliwak Anna
Gdy tylko widzę w zapowiedziach książkę, której bohaterem jest kot, to możecie być pewni, że trafi w moje ręce. Zwłaszcza gdy ten kot dodatkowo jest biały, czyli podobny do mojego domowego sierściucha. I tak nakładem Wydawnictwa Czytalisek ukazała się książka dla dzieci „Kot Moneta”, która zachwyca od samego początku. Jest to wyjątkowa, urocza i niezwykle słodka książka, która wprowadzi maluchy w przepiękny świat sztuki. Każdy dorosły chyba zna słynnego malarza, Claude Moneta, a dzieci mogą poznać jego osobę i dzieła dzięki tej właśnie książce. Monet miał zaczarowaną kotkę o imieniu Chika, która była z porcelany. Pewnego dnia kotka w magiczny sposób ożyła i wyruszyła na spacer w poszukiwaniu przygody. Zaczęła od jednego z obrazów malarza, który musiał podążyć za nią. Dołączcie do nich i przeżyjcie niezapomnianą przygodę po niektórych z dzieł Moneta. Książka jest przepięknie wydana i nie sposób się nią nie zachwycać. Ilustracje są piękne i urocze i dopracowane w każdym szczególe. Łatwo zatracić się w obrazach, które są doskonałym odzwierciedleniem prawdziwych dzieł malarza. Myślę, że jest to świetny sposób na zapoznanie naszych pociech ze sztuką jednocześnie się przy tym bawiąc. Książka jest napisana w bardzo pomysłowy sposób i jestem pewna, że zachwyci nie tylko maluchy. Cieszy mnie to, że ta książka oparta jest na prawdziwym porcelanowym kocie, który Monet posiadał w swoim domu. Dzięki tej książce możemy zanurzyć się w dziełach artysty i poczuć je niemal wszystkimi zmysłami. Polecam z całego serca. Takie książki warto czytać swoim dzieciom.
-
Recenzja: kawauzolzy, Brzezińska Ewa
Nigdy jakoś szczególnie nie interesowałam się sztuką. Przez długi czas, zwłaszcza lata szkolne, kojarzyła mi się tylko z nudnym przedmiotem i koniecznością malowania bądź innego tworzenia, w którym absolutnie nigdy nie byłam dobra. Sytuacja trochę się zmieniła, gdy na świecie pojawił się pierwszy syn. Nie chcę go ograniczać, więc zapoznając go ze światem automatycznie ja sama otwieram się na nowe. Cieszę się, że i w temacie sztuki powstaje coraz więcej książek, bo jest to dla mnie duże ułatwienie, by przedstawić dziecku temat. A i sama się sporo przy okazji dowiaduję, w o wiele ciekawszy sposób niż w szkole. I tak oto w naszym domu pojawiła się książka "Kot Moneta", która może być świetnym wprowadzeniem do tematu sztuki. Nie zanudza suchymi faktami, powiedziałabym nawet, że w treści nie ma ich w ogóle. Jest za to abstrakcyjna historia figurki kotki Chiki, która ożyła i ucieka swojemu opiekunowi. Przy okazji zabiera czytelników w podróż po obrazach Moneta, przeskakując z jednego do drugiego. Ta niesforna kotka lubi się chować, więc jest to dodatkowa okazja do poćwiczenia spostrzegawczości dziecka. Książka została pięknie wydana. Ilustracje to małe dzieła sztuki, utrzymane w pastelowych barwach. Odzwierciedlają cztery najsłynniejsze obrazy Moneta. Znalazły się tu "Lunch", "Dworzec Saint-Lazare", "Promenada na plaży w Trouville" i "Most nad stawem z liliami wodnymi". Ich oryginały wraz z datami powstania zostały umieszczone na ostatnich stronach książki. Ilość tekstu nie przytłacza, to zaledwie zdanie bądź kilka, na każdej ze stron. W dodatku często są one na białym tle, więc czytanie nie męczy wzroku. Historia jest zabawna i interesująca dla dziecka. Może ono poznać także losy oryginalnej figurki kotki, które przedstawiono na końcu książki. Mojego trzylatka bardzo wciągnęła a i mi przypadła do gustu. Polecamy! 😊
-
Recenzja: Ocean Baśni, Krawczyk Agnieszka
Ten tytuł to bajkowa wyprawa do galerii wypełnionej najpiękniejszymi płótnami. Napisany przez Lily Murray i zilustrowany przez Becky Cameron Kot Moneta z miejsca skradł moje serce. W tym uroczym picturebooku kocie ścieżki krzyżują się z obrazami mistrza. Dziecko wraz z zaczarowaną kotką Chiką wkracza w świat sztuki. Poznaje najważniejsze dzieła Claude’a Moneta, a przy tym świetnie się bawi, obserwując perypetie kotki i jej właściciela. Należąca do Claude’a Moneta porcelanowa kotka Chika ożywa i wyrusza na poszukiwanie przygód. Zamiast wyjść na dwór – niesforny zwierzak wskakuje wprost do obrazów mistrza. Najpierw sieje spustoszenie w Lunchu, potem przeskakuje na Dworzec Saint-Lazare, a następnie ucieka przed goniącym ją Monetem aż nad morze – prosto na Promenadę na plaży w Trouville. Wreszcie malarzowi udaje się złapać psotną kotkę. Przygoda trwa jednak nadal. Monet i Chika odwiedzają jeszcze jeden obraz – słynny Most nad stawem z liliami wodnymi. Gdy podróż dobiega końca, wszystkie obrazy są w opłakanym stanie. Na prawdziwych obrazach mistrza widać „domalowany” bałagan autorstwa Chiki. Trzeba przyznać, że kotka nieźle narozrabiała, choć najwyraźniej wcale się tym nie przejmuje (typowy kot!). Czas, aby wróciła do swojej dawnej, porcelanowej postaci. Dość psot jak na jeden dzień. Postać Chiki, zaczarowanej kotki, została zainspirowana prawdziwą ceramiczną figurką kota, którą Monet dostał w prezencie. Porcelanowa kotka spędziła wiele lat zwinięta na poduszce w domu Moneta w Giverny, we Francji. Burzliwe, lecz prawdziwie dzieje tej figurki zostały opisane na końcu książki. Warto poznać tę historię, ponieważ wspaniale dopełnia ona treść całego picturebooka. Książka ma twardą oprawę z uszlachetnieniami, kredowy papier i dosyć sporą czcionkę. Będzie idealna dla dzieci w wieku przedszkolnym oraz dla początkujących czytelników. W Kocie Moneta świetna zabawa łączy się z uwrażliwianiem na piękno impresjonistycznych obrazów, a łagodna kolorystyka koi wzrok małego czytelnika. Ta lekka jak piórko opowieść sprawdzi się idealnie jako lektura przed snem i pierwszy przewodnik po świecie sztuki. Gorąco polecam!
-
Recenzja: Bliskie czytanie, Joanna Mackiewicz
Pokażę Wam dzisiaj mistrzowskie połączenie psoty i dzieł sztuki. Wspaniałej zabawy i nauki. Piękna malarskiej klasyki i uroczych, pastelowych ilustracji. Przed Wami książka, którą Wasze dzieci pokochają za dowcipną, ekscytującą historię uroczej kotki, a Wy, za sprytnie przekazaną maluchom wiedzę. Picturebook, który można czytać i oglądać wiele razy, wciąż odkrywając coś nowego. Przedpremierowo, mój wyjątkowy patronat, „Kot Moneta” @czytalisek_wydawnictwo 👌. Chika to ceramiczna figurka śpiącej kotki, którą Claude Monet przez wiele lat trzymał na poduszce w swoim mieszkaniu. To właśnie ona stała się inspiracją do opowieści o szalonym pościgu przez największe dzieła artysty. Za sprawą magii i trzykrotnego postukania pędzlem, kotka ożywa i nabiera ochoty na przygodę. A, że aura za oknem nie sprzyja wyjściu na spacer, Chika wpada na inny pomysł i wskakuje do… tak! Do jednego z obrazów malarza 🤩! Gdy Monet zauważa swoją niesforną kotkę na stole obrazu „Lunch”, już wie, co się święci. Chcąc ocalić swoje prace przed psotnym pupilem, rusza za nią w pościg. Goniąc Chikę od jednego obrazu do drugiego, niejako „przy okazji” zapoznaje małych czytelników ze swoją twórczością. Od wspomnianego „Lunchu”, przez „Dworzec Saint-Lazare” i „Promenadę na plaży w Trouville”, aż po słynny „Most nad stawem z liliami wodnymi”. W którym obrazie nie pojawia się Chika, tam robi się spore zamieszanie. Poprzewracane walizki, wystraszone mewy, zniszczony zamek z piasku, uciekające żaby w sielankowym stawie… Trzeba przyznać, że Monet nie miał łatwego zadania. Gdy w końcu udaje mu się ściągnąć Chikę do domu, jego obrazy są w opłakanym stanie 😉🙈. A kotka? Z dumnie zadartym ogonkiem, zostawiając mokre ślady łapek, wraca na swoją poduszkę ☺️. Piękna jest ta książka! I świetnie pomyślana. Połączenie świata sztuki i ekscytującej przygody to najlepszy sposób na zaciekawienie i zainspirowanie dziecka. I te detale! Odciśnięte łapki Chiki, wystający zza stołu ogonek, brzeg pasiastych majtek Moneta 😉. Sam malarz też jak żywy w nieodłącznym kapeluszu. Rewelacja! Gorąco ją Wam polecam. To fantastyczna pozycja!
-
Recenzja: @zaczytana.kreatywna , Sadowska Anna
Jest, to książka, która otwiera przed dziećmi drzwi do świata sztuki, a jak wiadomo przybliżanie dzieciom sztuki, to mój konik, ba to moja pasja 😊 @czytalisek_wydawnictwo zaprasza nas do magicznego świata obrazów Clouda Moneta. Wszystko za sprawą zaczarowanej kotki o imieniu Chika. Chika była wykonana z porcelany lecz pewnego dnia, Monet zastukał w nią trzy razy pędzlem i... kotka ożyła! Koty lubią chadzać własnymi drogami. Chika nie zważając na nic wybrała się na spacer wprost do jednego z obrazów swojego mistrza. Malarz ruszył tuż za nią, po drodze narobili na obrazach niezłego ambarasu. Ta magiczna historia jest pretekstem do spojrzenia na słynne impresjonistyczne obrazy. Dzięki niej dzieci zainteresuje sylwetka Clouda Moneta. Wielu z Was poszuka informacji o tym, czy Monet naprawdę miał białego kotka? W książce znajdziecie na to pytanie odpowiedź Ta pięknie zilustrowana, bardzo pomysłowa i cirjawa historia to idealna inspiracją do #zabawazesztuką Życzymy Wam wielu kikych wrażeń z tą lekturą i bardzo Wam ją polecamy
-
Recenzja: Magosi93, Osica Magdalena
ięknie zilustrowana książka, która wprowadza najmłodszych czytelników w świat sztuki, a dokładniej w świat obrazów Claude’a Moneta, francuskiego malarza. Kot Moneta jest to pełne humoru opowiadanie o porcelanowej kotce Claude'a Moneta, która za sprawą pędzla ożywa a następnie robi niemałe spustoszenie w obrazach malarza. Chika, bo tak się nazywa kotka, zapragnęła przygody ale, że za oknem padał deszcz, postanowiła wyruszyć w zaczarowaną podróż po obrazach swojego właściciela. Monet zaczął podążać za kotką a my możemy przyjrzeć się bliżej jego niezwykłej twórczości i przy okazji wypatrywać Chiki, która bezlitośnie chowa się przed malarzem. Po powrocie do domu artysta patrzy na swoje obrazy, które są w dość opłakanym stanie, podczas gdy Chika wraca wylegiwać się na swoją poduszkę... Na koniec opowieści możemy zobaczyć oryginalne obrazy Claude’a Moneta i porównać je sobie z ilustracjami Becky Cameron. Co ciekawe, autorka książki zainspirowała się prawdziwą, białą, porcelanową figurką kota, która leżała na poduszce w domu Moneta w Giverny a jej zdjęcie widnieje na ostatniej stronie książki. Polecam!
-
Recenzja: Aktywne czytanie,
Kot Moneta to przeurocza książka wydawnictwa CzytaLisek pod patronatem bloga Aktywne Czytanie. Coś wyjątkowego dla miłośników kotów oczywiście, ale to też znakomita okazja, by pokazać dzieciom twórczość tego malarza w bezpretensjonalny, nawet zabawny sposób. Ta historia została zainspirowana porcelanową figurką kotki Chiki, która naprawdę należała do Moneta. Możemy ją obejrzeć na zdjęciu z tyłu książki. Zresztą właśnie tam całą historię Chicki tam spisano. Po śmierci moneta figurka trafiła do jego syna, a ten z kolei podarował ją swojej córce. Po wielu perypetiach kotka wylądowała tam, gdzie chyba czuje się naprawdę dobrze, bo w Fundacji Claude Moneta, która opiekuje się domem malarza w Giverny, udostępniając go zwiedzającym. Jaki wspaniały pomysł na opowieść, zresztą fantastycznie zilustrowaną, przybliżającą dzieciom twórczość tego artysty. Jednocześnie zachęcającą do dokładnego oglądania jego obrazów, bo kotka Moneta wciąga nas w zabawę. Poznajemy twórczość Moneta Pewnego dnia malarz postukał w nią trzy razy swoim zaczarowanym pędzlem i Chika ożyła. Właśnie w tym momencie zostajemy kotkę. Przeciąga się, otwiera oczy i decyduje, że czas na przygodę. Monet idzie za nią niemal krok w krok, bo chce wiedzieć, co Chika kombinuje. To znaczy próbuje iść, bo kotka ciągle gdzieś się chowa i mu ucieka. Aż w pewnym momencie wskakuje do jednego z obrazów Moneta. Tu na chwilę zatrzymam się w opowieści, bo warto wspomnieć, że wszystkie te obrazy nawiązują do prawdziwej twórczości Claude’a Moneta. Dlatego wcześniej powiedziałam, że z jednej strony to zabawa i urocza historia, a z drugiej taka mini lekcje sztuki. Gdzie ta kotka? Zatem wchodzimy do obrazu! Tak, tak, wyobrażaliście sobie kiedyś, że można to zrobić? Ja wiele razy coś takiego sobie wyobrażałam jako dziecko i cieszę się, że w końcu jest książka, gdzie bohaterowie przeżywają dokładnie taką przygodę. Kotka Chika jest w środku i chowa się ciągle przed właścicielem. Dzieci zatem oglądając ilustrację, muszą się bardzo dobrze przyjrzeć i pomóc Monetowi szukać kotki, a wcale nie jest to łatwe. Widzicie ją gdzieś?
-
Recenzja: opowiem_ci, Beata Skrzypczak
Ja nie wiem, co jest w powietrzu, ale ostatnio każdy tytuł, który wpada w moje ręce sprawia, że się od razu rozklejam 😅🥹 Nie żartuję! Niech ktoś to zatrzyma 😂 Chica, to biały, porcelanowy kot, który towarzyszy Claude’owi Monetowi, francuskiemu malarzowi, podczas jego życia i twórczości. Pewnego dnia zostaje ożywiona za pomocą pędzla i rozpoczyna harce nie tylko po jego pracowni, ale także wskakuje wprost do jego impresjonistycznych obrazów. Artysta podąża za kotką pokazując jej swoje ulubione miejsca, takie jak na dworzec kolejowy Saint-Lazare, Plażę w Trouville czy rodzinny dom. 🐱🐱🐱 „Kot Moneta” @czytalisek_wydawnictwo to absolutnie fantastyczny przewodnik po dziełach ambasadora impresjonizmu przedstawiony w sposób dostępny i przyjazny dla najmłodszych uczestników, a historia kryjąca się za białą, porcelanową kotką, umieszczona na końcu książki jest po prostu wzruszająca 🥹🥹🥹 Ta książka jest po prostu piękna, edukacyjna, czasami nawet zabawna, szczególnie kiedy karykaturalnie artysta wskakuje i zeskakuje ze swoich obrazów. Mamy tutaj reprodukcje najpopularniejszych obrazów Moneta i ciekawską kotkę, która nie potrafi usiedzieć na miejscu. TAK! Uwielbiam 🫶🫶🫶🫶
-
Recenzja: Instagram.com/mojedzieckosienudzi, Magdalena Witczak-Zawadka
Czy Wasze dziecko ma styczność ze sztuką? Macie już pierwszą wizytę w galerii sztuki za sobą, czy dopiero planujecie się wybrać? Może chcecie na początek przyjrzeć się dziełom słynnego malarza w książce dla dzieci? Dziś prezentowana pozycja opisuje zwariowany dzień Claude'a Moneta i jego zaczarowanej kotki Chiki. Gdy malarz zastukał w figurkę trzy razy pędzlem, kotka ożyła i zaczęła szukać zajęcia. Niestety pogoda nie sprzyjała spacerom na zewnątrz, dlatego Chika wybrała się na przechadzkę po.. obrazach malarza! Ten, gdy zorientował się co się święci podążył za puszystą przyjaciółką by spróbować ją złapać zanim zacznie psocić w jego dziełach sztuki. Goniąc wraz z Monetem za kotką poznajemy kilka sławnych obrazów oraz uczucia jakie towarzyszyły artyście podczas ich wykonywania. Mamy też szansę dowiedzieć się, że sztuka ma za zadanie wywoływać emocje czy wprowadzać w odpowiedni nastrój również odbiorcę. Jak się pewnie domyślacie, Chika nieźle nabroiła w kilku ramach, jednak na koniec mamy możliwość zobaczyć podpisane dzieła w oryginalnych postaciach, dzięki czemu impresjonistyczna twórczość Moneta nie będzie już tajemnicą. Cieszę się, że na ostatniej stronie znalazła się wzmianka o prawdziwej figurce Chiki. Zgadza się, ona istnieje i była inspiracją do tej radosnej historii. Jest mi niezmiernie miło patronować książce, która ma w sobie kota, sztukę i moc inspirowania odbiorcy. Jak Wam się podoba ta historia?
-
Recenzja: senso.pracownia, Duda Karolina
"Kot Moneta" to wyjątkowa, pięknie zilustrowana książka, która wprowadzi Wasze dziecko w świat sztuki. 🎨🖼️ Książka zaprasza młodego czytelnika do niezwykłej, zaczarowanej podróży, aby towarzyszyć słynnemu malarzowi i kotce o imieniu Chika. Publikacja przybliża dziecku najważniejsze, najsłynniejsze i najpiękniejsze dzieła artysty: 🔹Lunch (1873), 🔹Dworzec Saint - Lazare (1877), 🔹Promenada na plaży w Trouville (1870), 🔹Most nad stawem z liliami wodnymi (1899). Historia przedstawiona w książce jest urocza, zabawna i bardzo wciągająca - idealnie dostosowana do najmłodszych czytelników. Publikacja posiada walory edukacyjne, dzięki czemu dziecko poznaje otaczający go świat i uczy się poprzez zabawę. Pamiętajcie, że obcowanie ze sztuką wpływa pozytywnie na całościowy rozwój dziecka. Wprowadzenie dziecka w świat sztuki, to początek pięknej przygody. Wówczas, gdy dziecku towarzyszą przy tym tak cudowne książki, które w nietuzinkowy sposób prezentują twórczość malarza - możemy mówić o idealnym połączeniu. Od dawna jestem zauroczona twórczością Moneta i bardzo cieszy mnie fakt, że powstaje coraz więcej książek dla dzieci, które przybliżają jego postać! Pewnie się zastanawiacie czy Chika jest prawdziwą kotką? Otóż trochę tak, trochę nie. Przekonajcie się sami - warto sięgnąć po tę publikację! 🎨🖼️
-
Recenzja: zaczytany_franek, Agata Jabłońska
Nowość od @czytalisek_wydawnictwo pomaga kształtować wrażliwość artystyczną dzieci i pielęgnować zamiłowanie do sztuki już od najmłodszych lat. Książka zachwyca pięknymi ilustracjami, ciepłem barw, ale też wspaniałą przygodą, w której magia łączy się z dziełami wybitnego impresjonisty. Monet był słynnym malarzem. Pewnego dnia, artysta trzykrotnie stuka pędzlem w porcelanową kotkę i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, Chika ożywa. Ponieważ było zbyt mokro, by wyjść na zewnątrz, Chika szukała psot w domu. Znalazła je wzdłuż korytarza, gdzie znajdowały się najpiękniejsze obrazy mistrza. Monet wiedział, że te przygody nie wróżą nic dobrego 🤭 Nasz psotny kociak wskakuje do pierwszego z nich i przywodzi na myśl najpiękniejsze ze wspomnień mistrza. Monet rusza tropem kotki, kolejno przeskakując poszczególne obrazy. Czytelnicy wszystkimi zmysłami chłoną okoliczności ich powstania. W ten oto sposób docieramy.. .. do ogrodu mistrza na "Lunch".. .. na Dworzec kolejowy w Saint-Lazar, gdzie kłębią się chmury pary i dymu.. .. do nadmorskiego kurortu, gdzie wakacyjny nastrój, miesza się z obłokami chmur.. .. i nad bajkowy staw z liliami wodnymi, który kończy naszą magiczną przygodę.. Porcelanowa kotka narobiła szkód, obrazy mistrza są w opłakanym stanie. Jednak, gdy zza chmur znów wyjdzie słońce.. malarz ponownie chwyci pędzle i farby, by dopełnić swoich dzieł :-) Piękna książka, przemyślana w każdym szczególe. Dla mnie magia na najwyższym poziomie, wspaniałe połączenie przygody z wybitnymi dziełami artysty. Polecam z całego serca ❤️
-
Recenzja: @booki_dzieci, Rafałko Kasia
zień dobry w ten chłodny jesienny poranek! Jak uczyć dzieci malarstwa i historii sztuki? Temat jest dość trudny, ale od najmłodszych lat warto kształtować wrażliwość artystyczną dzieci. A jak? W formie kreatywnych zadań, spontanicznej zabawy z wykorzystaniem farb, pasteli, kredek i kolorowego papieru, a także czytelniczych przygód. Książka „Kot Moneta” Lily Murray z ilustracjami Becky Cameron od @czytalisek_wydawnictwo to wielopłaszczyznowa książka opowiadająca o sztuce właśnie. Ale w jaki piękny, nietuzinkowy sposób! Bohaterami opowieści jest malarz Claude Monet i jego porcelanowa kotka Chika, która dzięki magicznemu pędzlowi ożywa i towarzyszy artyście podczas przygód. Ta przesympatyczna książka zabiera czytelników wewnątrz scen, które zainspirowały Moneta do namalowania jego najbardziej znanych obrazów. Jest tu zatem odrobina magii, dużo genialnego malarstwa, na końcu garść faktów historycznych o twórczości tego francuskiego przedstawiciela impresjonizmu, wszystko to podane w sposób przyjazny dziecku. Co więcej, jest to również okazja dla nas, dorosłych, aby przypomnieć sobie dzieła Moneta, takie jak „Lunch”, „Dworzec Saint-Lazare” czy „Most nad stawem z liliami wodnymi”. Z książki dowiemy się także, co inspirowało malarza, a także poznamy prawdziwą, niezwykle ciekawą historię kotki Chiki. Ilustracje są tu wspaniale przedstawione, doskonale wiemy, kiedy znajdujemy się w pracowni malarza, a kiedy wchodzimy w świat jego obrazów. Zostało to wyraźnie rozróżnione, co także jest niezwykłym zabiegiem artystycznym. Bardzo piękna, inspirująca książka, szczerze ją polecam! Wiek dzieci: 3+ Liczba stron: 32
-
Recenzja: juzczytam, Anna Nietresta
Koty potrafią posiadać różne usposobienie, niektóre są łagodne i leniwe, inne sprytne i złośliwe… Niezależnie jednak od charakteru, decydowana większość mruczków, to indywidualności którzy lubią chadzać własnymi ścieżkami. Dokładnie taka jest Chika, kotka Moneta z książki Lily Murray wydanej przez @czytalisek_wydawnictwo. Chika to zaczarowany kot, który za sprawą magii, z porcelanowej figurki, zamienił się w niesfornego łobuziaka. Za oknem padał ulewny deszcz, dlatego też kotka postanowiła wejść do kilku obrazów Moneta, niechcący wprowadzając tam zamęt i przerywając słodki spokój. Kotka odwiedza cztery obrazy: Lunch, Dworzec Saint-Lazare, Most nad stawem z liliami wodnymi oraz Promenadę na plaży w Trouville. Pogoń malarza za Chicką, jest okazją do przyjrzenia się bliżej twórczości Moneta, w nieco humorystyczny sposób. Jako, że kot trochę narozrabiał na obrazach, na końcu książki można obejrzeć obrazy Claude'a Moneta w ich oryginalnej wersji. Warto przy tej historii wspomnieć, że autorka oparła fabułę o prawdziwą i istniejącą figurkę kota, którą Monet posiadał, którą można obejrzeć w domu malarza w Giverny we Francji. Prawdziwą historię Chicki została opisana na ostatniej stronie, nad stopką redakcyjną. Kot moneta zachwyca ilustracjami Becky Cameron, pełnymi impresjonistycznego klimatu, po którym biega sympatyczny pan z brzuszkiem. Opowieść jest rozrywkowa, nie ma w niej natłoku faktów i ciekawostek. Sztuka jest w niej przemycona mimochodem, gdzieś między wierszami. Dlatego jeśli macie wrażenie, że chcielibyście aby dzieci miały więcej okazji do obcowania z nią, warto zacząć od tej pozycji.
-
Recenzja: juzczytam, Anna Nietresta
Koty potrafią posiadać różne usposobienie, niektóre są łagodne i leniwe, inne sprytne i złośliwe… Niezależnie jednak od charakteru, decydowana większość mruczków, to indywidualności którzy lubią chadzać własnymi ścieżkami. Dokładnie taka jest Chika, kotka Moneta z książki Lily Murray wydanej przez @czytalisek_wydawnictwo. Chika to zaczarowany kot, który za sprawą magii, z porcelanowej figurki, zamienił się w niesfornego łobuziaka. Za oknem padał ulewny deszcz, dlatego też kotka postanowiła wejść do kilku obrazów Moneta, niechcący wprowadzając tam zamęt i przerywając słodki spokój. Kotka odwiedza cztery obrazy: Lunch, Dworzec Saint-Lazare, Most nad stawem z liliami wodnymi oraz Promenadę na plaży w Trouville. Pogoń malarza za Chicką, jest okazją do przyjrzenia się bliżej twórczości Moneta, w nieco humorystyczny sposób. Jako, że kot trochę narozrabiał na obrazach, na końcu książki można obejrzeć obrazy Claude'a Moneta w ich oryginalnej wersji. Warto przy tej historii wspomnieć, że autorka oparła fabułę o prawdziwą i istniejącą figurkę kota, którą Monet posiadał, którą można obejrzeć w domu malarza w Giverny we Francji. Prawdziwą historię Chicki została opisana na ostatniej stronie, nad stopką redakcyjną. Kot moneta zachwyca ilustracjami Becky Cameron, pełnymi impresjonistycznego klimatu, po którym biega sympatyczny pan z brzuszkiem. Opowieść jest rozrywkowa, nie ma w niej natłoku faktów i ciekawostek. Sztuka jest w niej przemycona mimochodem, gdzieś między wierszami. Dlatego jeśli macie wrażenie, że chcielibyście aby dzieci miały więcej okazji do obcowania z nią, warto zacząć od tej pozycji.
-
Recenzja: Dwa_xh, Dolińska Hanna
Pięknie zilustrowana opowieść o porcelanowej kotce i jej przygodach! Duży plus za piękne duże, kolorowe ilustracje. Test dostosowany dla dzieci w wieku 4-6 lat, choć moja córka mimo, że młodsza z uwagą słuchała dalszej części bajki. ☺️ Czytając tą opowieść zagłębimy się w świat sztuki, malarstwa - jeżeli zaczynasz przygodę z pędzlem i farbkami... Ta książka jest dla Was. ❤️ Osobiście z Helą polecamy tą książkę. Jest warta każdej ceny i każdej minuty spędzonej przy niej. ❤️ Polecam, Hania i Hela.
-
Recenzja: zakaz_czytaania, Kouba Ania
„Kot Moneta” to krótka historia przenosząca nas w świat obrazów malarza. Razem z samym Monentem, jak i jego porcelanową kotką Chiką możemy wejść do obrazu i dowiedzieć się o nim czegoś. Jest to książeczka raczej dla małych czytelników. Wydaje mi się, że takie pierwsze spotkanie ze sztuką będzie dla nich ciekawym przeżyciem. Zwłaszcza, że nie jest to tylko oglądanie dzieła bo towarzyszy temu zabawna historia. Jest to króciutka bajka, więc spokojnie można czytać ją w dzień, jak i przed spaniem. Jednak, jak mam być szczera, to chciałoby się, by była troszkę dłuższa. Pełna ilustracji oraz replik obrazów Claude Moneta. Pięknie wydana więc pewnie nieraz będzie przeglądana przez tych najmłodszych. Jak wpadnie wam w ręce, to warto otworzyć i zobaczyć. Mnie się bardzo podoba jedynie jej długość mi nie pasuje, ale cóż, przynajmniej można się zachwycać oprawą graficzną.
-
Recenzja: Mojeczytadlo , Kaskow Beata
S Z T U K A Inspiracją książki była prawdziwa ceramiczna figurka kota, którą Monet dostał w prezencie i która wiele lat leżała na poduszce w domu Moneta w Giverny. Tu w tej książce ożyła i stała się główną bohaterką! Dołącz do niej i słynnego malarza, by towarzyszyć im w pełnej psot i zabaw, podczas zaczarowanej podróży, przez najsłynniejsze i urzekające obrazy Moneta. Nie da się ukryć, że książka skradnie serca najmłodszych czytelników, a wplecione wojaże niesfornego kota, upiększają wnętrze tej książki. Gra ilustracji, poprzez pastelowe obrazy i zarysowana postać Moneta, sprawia, że ilustracje stają się dynamiczne, jakby Monet faktycznie wkradał się w swoje obrazy. Ten efekt pobudza wyobraźnie, a wasze dzieci będą miały okazje uczestniczyć w tej podróży, by móc delektować się pejzażach, barwami i przesłankami obrazów. Czas cofnie się do 1873 i obrazu „Lunch” w którym syn artysty bawił się drewnianymi oklockami, by za chwile stanąć czoła w pełnym gwarze dworca Saint Lazare. Z ulgą odetchniemy na plaży w Trouville, by z impetem wpaść z kotem do słynnego stawu z liliami wodnymi! Książka powala na kolana, jej fabuła artystyczna wypełniona groteskowymi wątkami z główną bohaterką w tle, rozbawi Was do reszty! Ilustracje utrzymane w duchu impresjonizmu, uspokajają i tworzą charyzmatyczny wydźwięk książki. Poszukiwanie Chiki sprawia wielką frajdę! Książka idealnie współgra z nauką przez zabawę, w której Wasze dziecko chętnie sięgnie za pędzel i stworzy swoje dzieło! Jak Szopek. A dzięki opisom dzieł na końcu książki, wasze dzieci poznają podstawowe obrazy Moneta. Takie książki uwrażliwiają i zachęcają do wejścia w cudowny świat sztuki!
-
Recenzja: gabi.zuzia, Nowak Justyna
Spotkanie ze sztuką może być niezwykłe, inspirujące i pełne magii. Może być początkiem pięknej, kreatywnej przygody. Przygody, która czeka na wasze dzieci (i na was trochę też). Porcelanowa kotka Chika to figurka należąca do Moneta. Na co dzień śpi na swojej poduszce. Jednak, gdy malarz trzy razy postuka pędzlem, dzieje się magia i Chicka ożywa. A musicie wiedzieć, że jest to bardzo żywiołowa kotka, uwielbiająca przygody. Na przeszkodzie stoi jednak padający deszcz. Dokąd więc was zabierze? Oczywiście w podróż po najpiękniejszych obrazach Moneta. Malarz rusza za nią. Wie, że Chika może trochę napsocić w obrazach. Ta niezwykła podróż, poprzez zabawę, wprowadza dzieci do świata sztuki. Przy okazji, podążając za Chiką, poznajemy twórczość Moneta. Kotka zabiera nas do takich obrazów, jak "Lunch", "Dworzec Saint-Lazare", "Promenada na plaży w Trouville", by zakończyć przygodę pokazując "Most nad stawem z liliami wodnymi". Jak możecie zauważyć, kotka zostawia po sobie niemały bałagan. Oj, będzie miał Monet trochę pracy. Muszę przyznać, że jestem oczarowana tą książką. Piękne pastelowe ilustracje zachwycają i przenoszą nas do świata sztuki. To, co bardzo nam się podoba, to umiejętne połączenie nauki i zabawy. Z jednej strony zabawna kotka, z drugiej piękno obrazów Moneta. Polecamy nie tylko przedszkolakom. Ta książka inspiruje i zachęca do odkrywania własnej twórczości. A poszukiwania kotki stają się super zabawą.
-
Recenzja: Mali Pasjonaci, Jakubik Dominika
To książka, która zachwyca, bawi i uczy, bo jak inaczej napisać o lekturze, która jest wizualną perełką, zabawną i magiczną opowieścią, a także garścią sztuki w najlepszym wydaniu. Kot Moneta to opowiadanie o psotnej kotce Claude’a Moneta, która najpierw z porcelanowej figurki przemienia się w prawdziwe zwierzątko, a następnie sieje spustoszenie w obrazach mistrza. Żądna przygód niesforna Chica przeskakuje między obrazami, a w ślad za nią podąża Monet, któremu ciężko nadążyć za kotką. Z tą książką dzieci mają okazję poznać kilka znanych obrazów, autorstwa Claude’a Moneta. To jednocześnie możliwość zaznajomienia najmłodszych ze sztuką oraz magiczna przygoda, w której mogą uczestniczyć, świetnie się bawiąc poszukując kotki na poszczególnych stronach. Co ciekawe, Monet rzeczywiście posiadał porcelanową kotkę, która była inspiracją do stworzenia tej książki. A czy miewał z nią takie przygody, jak te opisane w książce...?😉 Przepięknie wydany picturebook, który urzeka od pierwszej do ostatniej strony. Pełna subtelnych barw, humoru wyprawa, niosąca ze sobą kojące doznania za sprawą zapierających dech ilustracji.
Szczegóły książki
- Tytuł oryginału:
- Monet's Cat
- ISBN Książki drukowanej :
- 978-83-283-9684-5, 9788328396845
- Data wydania książki drukowanej:
- 2022-09-28
- Format:
- 278x245
- Numer z katalogu:
- 177476
- Kategoria wiekowa:
- 3+
Przeczytaj darmowy fragment
Pobierz PDFDostaniesz informacje o aktualnych promocjach i nowościach.