



















Bogaty budda. Bierz z życia to, co najlepsze (ebook) (audiobook) (audiobook)
- Autor:
- Sylwia Kocoń
- Promocja
- Promocja
- Promocja
- Wydawnictwo:
- Onepress
- Ocena:
-
- Stron:
- 232
- Czas nagrania:
- 7 godz. 47 min.
- Czyta:
- Sylwia Kocoń
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępny format:
- Dostępne formaty:
-
PDF
ePub
Mobi
- Dostępny format:
- Audiobook w mp3
Opis książki
Bierz z życia to, co najlepsze
Być może także Twoje życie przypomina groteskową ucztę. Siedzisz za obficie zastawionym stołem, widzisz piętrzące się pyszności i czujesz ich zapach. Odczuwasz też spory apetyt. Na tym stole znalazło się wszystko, czego chcesz skosztować, i dużo więcej. Dostrzegasz znajomych i przyjaciół, którzy się bawią i cieszą każdym kęsem. Zapraszają Cię do swojego grona. Ale Ty... nie dołączasz do radosnej biesiady. Wycofujesz się. Poprzestajesz na kawałku pieczywa i odrobinie masła. Wmawiasz sobie, że jest dobrze, masz sporo szczęścia, bo przecież inni mają gorzej. Wpatrujesz się w ubogiego buddę. Ubóstwo go uszlachetniło i udoskonaliło. Ciężka praca i wyrzeczenia na pewno przyniosą nagrodę. Kiedyś, za wiele lat.
Niestety, to nieprawda. O wiele lepszym pomysłem na życie jest ścieżka bogatego buddy.
Bogaty budda płynie, żyjąc lekko i obficie. Świadomie zaprasza do swojego życia wszystko to, czego pragnie doświadczać w największym stopniu. Nie boi się przy tym nieprzyjemnych doznań, gdyż ich wykluczenie sprawia, że życie staje się niepełne. Bogaty Budda konsekwentnie praktykuje postawę otwartości na wszystko, co się w nim i wokół niego dzieje. Pozostaje równocześnie w stanie wewnętrznego spokoju i zachwyca się różnorodnością życia. Dzięki temu realizuje swoje pragnienia i coraz częściej postrzega każdy dzień jako źródło ekscytującej radości, prawdziwą ucztę obfitości. I właśnie o tym jest ta książka. Dzięki Bogaty budda. Bierz z życia to, co najlepsze dowiesz się, jak podążać ścieżką bogatego buddy. Znajdziesz tu inspiracje, historie i wskazówki przydatne na tej drodze. Czy na nią wkroczysz - zależy tylko od Ciebie.
Dzięki książce Sylwii Kocoń:
- dowiesz się, czym są trzy przestrzenie świadomości: człowieka, umysłu i boga
- przekonasz się, jak szkodliwy jest mit ubogiego buddy
- nauczysz się korzystać z potęgi materializacji myśli i z wolnej woli na arenie świadomości
- dowiesz się, jak pokonywać opór i lęk przed otwarciem się na obfitość
- poznasz sposoby, jak korygować swój potencjał, by zmniejszyć ryzyko porażki
- zaczniesz żyć życiem bogatego buddy: zwyczajnie niezwyczajnym i... spełnionym
Sprawdź także inne tytuły autorstwa Sylwii Kocoń, które znajdziesz w księgarni psychologicznej Sensus, jak Kobieta Kompletna. Nie szukaj spełnienia, bądź szczęśliwa teraz.
O autorze książki
Sylwia Kocoń jest znakomitą pisarką, terapeutką i trenerką motywacyjną. Kiedyś należała do świata elit bankowych, jednak odnoszone sukcesy nie przyniosły jej szczęścia ani poczucia spełnienia. Dziś żyje tak, jak chce: codziennie doświadcza szczęścia i bogactwa, pisze, podróżuje, a przy tym znajduje czas, aby swoje bezcenne doświadczenia przekazać tym, którzy są gotowi na zmianę nastawienia, odkrycie i eksplorację swojego autentyzmu. Od 2012 roku prowadzi blog duchimateria.com, zabiera głos podczas różnych wydarzeń, a przede wszystkim pisze teksty, które inspirują, wspierają i pomagają żyć pełnią życia i radości.
Oceny i opinie klientów:

5.0
- 1 (1)
- 2 (0)
- 3 (0)
- 4 (0)
- 5 (1)
- 6 (4)
-
6
6
Opinia: anonimowa, Opinia dodana: 2023-04-20bardzo ciekawa książka
-
6
6
Opinia: MISCHKA, Opinia dodana: 2022-10-19Kto przeczyta tę książkę, już nie spojrzy na ten świat oczami, kiedy jeszcze nie miał jej w ręku. Polecam!
-
6
6
Opinia: Tomasz, Opinia dodana: 2019-11-06Zaj... książka gościówa młoda ale jedna z najlepszych jakie słuchałem kupie chyba papierową wersje dla potomnych :)
-
6
6
Opinia: anonimowa, Opinia dodana: 2019-08-11Ta książka to prawdziwe arcydzieło. Jest połączeniem naukowych faktów, które zaspokoją umysł oraz głębokich, duchowych wglądów. Czytanie jej jest podróżą, każda jej strona zaprasza do siebie bliżej, prawdziwiej, z każdą stroną można spędzić kilkanaście minut. Chcąc podkreślać- jak ja- ulubione czy ważne dla nas fragmenty, po pewnym czasie możemy się poddać, bo zdamy sobie sprawę, że zakreślamy flamastrem praktycznie wszystko. Z całego serca polecam każdemu kto chce otworzyć się w życiu na więcej, lżej, prawdziwiej, kto pragnie otworzyć się na obfitość.
-
5
6
Opinia: anonimowa, Opinia dodana: 2023-12-03Polecam
-
1
6
Opinia: Krzysztof , Opinia dodana: 2024-03-23Zwyczajnie książka nie podoba mi się, jest zlepkiem innych publikacji, nic z duszy wszystko z innych umysłów.
Recenzje książki:
-
Recenzja: Lady Business Club Business Women Foundation, Emilia Bartosiewicz
Od jakiegoś czasu wierzę, że książki, które trafiają w moje ręce, nie są przychodzą do mnie przypadkiem, tylko właśnie wtedy kiedy ich potrzebuję, a co więcej kiedy jestem na nie gotowa. Książka "Bogaty Budda. Bierz z życia to, co najlepsze" Sylwi Kocoń „wyskoczyła“ mi gdzieś na FB akurat wtedy, kiedy szukałam nowej książki o czerpaniu z życia radości i szukania własnej drogi do obfitości i spełnienia. bogaty budda Szybko napisałam do autorki, że chętnie przeczytam jej książkę. Potem weszłam na jej stronę i przyznam, że wcześniej o niej nie słyszałam. Dzisiaj już wiem, że trafiłam na nią bo byłam gotowa i otwarta na obfitość. Zacznę od cytatu z książki i jednocześnie pięknej opowieści Eckharta Tolle’a: Pewien żebrak od ponad trzydziestu lat siedział przy drodze. Aż tu któregoś dnia nadszedł jakiś nieznajomy. „Ma pan trochę drobnych?” – wymamrotał żebrak, machinalnie wyciągając rękę, w której trzymał starą czapkę do baseballu. „Nie mam niczego, co mógłbym ci dać” – odparł przechodzień, a po chwili spytał: „Ale na czym ty właściwie siedzisz?”. „Och, to tylko stara skrzynka” – odpowiedział żebrak. „Siedzę na niej, odkąd pamiętam”. „A zajrzałeś kiedyś do środka?”- zapytał nieznajomy. „Nie” – odrzekł żebrak. „Po co miałbym zaglądać? Tam nic nie ma”. „Może jednak zajrzyj” – powiedział przechodzień. Żebrak zdołał podważyć wieko. Ze zdumieniem, niedowierzaniem i uniesieniem stwierdził, że skrzynka jest pełna złota. Myślę, że każdy z nas „siedzi” na ogromnym skarbie, ma go na wyciągnięcie ręki, ale to tylko od nas zależy kiedy i czy w ogóle zajrzymy do tej skrzyni. Na początku, kiedy czytałam książkę myślałam o odwadze, że trzeba ją mieć aby żyć lepiej, bo przecież dookoła słyszy się, że trzeba być odważnym, że odwaga to podstawa do sukcesów. Owszem coś w tym jest, ale stopniowo zdałam sobie sprawę, że odwagę mam, ale dużo ważniejsze jest przyznanie się i odkrycie czego mi w życiu najbardziej potrzeba. Tylko poznanie naszego umysłu, głębokie wejrzenie w nasze serce i odkrycie naszej duchowości może pozwolić nam na jedzenie kawioru a nie suchej bułki w trakcie uczty, o której pisze autorka. Tylko od nas zależy czy całe życie będziemy jeść te suche i stare bułki i zadowalać się w życiu byle czym, czy chcemy smakować życie, cieszyć się nim, czerpać radośnie pełnymi garściami, tańczyć na wszystkich przyjęciach świata. Bardzo cenię sobie szczerość i autentyczność, tym bardziej otwartość autorki na dzielenie się jej życiowym doświadczeniem jest ważnym elementem tej książki. To wymaga odwagi aby opowiadać innym swoją historię, nawet kiedy nie zawsze jest taka jaka chcemy aby była. Ta książka uzmysłowiła mi także, że czasem zbyt mocno patrzymy na innych, na ich sukcesy, pieniądze, życie, szczęście. Chcemy być tacy jak oni, ale w momencie kiedy mamy już to co oni, okazuje się, że to wcale nie przynosi nam upragnionego szczęścia. Od wielu lat patrzę na inne kobiety biznesu, cenię je, szanuję, podziwiam i lubię opowiadać ich historie m.in. w cyklu wywiadów Tell Your Story. Dziś jednak wiem, że każda kobieta jest inna, ja jestem inna, nie ma drugiej takiej jak. Dlatego najważniejsze jest odkrycie czego ja chcę, co mi sprawi przyjemność i gdzie jest moje miejsce w biznesie i życiu prywatnym, to zależy tylko ode mnie. I jak się okazuje w tej książce, obfitość życia to nie tylko pieniądze i rzeczy materialne, ważniejsza i piękniejsza jest nasza wewnętrza obfitość, miłość, radość i wszystko to co powoduje uśmiech na naszej twarzy. Bogaty Budda lekko płynie przez życie w spokoju, spełnieniu, jest otwarty na to co przyniesie życie. Szczerze zachęcam do odkrycia własnego Buddy w Twoim życiu. Wiem co mówię, warto;-) Dzięki tej książce: dowiesz się, czym są trzy przestrzenie świadomości: człowieka, umysłu i boga nauczysz się korzystać z potęgi materializacji myśli i z wolnej woli na arenie świadomości co może się wydarzyć jeśli tylko otworzysz się na obfitość życia poznasz sposoby, jak korygować swój potencjał, by zmniejszyć ryzyko porażki zaczniesz żyć życiem bogatego buddy: zwyczajnie niezwyczajnym i… spełnionym
-
Recenzja: http://www.booksmylove.pl/,
„Bogaty Budda. Bierz z życia to, co najlepsze” to nowe dziecko Sylwii Kocoń. Do tej pory autorka była znana między innymi z prowadzenia bloga i kursów rozwojowych online. W tym roku wydała swoją pierwszą książkę. Bogaty budda płynie, żyjąc lekko i obficie. Świadomie zaprasza do swojego życia wszystko to, czego pragnie doświadczać w największym stopniu. Nie boi się przy tym nieprzyjemnych doznań, gdyż ich wykluczenie sprawia, że życie staje się niepełne. Bogaty Budda konsekwentnie praktykuje postawę otwartości na wszystko, co się w nim i wokół niego dzieje. Pozostaje równocześnie w stanie wewnętrznego spokoju i zachwyca się różnorodnością życia. Dzięki temu realizuje swoje pragnienia i coraz częściej postrzega każdy dzień jako źródło ekscytującej radości, prawdziwą ucztę obfitości. Bogaty Budda – kto to? W naszym społeczeństwie bogactwo zazwyczaj jest źle odbierane. Od dzieciństwa powtarzane jest nam, że należy być skromnym, niewiele oczekiwać i dobrym. Sylwia Kocoń pokazuje nam każdy z nas ma swojego bogatego buddę. Trzeba się na niego otworzyć i go dostrzec. Bogaty budda w Tobie to Twoja mądrość, otwartość i wolność. Co w książce? Autorka opisuje w swojej książce kilkanaście lat zdobytej wiedzy od różnych nauczycieli czy odbytym praktykom między innymi treningowi fal mózgowych alfa. Jak również doświadczeń własnych, oraz pracujących z nią klientów. Książka podzielona jest na kilkanaście rozdziałów, zwierające wskazówki dotyczące obfitości i bogactwa życia. „Bogaty budda” opisuje między innymi nasze lęki, stereotypy, opory, presje społeczną, która uniemożliwia nam stać się w pełni otwartym. Sylwia Kocoń twardo stąpa po ziemi, dlatego w jej książce nie zabrakło też naukowych badań odnośnie myśli i energii. Moja opinia Książkę trzeba sobie dawkować. Jasne można ją przeczytać za jednym razem (nie ma z tym problemu), ale dużo treści, rozmyślań, wniosków może nam umknąć. Warto się w nią zagłębić i zastanowić, co dla nas pewne kwestię znaczą, z czym mamy problem, gdzie są nasze blokady. Autorka przekonuje, że każdy z nas jeżeli włoży wysiłek, będzie otwarty na to co przynosi życie i codziennie będzie rozwijać się, będzie bogatym buddą. To wszystko jest w naszym zasięgu, ale oczywiście nic nie dzieje się samo i z dnia na dzień. A na pewno nie dlatego, że przeczytaliśmy tą książkę. „Bogaty Budda” jest świetnym dodatkiem, uzupełnieniem naszej drogi rozwoju. Drogowskazem, którym można podążać. Książka dla tych, którzy chcą przybliżyć sobie te temat. Oczywiście nie każdy się zgodzi z Autorka, nie do każdego przemówi ta forma rozwoju. Na pewno polecam książkę, jako kolejny krok do zmian, inspirację, motywację ale również drogowskaz.
-
Recenzja: cosnapolce.blogspot.com, Northman; 2019-07-11
Dostrzeganie tego, co dobre. „Bogaty Budda” – sam zwrot (a jednocześnie tytuł książki) intryguje. Dość mocno stoi on bowiem w sprzeczności z tym, co utożsamiał sobą tytułowy Budda, a mowa o ubóstwie, wyrzeczeniach, wyciszeniu, wycofaniu się… Czy można w ogóle operować takim zwrotem jak „bogaty Budda”? Sylwia Kocoń przekonuje, że tak. Pierwsze cisnące się na usta pytanie brzmi: „o co w tym wszystkim chodzi?”. Z pozoru bowiem bogactwo duchowe objawiające się w bogactwie codziennych doświadczeń stoi nawet dla laika w sprzeczności z pełnym kontemplacji i wycofania buddyzmem. Sylwia Kocoń na kolejnych stronach stara się udowodnić, że nie są to mrzonki, a cała koncepcja ma rację bytu. Sama zaś koncepcja polega w największym skrócie na tym, żeby – czerpiąc z najlepszych tradycji buddyjskich nauk – nauczyć się godzić duchowy spokój z pełnią przeżywania oraz z radością czerpaną z małych chwil, które spotykają nas każdego dnia. Drogą do uświadomienia sobie, że wycofanie, kontemplacja i ciągłe wyrzeczenia w imię „przyszłej nagrody” nie stoją w sprzeczności z radością jaką daje pełnia życia jest według autorki zrozumienie, że na żadną nagrodę nie trzeba bynajmniej czekać, jest nią bowiem tak naprawdę każdy dzień i każde mające w nim miejsce dobre zdarzenie. Owym dobrem z kolei da się do pewnego stopnia sterować dzięki pozytywnemu myśleniu, dzięki materializacji myśli oraz dzięki otwartości i nastawieniu, które prowokuje w życiu coś dobrego. Sylwia Kocoń przekonuje, że takie podejście do życia naprawdę może sprowokować dobre i radosne wydarzenia, które już same w sobie są bogactwem. Takim, jak sama autorka pisze, „deserem już na śniadanie”. Wszystko powyższe to oczywiście bardzo skrótowe przedstawienie sprawy i łopatologiczne (tak bardzo jak tylko można) wyłożenie na ławę założeń niniejszej książki. Znajdzie się zapewne wielu takich, którzy stwierdzą, że mamy do czynienia z bzdurami, abstrakcją i szarlataństwem w czystej postaci. Nic się na takie podejście nie poradzi, jednak warto na całą sprawę – i na książkę – spojrzeć z nieco innej perspektywy, a mianowicie od strony tego, że cała koncepcja autorki to tak naprawdę nieco inny niż powszechnie przyjęty sposób pozytywnego myślenia, połączony na dodatek z samorozwojem, budowaniem wewnętrznej równowagi i dążeniem do ciągłego samodoskonalenia. Tak przedstawiona sprawa brzmi już dużo lepiej, prawda? ;) Koniec końców, nie warto się do tej książki uprzedzać. „Bogaty Budda” może być ciekawą alternatywą dla czytelników szukających wśród książek duchowej drogi oraz nowych sposobów na samodoskonalenie się. Warto spróbować poszukać ich w niniejszej publikacji ;)
-
Recenzja: , Monika Matura; 2019-07-09
Jeśli Budda kojarzył Wam się do tej pory z biednym mnichem siedzącym pod drzewem, to pora nieco uaktualnić to skojarzenie. Na przekór niemu Sylwia Kocoń zatytułowała swoją książkę „Bogaty Budda. Bierz z życia to, co najlepsze”, by przekonać nas, że to właśnie duchowość może nas zaprowadzić do bogactwa. Autorka kreśli wizje dobrostanu dostępnego dla wszystkich, choć większość z nas zamiast sięgać po „wykwintne dania, zadowala się bułką”. Przebudzić może nas tylko wewnętrzna tęsknota. Kocoń podkreśla również, jak duży wpływ na otaczającą nas rzeczywistość ma to, w jaki sposób myślimy. Przypomina też, że to my nadajemy dziejącym się rzeczom znaczenie. Dlatego to, co nam się przydarza obiektywnie nie jest ani złe, ani dobre. To my je takim czynimy. Z drugiej strony, obfitość jest przyjmowaniem zarówno tego, co dobre, jak i tego co złe. Sporo miejsca w książce zostało poświęcone bogactwu. Rozumiane jest ono jednak w sposób szeroki, nie tylko w odniesieniu do rzeczy materialnych. Tytułowy Budda jest bowiem człowiekiem o głębokiej świadomości, bez ograniczeń percepcji. A to właśnie błędne przekonania dotyczące dobrobytu i bogactwa, stają nam bardzo często na drodze do pełniejszego życia. Naszą rzeczywistość tworzy to, w co wierzymy. To od nas zależy, co wybierzemy, czy będziemy powielać szkodliwe dla nas przekonania, czy zdecydujemy się je zmienić i otworzyć się na obfitą rzeczywistość. Bo choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, to ograniczenia nakładamy sobie sami. Mimo że zazwyczaj wydaje nam się, że czyni to świat zewnętrzny. Gdybym trafiła na tę książkę jeszcze kilka lat temu, byłabym zachwycona, bo potwierdzałaby ona nowo odkrytą przeze mnie wiedzę. Dzisiaj nie do końca zgadzam się z przesłaniem autorki. Natomiast na pewno jest kilka kwestii, które nadal są mi bliskie w tym o czym ona pisze. Pośród nich znajduje się między innymi ta mówiąca, że to, co mamy w głowie wpływa na nasze otoczenie, chociażby na to w jaki sposób traktujemy innych czy siebie i że przekłada się to na działanie innych względem naszej osoby. Z drugiej strony, czasami mimo najlepszych chęci i nastawienia, nie zawsze znajdziemy wymarzoną pracę, nie wszyscy będą nas lubili i tak dalej. To dlatego, że życie nie jest rachunkiem matematycznym, dwa plus dwa nie zawsze daje tu cztery, a to, co w przypadku jednej osoby zagwarantowało jej sukces, w odniesieniu do innej może dać przeciwny efekt. Z drugiej strony tak, zgadzam się, nasza głowa to podstawa, możemy nie mieć wpływu na to, co się dzieje, co nam się przytrafia, ale ostatecznie koniec końców pozostaje nam decyzja względem tego, co z tym zrobimy i jak uporządkujemy swój umysł, który bardzo często bywa pełen szkodliwych przekonań. Jeśli szukacie przystępnej lektury dotyczącej rozwoju osobistego oraz prawa przyciągania, to recenzowana pozycja będzie dobrym wyborem. Dla osób, które czytały już np. „Sekret”, będzie stanowiła pewnego rodzaju ugruntowanie zdobytej wiedzy.
-
Recenzja: , Monika Matura
Życie jest lepsze, gdy nie czekamy na deser. Deser to metafora dostrzeżenia bogactwa życia już teraz, w chwili obecnej, niezależnie od okoliczności. Życie bywa przewrotne i każdy z nas doświadcza czasem jakiś trudnych okoliczności. Wydaje nam się wtedy, że nic nam nie pomoże. Tymczasem rozwiązanie kryje się w nas samych, a dokładniej to ujmując- w naszej psychice, w naszej głowie. Kiedy uczymy się zaczynać każdy dzień od deseru- trenujemy nasz mózg, by wychodził z wyuczonej, przekazywanej pokoleniowo mentalności braku i zaczął operować w nowej, sprzyjającej przestrzeni obfitości. Bogaty Budda jest książką, która wyjaśnia, dlaczego warto rozpoznawać bogactwo obecnej chwili i sięgać po obfitość już teraz, dlaczego warto zaczynać każdy dzień od deseru. Takie podejście jest najlepszym treningiem naszego mózgu, ponieważ uczy nas jak stopniowo wychodzić z wyuczonej, przekazywanej pokoleniowo mentalności braku i zacząć operować w nowej, sprzyjającej przestrzeni obfitości. Jest to proces, zupełnie jak kształtowanie swojej wymarzonej sylwetki na siłowni. Dla niektórych sugestia sięgania w pierwszej kolejności po deser- może wydawać się dziwna, dla innych niemożliwa. Sam proces budowania życia na bazie świadomego ukierunkowanie swoich myśli- może brzmieć enigmatycznie. Faktem jednak jest, że w obecnych czasach samoświadomość oraz pewne wypełniające naszą rzeczywistość zależności- nie są bajką czy pobożnych życzeniem. Myśli i nasze nastawienie mają realny wpływ na nasze życiowe doświadczenia. Wszystko zaczyna się, bowiem w naszej głowie- co jest już przez wielu naukowców udowodnione oraz o czym przekonały się już miliony mężczyzn i kobiet. Świat jest pełen ‘bogatych buddów’, ludzi, którzy przestali czekać na lepsze jutro i zaczęli dostrzegać bogactwo chwili obecnej, tych, którzy zaczynają każdy dzień od deseru.
Szczegóły książki
- Dane producenta
- » Dane producenta:
- ISBN Książki drukowanej :
- 978-83-283-9978-5, 9788328399785
- Data wydania książki drukowanej:
- 2019-06-11
- ISBN Ebooka :
- 978-83-832-2107-6, 9788383221076
- Data wydania ebooka:
-
2019-06-11
Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami [email protected].
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-832-2051-2, 9788383220512
- Data wydania audiobooka:
-
2019-10-01
Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami [email protected].
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 178666
- Rozmiar pliku Pdf:
- 1.9MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.4MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 6.6MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 632.8MB
Helion SA
ul. Kościuszki 1C
41-100 Gliwice
e-mail: [email protected]
Przeczytaj darmowy fragment
Pobierz MP3


Dostaniesz informacje o aktualnych promocjach i nowościach.